X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 18 marca 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko już od tygodnia biorę gorące kąpiele bo wiem ze moze zmusić@ ale bez rezultatów. Tydzień już się opóźnia i prawie codziennie rano i wieczorem bóle @ są i ten jajnik od czasu do czasu pokluje ,ale na ciążę nie liczę. Jutro po wynikach hormonów wszystko się wyjaśni .teraz też brzuch trochę ciągnie i muszę odczekać najwyżej jutro dostane coś na wywołanie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 12:18

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 18 marca 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    renius wrote:
    U mnie i u mojego męża w rodzinie nikt nigdy nie miał problemów z zajściem w ciążę, zawsze to był max pół roku. I też ciągle słyszę, że za bardzo myślę, że mam odpuścić to się uda. I mnie krew wtedy zalewa. Tak na prawde nikt z nich mnie i mojej sytuacji nie rozumie. Jak ktoś nigdy tego nie doświadczył, ten nie zrozumie.
    Dokładnie :-*

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Matka mimo wszystko Przyjaciółka
    Postów: 113 56

    Wysłany: 18 marca 2018, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Dokładnie. Możesz komuś innemu tłumaczyć na czym polega in vitro i ze żyjesz z kalendarzem w dłoni to spojrzy na ciebie jak na kosmite. Mam kumpele która nie umie zrozumieć ze sa pary które bez pomocy medycznej nie zajda w ciążę to mi z tekstem wyjeżdża ze Ina ma 42 lata i jest taka plodna że się musi zabezpieczyć więc kontakt się urwał bo takich durnych odpowiedzi to ja nie cierpię. My tutaj mamy siebie i wiemy przez co przechodzimy więc ja oprócz tutaj i z mężem tego tematu nie poruszam bo szkoda nerwów.
    Podpisuję się pod tym co napisałaś...niestety inni nie rozumieją osób, które cierpią z powodu niepłodności. Mnie nasza przygoda z in vitro nauczyła wiele- nie oceniam ludzi, którzy nie mają dzieci bo wiem, że być może chcą a nie mogą. Nie pytam bezdzietnych koleżanek kiedy planują zajść w ciążę bo może próbują już od dawna ale bez efektu. I najważniejsze- nie wychwalam mojego dziecka przy kobietach, które domyślam się, że mają problem z niepłodnością. Nie opowiadam im jak pięknie jest być mamą i jak cudownie jest szykować wyprawkę...bo wiem, ze bardzo by je to bolało.

    MalaMiss, Niezapominajka5, Paulcia28, Agaaa92, PolaWaw lubią tę wiadomość

    3 nieudane podejścia do in vitro
    4 podejście- sukces, jest synek :)
    3 lata leczenia cienkiego endometrium i zrostów w macicy
    grudzień 2018- crio :(
    styczeń 2019 crio: 4AA, 7dpt- hcg<0,5
    sierpień 2019- II kreski, jestem w ciąży!

    matkamimowszystko.pl

    "Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie!"
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 18 marca 2018, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Otóż to. Wyluzowanie da młodym, zdrowym parom, które do końca nie są przekonane czy sobie poradzą z rodzicielstem. Ale już dojrzałym parom, które świadomie się starają i mają jakieś problemy medyczne "wyluzowanie" za przeproszeniem gówno da. Trzeba sięgnąć pomocy specjalistycznej, bo latka lecą, my młodsze się nie stajemy a problemy mogą się powiększać.
    Tak naprawdę dopiero w klinice zobaczyłam ogrom problemu, bo ku mojemu zaskoczeniu zawsze jest tam cała masa ludzi z nadzieją na lepsze jutro. I przekrój par jest przeogromny... To dopiero otwiera oczy na wielkość problemu. A trzeba wziąć pod uwagę, że nie każdy jest w stanie sobie pozwolić na wspomaganie rozrodu. I to jest straszne, Państwo dokłada do patologii a ludzi z problemem płodności praktycznie nie widzi lub uważa ich za głupców, którzy ingerują w wolę Boga. Litości...

