In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Niezapominajka29 wrote:PolaWaw Tak bardzo bym chciała chociaż raz w życiu się pozytywnie zaskoczyć... Ostatnio same rozczarowania...
Kochana oby właśnie tym razem.&&& za jutroW tym roku skończę 34 lata
Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
1 IVF -
Kinia29 wrote:Właśnie wróciłam z punkcji było trochę bólu ale na szczęście już po. Gin zadowolona bo pobrano aż bądź tylko 14 . Teraz będzie inseminacja 15.3 Dziewczyny trzymam kciuki za Was
Kinia jak sie czujesz? 14 komorek to zacny wynik ale tez dużo ukłuć. Ja sie dzisiaj czuje okropnie. Brzuch boli jak cholera. Trzymam kciuki za piękne zarodki Daj znać ile ich macie
W tym roku skończę 34 lata
Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
1 IVF -
Iwkaaa wrote:Dziewczyny dzwonili z lab
Jutro o 9 transfer
Powidzenia IwkaaIwkaaa lubi tę wiadomość
W tym roku skończę 34 lata
Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
1 IVF -
Iwkaaa wrote:Niezapominajka przykro mi... Tulę mocno..
Ale jedno maleństwo masz ze sobą także trzeba być dobrej myśli
Ja zastrzyki do stymulacji jeszcze jakiś przeżyłam ale ten prolutex koszmar mi mąż też robi. Teraz leżę bo boli i piecze jak cholera.
Pamiętaj jaki finish nas czeka za te nasze męki ❤
Dziewczyny, obyście miały rację:*
Ja tego prolutexu też nie mogę. Dzisiaj normalnie świeczki w oczach..Ale przy drugim podejściu bliżej pępka było znośnie.PolaWaw wrote:Miałam dzisiaj punkcję. Okazało sie ze dr pobrał 13 komorek z czego dojrzałych, gotowych do zapłodnienia było 8. Na własnej skórze odczułam jak to jest kiedy politycy, odgórna ustawa zmniejszają szanse na rodzicielstwo ponieważ mogliśmy zapłodnić tylko szesc oocyto (naprawdę mnie to ruszyli dzisiaj. Mamy słabe nasienie. Każda zapłodniona komórka jest na wagę złota). Jutro dowiem sie ile z 6 udało sie zapłodnić. Jest stresik
Myślę, że nasze nasienie mogło mieć jakiś wpływ na to, że zapłodniły się tylko 2. Trzymam kciuki żeby u was było lepiej:) Postaraj się stresować jak najmniej, bo wątpię, abyś nie stresowała się wcale:P
PolaWaw lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niezapominajka29 wrote:PolaWaw Tak bardzo bym chciała chociaż raz w życiu się pozytywnie zaskoczyć... Ostatnio same rozczarowania...Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Zazdroszczę wam waszej wiary ... mnie już opuszczają siły czy to wszystko ma sens z morfologia męża 0%, TSH 3,5 AMH 1,5, chorobą Haszimotą, insulinoodpornością i mięśniakiem ...
AMH 0,89, tarczyca, haszimoto, mięśniak macicy,
czynnik męski 0% morfologia, mutacja genu CFTR
29.03.18 r punkcja 2 pęcherzyków - obydwa puste pęcherzyki
10.03.18 start nowa stymulacja ... -
Niezapiminajka29, i inne dziewczyny nie udzielałam sie na tym forum ale podczytuje was od tygodni.
Niezapominajka29, nie wszystko stracone, w 14dpt dostałam krwawienia lekkiego i gdyby nie to ze zrobiłam betę w 12dpt ktora wyszła ok 55 to byłabym przekonana ze to koniec. Beta w 14dpt wyszła 193. W 21dpt prawie 4900 i wciąż mam plamienie niestety ale nic mnie nie boli. Dr powiedział ze jestem obstawiona lekami i na tym etapie musimy czekać. W środę mam pierwsze usg bedzie to 25dpt. Mam nadzieje ze wszystko dobrze bedzie. Krwawienie moze być od krwiaka albo uszkodzenie szyjki np od luteinusa. Ja mocno wierze ze jest dobrze i poprostu jestem z tych 10% co maja krwawienia.
