X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 20 kwietnia 2018, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scrappy wrote:
    Dziekuje Dziewczyny :*
    Powylam znowu i naszła mnie niesamowita pustka...
    Co się nie udało? Co poszło nie tak?
    Jakie kroki podjąć żeby było lepiej?

    Brak mi słów...

    Nie mamy już mrożaczków i terminują nam się badania (robione w lutym, ważność 3mce). Nie wiem jak teraz planować, w którą stronę iść...
    To jest straszne :(

    Ja pier... Co za fatum :-( Scrappy bardzo mi przykro, nie taki miał być finał :-( U nas też badania si€ terminują stąd yransfer w tym cyklu (po nieudanym) a nie w kolejnym. A powiedz mi, gin ma ba Was jakiś plan?

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 20 kwietnia 2018, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scrappy ta pustka i niemoc jest najgorsza kur.. tyle nas jest którym się nie udało, aż wyć się chce, kurczę mniejsza o mnie ale trzymałam za każdą z Was kciuki, wierzyłam, że Wam się uda a tu dupa, normalnie ktoś nas zaczarowal. :-( pozostało nam wierzyć ze kiedyś nam się uda. Trzymam za Was kciuki i bądźcie dzielne.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Kinia29 Ekspertka
    Postów: 127 104

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarpy tak mi przykro :( cały miesiąc praktycznie nie powodzeń. Czy nadejdzie w końcu czas pozytywnych wieści? Pogoda słoneczna to może w końcu coś się zmieni tak bardzo bym chciała żeby już od teraz wszystkim nam się udało żebyśmy mogły się pochwalić i cieszyć szczęściem.

    Paulcia28, Scrappy lubią tę wiadomość

    Kinia29
  • Pat1980ka Koleżanka
    Postów: 47 160

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jestem przerażona: 6 dpt 5dniowej blastki, a brzuch boli mnie jak na okres, piersi całkiem "sflaczały", a do czwartku były mega nabrzmiale. Wczoraj robiłam betę, wyszło 9,18. Biorę duphaston i luteine 3 x dziennie i encorton 20 mg. Boję się, że gdyby nie te leki, to miałabym już krwawienie, bo czuje wszystkie objawy w srodku :hmm:. Czy myślicie, że jest jeszcze szansa, czy organizm zaczyna się już zachowywać jak na okres?

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pat1980ka wrote:
    Dziewczyny, jestem przerażona: 6 dpt 5dniowej blastki, a brzuch boli mnie jak na okres, piersi całkiem "sflaczały", a do czwartku były mega nabrzmiale. Wczoraj robiłam betę, wyszło 9,18. Biorę duphaston i luteine 3 x dziennie i encorton 20 mg. Boję się, że gdyby nie te leki, to miałabym już krwawienie, bo czuje wszystkie objawy w srodku :hmm:. Czy myślicie, że jest jeszcze szansa, czy organizm zaczyna się już zachowywać jak na okres?
    A masz możliwość skontaktować się z kliniką? Chociaż dziewczyny pisały na innych forach ze też tak miały.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2018, 10:56

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Procedura pozyskania Maluszka już w toku :-) Dzisiaj sex na szkle. Trzymajcie kciuki by moje rozmrożone oocyty nadawały się do procedury i by się wszystkie grzecznie pozapładniały i dały piękniutkie zarodeczki!

    Paulcia28, Scrappy, inka2707, Moniak, Zuza6, moniczka2601, Marmis, akilegna♥ lubią tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pat1980ka, nie pozostaje nic innego jak "cierpliwie" czekać na kolejną betę. Jeśli dobrze pamiętam to chcesz zrobić w pon?
    Po swoim doświadczeniu wiem, że objawy są mylne. Zresztą wiele dziewczyn miało książkowe objawy ciąży i betę ujemną jak też brak objawów i zdrową ciążę. Wiem, że i tak będziesz doszukiwać się objawów, bo nad tym się nie da zapanować, ale ttzeba wyluzować by nie oszaleć. Odpoczywaj i dbaj o siebie, daj Maluszkowi szansę. Jedno jest pewne - coś się zadziało. Teraz tylko grzecznie przyglądaj się z boku na rozwój sytuacji, a Matka Natura niech robi swoje. Nosek do góry i zajmij głowę jakąś książką, filmem czy spokojnym spacerem

