Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 973

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roztoczanka wrote:
    Czy wy na zastrzyki chodziłyscie do zabiegowego czy same robiłyscie?
    Bo ja zawsze chodziłam a teraz wracam do pracy po 2tyg. chorobowym a praca na 2 zmiany i bede musiała sama robic:( a sie bardzo boje i na widok igły juz n=mi nie dobrze :(

    Ja od początku robiłam sama. Dasz radę ☺ Jak już raz zrobisz sama to potem będzie z górki ☺

    Roztoczanka lubi tę wiadomość

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roztoczanka wrote:
    Czy wy na zastrzyki chodziłyscie do zabiegowego czy same robiłyscie?
    Bo ja zawsze chodziłam a teraz wracam do pracy po 2tyg. chorobowym a praca na 2 zmiany i bede musiała sama robic:( a sie bardzo boje i na widok igły juz n=mi nie dobrze :(

    pytasz o takie podskórne? Jeśli tak, u nas albo robił to mój mąż, albo robiłam sobie sama wszystkie zastrzyki do punkcji, a potem po transferze (accofil) też. To jest naprawdę bardzo proste, a też nie lubię igieł. Kluczowy jest moment zdecydowanego wkłucia igły. One są tak małe, że nie musisz się bać, że zrobisz to za głęboko. I tak naprawdę to właściwie nie boli.

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Roztoczanka Znajoma
    Postów: 28 16

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny za otuchę. a takie zastrzyki długo sie bierze ?
    Bo do stymulacji miałam Menopur i Gonapeptyl

  • Bruised Autorytet
    Postów: 1971 2625

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi przy pierwszym zastrzyku trzęsły się ręce i mało na zawał nie zeszłam, od trzeciego już było z górki ;) Przed stymulacją oglądałam filmiki na youtube jak się robi zastrzyki z Gonapeptylu i Menopuru xD

    Paulcia28, Malinowa5, Roztoczanka lubią tę wiadomość

    Starania od marca 2016

    PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 3 - ❄❄❄
    27.08.20 - 3.1.1.
    5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt <3
    Bobas 1: 04.2021

    7.03.24 ETM 3.1.1.
    beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864

    age.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roztoczanka wrote:
    Czesc Dziewczyny. Jestem tutaj nowa. Długo was juz czytam i postanowiłam dołączyć do Waszego grona.
    Tak samo jak Wy staram sie już od 6 lat.
    Po nieudanym IUI postawiliśmy na IVF.
    29 maja miałam punkcję a 1 czerwca dostałam 3-dniowy zarodek. Biorę 3 x duphaston, lutinus i luteinę.
    Wczoraj miałam wizytę w 5dpt aby zbadac progesteron wynik to 36,12 ng/ml
    Od wczoraj dupka biore 2x1, dodatkowo znowu mam zastrzyki (tym razem Prolutex)podskórnie. Teraz kolejną wizyte wyznaczoną mamy na 11.06 mam mieć oznaczenie progesteronu i betę.
    Witaj :-):-):-) trzymamy mocno kciuki :-) jeśli masz jakieś pytania bądź chcesz się wyzalic to wał śmiało

    Roztoczanka lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Roztoczanka Znajoma
    Postów: 28 16

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki.
    Narazie nie mam objawów. Piję dużo wody, czasem czuje kłucie w boku.
    Dzis to moj 6dpt. Trochę czuje ten wczorajszy zastrzyk,a to pewnie cała seria bedzie.
    Liczymy z meżem że w koncu sie uda.
    w poniedziałek bedzie 1 beta i zobaczymy czy jest coś na rzeczy...
    Bo progesteron niby był ok. Bo norma jest do 30ng/ml.
    Co ile jezdziliscie na wizyty po transferze?
    Czy to co 2 dni trzeba czy rzadziej?

