In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Niezapominajka5 wrote:Dzwoniłam do lekarza. Skierował mnie do kliniki. Tam mnie zbadali i podali kroplowki. Niestety nadal bardzo zle się czuję. Po powrocie znowu zaczęłam wymiotować. Już nie mam czym..
Chyba czeka mnie długa noc:(
A wiadomo dlaczego tak wymiotujesz? Po narkozie? Powikłania punkcji?
Trzymaj się dzielnie!
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
Niezapominajka5 wrote:Dzwoniłam do lekarza. Skierował mnie do kliniki. Tam mnie zbadali i podali kroplowki. Niestety nadal bardzo zle się czuję. Po powrocie znowu zaczęłam wymiotować. Już nie mam czym..
Chyba czeka mnie długa noc:(
Biedna
spróbuj zasnąć, a jutro pewnie będzie już lepiej.
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
FrumosA wrote:Hej dziewczyny dzięki za odpowiedz. Tak mialam na naturalnym cyklu. Biorę 3x dziennie luteinę, 2x dziennie dupgaston 1x estrogen i na wieczór zastrzyk neoparin. Mam to brać do bety, a potem jak pozytywna neta, to mam się do nich zgłosić i tu mam problem, bo mieszkam w Anglii. Tutaj w Anglii ciąża liczy się dopiero od trzeciego miesiąca i ich to nie obchodzi, że na przykład chce jakieś tabletki, żeby przetrwać ten pierwszy trymestr. Oczywiście in vitro robiłam w Polsce, ale martwię się, że mogłabym stracić jak mi się te wszystkie leki skończą i za nim bym tam do nich doleciała
Mnie się luteina kończy za dwa tygodnie a nie wybieram się do Polski (jestem w Irlandii) ale sprawdzałam na necie i mają tu te leki więc w Anglii na pewno też. Wybieram się do polskiego ginekologa tutaj i mam nadzieję że mi przepisze bo jak nie to będę w d...Rocznik '83
Starania od 03.2016.
AMH 5.5
Maz słabe nasienie. Ruchliwość postępowa 13 %
HSG 04.2017 - jajowody drożne
2xIUI W 2017
FET- 09.02.2018
CRIO- 18.04.18 - 14dpt -BHcg 652.5, 21dpt -4123
Aniołek [*] 6.06.18
FET - 18.09.18 -
Furiatka wrote:Wymioty to częsta reakcja po narkozie, obserwuj się i jeśli się nie poprawi to do lekarza.
Tak jak pisze Furiatka... wymioty mogą być też po narkozie. Ja tak miałam. Przez parę godzin miałam mdłości a potem doszły wymioty. Po wymiotach ustało. Wszystko dobrze się skończyło
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny, jesteście Kochane:*
Lekarz i pielęgniarka twierdzili,że może po antybiotyku,który miałam wziąć po punkcji, z tym,że źle się czułam jeszcze zanim go wzięłam i szybko go zwróciłam.
W brzuszku raczej wszystko w miarę ok, jest w jednym miejscu trochę płynu,ale lekarz twierdził,że tak się może zdarzyć.
Jest minimalnie lepiej.
inka2707, Grosiaa, Paulcia28, MagNolia55 lubią tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
To szybko mozesz odstawic... ja do skonczonego 12tc musialam brac progynove utrogest i lutinus a po skonczinym 12tc co kilja dni redukiwac dawke i obserwiwac czy wszystko ok... calkuem leki odstawilam kolo 15tcPaulcia28 wrote:Już po cichu gratuluję ja muszę do 10 tygodnia ciąży brać utrogest i progynova , a Ty nic nie bierzesz? Nic innego lekarz nie da
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
SlaboPaulcia28 wrote:Byłam u szefa i mu i ciąży powiedziałam bo za 3 tyg mam wrócić do pracy. Mam dostać nową umowę o pracę, pracować na 2 zmiany i po 7,5 godz dziennie ale on jeszcze nie wie co mam robić, choć wypalił mi szef z tekstem ze ja do 10 kg mogę dźwigać więc... Jestem załamana
a moze sprobuj lekarza medycyny pracy jak inaczej nie da rady... on tez ci moze zakaz wystawic jesli cos bedzie niezgodne chociazby to dzwiganie i ilosc kg to tez moze ci zakaz wystawic...
Edit. Wlasnie sprawdzalam w necie i faktycznie podobno wedlug prawa ciezarna moze dzwigac do max 10kg jakas paranoja jak dla mnie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2018, 00:24
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Niezapominajka5 wrote:Dzięki dziewczyny, jesteście Kochane:*
Lekarz i pielęgniarka twierdzili,że może po antybiotyku,który miałam wziąć po punkcji, z tym,że źle się czułam jeszcze zanim go wzięłam i szybko go zwróciłam.
