In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
asienka30 wrote:Tak, długi protokół i jeszcze wcześniej dodatkowo miesiąc na antykach.
Strasznie wolno ten czas leci do rozpoczęcia stymulacji ale już coraz bliżej...
Czytam Was cały czas, więc jako ekspertki rozwiewacie więcej moich wątpliwości niż lekarz. Cierpliwosci kochana
asienka30 lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Powiem wam, że pogoda mnie dobija. U nas juz 30 st. Wczoraj byłam jak młody bóg. Pełna energii, nawet pomoglam mojemu mężulkowi wiatrołap pomalować. Oczywiście wkur.... się bo kolor wyszedł zupelnie inny niż na wzorniku, a dzisiaj niemoc totalna. W glowie mi się kręci. Tylko leżę i wode piję. A tyle sobie na dzisiaj zaplanowałam. Jeszcze jutro kolejne oznaczenie hormonów. Cholernie sie boje
. W teorii beta powinna już wyjść .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 10:51
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Kate_____ wrote:Nati, też jestem na estrofemie a wizyta w 10 dc - 25.06
u mnie jeszcze jajnik był nieco powiększony ale względnie.. Bierzesz coś jeszcze oprócz tego leku?
21 lat / 3 lata starań
2017.12 - Gameta Rzgów /badanie nasienia bardzo słabe.
2018.01 - stwierdzone OAT u męża.
2018.05 - ICSI
2018.06.04 - punkcja
Mamy ❄️4AA ❄️4BB❄️4BB
7.08.2018 FET
12.09.2018 FET? -
inka1985 wrote:Kochana w punkt!! Ostatni sezon będę oglądać z własnymi smokami
Ty dziś lecisz ns usg?? Trzymam mocno najmocniej kciuki ❤️
Te uwielbiam ten serial
Ja o 15:40. Siedzę w pracy teraz i się stresuję czy z kropkami wszystko w porządkuinka1985 lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
ninkali wrote:Jestem po wizycie... Widziałam (traumę mam) pęcherzyk ciążowy, mały (zbyt). Jak nie przyjdzie@w weekend to mam znowu betę. Wiadomo że nic z tego,tylko by ten @ był juz.
Ale mój gin fajnie się zachował wobec mnie. Dostałam wsparcie po ludzku. Nie wiadomo co dokładnie poszło nie tak. Wina zarodka, może immunologia... ogólnie pogadaliśmy o moich pomysłach...
Plan taki 1. Czekamy na@ 2. Miesiąc przerwy 3. Transfer nr3 w lipcu. 4. Jak nie pójdzie transfer-zaczac badać immunologie,ale on proponuje bardziej Malinowskiego nizPasnika (mówi że to po analizie przypadków pacjentek). 5. Kolejne IVF,jak zbadamy imuno. I mówił, że ta immunologia jest wciąż na granicy eksperymentalnej.
Dodał,że jedzie teraz na konferencję o popronieniach nawykowych i będzie rozważał mój przypadek.
W poniedziałek miałam jechać do Paśnika... Nie wiem czy jechać czy lepiej 7.07.do Malinowskiego....????
No i tak się trzymałam, ale widok tego pęcherzyka mi źle zrobił i sobie popłakałam....
Mam nadzieję że post czytelny,bo takie mam emocje....obym w pracy wytrwała...bo chce się w kocyk zwinąć i być burito....
Ninkali, kochana dobrze, że kest plan i będziecie działać dalej. Trzymaj się kochana. Dużo siły ❤❤❤ninkali lubi tę wiadomość
👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
nick nieaktualnyninkali wrote:Jestem po wizycie... Widziałam (traumę mam) pęcherzyk ciążowy, mały (zbyt). Jak nie przyjdzie@w weekend to mam znowu betę. Wiadomo że nic z tego,tylko by ten @ był juz.
Ale mój gin fajnie się zachował wobec mnie. Dostałam wsparcie po ludzku. Nie wiadomo co dokładnie poszło nie tak. Wina zarodka, może immunologia... ogólnie pogadaliśmy o moich pomysłach...
