Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 5 czerwca 2018, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motylek@ wrote:
    Kurcze jak to jest z tą hiperka? Brzuch mnie cały boli, nie tylko podbrzusze. Ciężko mi się chodzi, plecy też bola:(
    Brzuch jakoś bardzo nie jest powiększony i nie mam problemów z oddychaniem. Jutro do pracy a ja się średnio nadaje...
    Biorę dostinex ale ile takie objawy mogą się utrzymywać? Czy skoro nie będzie transferu to ten stan może się pogarszac?
    Nie wiem na ile to normalne a na ile wymaga kontroli :/
    Ja miałam trochę inne objawy bo brzuch był mocno wzdety i miałam problemy z oddychaniem. Tzn nie mogłam tak jakby złapać oddechu do końca. Też brałam dostinex plus zastrzyki fraxiparine. Nie wiem czy to była hiperka ale było to mega uciążliwe. Nadililo się w 3 dniu po punkcji i trwało jakieś 5 dni.

    ty0qs6r.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 5 czerwca 2018, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onia wrote:
    Dziewczyny, a odnośnie tej hiperstymulacji... to lekarz po wynikach wie , że jest ona nieunikniona, czy po objawach o których informujecie ?
    U mnie lekarz odroczyl transfer ze względu hiperki no i hiperka dopadła mnie 4 dnia po punkcji, poszłam pracować z mocnym bólem brzucha i wzdetym że hej a następnego dnia najpierw do rodzinnego lekarza potem na usg i trafiłam do kliniki , od razu mnie na oddział wzięli i po dwóch godzinach operowali bo miałam zapalenie otrzewnej itd dwa dni po operacji spuchlam jak żaba i miałam ok 6 litrów wody w organizmie. Najgorszy był ból nad pepkiem , ani kichnac ani kaszlnac a jak się chciałam pośmiać to mało nie umarlam z bólu. Obserwujcie się dziewczyny, jak was coś niepokoi to dajcie znać lekarzowi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2018, 22:31

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Nati000 Autorytet
    Postów: 331 130

    Wysłany: 5 czerwca 2018, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie jak tak czytam to chyba jutro zadzwonię do lekarza... Myślałam że ten wzdety brzuch i ból to po punkcji po prostu ze tam grzebali. Ale nie przechodzi nic, brzucha tak wzdetego to nie mam nawet jak się porządnie najem.. Schylic się nie mog, a gdy robię siku to czuję takie dziwne coś.. Boję się że to hiperka i że będę musiała długo czekać na transfer

    21 lat / 3 lata starań
    2017.12 - Gameta Rzgów /badanie nasienia bardzo słabe.
    2018.01 - stwierdzone OAT u męża.
    2018.05 - ICSI
    2018.06.04 - punkcja
    Mamy ❄️4AA ❄️4BB❄️4BB
    7.08.2018 FET :(
    12.09.2018 FET?
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 5 czerwca 2018, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mialam podobnie jak Paulcia28 tylko ze na stol trafilam zaraz po punkcji ze wzgledu na krawienie do otrzewbej po 4 dniach wypisali do domu a po 2 kolejnych dniach trafilam do szpitala z plytkim oddechem wysokim cisnieniem. Musialam 8dczekac 2 cykle niestety bo d-dimery nie chcialy spac i heparyne musialam przyjmiwac ponad miesiac.

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 5 czerwca 2018, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati000 wrote:
    Ja właśnie jak tak czytam to chyba jutro zadzwonię do lekarza... Myślałam że ten wzdety brzuch i ból to po punkcji po prostu ze tam grzebali. Ale nie przechodzi nic, brzucha tak wzdetego to nie mam nawet jak się porządnie najem.. Schylic się nie mog, a gdy robię siku to czuję takie dziwne coś.. Boję się że to hiperka i że będę musiała długo czekać na transfer

    Lepiej czekac na transfer niz ryzykowac zdrowiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2018, 22:58