    Paulcia28, PolaWaw, MagNolia55 lubią tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Niezapominajka29 Przyjaciółka
    Postów: 98 50

    Wysłany: 18 marca 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym się zgodzę. Państwo dokłada patologii a reszta jak nie może mieć dzieci to mają takie osoby w d... jestem prawie 3 lata po ślubie i w sumie od początku staramy się o dzidziusia.Wydaliśmy juz bardzo dużo pieniędzy o stresie nie wspomnę. Niestety zobaczyłam też jakie mam tak na prawdę koleżanki. Nigdy nie opowiadałam o moim problemie ale wiem że się domyślają i ciągle słyszę między wierszami że już powinnam mieć dziecko, że na starość nie będzie miał kto kubka wody podać. Nie wspomnę już o tych które obecnie są w ciąży. Nie spodziewalam że ludzie potrafią być tak złośliwi...

    Paulcia28, PolaWaw, MagNolia55 lubią tę wiadomość

  • Malwas Autorytet
    Postów: 1058 1347

    Wysłany: 18 marca 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 dziwna sprawa z tym okresem spóźniającym się.. A może jakaś torbiel się porobiła po punkcji? Może zabieg, który miałaś po punkcji też ma tutaj wpływ… Pozostaje jeszcze zrobić test, jak dziewczyny radzą :).
    Niezapominajka5 Przytulam mocno. Nie martw się, to może być faktycznie jeszcze dużo za wcześnie. Ja również aplikuję lutinus i mam plamienia, wcześniej używałam tych mniejszych tabletek innej firmy i nie było takiego problemu, nie miałam upławów z domieszką krwi. Odkąd zaczęłam aplikować lutinus to właśnie jest stres skąd te plamienia, tabletki są bardzo duże i być może uszkadzają szyjkę.
    PolaWaw kciuki za udany transfer ! Tak będzie, zostanie na zawsze.
    Scrappy oby do jutra, a jutro dobre wieści 

    Ja już dzisiaj po wizycie w labie, beta 77,4 mIU/ml, progesteron 11,5 ng/ml. Martwi mnie progesteron z racji PCOS, chyba powinien być coś koło 20… Biore 3 razy dziennie duphaston i lutinus. Właściwie oficjalną betę powinnam zrobić 12dpt, a nie 8dpt. Ale może zwiększę ilość lutinusa dziennie na 4 razy. A Wy jaki macie prog?

    MalaMiss, Niezapominajka5, Paulcia28, Iwkaaa, PolaWaw, moniczka2601 lubią tę wiadomość

    3i49px9iphyqib5j.png
    7u22ugpjteqyoky0.png
    Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 18 marca 2018, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwas wrote:
    Paulcia28 dziwna sprawa z tym okresem spóźniającym się.. A może jakaś torbiel się porobiła po punkcji? Może zabieg, który miałaś po punkcji też ma tutaj wpływ… Pozostaje jeszcze zrobić test, jak dziewczyny radzą :).
    Niezapominajka5 Przytulam mocno. Nie martw się, to może być faktycznie jeszcze dużo za wcześnie. Ja również aplikuję lutinus i mam plamienia, wcześniej używałam tych mniejszych tabletek innej firmy i nie było takiego problemu, nie miałam upławów z domieszką krwi. Odkąd zaczęłam aplikować lutinus to właśnie jest stres skąd te plamienia, tabletki są bardzo duże i być może uszkadzają szyjkę.
    PolaWaw kciuki za udany transfer ! Tak będzie, zostanie na zawsze.
    Scrappy oby do jutra, a jutro dobre wieści 

    Ja już dzisiaj po wizycie w labie, beta 77,4 mIU/ml, progesteron 11,5 ng/ml. Martwi mnie progesteron z racji PCOS, chyba powinien być coś koło 20… Biore 3 razy dziennie duphaston i lutinus. Właściwie oficjalną betę powinnam zrobić 12dpt, a nie 8dpt. Ale może zwiększę ilość lutinusa dziennie na 4 razy. A Wy jaki macie prog?