  • KasiaŁódź Przyjaciółka
    Postów: 111 153

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ja już po transferze dostałam dwa zarodki 3 dniowe 8.1 podobno bardzo dobre:)progesteron mam 98 także tez ok. W poniedziałek idę na krew do kliniki a 11dpt mam zrobić betę ☺️

    tolerancyjna, e_mil_ka, Bruised, inka1985, olcia.de, kasia1234, aga_ni, Roztoczanka, Paulcia28, asias, Oska31, Marmis, MonikA_89!, Gaja88, motylek@, morganaa, Olciaaa lubią tę wiadomość

    p19ucsqvekppzro1.png
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roztoczanka wrote:
    Dzieki.
    Narazie nie mam objawów. Piję dużo wody, czasem czuje kłucie w boku.
    Dzis to moj 6dpt. Trochę czuje ten wczorajszy zastrzyk,a to pewnie cała seria bedzie.
    Liczymy z meżem że w koncu sie uda.
    w poniedziałek bedzie 1 beta i zobaczymy czy jest coś na rzeczy...
    Bo progesteron niby był ok. Bo norma jest do 30ng/ml.
    Co ile jezdziliscie na wizyty po transferze?
    Czy to co 2 dni trzeba czy rzadziej?

    ja po pierwszym transferze w ogóle nie byłam w klinice, tzn byłam pierwszy raz 30 dpt (po pozytywnej becie), bo chciałam zobaczyć, czy jest pęcherzyk.

    po drugim trasferze byłam 12 dpt (po negatywnej becie).

    o wynikach bety informowałam telefonicznie.

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roztoczanka wrote:
    Dzieki.
    Narazie nie mam objawów. Piję dużo wody, czasem czuje kłucie w boku.
    Dzis to moj 6dpt. Trochę czuje ten wczorajszy zastrzyk,a to pewnie cała seria bedzie.
    Liczymy z meżem że w koncu sie uda.
    w poniedziałek bedzie 1 beta i zobaczymy czy jest coś na rzeczy...
    Bo progesteron niby był ok. Bo norma jest do 30ng/ml.
    Co ile jezdziliscie na wizyty po transferze?
    Czy to co 2 dni trzeba czy rzadziej?
    Ja byłam w klinice na becie w 11 , 13, dniu po transferze bo po pierwszej pozytywnej becie chcieli przyrost sprawdzić i w 13 dpt miałam badanie krwi na krzepliwosc, potem pierwsze usg w 18 dpt i w 28 dpt wizyta serduszkowa. Od wizyty serduszkowej przejął mnie mój ginekolog, ja miałam progesteron 32 w 11 dpt

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaŁódź wrote:
    Cześć dziewczyny ja już po transferze dostałam dwa zarodki 3 dniowe 8.1 podobno bardzo dobre:)progesteron mam 98 także tez ok. W poniedziałek idę na krew do kliniki a 11dpt mam zrobić betę ☺️
    Cieszę się Kasiu że masz swoje maluszki w brzuszku. Trzymam mocno kciuki żeby maluszki się pięknie zadomowily <3

    KasiaŁódź, inka1985 lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • motylek@ Autorytet
    Postów: 592 569

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate_____ wrote:
    Motylku i jak..? Jest u Ciebie jakaś poprawa? U mnie noc była w miarę.. ale już wszystko wróciło wystarczy że się podniosłam :(
    Dopiero nadrabiam wiadomości bo nie miałam jak dzisiaj. Jakby odrobinę lepiej niż wczoraj ale bez rewelacji, brzuch wzdety i boli jak się ruszam.
    A ty?

