In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Scrappy wrote:Dziekuje Dziewczyny :*
Powylam znowu i naszła mnie niesamowita pustka...
Co się nie udało? Co poszło nie tak?
Jakie kroki podjąć żeby było lepiej?
Brak mi słów...
Nie mamy już mrożaczków i terminują nam się badania (robione w lutym, ważność 3mce). Nie wiem jak teraz planować, w którą stronę iść...
To jest straszne
Ja pier... Co za fatum Scrappy bardzo mi przykro, nie taki miał być finał U nas też badania si€ terminują stąd yransfer w tym cyklu (po nieudanym) a nie w kolejnym. A powiedz mi, gin ma ba Was jakiś plan?
Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Scrappy ta pustka i niemoc jest najgorsza kur.. tyle nas jest którym się nie udało, aż wyć się chce, kurczę mniejsza o mnie ale trzymałam za każdą z Was kciuki, wierzyłam, że Wam się uda a tu dupa, normalnie ktoś nas zaczarowal. pozostało nam wierzyć ze kiedyś nam się uda. Trzymam za Was kciuki i bądźcie dzielne.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Scarpy tak mi przykro cały miesiąc praktycznie nie powodzeń. Czy nadejdzie w końcu czas pozytywnych wieści? Pogoda słoneczna to może w końcu coś się zmieni tak bardzo bym chciała żeby już od teraz wszystkim nam się udało żebyśmy mogły się pochwalić i cieszyć szczęściem.
Paulcia28, Scrappy lubią tę wiadomość
Kinia29 -
Dziewczyny, jestem przerażona: 6 dpt 5dniowej blastki, a brzuch boli mnie jak na okres, piersi całkiem "sflaczały", a do czwartku były mega nabrzmiale. Wczoraj robiłam betę, wyszło 9,18. Biorę duphaston i luteine 3 x dziennie i encorton 20 mg. Boję się, że gdyby nie te leki, to miałabym już krwawienie, bo czuje wszystkie objawy w srodku :hmm:. Czy myślicie, że jest jeszcze szansa, czy organizm zaczyna się już zachowywać jak na okres?
-
Pat1980ka wrote:Dziewczyny, jestem przerażona: 6 dpt 5dniowej blastki, a brzuch boli mnie jak na okres, piersi całkiem "sflaczały", a do czwartku były mega nabrzmiale. Wczoraj robiłam betę, wyszło 9,18. Biorę duphaston i luteine 3 x dziennie i encorton 20 mg. Boję się, że gdyby nie te leki, to miałabym już krwawienie, bo czuje wszystkie objawy w srodku :hmm:. Czy myślicie, że jest jeszcze szansa, czy organizm zaczyna się już zachowywać jak na okres?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2018, 10:56
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Procedura pozyskania Maluszka już w toku Dzisiaj sex na szkle. Trzymajcie kciuki by moje rozmrożone oocyty nadawały się do procedury i by się wszystkie grzecznie pozapładniały i dały piękniutkie zarodeczki!
Paulcia28, Scrappy, inka2707, Moniak, Zuza6, moniczka2601, Marmis, akilegna♥ lubią tę wiadomość
Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Pat1980ka, nie pozostaje nic innego jak "cierpliwie" czekać na kolejną betę. Jeśli dobrze pamiętam to chcesz zrobić w pon?
Po swoim doświadczeniu wiem, że objawy są mylne. Zresztą wiele dziewczyn miało książkowe objawy ciąży i betę ujemną jak też brak objawów i zdrową ciążę. Wiem, że i tak będziesz doszukiwać się objawów, bo nad tym się nie da zapanować, ale ttzeba wyluzować by nie oszaleć. Odpoczywaj i dbaj o siebie, daj Maluszkowi szansę. Jedno jest pewne - coś się zadziało. Teraz tylko grzecznie przyglądaj się z boku na rozwój sytuacji, a Matka Natura niech robi swoje. Nosek do góry i zajmij głowę jakąś książką, filmem czy spokojnym spaceremInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
MalaMiss wrote:Procedura pozyskania Maluszka już w toku Dzisiaj sex na szkle. Trzymajcie kciuki by moje rozmrożone oocyty nadawały się do procedury i by się wszystkie grzecznie pozapładniały i dały piękniutkie zarodeczki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2018, 11:36
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
MalaMiss wrote:Ja pier... Co za fatum Scrappy bardzo mi przykro, nie taki miał być finał U nas też badania si€ terminują stąd yransfer w tym cyklu (po nieudanym) a nie w kolejnym. A powiedz mi, gin ma ba Was jakiś plan?