Plan taki 1. Czekamy na@ 2. Miesiąc przerwy 3. Transfer nr3 w lipcu. 4. Jak nie pójdzie transfer-zaczac badać immunologie,ale on proponuje bardziej Malinowskiego nizPasnika (mówi że to po analizie przypadków pacjentek). 5. Kolejne IVF,jak zbadamy imuno. I mówił, że ta immunologia jest wciąż na granicy eksperymentalnej.
Dodał,że jedzie teraz na konferencję o popronieniach nawykowych i będzie rozważał mój przypadek.
W poniedziałek miałam jechać do Paśnika... Nie wiem czy jechać czy lepiej 7.07.do Malinowskiego....????
No i tak się trzymałam, ale widok tego pęcherzyka mi źle zrobił i sobie popłakałam....
Mam nadzieję że post czytelny,bo takie mam emocje....obym w pracy wytrwała...bo chce się w kocyk zwinąć i być burito....Trzymaj się mocno!!
ninkali lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nikali, mnie też mój były prowadzący lekarz skierował do Malinowskiego i jestem mega uprzedzona.. Co prawda nie chodziło o immuno lecz o laparoskopię i udrożnienie jajowodu, bo podobno tylko Malinowski w całej Polsce potrafi udrażniać jajowody (!) Nie dość, że jechałam do niego z Gdańska do Łodzi, wizyta trwała 3 minuty, koszt 300 albo 350 zł. (już nie pamiętam). Dał skierowanie na laparo do szpitala, po 4 miesiącach miałam laparo w Łodzi, której ostatecznie mi nie wykonał tylko jakiś inny lekarz. Na dodatek kazał zrobić jakieś badania z dupy do niczego nie potrzebne i kazał koniecznie je zrobić u siebie bo stwierdził, że badania muszą być wykonane bardzo precyzyjnie wykonane więc zaleca je zrobić w jego klinice.. . Pewnie pomógł wielu osobom ale dla mnie ten cały Malinowski to jakaś pomyłka
A badania u niego to kosmiczne ceny!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 11:42
ninkali lubi tę wiadomość
-
Paulaa25 wrote:Bajka kiedy betujesz???
Trzymam kciukasy!&&Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Marzenka85 wrote:Nikali, mnie też mój były prowadzący lekarz skierował do Malinowskiego i jestem mega uprzedzona.. Co prawda nie chodziło o immuno lecz o laparoskopię i udrożnienie jajowodu, bo podobno tylko Malinowski w całej Polsce potrafi udrażniać jajowody (!) Nie dość, że jechałam do niego z Gdańska do Łodzi, wizyta trwała 3 minuty, koszt 300 albo 350 zł. (już nie pamiętam). Dał skierowanie na laparo do szpitala, po 4 miesiącach miałam laparo w Łodzi, której ostatecznie mi nie wykonał tylko jakiś inny lekarz. Na dodatek kazał zrobić jakieś badania z dupy do niczego nie potrzebne i kazał koniecznie je zrobić u siebie bo stwierdził, że badania muszą być wykonane bardzo precyzyjnie wykonane więc zaleca je zrobić w jego klinice.. . Pewnie pomógł wielu osobom ale dla mnie ten cały Malinowski to jakaś pomyłka
A badania u niego to kosmiczne ceny!
Nie bardzo wiem w jakiej spr chcesz się zglosic do Malinowskiego, jezeli chodzi o laparoskopie mnie kierowal Wojciechowski z Łodzi. Pracuje w zespole Malinowskiego. Powiem wam, że tak ludzkiego lekarza nigdy nie spotkałam. Pierwsza wizyta, naswiatlenie sprawy, badanie i od razu skierowanie na zabieg do Matki Polki. Oprócz laparoskopi zrobil mi sprawdzenie drożnosci jajowodow. W szpitalu bylam pod opieką Wojciechowskiego i to on wykonywal zabieg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 11:46
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
ninkali wrote:Jestem po wizycie... Widziałam (traumę mam) pęcherzyk ciążowy, mały (zbyt). Jak nie przyjdzie@w weekend to mam znowu betę. Wiadomo że nic z tego,tylko by ten @ był juz.