    7 Aniołkow[*], synek❤
    Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
    06.2018 I ICSI 6 ❄
    23.10.18 transfer blastki, cb :(
    03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤8599s65gbunkxcej.png
  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, ja to tak cały czas Was podczytuję bo ciekawe rzeczy piszecie, ale mało się udzielam ;) Może teraz będę więcej ;) Dziś byłam na podglądzie moich komórek i mam punkcję w poniedziałek rano.

    e_mil_ka, Ewi28, inka1985, Marmis, KasiaŁódź, Paulcia28, Waleczna, tolerancyjna lubią tę wiadomość

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • Nuśka82 Ekspertka
    Postów: 211 170

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczka2601 wrote:
    Hej, a można wiedzieć czemu nie polecasz,?
    Wybrałam dr G. Facet kompletnie nic nie mówi. Nawet jak go prosiłam żeby mi coś powiedział o procedurze, o działaniu leków to nic się nie dowiedziałam. Pierwsza wizyta porażka. Wróciłam do domu z masą wątpliwości. Drugą wizyta jeszcze gorzej. Wpisał mi puregon. Wróciłam do siebie zamówiłam lek. Okazało się że trzeba mieć do nie tzw pen. Dzwonię więc do lekarza A on na to, że myślała że ja ten lek U nich wykupie. Ale ja nie wiedziałam że tam jest apteka. Na co on pyta się czy ja mam daleko do Białymstoku. A mam 3 godz drogi. To czy ktoś że znajomych nie jedzie. A niby po co? Co mam robić. To on że no nie wie, po prostu muszę przyjechać po pena. Byłam załamana. Zadzwoniłam do położnych z bociana. Blagalam żeby mi kurierem przyslaly. One są kochane i bardzo pomocne. Rzeczywiście wysłały Ale paczka przyszła z opóźnieniem. Były zażenowane za tego lekarza. Mam krwawienia po zastrzykach. Nic lekarz nie uprzedził. Poprosiłam żeby mi zmienili lekarza. Nie wyobrażam sobie z nim współpracy. Jest nieprzyjemny, stroi miny. A o jakimkolwiek wsparciu psychicznym to już nawet nie mam co marzyć. Jedynie co to mogę pochwalić położne. Są rewelacyjne. Jutro jadę na wizytę u nowego doktora. Tego szefa.

    eikts65g5p5zd2xk.png
  • Nuśka82 Ekspertka
    Postów: 211 170

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asienka30 wrote:
    Hej dziewczyny. Pytanie do tych, które brały antyki przed IVF: jakie tabletki braliście? I czy miałyście po nich plamienia w środku cyklu? Ja biore od 2dc ovulastan (dzisiaj 10dc) i wczoraj wieczorem jakieś plamienie mi się pojawiło, a nigdy tak nie miałam. Zawsze tylko plamienie zwiastujące @ 1-2 dni przed
    Ja brałam marwelon, czy jakoś tak. Plamien nie miałam. Dopiero po zastrzykach gonapeptyl.

    eikts65g5p5zd2xk.png
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko Nuśka na kogo Ty trafiłaś. To jakas totalna pomylka. Normalnie az trudno uwierzyc co za lekarz. Tragedia.

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siersciucha i jak tam? Byłas u doktorka? Co powiedział? Ma jakiś pomysł na Ciebie? Ja ide jutro - zobaczymy co mi zaproponuje.

    Marmis
  • Nuśka82 Ekspertka
    Postów: 211 170

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mil_ka wrote:
    O matko Nuśka na kogo Ty trafiłaś. To jakas totalna pomylka. Normalnie az trudno uwierzyc co za lekarz. Tragedia.
    No A to jest tylko jeden z epizodów odnośnie tego lekarza. Już mi się nawet podać o nim nie chce. Te Panie położne skaczą nade mną jak mogą żeby mi zrekompensować cały niesmak po wizytach u tego lekarza. Ja na prawdę nie chcę żeby się nade mną rozczulac. Ale jakieś minimum powinnam od nich otrzymać. Przecież ja tam zostawię ok 10 tyś. To jeśli chociaż nie z ludzkiej empatii, to z przyczyn ekonomicznych należą mi się jakieś wyjaśnienia.
    Ja już kłębkiem nerwów jestem przez ta procedurę i przez te leki. Chciałabym żeby mnie ktoś wsparł psychicznie.
    Nie mam szczęścia.
    Jutro od nowa kolejnemu lekarzowi muszę wszystko tłumaczyć i się pokazywać. Żenada.