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Procedura pozyskania Maluszka już w toku :-) Dzisiaj sex na szkle. Trzymajcie kciuki by moje rozmrożone oocyty nadawały się do procedury i by się wszystkie grzecznie pozapładniały i dały piękniutkie zarodeczki!
    Dzisiaj akcja sex na szkle :-) będę mocno trzymać kciuki kochana, na pewno pięknie się komoreczki rozmroza( albo już rozmrozone?) i zaplodnia. Kiedy dadzą Ci znać? Jutro czy dopiero w poniedziałek?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2018, 11:36

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Scrappy Przyjaciółka
    Postów: 96 55

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Ja pier... Co za fatum :-( Scrappy bardzo mi przykro, nie taki miał być finał :-( U nas też badania si€ terminują stąd yransfer w tym cyklu (po nieudanym) a nie w kolejnym. A powiedz mi, gin ma ba Was jakiś plan?

    Nie bardzo :/ Zastanawiam sie nad zmiana kliniki bo tutaj nie widze nadziei.
    Nieplodnosc idiopatyczna.
    Tyle w temacie :/

    33 lata, PCOS, Insulinooporność

    06.2013- Początek starań ❤️
    2016/2017 -> FERTI MEDICA |4x IUI :(
    01.2018 -> NOVUM | ICSI | krotki protokol z antagonista
    05.03.2018 - punkcja (❄️❄️❄️❄️);07.03.2018 - transfer 1*, 19.03.2018 bHCg- :(,
    CRIO transfer ->09.04.2018- ❄️❄️, 20.04.2018 bHCg- :(

    09.2020 - Klinika GAMETA Warszawa
    22.09.2020 - rozpoczęcie stymulacji 💉 (Menopur, Cetrotride)
    07.10.2020 - punkcja - 20 komórek - 7 dojrzałych Mamy 1 ❄️ |Odroczony transfer

    02.11.20 - transfer 3dniowca ❄️
    12dpt - bHCg - :(

    18.11.2020 - GAMETA rozpoczęcie II stymulacji 💉 (Menopur, Gonal F, Cetrotride)
    02.12.2020 - punkcja

    Drożność jajowodów - OK
    Nasienie - w normie
  • Scrappy Przyjaciółka
    Postów: 96 55

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Scrappy ta pustka i niemoc jest najgorsza kur.. tyle nas jest którym się nie udało, aż wyć się chce, kurczę mniejsza o mnie ale trzymałam za każdą z Was kciuki, wierzyłam, że Wam się uda a tu dupa, normalnie ktoś nas zaczarowal. :-( pozostało nam wierzyć ze kiedyś nam się uda. Trzymam za Was kciuki i bądźcie dzielne.

    Paulcia trzeba walczyc, nie zostalo nic innego :(

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    33 lata, PCOS, Insulinooporność

    06.2013- Początek starań ❤️
    2016/2017 -> FERTI MEDICA |4x IUI :(
    01.2018 -> NOVUM | ICSI | krotki protokol z antagonista
    05.03.2018 - punkcja (❄️❄️❄️❄️);07.03.2018 - transfer 1*, 19.03.2018 bHCg- :(,
    CRIO transfer ->09.04.2018- ❄️❄️, 20.04.2018 bHCg- :(

    09.2020 - Klinika GAMETA Warszawa
    22.09.2020 - rozpoczęcie stymulacji 💉 (Menopur, Cetrotride)
    07.10.2020 - punkcja - 20 komórek - 7 dojrzałych Mamy 1 ❄️ |Odroczony transfer

    02.11.20 - transfer 3dniowca ❄️
    12dpt - bHCg - :(

    18.11.2020 - GAMETA rozpoczęcie II stymulacji 💉 (Menopur, Gonal F, Cetrotride)
    02.12.2020 - punkcja

    Drożność jajowodów - OK
    Nasienie - w normie
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Dzisiaj akcja sex na szkle :-) będę mocno trzymać kciuki kochana, na pewno pięknie się komoreczki rozmroza( albo już rozmrozone?) i zaplodnia. Kiedy dadzą Ci znać? Jutro czy dopiero w poniedziałek?

    Dopiero w pon napiszę do gina, może się czegoś dowie, bo niestety w pon ma wolne. Transfer planują na wtorek, dobrze byłoby wiedzieć za wczasu czy brać ew. urlop po transferze.

    Scrappy, chyba większość na wypisie dostaję "niepłodność idiopatyczna", choć u nas ewidentnie jest mega problem z nasieniem. A jakie macie dalsze plany?

