X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Malwas Autorytet
    Postów: 1058 1347

    Wysłany: 18 marca 2018, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to sporo bierzecie, jeśli doktor mi nie odpisze, to jutro się udam po pracy do kliniki z nadzieją, że ktoś mnie przyjmie.

    3i49px9iphyqib5j.png
    7u22ugpjteqyoky0.png
    Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;
  • Iwkaaa Autorytet
    Postów: 1414 771

    Wysłany: 18 marca 2018, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wczoraj i dziś takie skurcze w macicy że szok nie raz jak mnie złapie to aż mnie w pół zgina.
    Ja np chodź już to pisałam prog w 1 dzień po transferze miałam 135ng/ml więc dużo ponad normę. Jutro idę też sprawdzić.

    A jeżeli chodzi o leki to biorę tak
    3x1 duphaston 10mg
    2x1 progynova21 2mg
    3x2 luteine dopochwowo 100mg
    i 1 prolutex 25mg w brzuch

    MarGooo lubi tę wiadomość

    IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek :(
    2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤

    2024-powrót do gry
    09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
    2 ❄️❄️
    10.2024 2 transfer 👎
    11.2024 3 transfer 11dpt beta 42.5 , beta spadła cb 👎
  • Grami Znajoma
    Postów: 27 4

    Wysłany: 18 marca 2018, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, jestem tu nowa choc od poczatku stymulacji kilkakrotnie czytalam rozne posty i kibicowalam kazdej z Was zeby sie udalo i kibicuje nadal. Mam do Was pytanie moze troche dziwne ale postanowilam zapytac. Wczoraj mialam transfer dwoch 3 dniowych zarodkow. Biore od punkcji lutinus 6 tabletek dziennie. Dzis jeden dzien po transferze zaczelam rozmyslac i troche wpadlam w lek taki dosc mocny i sie zestresowalam az mi lezka poleciala. Wzielam nospe i sie troche uspokoilam. Ale czy to moglo zagrozic moim maluszkom? Wiem ze trzeba unikac stresujacych sytuacji ale czasami jest to silniejsze od nas

  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 18 marca 2018, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grami wrote:
    Witajcie, jestem tu nowa choc od poczatku stymulacji kilkakrotnie czytalam rozne posty i kibicowalam kazdej z Was zeby sie udalo i kibicuje nadal. Mam do Was pytanie moze troche dziwne ale postanowilam zapytac. Wczoraj mialam transfer dwoch 3 dniowych zarodkow. Biore od punkcji lutinus 6 tabletek dziennie. Dzis jeden dzien po transferze zaczelam rozmyslac i troche wpadlam w lek taki dosc mocny i sie zestresowalam az mi lezka poleciala. Wzielam nospe i sie troche uspokoilam. Ale czy to moglo zagrozic moim maluszkom? Wiem ze trzeba unikac stresujacych sytuacji ale czasami jest to silniejsze od nas

    Hej :) spokojnie, nie martw się, mój lekarz powiedział, że nospa do 4 tabletek na dobę jest bezpieczna :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 16:54

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • Grami Znajoma
    Postów: 27 4

    Wysłany: 18 marca 2018, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje za odpowiedz

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 17:02

  • Agaaa92 Koleżanka
    Postów: 41 77

    Wysłany: 18 marca 2018, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwas gratuluje z całego serca ! ;)
    Szybciutko zażyj dodatkowa dawkę progesteronu, nie zaszkodzi a twój wynik jest trochę za niski. Dzisiaj mój gin powiedział że konieczny minimalny poziom to 15 a najlepszy >35.

