In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
ula27 wrote:Dziś po USG mamy 8 pęcherzyków: 20, 20, 20, 21, 21, 18, 16,15mm. Dziś ovitrelle, w czwartek punkcja.
Pięknie rosną
Trzymam kciuki
ula27, PolaWaw lubią tę wiadomość
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki

-
nick nieaktualny
-
ula27 wrote:Dziękuję dziewczyny
. Myślicie, że z tych pęcherzyków 18, 16, 15mm coś jeszcze będzie? Wczoraj wzięłam ostatni zastrzyk Mensinormu. W sumie wyhodowalam tylko 5 pęcherzyków powyżej 20mm i więcej, to dobry wynik?
3 dni przed punkcją na usg miałam 14 pęcherzyków, największe miały 18 mm. Podczas punkcji pobrano mi 27 komórek, więc jak weźmiesz Ovitrelle, to jeszcze pewno kilka komórek Ci dojrzeje oprócz tych ośmiu. Nie martw się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 21:40
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki

-
nick nieaktualnyOjej, dobrze wiedzieć. Dzięki za infoinka2707 wrote:3 dni przed punkcją na usg miałam 14 pęcherzyków, największe miały 18 mm. Podczas punkcji pobrano mi 27 komórek, więc jak weźmiesz Ovitrelle, to jeszcze pewno kilka komórek Ci dojrzeje oprócz tych ośmiu. Nie martw się

.
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
MalaMiss wrote:GRATULACJE!!! Pięknie! Przenoszę Cię na listę oczekujących na Maluszka
Ty miałaś transfer 1 czy 2 zarodków? PS Masz najpiękniejszy walentynkowy prezent 
Madzialenka29
Crio 06.02. Test 13.02 (2 kreski!). Beta 56.93 (13.02, 7dpt). Wizyta serduszkowa??? Badania prenatalne??? Płeć??? TP ??? Kolejne usg ???
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Transfer 1 blastusi miałam
teraz kolejna beta 16.02
Powodzenia dziewczyny!!!
inka2707, Paulcia28, ninkali lubią tę wiadomość
Gameta Gdynia
29lat - starania o 1 ciążę od 2014r
oligoasthenozoospermia u męża stwierdzona -2015r
ICIS start 28.12.2017
4- ❄️ 5-dniowe
6.02.2018 transfer❄️ 4AA
14.02-beta 56.93
16.02-beta 188.1
USG-27.02 serduszko bije
ciąża pojedyncza beta 13280
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Misia mi mój mąż robił zastrzyki i super to robił, ja się sama nie odwazylam. Trzymamy za Ciebie za Was kciuki by żadna przeszkoda nie stanęła na drodze do szczęścia.MisiaZ88 wrote:Buko ja taka odważna nie jestem i zastrzyki będzie robił mąż
Stawiam już tylko na ivf, nie będę dłużej marnować czasu, oby tylko nic więcej nie stanęło na drodze...
A Ty jak się czujesz?
MisiaZ88 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualnyPaulcia28 wrote:Misia mi mój mąż robił zastrzyki i super to robił, ja się sama nie odwazylam. Trzymamy za Ciebie za Was kciuki by żadna przeszkoda nie stanęła na drodze do szczęścia.
Mi po laparo też robił
Ja niestety nie mam odwagi do takich rzeczy 
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Cześć,
chciałabym dołączyć do waszego grona. Staramy się z mężem od dwóch lat nieskutecznie o dziecko. Czytam w ukryciu wątek od początku i jest on dla mnie dużym wsparciem i napawa nadzieją na upragnione maleństwo.
Skończyłam 41 lat. Lekarz dał nam 13% szans na dziecko.
Mąż ma sporo wątpliwości czy powinniśmy startować... W naszym wieku ponosimy 100%kosztów procedury i leków bo Państwo nasze stwierdziło, że jesteśmy za starzy na dzieci:(
Mam zespół PCOS i mutację MTHFR C677T i A1298C.
Wczoraj zaczęłam długi protokół do IVF
Planowana punkcja pobrania komórek 19.03.18
PolaWaw, Erl, Kovic, Paulcia28, BeladonnaBeladonna lubią tę wiadomość
-
Madzialenka29 wrote:Dziś 7 dpt i moja beta- 56.93
Chyba się udało byle przyrosty były 
Gratulacje wspaniała wiadomość!!!!W tym roku skończę 34 lata
Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
1 IVF
-
Madzialenka29 trzymamy &&& za piękny wzrost!!!
-
Zuza6 wrote:Cześć,
chciałabym dołączyć do waszego grona. Staramy się z mężem od dwóch lat nieskutecznie o dziecko. Czytam w ukryciu wątek od początku i jest on dla mnie dużym wsparciem i napawa nadzieją na upragnione maleństwo.
Skończyłam 41 lat. Lekarz dał nam 13% szans na dziecko.