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 5 czerwca 2018, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia1992 wrote:
    Staram się być dobrej myśli cały czas, będę grzecznie czekać do poniedziałku to będzie już 14 dzień po, nie chce robić wcześniej bety. Dziękuje ❤️
    Ja miałam zrobić betę 10,11 dpt. 10 ty był niedzielą więc grzecznie zrobiłam 11dpt.
    Testa walnełam 9dpt bo już nie wytrztmałam byla jasna druga i namieszało mi to w bańce dwa dni miałam z głowy hehe także nie polecam chociaż zobaczenie drugiej bladej nawet bladej krechy jest sygnałem ze coś jest na rzeczy!Zawsze lepsza blada niż nic :) nigdy nawet bladej nie widziałam :)

    inka1985, Paulcia28, kasia1234, KasiaŁódź lubią tę wiadomość

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 05:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poranne dzień dobry :) dziś dzień drugiej bety, idę też do doktorka... troszkę stresik jest, taki o wszystko, ale też nadal mam te skórcze, już nie takie mocne, bo biorę nospę 3 x dziennie, ale czasem to nie wystarcza i ból dopada :(

    słuchajcie, bo o ziołach w ciąży to różnie mówią, dlatego zastanawiam się, czy mogę sobie walnąć meliskę od czasu do czasu? Chyba by się przydała, bo obawiam się, że może mnie lekko popieprzyć zanim doczekam do pierwszego USG :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 05:54

    Paulcia28, Marmis lubią tę wiadomość

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mil_ka wrote:
    Ja mialam podobnie jak Paulcia28 tylko ze na stol trafilam zaraz po punkcji ze wzgledu na krawienie do otrzewbej po 4 dniach wypisali do domu a po 2 kolejnych dniach trafilam do szpitala z plytkim oddechem wysokim cisnieniem. Musialam 8dczekac 2 cykle niestety bo d-dimery nie chcialy spac i heparyne musialam przyjmiwac ponad miesiac.
    U mnie zrobili po punkcji kontrolne usg i jajcory miały po 10 cm , a krwawienie do otrzewnej musiało na dniach przyjść bo dzień dwa dni po punkcji dobrze się czułam. Na usg u innego lekarza wychwycili że jest krew w jamie brzusznej, że ja w pracy ten jeden dzień nie padlam to chyba cud, ale strachu było co nie miara. Jak was coś niepokoi to do lekarza i lepiej odczekać trochę z transferem aż organizm dojdzie do siebie

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Poranne dzień dobry :) dziś dzień drugiej bety, idę też do doktorka... troszkę stresik jest, taki o wszystko, ale też nadal mam te skórcze, już nie takie mocne, bo biorę nospę 3 x dziennie, ale czasem to nie wystarcza i ból dopada :(

    słuchajcie, bo o ziołach w ciąży to różnie mówią, dlatego zastanawiam się, czy mogę sobie walnąć meliskę od czasu do czasu? Chyba by się przydała, bo obawiam się, że może mnie lekko popieprzyć zanim doczekam do pierwszego USG :P
    Dzień dobry słońce :-*
    Nie popieprzy Ciebie do usg :-) ja żadnych herbatek nie piłam więc nie pomogę, ja mam co jakiś czas bóle takie jak na @ nawet wczoraj mocniejsze były ale przeszły, nie martw sie i postaraj się uspokoić, bo masz kropka / kropki w brzuszku więc stres nie wskazany :-)

    inka1985 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)
    Inka mam nadzieję, że dzisiejsza wizyta u dr Cię choć odrobinkę uspokoi. Niestety panowanie nad stresem to niesamowita sztuka, która mi kurde coraz gorzej wychodzi :/

    Byłam wczoraj na podglądzie (8 dc). Wysiedziałam 12 jajeczek, ale mam niski estradiol - 560. I tu pytanie do Was - jakie wartości miałyście w tym dniu? Będę wdzięczna za odpowiedzi :)
    Dr zalecił dalszą stymulację. Podgląd w sobotę i punkcja najprawdopodobniej w poniedziałek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 07:42

    inka1985 lubi tę wiadomość

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Witam :)
    Inka mam nadzieję, że dzisiejsza wizyta u dr Cię choć odrobinkę uspokoi. Niestety panowanie nad stresem to niesamowita sztuka, która mi kurde coraz gorzej wychodzi :/

    Byłam wczoraj na podglądzie (8 dc). Wysiedziałam 12 jajeczek, ale mam niski estradiol - 560. I tu pytanie do Was - jakie wartości miałyście w tym dniu? Będę wdzięczna za odpowiedzi :)
    Dr zalecił dalszą stymulację. Podgląd w sobotę i punkcja najprawdopodobniej w poniedziałek.