    Malwas, gratulacje! Faktycznie niski masz ten prog, ale może jeszcze mieści się w normie jak na tak wczesną ciążę?
    Co do tych plamień z krwią to przepraszam, że to powiem, ale mnie pocieszyłaś, bo myślałam, że tylko ja to mam. Przez to przekreślałam swoje szanse na powodzenie, ale skoro Tobie się udało to i u mnie jeszcze nie wszystko stracone

    Niezapominajka5, Malwas, Paulcia28, PolaWaw, MagNolia55 lubią tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 18 marca 2018, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Buko już od tygodnia biorę gorące kąpiele bo wiem ze moze zmusić@ ale bez rezultatów. Tydzień już się opóźnia i prawie codziennie rano i wieczorem bóle @ są i ten jajnik od czasu do czasu pokluje ,ale na ciążę nie liczę. Jutro po wynikach hormonów wszystko się wyjaśni .teraz też brzuch trochę ciągnie i muszę odczekać najwyżej jutro dostane coś na wywołanie
    U mojej znajomej powodem spóźnienia okresu okazała się torbiel. Czytałam, że torbiele zdarzają się również jeśli podczas punkcji lekarz nie przebije wszystkich pęcherzyków. Oby jutro okazało się, że wszystko u Ciebie dobrze:*

    Ja też jutro robię betę, bo tak zalecił lekarz, ale wyniku niestety na pewno nie będę miała jutro. Muszę iść do takiego laboratorium gdzie trzeba czekać:( W innym miejscu pracuje znajoma "papla" (żona kolegi męża z pracy), a jeszcze tylko tego mi brakuje, żeby wszyscy się dowiedzieli co badam.

    Scrappy - trzymam kciuki za Twoje testowanie &&&& Będę z Tobą duchem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 13:42

    Paulcia28, PolaWaw lubią tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 18 marca 2018, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwas wrote:

    Ja już dzisiaj po wizycie w labie, beta 77,4 mIU/ml, progesteron 11,5 ng/ml. Martwi mnie progesteron z racji PCOS, chyba powinien być coś koło 20… Biore 3 razy dziennie duphaston i lutinus. Właściwie oficjalną betę powinnam zrobić 12dpt, a nie 8dpt. Ale może zwiększę ilość lutinusa dziennie na 4 razy. A Wy jaki macie prog?
    Gratuluję!!! :) Może lepiej skontaktuj się ze swoim lekarzem? Moim zdaniem trzeba zdecydowanie zwiększyć ilość leków, bo faktycznie prog troszkę nisko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 13:46

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • KejtiK Autorytet
    Postów: 444 237

    Wysłany: 18 marca 2018, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwas, trochę niski ten progesteron. Ja ogólnie mam niski progesteron po owulacji a teraz po transferze biorę 3x1 lutinus i 2x3 luteina razem 600 mg i prolutex, badalam poziom proga w piątek i miałam 40 ng/ ml.
    Może zwiększ dawkę progesteronu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 13:50

    - zaniżone parametry nasienia / wiek /MTHFR C677C-T i A1298C-T oraz PAI 1 -4G,fragmentacja DNA 14% i 9%, kariotypy prawidłowe, KIR AA, LCT ujemny, bardzo złe wyniki cytokin -wysoki TNF alfa, NK 8,9% homocysteina 7,1, Wit D 56
    leczenie immunosupresja = /encorton/accofil
    Od 03.2020: prograf/encorton/accofil w cyklu z transferem
    - ICSI - start 12.2017; - Crio - 01.2018 :-( ; - Crio -14. 03.2018 :-(
    - ICSI II - 06.2018; - ET- 25.06.2018 :-( ;- Crio - 23.08.2018 :-(
    - ICS III - 4❄️02.2019 :-(, 04.2019 :-( 06.2019 :-(
    - ICSI IV - 2 blastki 4bc i 4cc
  • Malwas Autorytet
    Postów: 1058 1347

    Wysłany: 18 marca 2018, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Gratuluję!!! :) Może lepiej skontaktuj się ze swoim lekarzem? Moim zdaniem trzeba zdecydowanie zwiększyć ilość leków, bo faktycznie trochę nisko.
    Dzięki, właśnie napisałam maila do mojego doktora, bo trochę ciężki kontakt z nim, np. telefonu nie mam. Mam nadzieję, że szybko się odezwie,a tymczasem myślę, że nie zaszkodzi jak wezmę 4 razy dziennie lutinusa. Strach jest spory, bo byłam na sztucznym cyklu, więc nie mam żadnego pracującego ciałka żółtego.

    Oj, to jak masz znajomą w labie odradzam :). Ja przy moim biochemie rok temu zrobiłam betę w miejscu pracy, to później stałam się obiektem plotek. Już wolę pojechać gdzieś indziej, też nie mam daleko.

