X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Iwkaaa Autorytet
    Postów: 1305 662

    Wysłany: 13 marca 2018, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    83xxx wrote:
    To i ja się dołączę :) Podali mi dzisiaj 1 blastkę.. 2 pozostałe zamrozili. Test z krwi mam zrobić 9dpt :)

    Czyli testujemy razem :)
    Trzymam kciuki!
    Mi kazali testować po 14 dniach ale myślę że po 7 już spróbuję....

    A dostałaś jakieś zalecenia chętnie się dostosuje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 19:08

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek :(
    2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
    km5s9vvjak0u5yuw.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 13 marca 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Buko wrote:
    Ja dość długo, jeszcze przed ivf, piłam inofem. Jeśli nie stosowałas to może warto?

    Też piłam inofen, przedtem brałam jeszcze ovarin. Widać, że jednak z marnym skutkiem :(
    Czytałam wiele wypowiedzi na ten temat i niestety podobno żołnierzyki można "podreperować", a z komórkami nic nie da się zrobić :(
    Chociaż spytam lekarza może nie zaszkodzi brać Q10 plus DHEA…
    Niezapominajka29 wrote:
    Dzisiaj rano zrobiłam super czuły test ciążony niestety jedna kreska. Tale jak się spodziewałam nic z tego nie wyszło.
    Tak mi przykro nieapominajeczkoo  Przytulam mocno. Trzeba mieć wiarę, że następnym razem się uda :*
    Iwkaaa wrote:
    Dziękuję dziewczyny za &&&
    Iwkaaa wrote:
    Dziękuję dziewczyny za &&&
    My już po.
    Podali mi 1 zarodek w zaawansowanym stadium (przekształcał się już z muroli w blastkę)
    Był PC mój dr mówił że bardzo ładny zarodek. Mam nadzieję że jego ręką będzie szczęśliwa!!!
    Reszta zarodków niestety zatrzymała dziś swój rozwój więc nie mamy żadnych mrożaczków :(
    To nasza jedyna szansa !!!
    PC pokazał mi nasz zarodeczek na monitorze taka mała kruszynka 1mm ! Mam nadzieję że zostanie już z nami! Musi! ❤❤

    Przykro mi bardzo, że więcej już nie macie mrozaków...:( ale miejmy nadzieję, że ten jeden jest TYM SZCZĘŚLIWCEM!! Trzymam kciuki z całych sił <3

    83xxx – i za WAS 3mam kciuki ;)

    MalaMiss – alee super listę stworzyłaś :D Kto jak nie Ty – forumowa weteranko ;) hi hi Dzięki niej jestem bardziej „ w temacie” ;)

    Jeśli chodzi o mnie, to po wizycie dam znać kiedy nowy start :* Choć tak bardzo się boję…i kolejnej stymulacji i słabych komórek 
    PolaWaw wrote:
    Dziewczyny dostałam wieści z mojego laboratorium - zaplodnily sie wszystkie komórki. Teraz z niepokojem czekam na ich dalszy rozwój. Jupi!

    MalaMiss z zastrzyków mam Fraxiparyne i Prokurex. Doszła mi Luteina i Progynova + leki które brałam do tej pory. ;) a jak Ty sie czujesz? Juz niedługo Keopek bedzie z Toba

    Niesamowite Pola!!!
    Cieszę się Waszym szczęściem :D świetne wieści! Oby dalej tak ładnie szło :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 19:10

    PolaWaw lubi tę wiadomość

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • Madzialenka29 Koleżanka
    Postów: 47 89

    Wysłany: 13 marca 2018, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:

    Madzialenka29
    Crio 06.02 (1). Test 13.02 (2 kreski!). Beta 56.93 (13.02). Wizyta serduszkowa 27.02. Badania prenatalne 09.04. Płeć??? TP ??? Kolejne usg 20.03
    Hej kochane u mnie na razie super. Czasem mam mdłości ale o różnych porach.termin porodu wyznaczony na 25.10
    Czy wam też śnią się koszmary? Co chwile budzę się w nocy a w ciągu dnia non stop bym spała

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 19:14

    PolaWaw, Iwkaaa, MalaMiss, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    Gameta Gdynia
    29lat - starania o 1 ciążę od 2014r
    oligoasthenozoospermia u męża stwierdzona -2015r
    ICIS start 28.12.2017
    4- ❄️ 5-dniowe
    6.02.2018 transfer❄️ 4AA
    14.02-beta 56.93
    16.02-beta 188.1
    USG-27.02 serduszko bije :) ciąża pojedyncza beta 13280
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, a ja już chodzę koło pierwszego zastrzyku, rety to ja cykor jestem- no nie lubie brac prochów. Prawie co druga osoba ma menopur czy jakoś tak, ja ten fostimon...