Nie bardzo Zastanawiam sie nad zmiana kliniki bo tutaj nie widze nadziei.
Nieplodnosc idiopatyczna.
Tyle w temacie
33 lata, PCOS, Insulinooporność
06.2013- Początek starań ❤️
2016/2017 -> FERTI MEDICA |4x IUI
01.2018 -> NOVUM | ICSI | krotki protokol z antagonista
05.03.2018 - punkcja (❄️❄️❄️❄️);07.03.2018 - transfer 1*, 19.03.2018 bHCg- ,
CRIO transfer ->09.04.2018- ❄️❄️, 20.04.2018 bHCg-
09.2020 - Klinika GAMETA Warszawa
22.09.2020 - rozpoczęcie stymulacji 💉 (Menopur, Cetrotride)
07.10.2020 - punkcja - 20 komórek - 7 dojrzałych Mamy 1 ❄️ |Odroczony transfer
02.11.20 - transfer 3dniowca ❄️
12dpt - bHCg -
18.11.2020 - GAMETA rozpoczęcie II stymulacji 💉 (Menopur, Gonal F, Cetrotride)
02.12.2020 - punkcja
Drożność jajowodów - OK
Nasienie - w normie -
Paulcia28 wrote:Scrappy ta pustka i niemoc jest najgorsza kur.. tyle nas jest którym się nie udało, aż wyć się chce, kurczę mniejsza o mnie ale trzymałam za każdą z Was kciuki, wierzyłam, że Wam się uda a tu dupa, normalnie ktoś nas zaczarowal. pozostało nam wierzyć ze kiedyś nam się uda. Trzymam za Was kciuki i bądźcie dzielne.
Paulcia trzeba walczyc, nie zostalo nic innegoPaulcia28 lubi tę wiadomość
33 lata, PCOS, Insulinooporność
06.2013- Początek starań ❤️
2016/2017 -> FERTI MEDICA |4x IUI
01.2018 -> NOVUM | ICSI | krotki protokol z antagonista
05.03.2018 - punkcja (❄️❄️❄️❄️);07.03.2018 - transfer 1*, 19.03.2018 bHCg- ,
CRIO transfer ->09.04.2018- ❄️❄️, 20.04.2018 bHCg-
09.2020 - Klinika GAMETA Warszawa
22.09.2020 - rozpoczęcie stymulacji 💉 (Menopur, Cetrotride)
07.10.2020 - punkcja - 20 komórek - 7 dojrzałych Mamy 1 ❄️ |Odroczony transfer
02.11.20 - transfer 3dniowca ❄️
12dpt - bHCg -
18.11.2020 - GAMETA rozpoczęcie II stymulacji 💉 (Menopur, Gonal F, Cetrotride)
02.12.2020 - punkcja
Drożność jajowodów - OK
Nasienie - w normie -
Paulcia28 wrote:Dzisiaj akcja sex na szkle będę mocno trzymać kciuki kochana, na pewno pięknie się komoreczki rozmroza( albo już rozmrozone?) i zaplodnia. Kiedy dadzą Ci znać? Jutro czy dopiero w poniedziałek?
Dopiero w pon napiszę do gina, może się czegoś dowie, bo niestety w pon ma wolne. Transfer planują na wtorek, dobrze byłoby wiedzieć za wczasu czy brać ew. urlop po transferze.