W brzuszku raczej wszystko w miarę ok, jest w jednym miejscu trochę płynu,ale lekarz twierdził,że tak się może zdarzyć.
Jest minimalnie lepiej.
Niezapominajka5, jak się dzisiaj czujesz?
Najważniejsze, że jesteś pod obserwacją. Ja po laparo po narkozie strasznie wymiotowałam, więc teraz przy punkcji od razu o tym powiedziałam i dostałam w kroplówce leki przeciwwymiotne i było ok. W poniedziałek tydzień temu już po negatywnej becie, straszne wymioty mnie dopadły, w zasadzie bez powodu, nie miałam czym zwracać. Mężowi w aptece laska chciała wcisnąć test ciążowy... Myślę, że te wszystkie hormony też robią swoje.
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
Niezapominajka5 wrote:Dzwoniłam do lekarza. Skierował mnie do kliniki. Tam mnie zbadali i podali kroplowki. Niestety nadal bardzo zle się czuję. Po powrocie znowu zaczęłam wymiotować. Już nie mam czym..
Chyba czeka mnie długa noc:(
Bidulka. Jak mineła nocka?? mam nadzieję, że już wszystko dobrze.
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Sprawdziłam najnowsze przepisy i stoi ze do 5 kg dźwigać, ale pracodawca najpierw kontrolę musi mieć w firmie zrobiona i raport pozytywny dostać więc wątpię by to dostałCccierpliwa wrote:Slabo a moze sprobuj lekarza medycyny pracy jak inaczej nie da rady... on tez ci moze zakaz wystawic jesli cos bedzie niezgodne chociazby to dzwiganie i ilosc kg to tez moze ci zakaz wystawic...
Edit. Wlasnie sprawdzalam w necie i faktycznie podobno wedlug prawa ciezarna moze dzwigac do max 10kg jakas paranoja jak dla mnie...
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Niezapominajka 5 jak się czujesz? Mam nadzieję że już lepiej :-*
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia w takim wypadku w razie czego lekarz medycyny pracyPaulcia28 wrote:Sprawdziłam najnowsze przepisy i stoi ze do 5 kg dźwigać, ale pracodawca najpierw kontrolę musi mieć w firmie zrobiona i raport pozytywny dostać więc wątpię by to dostał
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Będę kombinować aż dostane całkowite zwolnienie bo nie wyobrażam sobie pójść tam pracować w ciąży. Dziękuję za porady :-* a Ty na kiedy masz termin porodu?Cccierpliwa wrote:Paulcia w takim wypadku w razie czego lekarz medycyny pracyDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Dziewczyny Kochane jesteście, naprawdę:* Nieocenione jest Wasze wsparcie:*
Dzisiaj już jest ok, doceniam dobre samopoczucie. Człowiek docenia,gdy przestaje chorować.
Źle było do godziny 23, później wymioty ustały. Tak jak pisałyście, pewnie wszystko przez znieczulenie.
Mamy 1 zarodek. Jeśli wszystko będzie szło dobrze,to jutro transfer.
tolerancyjna, morganaa, Grosiaa, Paulcia28, Gaja88, Onia, Maggie08, Furiatka, MagNolia55 lubią tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niezapominajka5 wrote:Dziewczyny Kochane jesteście, naprawdę:* Nieocenione jest Wasze wsparcie:*
Dzisiaj już jest ok, doceniam dobre samopoczucie. Człowiek docenia,gdy przestaje chorować.
Źle było do godziny 23, później wymioty ustały. Tak jak pisałyście, pewnie wszystko przez znieczulenie.
Mamy 1 zarodek. Jeśli wszystko będzie szło dobrze,to jutro transfer.
To super, że lepiej się czujesz
Mocno, mocno trzymam kciuki za jutrzejszy transfer Niech maluch zostanie z Tobą już na 9 miesięcy
Niezapominajka5, tolerancyjna, MagNolia55 lubią tę wiadomość
-
Dawno się nie odzywałam, ale zaległości już nadrobiłam
Gratuluję wszystkim którym się udało.
Kciukasy za testujące,
A przytulaki dla tych co znów muszą zaczynać.
U mnie świeży transfer nie wyszedł
Mimo że 3dpt beta drgnęła, przy blastce 5dniowej 4BB, to było 12dni od zastrzyku więc zarodek próbował ale się nie udało.
Zostały mi 2 mrozaki (blastki 6doba 5BB i 3BB)i teraz pytanie co robić dalej...
Czy crio transfer daje mniejsze szanse??
Jestem na cyklu sztucznym estrofem biorę od 3dc, lekarz nie widział potrzeby aby robić scratching macicy, co myślę że może zmniejszyć moje szansę.