  • 83xxx Autorytet
    Postów: 666 605

    Wysłany: 13 marca 2018, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaaa wrote:
    Czyli testujemy razem :)
    Trzymam kciuki!
    Mi kazali testować po 14 dniach ale myślę że po 7 już spróbuję....

    A dostałaś jakieś zalecenia chętnie się dostosuje :)

    No właśnie mi nie kazali robić wcześniej niż 9 dpt. Dostałam skierowanie na b-hcg z konkretną datą: 22.03.2018
    Z zaleceń.. kończyć leki, które dostałam po punkcji i dokupić neoparin (ze względu na mutacje).
    Unikać sauny, jakuzzi, ciepłych kąpieli, wysiłku, seksu i stresu :)

    PolaWaw, Iwkaaa, MalaMiss lubią tę wiadomość

    n5bjdmw.png
    sbo114n.png
  • PolaWaw Ekspertka
    Postów: 212 246

    Wysłany: 13 marca 2018, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Super Kochana, genialnie! Oby teraz grzecznie się rozwijały :-) A kiedy masz transfer?
    Ja też mam fraxiparine - niestety mam straszne siniaki na brzuchu po nich, obyś Ty lepiej reagowała na niego :-( A wiesz co Ci powiem - idziemy teraz na równi - od dziś biorę leki pod transfer (dodatkowo lutinus i duphaston). Tak więc jak nic będziemy razem odliczać! :-)

    Tak!!! Bardzo sie cieszę, ze będziemy razem testować. Jeżeli wszystko bedzie dobrze to termin transferu mam wyznaczony na sobotę (17.03) :)

    A propos transferu - mój gin zrobił mi wodę z mózgu. Powiedział ze statystycznie będę miała większe szanse na udany transfer w przyszłym cyklu (jest zwolennikiem mrożenia zarodków, twierdzi ze ciało matki jest wtedy zregenerowane po punkcji i endo jest w lepszym momencie rozwoju - ja czekam na rozwój zarodków do 5 doby) :( Spytałam czy w takim razie "na świeżo" nie próbujemy to powiedział ze nie ale zeby mieć z tylu głowy ze przyszły miesiąc to nasza prawdziwa szansa. Spotykałyście sie z podobną opinią?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 09:31

    Paulcia28, Nowy Rok Nowa Ja lubią tę wiadomość

    W tym roku skończę 34 lata
    Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
    Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
    1 IVF :(
  • PolaWaw Ekspertka
    Postów: 212 246

    Wysłany: 13 marca 2018, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaa, 83xxx to teraz odpoczynek i celibat przed Wami ;) oby wszystko poszło gładko a bety były kosmicznie wysokie

    Iwkaaa lubi tę wiadomość

    W tym roku skończę 34 lata
    Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
    Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
    1 IVF :(
  • Fredka_ Przyjaciółka
    Postów: 110 69

    Wysłany: 13 marca 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PolaWaw ja się spotkałam mi ròwnież powiedzieli że :wyprodukowałam dośc dużo jajeczek i wskazane jest teraz by moj organizm odpoczął od hormonów i się wzmocnił. Lekarz powiedział również że w niektórych przypadkach crio jest lepsze. Trochę jestem tym rozczarowana bo nastawiałam się na transfer w tym miesiącu.