    Malwas, MalaMiss lubią tę wiadomość

    Starania od 07.2016
    Oligoastenoteratozoospermia
    PCOS , IO, hiperprolaktynemia czynnosciowa
    04.02.2018 punkcja-> 24 oocyty-> 6 mrozakow
    4.03 transfer 5 dniowej blastocysty
    Bhcg 11dpt: 177, 13dpt : 414
    3.04 ❤
  • Marzena1991 Autorytet
    Postów: 330 193

    Wysłany: 18 marca 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny. Jestem w ciąży a dziś mam brązowe uplawy a biorę luteine dopochwowa 3×2 tabletki. Niewiem co robić. :(

    przegroda macicy :(

    11.02.2017r. 1 IUI :( 15.03.3017r 2 IUI :( 14.04.2017r 3 iui :(
    1 ivf :10dpt bhcg 92,64, 12dpt bhcg

    LENKA 28.10.2018r 3170 55 cm
    LIWIA 25.12.2020r 3640 59 cm
  • Agaaa92 Koleżanka
    Postów: 41 77

    Wysłany: 18 marca 2018, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzena1991 wrote:
    Witam dziewczyny. Jestem w ciąży a dziś mam brązowe uplawy a biorę luteine dopochwowa 3×2 tabletki. Niewiem co robić. :(
    Dopóki plamienie jest brunatne/brązowe nie trzeba panikowac. Musisz duzo lezec i odpoczywac, jedyne co dodatkowo może zlecić lekarz to zwiększenie dawki progesteron.

    MalaMiss lubi tę wiadomość

    Starania od 07.2016
    Oligoastenoteratozoospermia
    PCOS , IO, hiperprolaktynemia czynnosciowa
    04.02.2018 punkcja-> 24 oocyty-> 6 mrozakow
    4.03 transfer 5 dniowej blastocysty
    Bhcg 11dpt: 177, 13dpt : 414
    3.04 ❤
  • Grami Znajoma
    Postów: 27 4

    Wysłany: 18 marca 2018, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy po duzych dawkach progesteronu mozna miec spadki nastroju? Czytalam ze progesteron tak moze dzialac ale jestem ciekawa czy ktoras z Was tak miala.

  • Agaaa92 Koleżanka
    Postów: 41 77

    Wysłany: 18 marca 2018, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Można, progesteron tak niestety na nas wpływa. U mnie te "spadki nastroju" to raczej wkur..nie na maksa i to na 100 % od progesteronu :)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Starania od 07.2016
    Oligoastenoteratozoospermia
    PCOS , IO, hiperprolaktynemia czynnosciowa
    04.02.2018 punkcja-> 24 oocyty-> 6 mrozakow
    4.03 transfer 5 dniowej blastocysty
    Bhcg 11dpt: 177, 13dpt : 414
    3.04 ❤
  • MarGooo Przyjaciółka
    Postów: 63 49

    Wysłany: 18 marca 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaaa wrote:
    U mnie wczoraj i dziś takie skurcze w macicy że szok nie raz jak mnie złapie to aż mnie w pół zgina.




    Iwkaaa, ja dzisiaj z mężem tak dyskutowałam i myślałam o naszej sytuacji, dzisiaj jest 6dpt pięknej blastocysty... od 2 dni też mnie łapią takie skurcze i bóle okresowe ale zaraz przechodzą... Już przeczytałam chyba wszystkie "internety" ;) ...i głowa mnie boli od tych myśli... Ale cieszę się, że nie tylko mnie trapi ten problem :)
    A Ty jak się kochana czujesz????

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 18:15

    Iwkaaa lubi tę wiadomość

    Starania od : 2013 r. "Niepłodność kobieca związana z czynnikami męskimi..."
    1. IUI: 11.12.2017 :(
    2. IUI: 09.01.2017 :(
    Procedura In Vitro - ROZPOCZĘTA :)
    3. Transfer 5-dniowej blastocysty "Jasia Fasoli" <3 - 12.03.2018 :(
    4. CRIO z Assisted hatching'iem - 12.04.2018 :(
    5. Histeroskopia?!?!?!?
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 18 marca 2018, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KejtiK wrote:
    3x2 Luteina czyli 3x2x50 mg (podjęzykowa)
    Czyli masz podjęzykową i wszystko jasne ;)
    Dopochwowa i podjęzykowa widocznie podobnie działają, bo dawki mamy zbliżone i wyniki też :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 18:17