    Ja mialam estradiol 1300.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 07:56

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:

    Byłam wczoraj na podglądzie (8 dc). Wysiedziałam 12 jajeczek, ale mam niski estradiol - 560. I tu pytanie do Was - jakie wartości miałyście w tym dniu? Będę wdzięczna za odpowiedzi :)
    Dr zalecił dalszą stymulację. Podgląd w sobotę i punkcja najprawdopodobniej w poniedziałek.

    W 8 dc też miałam mniej więcej tyle Bąbli ale estradiol badałam dopiero 3 dni przed punkcja (cos ok. 2150). Na bank jeszcze wsztstko sie zmini i estradiol bedzie duzo wyzszy :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 08:22

  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój estradiol to nieco ponad 9000 tylko w mojej klinice j jest jakaś inna norma.

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

    ty0qs6r.png
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olcia.de wrote:
    W 8 dc też miałam mniej więcej tyle Bąbli ale estradiol badałam dopiero 3 dni przed punkcja (cos ok. 2150). Na bank jeszcze wsztstko sie zmini i estradiol bedzie duzo wyzszy :-)
    Dzięki, taką mam też nadzieję :)

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Poranne dzień dobry :) dziś dzień drugiej bety, idę też do doktorka... troszkę stresik jest, taki o wszystko, ale też nadal mam te skórcze, już nie takie mocne, bo biorę nospę 3 x dziennie, ale czasem to nie wystarcza i ból dopada :(

    słuchajcie, bo o ziołach w ciąży to różnie mówią, dlatego zastanawiam się, czy mogę sobie walnąć meliskę od czasu do czasu? Chyba by się przydała, bo obawiam się, że może mnie lekko popieprzyć zanim doczekam do pierwszego USG :P
    Inka myślę,że melisa od czasu do czasu nie zaszkodzi a nawet pomoże. Ja czasami piję melisę albo miętę, ale przede wszystkim stawiam na wodę z cytryną :-) Czarną herbatę zamieniłam na czerwoną rooibos (ale nie Pu-erh ;-))i jest bardzo dobra :-) Na 1 wizytę mam iść dopiero 16 czerwca, nie wiem jak dotrwam do tego czasu :-P Chyba wypiję litry melisy hahaha ;-)

    inka1985 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati000 wrote:
    Ja właśnie jak tak czytam to chyba jutro zadzwonię do lekarza... Myślałam że ten wzdety brzuch i ból to po punkcji po prostu ze tam grzebali. Ale nie przechodzi nic, brzucha tak wzdetego to nie mam nawet jak się porządnie najem.. Schylic się nie mog, a gdy robię siku to czuję takie dziwne coś.. Boję się że to hiperka i że będę musiała długo czekać na transfer
    Nati, u mnie było podobnie. Ból brzucha i dyskomfort przy robieniu siku pojawiły się 2 dni po punkcji. Ogólnie bardzo słabo się czułam. Pomogła mi no spa, piłam dużo wody i byłam na lekkostrawnej diecie. Jeden dzień przeleżałam w łóżku i to mi pomogło. Transfer miałam przełożony na kolejny cykl, ale dzięki temu organizm miał możliwość odpocząć. Jak się czujesz?

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninkali wszystko w porządku u Ciebie?????