    PolaWaw, Marzena1991 lubią tę wiadomość

  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaaa wrote:
    Dziękuję dziewczyny za &&&

    My już po.
    Podali mi 1 zarodek w zaawansowanym stadium (przekształcał się już z muroli w blastkę)
    Był PC mój dr mówił że bardzo ładny zarodek. Mam nadzieję że jego ręką będzie szczęśliwa!!!
    Reszta zarodków niestety zatrzymała dziś swój rozwój więc nie mamy żadnych mrożaczków :(
    To nasza jedyna szansa !!!
    PC pokazał mi nasz zarodeczek na monitorze taka mała kruszynka 1mm ! Mam nadzieję że zostanie już z nami! Musi! ❤❤
    Czyli macie jak my. Będzie dobrze:)
    Ja jestem aktualnie w 5dpt, ale żadnych objawów (nie licząc chwilowego pobolewania podbrzusza wczoraj).
    Czy spotkałyście się z tym, że 6 dni po transferze umawiali was na wizytę konsultacyjną i badanie progesteronu, czy może być to wyłudzanie kasy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 20:03

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Mała Miss jak się czujesz??? Ja już drugi dzień mam bóle miesiaczkowe ale @ sobie ze mnie żarty stroi czekam i czekam bo w poniedziałek już termin w klinice mam na usg, po pierwszym scretchingu @ przyszła w 30 dniu cyklu a obecnie jestem w 29 więc lada chwila i będzie. Jejku chce żeby już było po wszystkim i bym mogła się postresowac przed testem o ile do tego dojdzie.

    Paulcia, odliczam zastrzyki, dziś poszedł 18 z 30 :-( Szczerze to już mam ich dość. Podziwiam te z Was, które biorą je przez pierwszy trymestr! Jak to robicie? Nie da się wziąć czegoś doustnie by brzuch choć trochę odżył?

    Paulcia28, PolaWaw lubią tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PolaWaw wrote:
    A propos transferu - mój gin zrobił mi wodę z mózgu. Powiedział ze statystycznie będę miała większe szanse na udany transfer w przyszłym cyklu (jest zwolennikiem mrożenia zarodków, twierdzi ze ciało matki jest wtedy zregenerowane po punkcji i endo jest w lepszym momencie rozwoju - ja czekam na rozwój zarodków do 5 doby) :( Spytałam czy w takim "na świeżo" nie próbujemy to powiedział ze nie ale zeby mieć z tylu głowy ze przyszły miesiąc to nasza prawdziwa szansa. Spotykałyście sie z podobną opinią?
    Mój lekarz poruszył ten temat. Mówił, że są różne opinie. Jedni twierdzą, że lepszy jest "świeży", inni, że "mrożony". On Twierdził, że preferuje jednak "świeży", ale nie będzie polemizował, który jest lepszy.
    Być może Twój lekarz podjął taką decyzję, bo macie bardzo ładny wynik. U nas gdybyśmy czekali do 5 doby, prawdopodobnie nie byłoby co transferować ani mrozić.

    PolaWaw lubi tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • BeladonnaBeladonna Przyjaciółka
    Postów: 108 170

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia1989 wrote:
    Dziewczyny gratulacje dla pozytywnych bet i punkcji.
    Trzymam kciuki za resztę.

    Buko jak się czujesz? :)

    Kurde dziewczyny czy ktoś jeszcze poza mną nie ma objawów ciąży?
    Nie bolą mnie piersi, nie ma nudności nic z tego.
    Jedynie czasem brzuch zaboli...

    To tak jak ja ,doszukuje się objawów no i nic -martwie się troszkę tym ,ale jutro jadę na pierwsze USG i mam nadzieję się uspokoję!
    A ty misia na jakim etapie jesteś ile czasu minęło od transferu?

    PolaWaw lubi tę wiadomość

    2015 Hsg (jajowody drożne)
    2016 Hasimoto,Hiperprolaktyna ,Guz (prawdopodobnie mięsniak)
    09.2017 Laparoskopia i usunięcie 2 mieśniaków -1 jajowód niedrozny
    12.2017 Przygotowywania ,wstępne badania do in vitro
    05.01.2018 start krótki protokół IVF
    17.01 2018 punkcja (13 komórek -zostaje 11 )
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Czyli macie jak my. Będzie dobrze:)
    Ja jestem aktualnie w 5dpt, ale żadnych objawów (nie licząc chwilowego pobolewania podbrzusza wczoraj).
    Czy spotkałyście się z tym, że 6 dni po transferze umawiali was na wizytę konsultacyjną i badanie progesteronu, czy może być to wyłudzanie kasy?