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

    3i49px9iphyqib5j.png
    7u22ugpjteqyoky0.png
    Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;
  • Malwas Autorytet
    Postów: 1058 1347

    Wysłany: 18 marca 2018, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KejtiK wrote:
    Malwas, trochę niski ten progesteron. Ja ogólnie mam niski progesteron po owulacji a teraz po transferze biorę 3x1 lutinus i 2x3 luteina razem 600 mg i prolutex, badalam poziom proga w piątek i miałam 40 ng/ ml.
    Może zwiększ dawkę progesteronu
    Dzięki za info. Ja pytałam się mojego doktora co myśli o duphastonie, bo sam powiedział, że nie był dobrym pomysłem po punkcji (dostałam plamień 6 dni po punkcji), no to powiedział, że mogłabym brać zastrzyki z proga... ale na razie nie, żebym brała duphaston. Ciekawe, co teraz odpowie.

    3i49px9iphyqib5j.png
    7u22ugpjteqyoky0.png
    Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;
  • Malwas Autorytet
    Postów: 1058 1347

    Wysłany: 18 marca 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Malwas, gratulacje! Faktycznie niski masz ten prog, ale może jeszcze mieści się w normie jak na tak wczesną ciążę?
    Co do tych plamień z krwią to przepraszam, że to powiem, ale mnie pocieszyłaś, bo myślałam, że tylko ja to mam. Przez to przekreślałam swoje szanse na powodzenie, ale skoro Tobie się udało to i u mnie jeszcze nie wszystko stracone
    Widziałam na forum, że dużo dziewczyn narzeka na lutinus z tego powodu, także nie masz się czego obawiać ;).

    3i49px9iphyqib5j.png
    7u22ugpjteqyoky0.png
    Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 18 marca 2018, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KejtiK wrote:
    Malwas, trochę niski ten progesteron. Ja ogólnie mam niski progesteron po owulacji a teraz po transferze biorę 3x1 lutinus i 2x3 luteina razem 600 mg i prolutex, badalam poziom proga w piątek i miałam 40 ng/ ml.
    Może zwiększ dawkę progesteronu
    KejtiK coś mi się nie zgadza:) Chyba bierzesz 800 mg i prolutex? :) Czy masz inne dawki niż po 100?
    Ja biorę 2x2 luteina i 1x1 lutinus w południe, czyli 500 mg + duphaston 2x1 + prolutex 1x1.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 18 marca 2018, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    KejtiK coś mi się nie zgadza:) Chyba bierzesz 800 mg i prolutex? :) Czy masz inne dawki niż po 100?
    Ja biorę 2x2 luteina i 1x1 lutinus w południe, czyli 500 mg + duphaston 2x1 + prolutex 1x1.

    Kurde, przy Was to ja mam wrażenie, że prawie nic nie biorę... Mam tylko 3 x 1 tabl. lutinusa plus 2 x 1 tabl.duphastonu. Już sama głupieję, ale zaufam ginowi. W dniu bety zbadam dodatkowo proga, nawet jak się nie uda będę wiedziała czy dawka proga była wystarczająca czy zbyt niska

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 18 marca 2018, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwas wrote:
    Paulcia28 dziwna sprawa z tym okresem spóźniającym się.. A może jakaś torbiel się porobiła po punkcji? Może zabieg, który miałaś po punkcji też ma tutaj wpływ… Pozostaje jeszcze zrobić test, jak dziewczyny radzą :).
    Niezapominajka5 Przytulam mocno. Nie martw się, to może być faktycznie jeszcze dużo za wcześnie. Ja również aplikuję lutinus i mam plamienia, wcześniej używałam tych mniejszych tabletek innej firmy i nie było takiego problemu, nie miałam upławów z domieszką krwi. Odkąd zaczęłam aplikować lutinus to właśnie jest stres skąd te plamienia, tabletki są bardzo duże i być może uszkadzają szyjkę.
    PolaWaw kciuki za udany transfer ! Tak będzie, zostanie na zawsze.
    Scrappy oby do jutra, a jutro dobre wieści 