Scrappy, chyba większość na wypisie dostaję "niepłodność idiopatyczna", choć u nas ewidentnie jest mega problem z nasieniem. A jakie macie dalsze plany?Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
nick nieaktualnyDziewczyny, melduję się po punkcji: pobrano 24 komórki z czego 19 jest dojrzałych. W klinice zapładniają tylko 6 komórek, 6 pozostałych zamrażamy dla siebie a pozostałe oddajemy do dawstwa. Niech inne pary skorzystają! A my też mamy z tego same plusy: zwrócili nam pieniądze za całą procedurę (płacimy tylko za mrożenie komórek i zarodków) i wykonali bezpłatnie kariotyp teraz czekamy do poniedziałku na informację ile komórek się zaplodniło.
Paulcia28, inka2707, Maggie08, MalaMiss, Rose7, Moniak, moniczka2601, Marmis, Sierściucha, akilegna♥, ninkali lubią tę wiadomość
-
olcia.de wrote:Dziewczyny, melduję się po punkcji: pobrano 24 komórki z czego 19 jest dojrzałych. W klinice zapładniają tylko 6 komórek, 6 pozostałych zamrażamy dla siebie a pozostałe oddajemy do dawstwa. Niech inne pary skorzystają! A my też mamy z tego same plusy: zwrócili nam pieniądze za całą procedurę (płacimy tylko za mrożenie komórek i zarodków) i wykonali bezpłatnie kariotyp teraz czekamy do poniedziałku na informację ile komórek się zaplodniło.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualny
-
olcia.de wrote:Dziewczyny, melduję się po punkcji: pobrano 24 komórki z czego 19 jest dojrzałych. W klinice zapładniają tylko 6 komórek, 6 pozostałych zamrażamy dla siebie a pozostałe oddajemy do dawstwa. Niech inne pary skorzystają! A my też mamy z tego same plusy: zwrócili nam pieniądze za całą procedurę (płacimy tylko za mrożenie komórek i zarodków) i wykonali bezpłatnie kariotyp teraz czekamy do poniedziałku na informację ile komórek się zaplodniło.
Super wynik Kochana! A powiedz mi jak to jest z tym dawstwem? Ile komórek musisz oddać (bo widzę, że 6 sobie zostawiliście?) by zwrócili Wam koszt stymulacji? I w jakiej klinice jesteście? Czy transfer masz odłożony na kolejny cykl? Przepraszam, że tak mocno podpytuję, ale w pierwszej procedurze też sporo jajek zniosłam (19 pobrano z czego 15 dojrzałych, ale do szczytowych pęcherzyków już nie sięgali igłą) i może kolejny raz bym postąpiła jak Ty to może mąż by się zgodził (niższe koszty).
W tym podejściu korzystamy z zamrożonych oocytów i jeśli 6 będzie dobrycb to 3 pozostałe myślałam by oddać do adopcji, ale nie wiem czy 3 to nie za małoWiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2018, 14:57
Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
nick nieaktualnyLeczymy sie w Salve Medica w Łodzi. Powiem szczerze, że nie mam podjęcia czy są jakiekolwiek obwarowania w kwestii ilości oddanych komórek i w efekcie zwolnienia z kosztów. Myślę, że to mogą być jakieś wewnętrzne ustalania kliniki, ale mogę się mylić, a nie chciałabym nikogo wprowadzić w błąd. Po punkcji przyszła do nas pani embriolog z informacją o ilości komórek i powiedziała jakie mamy opcje w kwestii komórek nadliczbowych.