Wciąż macie szanse, trzymam mocno kciuki ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2018, 23:02
Malwas, MalaMiss, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
M608, 40l. Starania od 6.2015. Od 2017 Invicta, 2018Novum, HSG-drożne; AMH 1,58 (2017); inne badania-ok; kariotyp mój-ok;plemniki-w normie. 6.2017IUI
I stymulacja: 14.2.2018 punkcja (pobrano 6x🥚, dojrzale i zapladniky sie x3, 1 przestal sie rozwijac, 1x podany w tym samym cyklu w 3dobie; 1x❄️),
17.2.2018 transfer, 26-02 (9dpt) beta 9,1; 01-03 (12dpt) 54,4; 03-03 (14dpt) beta 143. Córeczka 25.10.2018👣
19.08.2022 criotransfer, 26.08 (7dpt) beta 11, 28.08 (9dpt) beta 11,7 🥺, 30.08 (11dpt) beta 11,9.
II: stymulacja (Menopur 75+Recovelle 12) 2-8dc.
6dc: estradiol 1040, progesteron 0.01, 2xwieksze pęcherzyki (14-18) I 2x mniejsze (10-11)
8dc: estradiol 1443, progesteron 5,1 (2x większe pęcherzyki w tym 1xnie rowny)
Przerwana stymulacja
III stymulacja (2dc: clo || 3-5dc: menopur 150 +gonalF 150 || 6-8dc menopu 150+gonalF 150 + Orgalutan 0,25 || 9-10dc menopur 300 + Orgalutan 0,25 || 10dc ovitrelle); 12dc punkcja:3🥚 -
MalaMiss – a u kogo się leczycie? U nas padło na ivita, ze względu na to,że zaczęliśmy tam od badania żołnierzyków i już tam zostaliśmy…Ogólnie ceny w porównaniu właśnie z invimed nie takie straszne…Najwięcej płaciliśmy za punkcję, potem za każdą „dodatkową” usługe dodatkowa opłata…tzn. leki, wizyty kontrolne – monitoring, transfer,badania
W sumie to oprócz podstawowych badań wirusologicznych ( tych wymaganych) to nie mieliśmy nic. Zastanawiam się, czy wporządku…?
MalaMiss i aga80 to mnie zaskoczyłyście tym programem, że tylko częściowe dofinansowanie ;/ ale właśnie…lepszy rydz…
Również chciałabym mieć możliwość skorzystania chioć w części z tego programu, jednak mieszkamy poza okręgiem Poznania- nie mamy „mety”
A finanse okropnie duże…jakby nie patrzeć
Marmis- trzymam kciuki za wchłonięcie torbieli i za transfer
MiKi23 – GRATULACJE!! Trzymam kciuk asy za ładny przyrost bety :*
Weronika89-Witaj! Trzymamy kciuki za Ciebie
Kinia29- kciuki zaciśnięte!
Buko wrote:Ja 13 dpt miałam progesteron 47,8 ng/ml, ale brałam lutinus 3*1 i luteine 3*2, czyli łącznie 600 mg, a Ty ile bierzesz?
A ja wczoraj wylądowałam po 22 na IP. Dostałam jakiegoś krwawienia i plamienia i z tego stresu stwierdziliśmy z m., że lepiej pojechać do szpitala i sprawdzic co się dzieje, bo mocno mnie to zmartwiło. Ja dr mnie przyjęła, to już ustało i nic nie stwierdziła, a rano znowu wstałam z tym plamieniem teraz czekam żeby zobaczyć w którą stronę będzie się rozwijać.
Spokojnie…ale dla pewności jedź jeszcze raz :* Generalnie często pojawiają się na pocztku ciązy plamienia, ale warto je sprawdzać.