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, melduję się po punkcji: pobrano 24 komórki z czego 19 jest dojrzałych. W klinice zapładniają tylko 6 komórek, 6 pozostałych zamrażamy dla siebie a pozostałe oddajemy do dawstwa. Niech inne pary skorzystają! A my też mamy z tego same plusy: zwrócili nam pieniądze za całą procedurę (płacimy tylko za mrożenie komórek i zarodków) i wykonali bezpłatnie kariotyp :-) teraz czekamy do poniedziałku na informację ile komórek się zaplodniło.

    Paulcia28, inka2707, Maggie08, MalaMiss, Rose7, Moniak, moniczka2601, Marmis, Sierściucha, akilegna♥, ninkali lubią tę wiadomość

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olcia.de wrote:
    Dziewczyny, melduję się po punkcji: pobrano 24 komórki z czego 19 jest dojrzałych. W klinice zapładniają tylko 6 komórek, 6 pozostałych zamrażamy dla siebie a pozostałe oddajemy do dawstwa. Niech inne pary skorzystają! A my też mamy z tego same plusy: zwrócili nam pieniądze za całą procedurę (płacimy tylko za mrożenie komórek i zarodków) i wykonali bezpłatnie kariotyp :-) teraz czekamy do poniedziałku na informację ile komórek się zaplodniło.
    Gratulacje Olcia :-) i super ze oddaliscie komórki dla innych :-* jesteś wielka. Jak się czujesz?

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czuję się dobrze. Teraz powoli przestaje działać ketonal, wiec zaczynam trochę bardziej czuć jajniki. Poza tym wszystko w porządku :-)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olcia.de wrote:
    Dziewczyny, melduję się po punkcji: pobrano 24 komórki z czego 19 jest dojrzałych. W klinice zapładniają tylko 6 komórek, 6 pozostałych zamrażamy dla siebie a pozostałe oddajemy do dawstwa. Niech inne pary skorzystają! A my też mamy z tego same plusy: zwrócili nam pieniądze za całą procedurę (płacimy tylko za mrożenie komórek i zarodków) i wykonali bezpłatnie kariotyp :-) teraz czekamy do poniedziałku na informację ile komórek się zaplodniło.

    Super wynik Kochana! A powiedz mi jak to jest z tym dawstwem? Ile komórek musisz oddać (bo widzę, że 6 sobie zostawiliście?) by zwrócili Wam koszt stymulacji? I w jakiej klinice jesteście? Czy transfer masz odłożony na kolejny cykl? Przepraszam, że tak mocno podpytuję, ale w pierwszej procedurze też sporo jajek zniosłam (19 pobrano z czego 15 dojrzałych, ale do szczytowych pęcherzyków już nie sięgali igłą) i może kolejny raz bym postąpiła jak Ty to może mąż by się zgodził (niższe koszty).

    W tym podejściu korzystamy z zamrożonych oocytów i jeśli 6 będzie dobrycb to 3 pozostałe myślałam by oddać do adopcji, ale nie wiem czy 3 to nie za mało

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2018, 14:57

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leczymy sie w Salve Medica w Łodzi. Powiem szczerze, że nie mam podjęcia czy są jakiekolwiek obwarowania w kwestii ilości oddanych komórek i w efekcie zwolnienia z kosztów. Myślę, że to mogą być jakieś wewnętrzne ustalania kliniki, ale mogę się mylić, a nie chciałabym nikogo wprowadzić w błąd. Po punkcji przyszła do nas pani embriolog z informacją o ilości komórek i powiedziała jakie mamy opcje w kwestii komórek nadliczbowych.