Ale mój gin fajnie się zachował wobec mnie. Dostałam wsparcie po ludzku. Nie wiadomo co dokładnie poszło nie tak. Wina zarodka, może immunologia... ogólnie pogadaliśmy o moich pomysłach...
Plan taki 1. Czekamy na@ 2. Miesiąc przerwy 3. Transfer nr3 w lipcu. 4. Jak nie pójdzie transfer-zaczac badać immunologie,ale on proponuje bardziej Malinowskiego nizPasnika (mówi że to po analizie przypadków pacjentek). 5. Kolejne IVF,jak zbadamy imuno. I mówił, że ta immunologia jest wciąż na granicy eksperymentalnej.
Dodał,że jedzie teraz na konferencję o popronieniach nawykowych i będzie rozważał mój przypadek.
W poniedziałek miałam jechać do Paśnika... Nie wiem czy jechać czy lepiej 7.07.do Malinowskiego....????
No i tak się trzymałam, ale widok tego pęcherzyka mi źle zrobił i sobie popłakałam....
Mam nadzieję że post czytelny,bo takie mam emocje....obym w pracy wytrwała...bo chce się w kocyk zwinąć i być burito....
Ninkali, bardzo Ci współczujęPrzechodziłam to samo niedawno, u mnie też nie wiadomo czemu beta rosła i przestała. mam nadzieję, że trauma szybko minie, ale na razie dawaj sobie prawo do płaczu, tak dużo jak chcesz, to naprawdę pomaga.
Bardzo jestem ciekawa co wyjdzie z Twojej wizyty u immunologa, niestety nie byłam u żadnego, wiec nie wiem kogo polecić. I jestem też ciekawa czy lekarz coś nowego po tej konferencji powie, dawaj znać proszę. A w jakiej klinice się leczycie?23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Alicha wrote:Cześć dziewczyny, mam pytanie, ile trzeba czekać po histeroskopii ze współżyciem? W pośpiechu zapomnialam spytać wczoraj lekarza, a dzisiaj jest już na ulropie, nie wiem czy odpisze mi na sms. Z góry dzięki za pomoc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 11:53
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Bajka_88 wrote:Jutro mam kolejne oznaczenie hormonów. przy pierwszym podejscuiu w 6dpt beta juz wyszla. A jutro wlasnie mam 6 dpt ... no i się boję że będzie źle. Od samego poczatku mam takie przeczucie ze h... z tego wyjdzie.
Trzymam kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 11:54
tolerancyjna, Bajka_88 lubią tę wiadomość
-
Bajka opisałam swoją historię z Malinowskim odnośnie postu Nikali. Fakt, że immunologii u niego nie leczę więc w tym przypadku nie wiem jakie ma podejście.
-
Dziewczyny od jakiegoś czasu brzuch mam jak balon, wzdęcia co rusz i problem z wyproznieniem. Kiedy codzien a teraz jezu co drugi to sukces. Taki balonik mam brzuch ani to wciagnac ani nic a zawsze mialam z tych plaskich. Co mam robic? Można sobie jakoś pomoc?
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, w krotkim protokole od kiedy bierzecie estrofem? Bo nie pamietam a nie dostałam jeszcze zalecenia...
Która jeszcze ma punkcję w przyszłym tygodniu? Oprócz mnie?Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
Aguuula;2525 wrote:Dziewczyny, w krotkim protokole od kiedy bierzecie estrofem? Bo nie pamietam a nie dostałam jeszcze zalecenia...
Która jeszcze ma punkcję w przyszłym tygodniu? Oprócz mnie?
Ja w ogóle nie brałam estrofemu przed i po punkcji i miałam świeży transferAguuula;2525 lubi tę wiadomość
06.2017- punkcja- 40 pęcherzyków-16 dojrzałych- 7 zarodków
08.2017, 10.2017, 01.2018, 04.2018-transfer
06.2018- punkcja- 20 pęcherzyków- 10 dojrzałych- 6 zarodków
06.2018- transfer
9dpt - 94, 11dpt -174, 13dpt -427, 18dpt-3216