Iwkaaa – ogromnie mocno trzymam kciuki!! Abyście mieli więcej szczęścia niż my i Wasze maleństwa były silne i dotrwały
MarGooo – witamy z Jasiem-fasolą Oby mu było dobrze i już został Kciuki!
Niezapominajka29 wrote:Dla czystego sumienia jutro to sprawdzę ale już nie robię sobie nadziei. Martwi mnie to, że w tak krótkim czasie wystąpiły objawy @. Embriolog mówił że zarodek bardzo dobrze rokujacy na ciążę, a jednak nic z tego nie wyszło.
Witaj ninkali! Jesteśmy z Tobą!
Fredka-trzymam kciuki za pomyślną punkcję. Być może z tym transferem tak miało być…i będzie pomyślny?
Paulcia 28 – kciuki mocno zaciśnięte za pomyślny i owocny cyklQuote:
Ja niestety mam okropne wieści:( nasz zarodek przestał się rozwijać i nie mamy mrożaków. Jeśli teraz się nie uda, to musimy zaczynać wszystko od nowa:( Jesteśmy załamani. Mąż przeżywa to jeszcze bardziej niż ja:(
Dzisiaj też miałam kryzys z zastrzykiem. Mąż musiał mnie kłuć drugi raz w inne miejsce, bo strasznie bolało:(
Tak mi przykro... wiem coś o tym...Jednak nie poddawaj się, myśl pozytywnie :*
PolaWaw wrote:Miałam dzisiaj punkcję. Okazało sie ze dr pobrał 13 komorek z czego dojrzałych, gotowych do zapłodnienia było 8. Na własnej skórze odczułam jak to jest kiedy politycy, odgórna ustawa zmniejszają szanse na rodzicielstwo ponieważ mogliśmy zapłodnić tylko szesc oocyto (naprawdę mnie to ruszyli dzisiaj. Mamy słabe nasienie. Każda zapłodniona komórka jest na wagę złota). Jutro dowiem sie ile z 6 udało sie zapłodnić. Jest stresik.
Pola- rozumiem Cię doskonale, bo mnie te "ich" ustawy i wieczne wtrącanie dupy we wszystko (przepraszam za wyrażenie ) doprowadza do szewskiej pasji...Sama pracuje w państwówce, więc i nacodzień mam z ich wymysłami do czynienia!
Dla nas...starających...to duże ograniczenie - to prawda niestety
Trzymam kciuki za pomyślne sparowanie! Wierzę, że się ładnie „zakochają” i będą piękne blastusie
Stres rozumiem, ale pomyśl ile za Was trzyma kciuki, musi się udać
Niezapominajka5 wrote:Gratuluję pięknych komóreczek:* PolaWaw, niestety przeszliśmy przez to samo. U nas też było 8. 6 zapłodnili, a 2 może przekazali komuś? Trudno mi uwierzyć, by wyrzucali je po prostu, bo są kobiety z niskim amh, które walczą o jakąkolwiek komórkę.
Myślę, że nasze nasienie mogło mieć jakiś wpływ na to, że zapłodniły się tylko 2. Trzymam kciuki żeby u was było lepiej:) Postaraj się stresować jak najmniej, bo wątpię, abyś nie stresowała się wcale:P
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2018, 23:17
PolaWaw, ninkali, MarGooo, Fredka_, Paulcia28, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
-
A więc do mnie dzisiaj dzwonił lekarz prowadzący...po rozmowie z p.embriolog okazało się,że rozmrożone oocyty były słabej jakości...od początku nie rokowały dobrze po rozmrozeniu
Prawdoppodobnie stąd nasze niepowodzenie
Po rozmowie lekarz zaproponował inne podejście- ew. długi protokół, zmiana leków, dodatkowo encorton, sumlementacja by wzmocnić komórki...szczególy omówimy przy wizycie decydującej...