    MalaMiss lubi tę wiadomość

  • Oska31 Przyjaciółka
    Postów: 79 76

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Dziewczyny,
    Czytam Was od dluzszego czasu i wkoncu odwazylam sie napisac. Podchodze do pierwszego IVF. W srede zaczelam stosowac Gonal. Jestem na dlugim protokole i w przyszla srode mam podglodanko. Dluga droge przeszlam. To juz bedzie ponad 5 lat jak sie staramy. Za nami histeroskopia z usunieciem polipa endometrium. Laparoskopia i zaklipsowanie jajowodu z powodu wodniaka. Mam tez duzo zrostow po usuniecu torbieli jajnika sprzed 12 lat. Problem bezplodosci hmm ciezko lekarzom stwierdzic niby teraz wszysko jest ok. Partner nasienie jest ok. Owulacja i miesiaczki zawsze na czas. W zeszlym roku w cyklu gdzie nie powinno dojsc do zaplodnienia zaszlam w ciaze lecz poronilam w 7 tyg :(. Mam za soba 6 inseminacji i ciazy jak nie bylo tak nie ma. Ooo a sie rozpisalam. Czytajac Was jest mi na sercu lepiej ze nie jestem sama ale kazdej z Was zycze pozytywnego testu i jak ostatnio te bety wychodzily takie negatywne to przezywalam razem z Wami. Lzy same leca po policzku. Pozdrawiam was dziewczyny.

    Paulcia28, MalaMiss, Zuza6 lubią tę wiadomość

  • Doriska87 Autorytet
    Postów: 603 201

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scrappy bardzo mi przykro...To marne pocieszenie ale jest nas więcej...
    I musimy walczyć dalej.

    Dziewczyny chciałam jeszcze wrócić do tematu progesteronu po tranferze.
    Czy miałyście badany progesteron po dranferze i w którym dniu od dnia tranferu?
    Widzę ze wiekszość ma przepisywanego Lutinusa w dawce 3x100mg.
    Lutinus jest strasznie drogi, no ale wiadomo czego się nie robi...
    Widziałam też ze częsć z Was ma Luteinę i duphaston (razem). Nie spotkałam na tomiast na forum sytuacji ze ktoś brał samą luteinę.
    W jakiej dawce przyjmujecie luteine i duphaston? Luteine dopochwowo czy pod język?

    2019 Natalka
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oska31 wrote:
    Czesc Dziewczyny,
    Czytam Was od dluzszego czasu i wkoncu odwazylam sie napisac. Podchodze do pierwszego IVF. W srede zaczelam stosowac Gonal. Jestem na dlugim protokole i w przyszla srode mam podglodanko. Dluga droge przeszlam. To juz bedzie ponad 5 lat jak sie staramy. Za nami histeroskopia z usunieciem polipa endometrium. Laparoskopia i zaklipsowanie jajowodu z powodu wodniaka. Mam tez duzo zrostow po usuniecu torbieli jajnika sprzed 12 lat. Problem bezplodosci hmm ciezko lekarzom stwierdzic niby teraz wszysko jest ok. Partner nasienie jest ok. Owulacja i miesiaczki zawsze na czas. W zeszlym roku w cyklu gdzie nie powinno dojsc do zaplodnienia zaszlam w ciaze lecz poronilam w 7 tyg :(. Mam za soba 6 inseminacji i ciazy jak nie bylo tak nie ma. Ooo a sie rozpisalam. Czytajac Was jest mi na sercu lepiej ze nie jestem sama ale kazdej z Was zycze pozytywnego testu i jak ostatnio te bety wychodzily takie negatywne to przezywalam razem z Wami. Lzy same leca po policzku. Pozdrawiam was dziewczyny.
    Witaj Oska, fajnie ,że odwazylas się do nas dołączyć ( nie gryziemy) :-) to faktycznie masz długą drogę za sobą i problemami. Możesz pisać kiedy chcesz, my tu jesteśmy i jak możemy doradzić to wal śmiało.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • KasiaLe Ekspertka
    Postów: 138 191

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doriska87 wrote:
    Scrappy bardzo mi przykro...To marne pocieszenie ale jest nas więcej...
    I musimy walczyć dalej.

    Dziewczyny chciałam jeszcze wrócić do tematu progesteronu po tranferze.
    Czy miałyście badany progesteron po dranferze i w którym dniu od dnia tranferu?
    Widzę ze wiekszość ma przepisywanego Lutinusa w dawce 3x100mg.
    Lutinus jest strasznie drogi, no ale wiadomo czego się nie robi...
    Widziałam też ze częsć z Was ma Luteinę i duphaston (razem). Nie spotkałam na tomiast na forum sytuacji ze ktoś brał samą luteinę.
    W jakiej dawce przyjmujecie luteine i duphaston? Luteine dopochwowo czy pod język?
    4dpt, luteina 2×1 100mg dopochwowo i duphaston 3×1 10mg.

    Doriska87 lubi tę wiadomość

    ♥️♥️ 08.2012 - bliźniaki,
    f2w3ugpj8woa7r65.png
‹‹ 295 296 297 298 299 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