    Ja już dzisiaj po wizycie w labie, beta 77,4 mIU/ml, progesteron 11,5 ng/ml. Martwi mnie progesteron z racji PCOS, chyba powinien być coś koło 20… Biore 3 razy dziennie duphaston i lutinus. Właściwie oficjalną betę powinnam zrobić 12dpt, a nie 8dpt. Ale może zwiększę ilość lutinusa dziennie na 4 razy. A Wy jaki macie prog?
    Malwas moje gratulacje :-* pięknego przyrostu bety i nudnej ciąży życzę.ja po punkcji już 3-4 razy miałam usg robione i wszystko było w porządku i z hormonami też więc już glupieje. Zobaczymy co jutro lekarz powie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 15:34

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 18 marca 2018, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Kurde, przy Was to ja mam wrażenie, że prawie nic nie biorę... Mam tylko 3 x 1 tabl. lutinusa plus 2 x 1 tabl.duphastonu. Już sama głupieję, ale zaufam ginowi. W dniu bety zbadam dodatkowo proga, nawet jak się nie uda będę wiedziała czy dawka proga była wystarczająca czy zbyt niska
    Dawki są końskie:P Do piersi się praktycznie dotknąć nie mogę.
    Jeśli podejrzewasz, że dawka może być zbyt mała, to zbadaj sobie poziom 6dpt (tak jak mi lekarz zalecił). Ja oprócz samego oznaczenia musiałam się jeszcze w klinice stawić.. ;/

    Powiedzcie mi proszę (wiem, że ten temat już był poruszany na forum, ale na pewno się nie dogrzebię), 1dpt, to dzień w którym był transfer, czy dzień transferu to dzień 0?

    MalaMiss lubi tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    KejtiK coś mi się nie zgadza:) Chyba bierzesz 800 mg i prolutex? :) Czy masz inne dawki niż po 100?
    Ja biorę 2x2 luteina i 1x1 lutinus w południe, czyli 500 mg + duphaston 2x1 + prolutex 1x1.
    Luteina jest też w dawce 50 mg. Ja po transferze brałam podobnie jak Kejtik pewnie taki standard ma nasza klinika) lutinus 3x1 i luteina 3x2 łącznie 600 mg.

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

  • 83xxx Autorytet
    Postów: 666 605

    Wysłany: 18 marca 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Dawki są końskie:P Do piersi się praktycznie dotknąć nie mogę.
    Jeśli podejrzewasz, że dawka może być zbyt mała, to zbadaj sobie poziom 6dpt (tak jak mi lekarz zalecił). Ja oprócz samego oznaczenia musiałam się jeszcze w klinice stawić.. ;/

    Powiedzcie mi proszę (wiem, że ten temat już był poruszany na forum, ale na pewno się nie dogrzebię), 1dpt, to dzień w którym był transfer, czy dzień transferu to dzień 0?

    Dzień transferu to dzień 0

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

    n5bjdmw.png
    sbo114n.png
  • KejtiK Autorytet
    Postów: 444 237

    Wysłany: 18 marca 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    KejtiK coś mi się nie zgadza:) Chyba bierzesz 800 mg i prolutex? :) Czy masz inne dawki niż po 100?
    Ja biorę 2x2 luteina i 1x1 lutinus w południe, czyli 500 mg + duphaston 2x1 + prolutex 1x1.

    Ja biorę:
    3x1 lutinus czyli 3x100 mg (dopochwowo)
    3x2 Luteina czyli 3x2x50 mg (podjęzykowa)
    1x1 Prolutex 25 mg (dożylnie)

    ogólnie 600 mg ale nie wiem jak liczyć prolutex

    Ciri86 lubi tę wiadomość

    - zaniżone parametry nasienia / wiek /MTHFR C677C-T i A1298C-T oraz PAI 1 -4G,fragmentacja DNA 14% i 9%, kariotypy prawidłowe, KIR AA, LCT ujemny, bardzo złe wyniki cytokin -wysoki TNF alfa, NK 8,9% homocysteina 7,1, Wit D 56
    leczenie immunosupresja = /encorton/accofil
    Od 03.2020: prograf/encorton/accofil w cyklu z transferem
    - ICSI - start 12.2017; - Crio - 01.2018 :-( ; - Crio -14. 03.2018 :-(
    - ICSI II - 06.2018; - ET- 25.06.2018 :-( ;- Crio - 23.08.2018 :-(
    - ICS III - 4❄️02.2019 :-(, 04.2019 :-( 06.2019 :-(
    - ICSI IV - 2 blastki 4bc i 4cc
‹‹ 172 173 174 175 176 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