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Witam :)
    Inka mam nadzieję, że dzisiejsza wizyta u dr Cię choć odrobinkę uspokoi. Niestety panowanie nad stresem to niesamowita sztuka, która mi kurde coraz gorzej wychodzi :/
    Mialam przegląd, wszystko wygląda w porządku a skurcze sa jedną wielką niewiadomą, bo hiperstumulacji nie było i jajniki są wyciszone... W każdym razie moja przygoda z kliniką się kończy :) będe chodzić już do tego samego lekarza na prowadzenie ciąży, ale już w jego gabinecie.

    Czekam jeszcze na betę, chociaż nie kazał mi sprawdzać przyrostu, stwierdził, że nie pozostawia wątpliwości ;) no i szkoda krwi :P za 2 tyg mam następna wizytę, żeby zobaczyć jak się ciąża rozwija :)

    Aaa, i nie mogę jechać pod namiot, mam przestać się zachowywać jak 18-latka... no nie wiem nie wiem :P

    Tolerancyjna super, że jajeczek tyle, ja na tym etapie miałam 9, więc bardzo zbliżony wynik :) z estradiolem niestety nie pomogę i to mnie własnie wnerwia, bo ja robiąc badania w klinice nie znam ich wyniku... lekarz ma wszystko w systemie i tyle, więc nawet nie wiem co i jak :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 10:04

    Lubię_czekoladę, Olciaaa, Paulcia28 lubią tę wiadomość

  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Mialam przegląd, wszystko wygląda w porządku a skurcze sa jedną wielką niewiadomą, bo hiperstumulacji nie było i jajniki są wyciszone... W każdym razie moja przygoda z kliniką się kończy :) będe chodzić już do tego samego lekarza na prowadzenie ciąży, ale już w jego gabinecie.

    Czekam jeszcze na betę, chociaż nie kazał mi sprawdzać przyrostu, stwierdził, że nie pozostawia wątpliwości ;) no i szkoda krwi :P za 2 tyg mam następna wizytę, żeby zobaczyć jak się ciąża rozwija :)

    Aaa, i nie mogę jechać pod namiot, mam przestać się zachowywać jak 18-latka... no nie wiem nie wiem :P

    Tolerancyjna super, że jajeczek tyle, ja na tym etapie miałam 9, więc bardzo zbliżony wynik :) z estradiolem niestety nie pomogę i to mnie własnie wnerwia, bo ja robiąc badania w klinice nie znam ich wyniku... lekarz ma wszystko w systemie i tyle, więc nawet nie wiem co i jak :/
    <3 <3 <3

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Mialam przegląd, wszystko wygląda w porządku a skurcze sa jedną wielką niewiadomą, bo hiperstumulacji nie było i jajniki są wyciszone... W każdym razie moja przygoda z kliniką się kończy :) będe chodzić już do tego samego lekarza na prowadzenie ciąży, ale już w jego gabinecie.

    Czekam jeszcze na betę, chociaż nie kazał mi sprawdzać przyrostu, stwierdził, że nie pozostawia wątpliwości ;) no i szkoda krwi :P za 2 tyg mam następna wizytę, żeby zobaczyć jak się ciąża rozwija :)

    Aaa, i nie mogę jechać pod namiot, mam przestać się zachowywać jak 18-latka... no nie wiem nie wiem :P

    Tolerancyjna super, że jajeczek tyle, ja na tym etapie miałam 9, więc bardzo zbliżony wynik :) z estradiolem niestety nie pomogę i to mnie własnie wnerwia, bo ja robiąc badania w klinice nie znam ich wyniku... lekarz ma wszystko w systemie i tyle, więc nawet nie wiem co i jak :/
    Pięknie <3
    Zatem Kochana DOROŚNIJ :) :P Ale nie za bardzo, bo mi odpowiada taka Inka :)
    Wszystkiego dobrego dla Was - dbaj o te swoje pączusie :) <3

    Hahaha i powiem Ci, że dobrze, że nie miałaś wyników do ręki - ja mam i patrz co mi się z głową dzieje :P
    Ale spoko. Postaram się utrzymać emocje na wodzy. Zobaczymy co mi wyjdzie z tego poskramiania :D

    inka1985, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
‹‹ 526 527 528 529 530 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