MalaMiss lubi tę wiadomość
-
Czesc Dziewczyny,
Czytam Was od dluzszego czasu i wkoncu odwazylam sie napisac. Podchodze do pierwszego IVF. W srede zaczelam stosowac Gonal. Jestem na dlugim protokole i w przyszla srode mam podglodanko. Dluga droge przeszlam. To juz bedzie ponad 5 lat jak sie staramy. Za nami histeroskopia z usunieciem polipa endometrium. Laparoskopia i zaklipsowanie jajowodu z powodu wodniaka. Mam tez duzo zrostow po usuniecu torbieli jajnika sprzed 12 lat. Problem bezplodosci hmm ciezko lekarzom stwierdzic niby teraz wszysko jest ok. Partner nasienie jest ok. Owulacja i miesiaczki zawsze na czas. W zeszlym roku w cyklu gdzie nie powinno dojsc do zaplodnienia zaszlam w ciaze lecz poronilam w 7 tyg . Mam za soba 6 inseminacji i ciazy jak nie bylo tak nie ma. Ooo a sie rozpisalam. Czytajac Was jest mi na sercu lepiej ze nie jestem sama ale kazdej z Was zycze pozytywnego testu i jak ostatnio te bety wychodzily takie negatywne to przezywalam razem z Wami. Lzy same leca po policzku. Pozdrawiam was dziewczyny.Paulcia28, MalaMiss, Zuza6 lubią tę wiadomość
-
Scrappy bardzo mi przykro...To marne pocieszenie ale jest nas więcej...
I musimy walczyć dalej.
Dziewczyny chciałam jeszcze wrócić do tematu progesteronu po tranferze.
Czy miałyście badany progesteron po dranferze i w którym dniu od dnia tranferu?
Widzę ze wiekszość ma przepisywanego Lutinusa w dawce 3x100mg.
Lutinus jest strasznie drogi, no ale wiadomo czego się nie robi...
Widziałam też ze częsć z Was ma Luteinę i duphaston (razem). Nie spotkałam na tomiast na forum sytuacji ze ktoś brał samą luteinę.
W jakiej dawce przyjmujecie luteine i duphaston? Luteine dopochwowo czy pod język?
2019 Natalka -
Oska31 wrote:Czesc Dziewczyny,
Czytam Was od dluzszego czasu i wkoncu odwazylam sie napisac. Podchodze do pierwszego IVF. W srede zaczelam stosowac Gonal. Jestem na dlugim protokole i w przyszla srode mam podglodanko. Dluga droge przeszlam. To juz bedzie ponad 5 lat jak sie staramy. Za nami histeroskopia z usunieciem polipa endometrium. Laparoskopia i zaklipsowanie jajowodu z powodu wodniaka. Mam tez duzo zrostow po usuniecu torbieli jajnika sprzed 12 lat. Problem bezplodosci hmm ciezko lekarzom stwierdzic niby teraz wszysko jest ok. Partner nasienie jest ok. Owulacja i miesiaczki zawsze na czas. W zeszlym roku w cyklu gdzie nie powinno dojsc do zaplodnienia zaszlam w ciaze lecz poronilam w 7 tyg . Mam za soba 6 inseminacji i ciazy jak nie bylo tak nie ma. Ooo a sie rozpisalam. Czytajac Was jest mi na sercu lepiej ze nie jestem sama ale kazdej z Was zycze pozytywnego testu i jak ostatnio te bety wychodzily takie negatywne to przezywalam razem z Wami. Lzy same leca po policzku. Pozdrawiam was dziewczyny.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Doriska87 wrote:Scrappy bardzo mi przykro...To marne pocieszenie ale jest nas więcej...
I musimy walczyć dalej.
Dziewczyny chciałam jeszcze wrócić do tematu progesteronu po tranferze.
Czy miałyście badany progesteron po dranferze i w którym dniu od dnia tranferu?
Widzę ze wiekszość ma przepisywanego Lutinusa w dawce 3x100mg.
Lutinus jest strasznie drogi, no ale wiadomo czego się nie robi...
Widziałam też ze częsć z Was ma Luteinę i duphaston (razem). Nie spotkałam na tomiast na forum sytuacji ze ktoś brał samą luteinę.
W jakiej dawce przyjmujecie luteine i duphaston? Luteine dopochwowo czy pod język?Doriska87 lubi tę wiadomość
♥️♥️ 08.2012 - bliźniaki,