In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie wczoraj i dziś takie skurcze w macicy że szok nie raz jak mnie złapie to aż mnie w pół zgina.
Ja np chodź już to pisałam prog w 1 dzień po transferze miałam 135ng/ml więc dużo ponad normę. Jutro idę też sprawdzić.
A jeżeli chodzi o leki to biorę tak
3x1 duphaston 10mg
2x1 progynova21 2mg
3x2 luteine dopochwowo 100mg
i 1 prolutex 25mg w brzuch
MarGooo lubi tę wiadomość
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
2 ❄️❄️
10.2024 2 transfer 👎
11.2024 3 transfer 11dpt beta 42.5 , beta spadła cb 👎 -
Witajcie, jestem tu nowa choc od poczatku stymulacji kilkakrotnie czytalam rozne posty i kibicowalam kazdej z Was zeby sie udalo i kibicuje nadal. Mam do Was pytanie moze troche dziwne ale postanowilam zapytac. Wczoraj mialam transfer dwoch 3 dniowych zarodkow. Biore od punkcji lutinus 6 tabletek dziennie. Dzis jeden dzien po transferze zaczelam rozmyslac i troche wpadlam w lek taki dosc mocny i sie zestresowalam az mi lezka poleciala. Wzielam nospe i sie troche uspokoilam. Ale czy to moglo zagrozic moim maluszkom? Wiem ze trzeba unikac stresujacych sytuacji ale czasami jest to silniejsze od nas
-
Grami wrote:Witajcie, jestem tu nowa choc od poczatku stymulacji kilkakrotnie czytalam rozne posty i kibicowalam kazdej z Was zeby sie udalo i kibicuje nadal. Mam do Was pytanie moze troche dziwne ale postanowilam zapytac. Wczoraj mialam transfer dwoch 3 dniowych zarodkow. Biore od punkcji lutinus 6 tabletek dziennie. Dzis jeden dzien po transferze zaczelam rozmyslac i troche wpadlam w lek taki dosc mocny i sie zestresowalam az mi lezka poleciala. Wzielam nospe i sie troche uspokoilam. Ale czy to moglo zagrozic moim maluszkom? Wiem ze trzeba unikac stresujacych sytuacji ale czasami jest to silniejsze od nas
Hej spokojnie, nie martw się, mój lekarz powiedział, że nospa do 4 tabletek na dobę jest bezpiecznaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 16:54
-
Malwas gratuluje z całego serca !
Szybciutko zażyj dodatkowa dawkę progesteronu, nie zaszkodzi a twój wynik jest trochę za niski. Dzisiaj mój gin powiedział że konieczny minimalny poziom to 15 a najlepszy >35.Malwas, MalaMiss lubią tę wiadomość
Starania od 07.2016
Oligoastenoteratozoospermia
PCOS , IO, hiperprolaktynemia czynnosciowa
04.02.2018 punkcja-> 24 oocyty-> 6 mrozakow
4.03 transfer 5 dniowej blastocysty
Bhcg 11dpt: 177, 13dpt : 414
3.04 ❤ -
Witam dziewczyny. Jestem w ciąży a dziś mam brązowe uplawy a biorę luteine dopochwowa 3×2 tabletki. Niewiem co robić.przegroda macicy
11.02.2017r. 1 IUI 15.03.3017r 2 IUI 14.04.2017r 3 iui
1 ivf :10dpt bhcg 92,64, 12dpt bhcg
LENKA 28.10.2018r 3170 55 cm
LIWIA 25.12.2020r 3640 59 cm -
Marzena1991 wrote:Witam dziewczyny. Jestem w ciąży a dziś mam brązowe uplawy a biorę luteine dopochwowa 3×2 tabletki. Niewiem co robić.