Czyli jest jeszcze nadzieja...
Generalnie mogłabym zacząć stymulacje już od przyszłego cyklu ( ostatnią miałam 7 miesięcy temu), jednak cały czas zastanawiam się nad podejściem innej kliniki, czy nie spróbować...Być może inne spojrzenie coś wniosłoby do dalszej procedury...?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2018, 23:26
-
PolaWaw wrote:Kinia jak sie czujesz? 14 komorek to zacny wynik ale tez dużo ukłuć. Ja sie dzisiaj czuje okropnie. Brzuch boli jak cholera. Trzymam kciuki za piękne zarodki Daj znać ile ich macie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 04:53
Kinia29 -
Niezapominajka5 wrote:Gratuluję pięknych komóreczek:* PolaWaw, niestety przeszliśmy przez to samo. U nas też było 8. 6 zapłodnili, a 2 może przekazali komuś? Trudno mi uwierzyć, by wyrzucali je po prostu, bo są kobiety z niskim amh, które walczą o jakąkolwiek komórkę.
Myślę, że nasze nasienie mogło mieć jakiś wpływ na to, że zapłodniły się tylko 2. Trzymam kciuki żeby u was było lepiej:) Postaraj się stresować jak najmniej, bo wątpię, abyś nie stresowała się wcale:PWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 05:02
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
Kinia29 -
PolaWaw wrote:Miałam dzisiaj punkcję. Okazało sie ze dr pobrał 13 komorek z czego dojrzałych, gotowych do zapłodnienia było 8. Na własnej skórze odczułam jak to jest kiedy politycy, odgórna ustawa zmniejszają szanse na rodzicielstwo ponieważ mogliśmy zapłodnić tylko szesc oocyto (naprawdę mnie to ruszyli dzisiaj. Mamy słabe nasienie. Każda zapłodniona komórka jest na wagę złota). Jutro dowiem sie ile z 6 udało sie zapłodnić. Jest stresik.
Sama punkcja Ok, szybko odleciałem. Schody zaczęły sie po wybudzeniu. Zle zareagowałam na znieczulenie. Było mi niedobrze i mocno mi spadło ciśnienie. No i bolał mnie brzuch. Nie chce nikogo straszyć na pocieszenie powiem, ze była ze mną dziewczyna, ktora po niecałej godzinie chciała juz iść do domu. Jakby mogła to by po tej punkcji fikala koziołki Także do wszystkich dziewczyn które sa przed: nie martwicie sie to sprawa indywidualna jak zareagujecie.
Miałam robione 2 razy USG zeby sprawdzić czy na pewno w środku wszystko jest Ok. Do domu wchodziłam zgięta w pół. Przespałam pół dnia i teraz jest trochę lepiej. Brzuch nadal boli ale jakby mniej, nie zmienia sie jego obwód (mam wrażenie ze jest nawet mniejszy niż wczoraj i rano - a wyglądał na 3 miesiąc )
Na koniec chciałam Wam podziękować za wsparcie, to na forum i wysłane na Prv. Jesteście Kochane. :* :* :*Kinia29 -
nick nieaktualny
-
Niezapominajka29 wrote:Super że jesteście. Wokół mnie nikt nie ma takiego problemu i nawet nie ma z kim pogadać.
Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Niezapominajka29 wrote:Dzisiaj rano zrobiłam super czuły test ciążony niestety jedna kreska. Tale jak się spodziewałam nic z tego nie wyszło.
Ściskam mocno :*Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość
Starania od : 2013 r. "Niepłodność kobieca związana z czynnikami męskimi..."
1. IUI: 11.12.2017
2. IUI: 09.01.2017
Procedura In Vitro - ROZPOCZĘTA
3. Transfer 5-dniowej blastocysty "Jasia Fasoli" - 12.03.2018
4. CRIO z Assisted hatching'iem - 12.04.2018
5. Histeroskopia?!?!?!? -
nick nieaktualny