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 18 marca 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaaa wrote:
    U mnie wczoraj i dziś takie skurcze w macicy że szok nie raz jak mnie złapie to aż mnie w pół zgina.
    Podejrzewasz co może być przyczyną? Nosiłaś może coś ciężkiego?
    Typowe skurcze, czy ciągnięcie?
    A może bobas wije sobie gniazdko :)
    Daj znać jaki prog będziesz miała jutro:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 18:24

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • PolaWaw Ekspertka
    Postów: 212 246

    Wysłany: 18 marca 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwoniła Pani embriolog - niestety nie mam żadnych mrozakow. Do blastocysty rozwinął sie tylko jeden zarodek, ktory juz jest w brzuchu. Smutno mi, no i powiem Wam szczerze ob**alam sie z nerwów (przepraszam za wyrażenie, nie mam siły na dyplomację). Nie mam mrozakow, nie mam oocytow.

    Mam nadzieje, ze moj mały siłacz pomieszka u mnie 9 mscy.

    Czytam poprzednie posty i powiem Wam co klinika to obyczaj. Ja podczas monitoringow latałam na oznaczenie hormonów przed każda wizyta, po transferze nie mam zaleceń zeby to sprawdzać. :( Biorę po transferze: Progynowa 1x3, Acard 1x2, Fraxiparine X1, Prolutex x 1, Progesteron Bensis 3x 200 (czy któraś z Was to bierze, nie widziałam zeby padała nazwa tego leku na forum), magnez, encorton + leki na IO i hasi.

    Grami nie wiem czy to progesteron czy cała ww. apteka ale mój nastrój jest powiedziałabym "chwiejny" (to sie mój M uśmiał) ;) A tak serio to nie jestem sobą potęguje to jeszcze ból brzucha, problemy z metabolizmem, ciągła senność, itd. No ... ale czego sie nie robi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 18:22

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    W tym roku skończę 34 lata
    Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
    Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
    1 IVF :(
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 18 marca 2018, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Luteina jest też w dawce 50 mg. Ja po transferze brałam podobnie jak Kejtik pewnie taki standard ma nasza klinika) lutinus 3x1 i luteina 3x2 łącznie 600 mg.

    Kuźwa, to ja biorę dziennie chyba tylko 320 mg (3 * 100 mg w lutinusie i 2 * 10 mg w dupku). Ja poerdzielę, Wy bierzecie znacznie więcej...

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Agaaa92 Koleżanka
    Postów: 41 77

    Wysłany: 18 marca 2018, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PolaWaw ja biorę Progesteron Besins ale mimo że to lek doustny to na zlec.lekarza biore dopochwowo

    PolaWaw lubi tę wiadomość

    Starania od 07.2016
    Oligoastenoteratozoospermia
    PCOS , IO, hiperprolaktynemia czynnosciowa
    04.02.2018 punkcja-> 24 oocyty-> 6 mrozakow
    4.03 transfer 5 dniowej blastocysty
    Bhcg 11dpt: 177, 13dpt : 414
    3.04 ❤
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 18 marca 2018, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PolaWaw wrote:
    Dzwoniła Pani embriolog - niestety nie mam żadnych mrozakow. Do blastocysty rozwinął sie tylko jeden zarodek, ktory juz jest w brzuchu. Smutno mi, no i powiem Wam szczerze ob**alam sie z nerwów (przepraszam za wyrażenie, nie mam siły na dyplomację). Nie mam mrozakow, nie mam oocytow.