MalaMiss lubi tę wiadomość
Starania od 07.2016
Oligoastenoteratozoospermia
PCOS , IO, hiperprolaktynemia czynnosciowa
04.02.2018 punkcja-> 24 oocyty-> 6 mrozakow
4.03 transfer 5 dniowej blastocysty
Bhcg 11dpt: 177, 13dpt : 414
3.04 ❤ -
Można, progesteron tak niestety na nas wpływa. U mnie te "spadki nastroju" to raczej wkur..nie na maksa i to na 100 % od progesteronu
Paulcia28 lubi tę wiadomość
Starania od 07.2016
Oligoastenoteratozoospermia
PCOS , IO, hiperprolaktynemia czynnosciowa
04.02.2018 punkcja-> 24 oocyty-> 6 mrozakow
4.03 transfer 5 dniowej blastocysty
Bhcg 11dpt: 177, 13dpt : 414
3.04 ❤ -
Iwkaaa wrote:U mnie wczoraj i dziś takie skurcze w macicy że szok nie raz jak mnie złapie to aż mnie w pół zgina.
Iwkaaa, ja dzisiaj z mężem tak dyskutowałam i myślałam o naszej sytuacji, dzisiaj jest 6dpt pięknej blastocysty... od 2 dni też mnie łapią takie skurcze i bóle okresowe ale zaraz przechodzą... Już przeczytałam chyba wszystkie "internety" ...i głowa mnie boli od tych myśli... Ale cieszę się, że nie tylko mnie trapi ten problem
A Ty jak się kochana czujesz????Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 18:15
Iwkaaa lubi tę wiadomość
Starania od : 2013 r. "Niepłodność kobieca związana z czynnikami męskimi..."
1. IUI: 11.12.2017
2. IUI: 09.01.2017
Procedura In Vitro - ROZPOCZĘTA
3. Transfer 5-dniowej blastocysty "Jasia Fasoli" - 12.03.2018
4. CRIO z Assisted hatching'iem - 12.04.2018
5. Histeroskopia?!?!?!? -
KejtiK wrote:3x2 Luteina czyli 3x2x50 mg (podjęzykowa)
Dopochwowa i podjęzykowa widocznie podobnie działają, bo dawki mamy zbliżone i wyniki teżWiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 18:17
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Iwkaaa wrote:U mnie wczoraj i dziś takie skurcze w macicy że szok nie raz jak mnie złapie to aż mnie w pół zgina.
Typowe skurcze, czy ciągnięcie?
A może bobas wije sobie gniazdko
Daj znać jaki prog będziesz miała jutro:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 18:24
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Dzwoniła Pani embriolog - niestety nie mam żadnych mrozakow. Do blastocysty rozwinął sie tylko jeden zarodek, ktory juz jest w brzuchu. Smutno mi, no i powiem Wam szczerze ob**alam sie z nerwów (przepraszam za wyrażenie, nie mam siły na dyplomację). Nie mam mrozakow, nie mam oocytow.
Mam nadzieje, ze moj mały siłacz pomieszka u mnie 9 mscy.
Czytam poprzednie posty i powiem Wam co klinika to obyczaj. Ja podczas monitoringow latałam na oznaczenie hormonów przed każda wizyta, po transferze nie mam zaleceń zeby to sprawdzać. Biorę po transferze: Progynowa 1x3, Acard 1x2, Fraxiparine X1, Prolutex x 1, Progesteron Bensis 3x 200 (czy któraś z Was to bierze, nie widziałam zeby padała nazwa tego leku na forum), magnez, encorton + leki na IO i hasi.
Grami nie wiem czy to progesteron czy cała ww. apteka ale mój nastrój jest powiedziałabym "chwiejny" (to sie mój M uśmiał) A tak serio to nie jestem sobą potęguje to jeszcze ból brzucha, problemy z metabolizmem, ciągła senność, itd. No ... ale czego sie nie robiWiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 18:22
Paulcia28 lubi tę wiadomość
W tym roku skończę 34 lata
Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
1 IVF -
Buko wrote:Luteina jest też w dawce 50 mg. Ja po transferze brałam podobnie jak Kejtik pewnie taki standard ma nasza klinika) lutinus 3x1 i luteina 3x2 łącznie 600 mg.