We wtorek mam kontrolę i pewnie ustalimy datę crio lekarz kazał przemyśleć czy bierzemy 1 czy 2.
I tu czekam na rady, mam już jedną dzidzię i boję się bliźniąt, ale z drugiej strony jakie są szansę że 2 zarodki się przyjmą szczególnie że niebawem stuknie mi 35 lat.
asias lubi tę wiadomość
-
Też miałam teraz podana blastkę, która gorzej rokowała. Jeśli boisz się bliźniaków, to ja bym brała 1. Mi kiedys pierwszy transfer z podaniem 2 zarodkow dał wlasnie blizniaki. Teraz crio z 1 zarodkiem udał się ze scratchingiem i nacięciem otoczki, drugi raz jakbym miała decydować to też bym się na te dwie opcje zdecydowała.Sierściucha wrote:Dawno się nie odzywałam, ale zaległości już nadrobiłam
Gratuluję wszystkim którym się udało.
Kciukasy za testujące,
A przytulaki dla tych co znów muszą zaczynać.
U mnie świeży transfer nie wyszedł
Mimo że 3dpt beta drgnęła, przy blastce 5dniowej 4BB, to było 12dni od zastrzyku więc zarodek próbował ale się nie udało.
Zostały mi 2 mrozaki (blastki 6doba 5BB i 3BB)i teraz pytanie co robić dalej...
Czy crio transfer daje mniejsze szanse??
Jestem na cyklu sztucznym estrofem biorę od 3dc, lekarz nie widział potrzeby aby robić scratching macicy, co myślę że może zmniejszyć moje szansę.
We wtorek mam kontrolę i pewnie ustalimy datę crio lekarz kazał przemyśleć czy bierzemy 1 czy 2.
I tu czekam na rady, mam już jedną dzidzię i boję się bliźniąt, ale z drugiej strony jakie są szansę że 2 zarodki się przyjmą szczególnie że niebawem stuknie mi 35 lat.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2018, 11:08
♥️♥️ 08.2012 - bliźniaki,
-
Paulcia i bardzi dobrze jak sie nie da po dobroci to trzeba kombinowac zwlaszcza jak taka praca! Mozesz jeszcze jakiegos gina zahaczyc itp... ale ten medycyny pracy tez mozesz sprobowac bo wtedy musialoby byc wszystko idealnie jak w zegarku (a miwisz ze nie ma na to szans) zeby cie do pracy dopuscil...Paulcia28 wrote:Będę kombinować aż dostane całkowite zwolnienie bo nie wyobrażam sobie pójść tam pracować w ciąży. Dziękuję za porady :-* a Ty na kiedy masz termin porodu?
A u mnie termin na 18.08 dzis rowno 100 dni zostalo...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2018, 11:05
Grosiaa, Paulcia28, ninkali lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Kochana ja miałam sztuczny cykl i crio dwóch zarodków, tym razem odpuscilam sobie sctatching i się udało! Pół godziny przed crio dostałam zastrzyk z Brevactide 5000 jednostek na zwiększenie szansy na zagniezdzenie zarodków no i udało się, a czy 1 bądź 2 zarodki to już musisz sama zdecydować. Przy dwóch zarodkach szansa na ciążę mnoga wynosi 20% , a przy transferze dwóch maluchów jest większa szansa że ktoremus może się uda zagniezdzic :-)ja wzięłam dwa bo nie mamy więcej mrozakow i jak by bliźnięta były to potem nie musiałabym powtarzać procedury od początku by starać się o rodzeństwo a tak będę musiała jeśli chce rodzeństwo(a chce)Sierściucha wrote:Dawno się nie odzywałam, ale zaległości już nadrobiłam
Gratuluję wszystkim którym się udało.
Kciukasy za testujące,
A przytulaki dla tych co znów muszą zaczynać.
U mnie świeży transfer nie wyszedł
Mimo że 3dpt beta drgnęła, przy blastce 5dniowej 4BB, to było 12dni od zastrzyku więc zarodek próbował ale się nie udało.
Zostały mi 2 mrozaki (blastki 6doba 5BB i 3BB)i teraz pytanie co robić dalej...
Czy crio transfer daje mniejsze szanse??
Jestem na cyklu sztucznym estrofem biorę od 3dc, lekarz nie widział potrzeby aby robić scratching macicy, co myślę że może zmniejszyć moje szansę.
We wtorek mam kontrolę i pewnie ustalimy datę crio lekarz kazał przemyśleć czy bierzemy 1 czy 2.
I tu czekam na rady, mam już jedną dzidzię i boję się bliźniąt, ale z drugiej strony jakie są szansę że 2 zarodki się przyjmą szczególnie że niebawem stuknie mi 35 lat.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2018, 11:29
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