    Niektóre kliniki wymagają badania bety i proga np. w 6, 9 i 12 dpt. Nie do końca to rozumiem, ale cóz...

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina.tom wrote:
    Zazdroszczę wam waszej wiary ... mnie już opuszczają siły czy to wszystko ma sens z morfologia męża 0%, TSH 3,5 AMH 1,5, chorobą Haszimotą, insulinoodpornością i mięśniakiem ...
    Ewelinko, choć sytuacja jest trudna, to pozostaje nam walczyć!!!
    Nasza sytuacja: w ostatnim badaniu morfologia 1%, 0,7mln/ml (dzięki objętości troszkę nadrobiliśmy), amh 1,22, moje tsh po antykach wzrosło do 6, musiałam zbijać! Nie wiem, czy mam hashimoto, lub inne dolegliwości, pewnie coś by się jeszcze znalazło, ale jeśli się teraz nie uda, to już planujemy kolejne podejście.
    Nie mamy żadnego dofinansowania, bo jesteśmy z miejscowości zabitej dechami, koszt jest ogromy, a będzie jeszcze większy, bo przeniesiemy się prawdopodobnie do innej kliniki- około 5-6h jazdy w jedną stronę.
    Ale wierze, że warto.. Już teraz nadwyrężyłam moją pracę, ale dla dziecka zaryzykuję, by ją stracić, bo wiem, że jeśli nie spróbuje, to będę żałować do końca życia.. Bez znaczenia na wynik. Jeśli nie spróbuję i nie uwierzę, że się uda, to samo się nic nie zrobi z takimi wynikami:(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 20:25

    Fredka_, PolaWaw, Paulcia28, Nowy Rok Nowa Ja lubią tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fredka_ wrote:
    PolaWaw ja się spotkałam mi ròwnież powiedzieli że :wyprodukowałam dośc dużo jajeczek i wskazane jest teraz by moj organizm odpoczął od hormonów i się wzmocnił. Lekarz powiedział również że w niektórych przypadkach crio jest lepsze. Trochę jestem tym rozczarowana bo nastawiałam się na transfer w tym miesiącu.
    Miałam tak samo. Gin stwierdził że dla mnie będzie lepiej zrobić crio w następnym cyklu czyli już niebawem.

    PolaWaw lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • FrumosA Debiutantka
    Postów: 12 21

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny te które miały hiperstymulację. Po jakim czasie od punktacji dostalyście okres?

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Paulcia, odliczam zastrzyki, dziś poszedł 18 z 30 :-( Szczerze to już mam ich dość. Podziwiam te z Was, które biorą je przez pierwszy trymestr! Jak to robicie? Nie da się wziąć czegoś doustnie by brzuch choć trochę odżył?
    Ja na szczęście żadnych zastrzykow już nie muszę oprócz tych przed punkcja. Będę jechać na tabletkach przed transferem i po transferze utrogest dowcipnie zobaczymy co to jeszcze będzie. Cieszę się że zastrzyki mnie ominely a wam wytrwałości życzę dziewczyny

    PolaWaw, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FrumosA wrote:
    Hej dziewczyny te które miały hiperstymulację. Po jakim czasie od punktacji dostalyście okres?
    Ja w 33 dniu cyklu

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I tak miałam szczęście bo po hiperce jeszcze laparoskopie miałam i dlatego te cztery dni spóźnienia

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 13 marca 2018, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PolaWaw to zależy od decyzji gina. Ogólnie jak masz dobre wyniki hormonów to robią transfer. W moim przypadku musiałam przełożyć transfer, bo sporo pęcherzyków zostało (pobrał 19, ale do szczytowych nie sięgał igłą (była za krótka) a małych pęcherzyków nie pobierał), miałam też ślad płynu. Czy się udaje - znam dziewczyny, które nawet przy ryzyku hiperki miały transfer na świeżo i są szczęśliwie w ciąży.
    Czy większa jest szansa na crio? Szczerze, nie wiem. Ja nie miałam wyboru, gin powiedział, że w mojej sytuacji nie podejmie się transferu

    PolaWaw, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
‹‹ 152 153 154 155 156 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