Mąż ma sporo wątpliwości czy powinniśmy startować... W naszym wieku ponosimy 100%kosztów procedury i leków bo Państwo nasze stwierdziło, że jesteśmy za starzy na dzieci:(
Hej Zuza! Trzymam za Ciebie kciuki. Moim zdaniem nikt nie powinien nam dyktować kiedy możemy, czy chcemy mieć dzieci. Szkoda, że nie możesz skorzystać z refundacji, chociażby leków. Życzę Ci jak najszybszego pozytywnego testu ciążowego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 09:47
Zuza6 lubi tę wiadomość
W tym roku skończę 34 lata
Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
1 IVF
-
Witaj Zuza! No niestety mają przeróżne ograniczenia, co jest smutne, bo skoro chcą walczyć o życie (z hasłem "życie nie zna ceny") to nie powinno być wielu obwarowań skoro chcą pomóc niepłodnym parom. Co poradzić jak regulamin ustanawiają osoby nieznające problemu
Nam np.z powodu przełożenia transferu na inny cykl (z przyczyn medycznych - zagrożenie hiperstymulacją) zatrzymali dalsze dofinansowanie. Mąż się wściekł i powiedział, że "przez to, że byłaś lepsza od innych i wyprodukowałaś bardzo dużo oocytów to teraz zostałaś ukarana". Gin nie podjął się transferu na świeżo - za duże ryzyko dla zarodka, ale i dla mnie. Tak naprawdę dofinansowanie było powodem, dla którego mąż się zgodził na ivf. A koszt jest naprawdę wysoki, a przy niskich szansach sukcesu taka pomoc jest bezcenna. Oby jednak u Was pierwsza stymulacja przebiegła pomyślnie i by rozwinęły się silne zarodki, które zostaną z Wami już do końca Waszych dni. Spróbujcie zawalczyć o własne szczęście, choć wiem, że wymaga to niemałych nakładów finansowych.
Ula, gratuluję pięknych pęcherzyków. Do jutra jeszcze część dorośnie.
Dziewczyny wpisuję Was na listę
BOCIANOWA LISTA 
Marzenka85
Punkcja 16.12.2017. Crio 09.02. Test???
Kovic
Punkcja 06.02. Tr. 09.02 (2). Test 27.02
Klara85
Punkcja 06.02. Tr. 09.02. Test 21.02
Kisic36
Punkcja 08.02. Tr.10.02 (2). Test 22-24.02
Stolnica
Crio 12.02. Test 15.02. 17.02. 22.02
ula27
Punkcja 15.02. T ??? Test ???
BeladonnaBeladonna
Punkcja 17.01. Crio - 17.02. Test???
Doriska87
Punkcja 01.02. Crio - luty
KejtiK
Punkcja 08.12.2017. Crio - marzec
MalaMiss
Punkcja 12.01. Crio - marzec
Malwas
Punkcja 15.01. Crio - marzec
Atka666
Punkcja 22.01. Crio - marzec
Paulcia28
Punkcja 31.01. Crio - marzec
Inka2707
Punkcja 05.02. Crio - marzec
Zuza6
Punkcja 19.03. T ??? Test ???
Ewelina.tom
Ivf - start: marzec
MisiaZ88
Ivf - start: marzec
PolaWaw
MiKi23
Moniczka2601
Ivf - start: maj-czerwiec 2018
OCZEKUJĄCE NA MALUSZKA:
Erl
Crio 22.01 (2). Beta 11 (8 dpt), 23.4 (9 dpt), 79 (11 dpt), 357.2 (14 dpt). 918.1 (16 dpt). Wizyta serduszkowa??? Badania prenatalne??? Płeć??? TP ??? Kolejne usg 16.02
Buko
Punkcja 18.01. Tr. 20.01 (1). Beta 146 (31.01), 4533 (06.02). Wizyta serduszkowa??? Badania prenatalne??? Płeć??? TP ??? Kolejne usg ???
Madzialenka29
Crio 06.02 (1). Test 13.02 (2 kreski!). Beta 56.93 (13.02). Wizyta serduszkowa??? Badania prenatalne??? Płeć??? TP ??? Kolejne usg ???
Paulcia28, Zuza6, Nowy Rok Nowa Ja lubią tę wiadomość
Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1)
24.04.18 transfer (2)
-
Dzieki Wam również dziewczyny slicznego dnia miłościZuza6 wrote:dziękuję PolaWaw

słodkich serduszkowych Walentynek dla wszystkich
Zuza6, Nowy Rok Nowa Ja lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Mała Miss u mnie też to samo. Ze względu na ryzyko hiperki koniec dofinansowania i crio muszę z własnej kieszeni zapłacić ale cóż. Po moim zapaleniu otrzewnej to i jedno szczęście że transfer odroczony. Mam na 5 marca termin na scratching a jutro kontrola hormonów i pogadam z lekarzem co i jak i kiedy. Niestety za marzenia musimy zapłacić , chore to ale to nasza jedyna szansa na wspólne dzieciątko.MalaMiss wrote:Witaj Zuza! No niestety mają przeróżne ograniczenia, co jest smutne, bo skoro chcą walczyć o życie (z hasłem "życie nie zna ceny") to nie powinno być wielu obwarowań skoro chcą pomóc niepłodnym parom. Co poradzić jak regulamin ustanawiają osoby nieznające problemu
Nam np.z powodu przełożenia transferu na inny cykl (z przyczyn medycznych - zagrożenie hiperstymulacją) zatrzymali dalsze dofinansowanie. Mąż się wściekł i powiedział, że "przez to, że byłaś lepsza od innych i wyprodukowałaś bardzo dużo oocytów to teraz zostałaś ukarana". Gin nie podjął się transferu na świeżo - za duże ryzyko dla zarodka, ale i dla mnie. Tak naprawdę dofinansowanie było powodem, dla którego mąż się zgodził na ivf. A koszt jest naprawdę wysoki, a przy niskich szansach sukcesu taka pomoc jest bezcenna. Oby jednak u Was pierwsza stymulacja przebiegła pomyślnie i by rozwinęły się silne zarodki, które zostaną z Wami już do końca Waszych dni. Spróbujcie zawalczyć o własne szczęście, choć wiem, że wymaga to niemałych nakładów finansowych.