Kuźwa, to ja biorę dziennie chyba tylko 320 mg (3 * 100 mg w lutinusie i 2 * 10 mg w dupku). Ja poerdzielę, Wy bierzecie znacznie więcej...Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
PolaWaw ja biorę Progesteron Besins ale mimo że to lek doustny to na zlec.lekarza biore dopochwowo
PolaWaw lubi tę wiadomość
Starania od 07.2016
Oligoastenoteratozoospermia
PCOS , IO, hiperprolaktynemia czynnosciowa
04.02.2018 punkcja-> 24 oocyty-> 6 mrozakow
4.03 transfer 5 dniowej blastocysty
Bhcg 11dpt: 177, 13dpt : 414
3.04 ❤ -
PolaWaw wrote:Dzwoniła Pani embriolog - niestety nie mam żadnych mrozakow. Do blastocysty rozwinął sie tylko jeden zarodek, ktory juz jest w brzuchu. Smutno mi, no i powiem Wam szczerze ob**alam sie z nerwów (przepraszam za wyrażenie, nie mam siły na dyplomację). Nie mam mrozakow, nie mam oocytow.
Mam nadzieje, ze moj mały siłacz pomieszka u mnie 9 mscy.
Ma sens. Masz w brzuszku nowe życie, któremu dobrym nastawieniem pomożesz się zadomowić. Pamiętaj proszę, że u Ciebie w brzuszku jest o wiele przyjaźniej niż w klinice. Nie możesz się zadręczać. Myśl pozytywnie:*
Miejmy nadzieję, że te jedyne nasze maluszki zostaną z nami:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 18:35
Paulcia28, PolaWaw lubią tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Czesc wszystkim :)podczytuje Was od dluzszego czasu i wkoncu postanowilam dolaczyc mam nadzieje ze mnie przyjmiecie
Wlasnie rozpoczynam stymulacje do 2 procedury. W poprzedniej mialam 2 transfery gdzie niestety beta byla 0. Ide krotkim protokolem wiec jak wszystko dobrze sie ulozy transfer bedzie po swietach.Teraz chce sie jeszcze bardziej do tego przygotowac zeby miec poczucie ze zrobilam wszystko zeby sie udalo. Stad moje pytanie do tych ktorym sie udalo czy stosowalyscie jakies konkretne diety czy zmienilyscie jakos tryb zycia badz cokolwiek co przyczynilo sie do udanego transferu?
Do wczoraj mialam bardzo pozytywne nastawienie czulam sie gotowa i silnado walki a dzisiaj jak przyszla @ to cos we mnie peklo ogarnal mnie potworny strach i obawa ze znowu sie nie uda. Ja wiem ze pozytywne nastawienie to polowa sukcesu ale pewnie kazdej z was zdazaja sie chwile slabosci. I tak jak piszecie ciezko jest o tym rozmawiac z kims kto tego nie doswiadczy. Mimo iz mam bardzo duze wsparcie w przyjaciołach to czesto mam wrazenie ze to co do mnie mowia to sa puste frazesy bo tak naprawdę nie wiedzą co powiedziec. Wczoraj dowiedzieliśmy sie ze kolejna para znajomych bedzie miec bobasa i naprawde sie ucieszylismy ale gdzies z tylu glowy byla mysl dlaczego korw...nam sie nie udaje i powiem wam ze pierwszy raz od poczatku naszych staran moj maz tak naprawde sie otworzył i nie wstydzil sie nawet swoich lez chyba bylo nam to potrzebne
Troche sie rozpisalam ale musialam to z siebie wyrzucic
Trzymam mocno kciuki za was wszystkieNiezapominajka5, Fredka_, Paulcia28, PolaWaw lubią tę wiadomość
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
MalaMiss wrote:Kuźwa, to ja biorę dziennie chyba tylko 320 mg (3 * 100 mg w lutinusie i 2 * 10 mg w dupku). Ja poerdzielę, Wy bierzecie znacznie więcej...
MalaMiss to i tak masz więcej niż ja. Moja dawka to 2X90mg crinoe (progesteron w maści). Pewnie leki są dobierane indywidualnie. Dodam jeszcze że jest to jedyny lek jaki mam brać po transferze.MalaMiss lubi tę wiadomość
-
Asiulka84 wrote:Czesc wszystkim :)podczytuje Was od dluzszego czasu i wkoncu postanowilam dolaczyc mam nadzieje ze mnie przyjmiecie
Wlasnie rozpoczynam stymulacje do 2 procedury. W poprzedniej mialam 2 transfery gdzie niestety beta byla 0.
Trzymam mocno kciuki za was wszystkie
Mój mąż też coraz mocniej to wszystko przeżywa.
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