In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wysłałam wiadomość privCiasteczko77 wrote:Odpukać nie poczułam się zle - zmuliło tylko. Oby tak dalej.
Czyli powinno poprawić sie i nie pogorszyć skoro już biorę ? Musze leżeć ... cholera
kto by sie spodziewał !?
Czemu najgorsze pierwsze 3 dni? Od leku ?
Jejku - dziękuje że mi odp - może priv ??? Wysyłam zaproszenie.
Mam wyniki - estradiol 230; D dimery 1.1 (norma poniżej 0.5) i fibrynogen lekko podwyższony / o 11 jednostek.
Białko całkowite - w normie. Reszta Ok.
To zle wyniki??
Paulcia tulę!!!Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
Dziewczyny po punkcjach i transferach życzę Wam powodzenia i trzymam kciuki za Was wszystkie
nie będę wymieniać imion bo mam zaćmienie umysłu. Odezwę się wkrótce
moniczka2601, Asiulka84, MagNolia55, Malinowa5, Bajka_88 lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
No A te stresy mogłyby najwięcej zaszkodzić. Na urlopie będziesz myślami gdzie indziej. Nie będziesz się przyczuwac czy coś Cię w lewym, czy w prawym boku zakłuło. Minie ci szybko czas i będzie trzeba na betę lecieć. Ja czekam do piątku. Ale w sumie szybko czas leci.MagNolia55 wrote:Kochana mam urlop 2 miesiace
Tylko zs 3 dni lecimy na wakacje i troche sie boje...wiesz-upały, chodzenie...bo chcielismy troche pozwiedzac...i boje sie czy tym sobie nie zaszkodze...Lekarz nie widzi przeciwskazan, ale ja sie boje...Jedyny plus, ze stresy pracowe odchodza
MagNolia55 lubi tę wiadomość
-
Paulcia trzymaj sie daj sobie czas. Jestesmy z toba !!!
Paulcia28 lubi tę wiadomość
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Waleczna, przykro mi bardzo jesteśmy z Tobą.
Paulcia ja również myślami jestem z Tobą.
Ewi, to faktycznie spora masz dawkę. Ja mam 150 menopur, No ale ja mam wysokie amh i ryzyko hiperki.
Paulcia28 lubi tę wiadomość
KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
starania od 2015
4 nieudane IUI
operacja zpn - poprawa fragmentacji
I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki
3 mrozaczki...
sierpień 2018 - scratching endometrium
12 września - crio
11 października - crio
15 .02.2019 - start II procedury
01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy -
Magnolia, pamiętaj żeby wziąć od lekarza zaświadczenie odnośnie przewozu lekow w samolocie. Lepiej to mieć, niż się stresowac jakimś nadgorliwym celnikiem.
Ja dwa razy leciałam podczas stymulacji i zawsze miałam. Dzięki temu byłam spokojniejsza i nie martwiłam się, ze mi skonfiskują.
Niezapominajka5, MagNolia55 lubią tę wiadomość
IMSI 26.06.2018
Beta 10dpt 157.7 12dpt 278.7 -
Oby liczę na toBajka_88 wrote:Widze ze masz większą dawkę niz ja. Ja mialam pierwszy 225, a nastepne 150 albo 175. Juz nie pamietam. Dużo jakeczek życzę.
To po niedzieli bedziesz miała punkcje. ciekawe kiedy. A ty ile brałas ogolnie tych zastrzykow?
-
Bede mocno zaciskac kciuki żeby się udałoMagNolia55 wrote:Melduje sie po transferze mojej jedynej walecznej śnieżynki Wczesniej przyszla do nas pani embriolog i poinformowala, ze zarodek bardzo ladnie sie odmrozil i ze dalej pieknie sie rozwija Błagam dziewczyny pomódlcie sie za nas, za to by walczyl, by był silny i został juz ze zmna... Nie mam sily dalej walczyc na dzien dzisiejszy, wiec musi dac rade
Wogole sam tansfer krociutki, w przyjaznej atmosferze...jednak ze strachu nie spytalam o maluchs na usg i go nie widzialam...ale polozna mowila, ze był-taka jasniejsza kropka
Pozatym mial zasosowane AZH, embriglue i ja dodatkowo atosiban. E zasadzie nie pytano nas o to, zrobiono rutynowo zw. na zwiekszenie szans przy naszym jedynaku. Oprocz tego mialam badany progesteron, w razie niskiego wyniku mam brac prolutex.
Czuje sie dobrze, aczkowiel troszke na "fazie" po relanium Czasami czuje "ciagniecie" w macicy...Mysle nad zakupem nospy, tylko nie wiem czy moge w moim przypadku, przy atosibanie...?