    Mam nadzieje, ze moj mały siłacz pomieszka u mnie 9 mscy.
    PolaWaw, ściskam Cię mocno. Jesteśmy w identycznej sytuacji. Wiem co czujesz, co czujecie. My byliśmy załamani..Po takiej wiadomości wszystko się wali i człowiek zastanawia się, czy to wszystko ma sens..
    Ma sens. Masz w brzuszku nowe życie, któremu dobrym nastawieniem pomożesz się zadomowić. Pamiętaj proszę, że u Ciebie w brzuszku jest o wiele przyjaźniej niż w klinice. Nie możesz się zadręczać. Myśl pozytywnie:*
    Miejmy nadzieję, że te jedyne nasze maluszki zostaną z nami:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 18:35

    Paulcia28, PolaWaw lubią tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 18 marca 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc wszystkim :)podczytuje Was od dluzszego czasu i wkoncu postanowilam dolaczyc mam nadzieje ze mnie przyjmiecie :)
    Wlasnie rozpoczynam stymulacje do 2 procedury. W poprzedniej mialam 2 transfery gdzie niestety beta byla 0. Ide krotkim protokolem wiec jak wszystko dobrze sie ulozy transfer bedzie po swietach.Teraz chce sie jeszcze bardziej do tego przygotowac zeby miec poczucie ze zrobilam wszystko zeby sie udalo. Stad moje pytanie do tych ktorym sie udalo czy stosowalyscie jakies konkretne diety czy zmienilyscie jakos tryb zycia badz cokolwiek co przyczynilo sie do udanego transferu?
    Do wczoraj mialam bardzo pozytywne nastawienie czulam sie gotowa i silnado walki a dzisiaj jak przyszla @ to cos we mnie peklo ogarnal mnie potworny strach i obawa ze znowu sie nie uda. Ja wiem ze pozytywne nastawienie to polowa sukcesu ale pewnie kazdej z was zdazaja sie chwile slabosci. I tak jak piszecie ciezko jest o tym rozmawiac z kims kto tego nie doswiadczy. Mimo iz mam bardzo duze wsparcie w przyjaciołach to czesto mam wrazenie ze to co do mnie mowia to sa puste frazesy bo tak naprawdę nie wiedzą co powiedziec. Wczoraj dowiedzieliśmy sie ze kolejna para znajomych bedzie miec bobasa i naprawde sie ucieszylismy ale gdzies z tylu glowy byla mysl dlaczego korw...nam sie nie udaje i powiem wam ze pierwszy raz od poczatku naszych staran moj maz tak naprawde sie otworzył i nie wstydzil sie nawet swoich lez chyba bylo nam to potrzebne :)
    Troche sie rozpisalam ale musialam to z siebie wyrzucic :)
    Trzymam mocno kciuki za was wszystkie :)

    Niezapominajka5, Fredka_, Paulcia28, PolaWaw lubią tę wiadomość

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • Fredka_ Przyjaciółka
    Postów: 110 69

    Wysłany: 18 marca 2018, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Kuźwa, to ja biorę dziennie chyba tylko 320 mg (3 * 100 mg w lutinusie i 2 * 10 mg w dupku). Ja poerdzielę, Wy bierzecie znacznie więcej...

    MalaMiss to i tak masz więcej niż ja. Moja dawka to 2X90mg crinoe (progesteron w maści). Pewnie leki są dobierane indywidualnie. Dodam jeszcze że jest to jedyny lek jaki mam brać po transferze.

    MalaMiss lubi tę wiadomość

  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 18 marca 2018, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka84 wrote:
    Czesc wszystkim :)podczytuje Was od dluzszego czasu i wkoncu postanowilam dolaczyc mam nadzieje ze mnie przyjmiecie :)
    Wlasnie rozpoczynam stymulacje do 2 procedury. W poprzedniej mialam 2 transfery gdzie niestety beta byla 0.
    Trzymam mocno kciuki za was wszystkie :)
    Witam serdecznie i również trzymam za Ciebie kciuki:) Tym razem na pewno się uda:) Gdzie się leczycie?
    Mój mąż też coraz mocniej to wszystko przeżywa.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
‹‹ 173 174 175 176 177 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