    eikts65g5p5zd2xk.png
  • moniczka2601 Autorytet
    Postów: 663 518

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kena1983 wrote:
    Cześć Dziewczyny, przepraszam za „wcięcie się”, ale może ktoś będzie chciał skorzystać … Ja odpuszczam przygody (niestety same negatywne i bolesne) z IVF i mam do odsprzedania Lutinus – 51 tabletek bez aplikatora. Jedno opakowanie 21 szt. termin ważności 12.2020, 15 szt. – 12.2020 i 15 szt. – 01.2019.
    Zapraszam na priv

    Rocznik 88
    8 lat starań o dzidzię,
    PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
    11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml :(
    15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
    26.06.2018-punkcja ❄️❄️
    Crio - 29.07.2018transfer :)
    Ciąża biochemiczna :(
    Crio - 1.10.2018 :(
    Została jedna sniezynka...
  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuśka82 wrote:
    Wybrałam dr G. Facet kompletnie nic nie mówi. Nawet jak go prosiłam żeby mi coś powiedział o procedurze, o działaniu leków to nic się nie dowiedziałam. Pierwsza wizyta porażka. Wróciłam do domu z masą wątpliwości. Drugą wizyta jeszcze gorzej. Wpisał mi puregon. Wróciłam do siebie zamówiłam lek. Okazało się że trzeba mieć do nie tzw pen. Dzwonię więc do lekarza A on na to, że myślała że ja ten lek U nich wykupie. Ale ja nie wiedziałam że tam jest apteka. Na co on pyta się czy ja mam daleko do Białymstoku. A mam 3 godz drogi. To czy ktoś że znajomych nie jedzie. A niby po co? Co mam robić. To on że no nie wie, po prostu muszę przyjechać po pena. Byłam załamana. Zadzwoniłam do położnych z bociana. Blagalam żeby mi kurierem przyslaly. One są kochane i bardzo pomocne. Rzeczywiście wysłały Ale paczka przyszła z opóźnieniem. Były zażenowane za tego lekarza. Mam krwawienia po zastrzykach. Nic lekarz nie uprzedził. Poprosiłam żeby mi zmienili lekarza. Nie wyobrażam sobie z nim współpracy. Jest nieprzyjemny, stroi miny. A o jakimkolwiek wsparciu psychicznym to już nawet nie mam co marzyć. Jedynie co to mogę pochwalić położne. Są rewelacyjne. Jutro jadę na wizytę u nowego doktora. Tego szefa.
    Ja się leczę u dr P z kliniki bocian w Białymstoku i za nic bym go nie zamieniła ani na szefa ani na dr G, a byłam u obydwu podczas urlopu mojego lekarza. Wizyty byly ciche, takie dziwne, kazdy ma inne podejscie, ale jednak warto się leczyć od początku u jednego, a dr P pamięta wszystko, każdą wizytę, co mi dolega, zna mnie już na wylot ;) to dla mnie to mój osobisty anioł, tłumaczy wszystko, oczywiście czasem trzeba pytać bo oni myslą, że pewne rzeczy powinnyśmy wiedziec. Śmiało piszę smsy lub dzwonię jak mam coś do zapytania i zawsze odpisuje. Ma bardzo przemiły, ciepły głos i wykazuje dużo empatii, o pozostałych bym tego nie powiedziała. Rzeczywiście lepiej zaopatrzyć się u nich w aptece, ona jest parę budynków dalej, ceny mają korzystne i faktycznie dają peny do puregonu gratis

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój dr nie dopuścimnie do transfer. Może nie podejde nawet przez kilka miesięcy... zaraz mi serce pęknie

‹‹ 534 535 536 537 538 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