MagNolia55 lubi tę wiadomość
-
Magnolia trzymam kciuki, ja jutro o 8.30 melduje się na transfer. Po 3 dniach w dalszym ciągu mamy 6 bąbli, tylko dziwi mnie transfer w 4 dniu
Paulcia28, asienka30, MagNolia55, Asiulka84, Gaja88 lubią tę wiadomość
Bruno Klara
Brak antykoncepcji 11/2015
Żylaki powrózka nasiennego,
06/2018 IMSI
3/07/2018 transfer 2 blastek
31/07/2018 dwa -
A lekarz hiperke stwierdził po wynikach krwi, bólu i wzdeciu brzucha,czy po czymś innym?Ciasteczko77 wrote:Super ! Bv
No ja nie miałam zbyt / progesteron 3x1 i antybiotyk, ale dziś jestem 5 doba po i mam hiperke i sie teraz dopiero zaczelo ...
pisałam powyżej.
I leze plackiem ech ..
Też odpoczywaj i nie wysilaj sie !
Może to przez niepobrane komórki? Może podniosły estradiol?
Edit: Doczytałam,że też to podejrzewasz. Trzymaj się, po lekach na pewno będzie lepiej:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2018, 18:33
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Ja to sie nie znam ale skoro taką zaproponowała to chyba bedzie ok albo w sobote zmniejszy. Jejku zaczynam to przeżywaćasienka30 wrote:Waleczna, przykro mi bardzo jesteśmy z Tobą.
Paulcia ja również myślami jestem z Tobą.
Ewi, to faktycznie spora masz dawkę. Ja mam 150 menopur, No ale ja mam wysokie amh i ryzyko hiperki.
-
nick nieaktualnyNa pewno -Ewi28 wrote:Ja to sie nie znam ale skoro taką zaproponowała to chyba bedzie ok albo w sobote zmniejszy. Jejku zaczynam to przeżywać ja miałam gonal 300 plus 75 menotropiny czułam się b zle. Ale poskutkowało a wiedz, że mam niska rezerwę.
Seksu standardowego u nas ni było (bolało wszystko) i w sumie dalej lipa
-
Maaggi wrote:Magnolia, pamiętaj żeby wziąć od lekarza zaświadczenie odnośnie przewozu lekow w samolocie. Lepiej to mieć, niż się stresowac jakimś nadgorliwym celnikiem.
Ja dwa razy leciałam podczas stymulacji i zawsze miałam. Dzięki temu byłam spokojniejsza i nie martwiłam się, ze mi skonfiskują.
No ale jak bede miec w bagazu glownym to chyba nie dotyczy Ja biore leki tylko rano i wieczorem, wiec nie musze ich miec w podrecznym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2018, 19:34
-
Ja mimo atosibanu miałam zalecenie no spa forte 3 razy dziennie przez 4 dni od dnia transferu.MagNolia55 wrote:Melduje sie po transferze mojej jedynej walecznej śnieżynki Wczesniej przyszla do nas pani embriolog i poinformowala, ze zarodek bardzo ladnie sie odmrozil i ze dalej pieknie sie rozwija Błagam dziewczyny pomódlcie sie za nas, za to by walczyl, by był silny i został juz ze zmna... Nie mam sily dalej walczyc na dzien dzisiejszy, wiec musi dac rade
Wogole sam tansfer krociutki, w przyjaznej atmosferze...jednak ze strachu nie spytalam o maluchs na usg i go nie widzialam...ale polozna mowila, ze był-taka jasniejsza kropka
Pozatym mial zasosowane AZH, embriglue i ja dodatkowo atosiban. E zasadzie nie pytano nas o to, zrobiono rutynowo zw. na zwiekszenie szans przy naszym jedynaku. Oprocz tego mialam badany progesteron, w razie niskiego wyniku mam brac prolutex.
Czuje sie dobrze, aczkowiel troszke na "fazie" po relanium Czasami czuje "ciagniecie" w macicy...Mysle nad zakupem nospy, tylko nie wiem czy moge w moim przypadku, przy atosibanie...?
-
Salsefia wrote:Magnolia trzymam kciuki, ja jutro o 8.30 melduje się na transfer. Po 3 dniach w dalszym ciągu mamy 6 bąbli, tylko dziwi mnie transfer w 4 dniu
Niektore kliniki tak praktykuja. Wiec i za Ciebie Nuska kciuki zacisniete Swoja droga piekny wynik
Salsefia lubi tę wiadomość