Ula, gratuluję pięknych pęcherzyków. Do jutra jeszcze część dorośnie.
Dziewczyny wpisuję Was na listę
BOCIANOWA LISTA 
Marzenka85
Punkcja 16.12.2017. Crio 09.02. Test???
Kovic
Punkcja 06.02. Tr. 09.02 (2). Test 27.02
Klara85
Punkcja 06.02. Tr. 09.02. Test 21.02
Kisic36
Punkcja 08.02. Tr.10.02 (2). Test 22-24.02
Stolnica
Crio 12.02. Test 15.02. 17.02. 22.02
ula27
Punkcja 15.02. T ??? Test ???
BeladonnaBeladonna
Punkcja 17.01. Crio - 17.02. Test???
Doriska87
Punkcja 01.02. Crio - luty
KejtiK
Punkcja 08.12.2017. Crio - marzec
MalaMiss
Punkcja 12.01. Crio - marzec
Malwas
Punkcja 15.01. Crio - marzec
Atka666
Punkcja 22.01. Crio - marzec
Paulcia28
Punkcja 31.01. Crio - marzec
Inka2707
Punkcja 05.02. Crio - marzec
Zuza6
Punkcja 19.03. T ??? Test ???
Ewelina.tom
Ivf - start: marzec
MisiaZ88
Ivf - start: marzec
PolaWaw
MiKi23
Moniczka2601
Ivf - start: maj-czerwiec 2018
OCZEKUJĄCE NA MALUSZKA:
Erl
Crio 22.01 (2). Beta 11 (8 dpt), 23.4 (9 dpt), 79 (11 dpt), 357.2 (14 dpt). 918.1 (16 dpt). Wizyta serduszkowa??? Badania prenatalne??? Płeć??? TP ??? Kolejne usg 16.02
Buko
Punkcja 18.01. Tr. 20.01 (1). Beta 146 (31.01), 4533 (06.02). Wizyta serduszkowa??? Badania prenatalne??? Płeć??? TP ??? Kolejne usg ???
Madzialenka29
Crio 06.02 (1). Test 13.02 (2 kreski!). Beta 56.93 (13.02). Wizyta serduszkowa??? Badania prenatalne??? Płeć??? TP ??? Kolejne usg ???Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Witaj Zuza . 41 lat to nie jest dużo , starsze od ciebie rodzą dzieci więc się nie martw i walcz o swoje szczęście o swój mały cud. Przykro mi, że musicie ponieść wszystkie koszty, nie rozumiem tego ,że trzeba za marzenia chęć posiadania dziecka płacić. Przecież to nie nasza wina,że my bądź nasi mężowie są ograniczeni nie powiem bezpłodni bo dziewczyny zachodzą w ciążę ,a ze z pomocą medyczną? Życzę Ci z całego serca żeby Wam się udało. Trzymamy kciuki. Bądź dobrej myśli a wszystko się ułożyZuza6 wrote:Cześć,
chciałabym dołączyć do waszego grona. Staramy się z mężem od dwóch lat nieskutecznie o dziecko. Czytam w ukryciu wątek od początku i jest on dla mnie dużym wsparciem i napawa nadzieją na upragnione maleństwo.
Skończyłam 41 lat. Lekarz dał nam 13% szans na dziecko.
Mąż ma sporo wątpliwości czy powinniśmy startować... W naszym wieku ponosimy 100%kosztów procedury i leków bo Państwo nasze stwierdziło, że jesteśmy za starzy na dzieci:(
Mam zespół PCOS i mutację MTHFR C677T i A1298C.
Wczoraj zaczęłam długi protokół do IVF
Planowana punkcja pobrania komórek 19.03.18Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualnyTo ja nie miałam wyboru, bo mój mąż tak panicznie się boi zastrzyków, igieł i strzykawek, że nawet nie chciał widzieć jak sama sobie robięMisiaZ88 wrote:Buko ja taka odważna nie jestem i zastrzyki będzie robił mąż
Stawiam już tylko na ivf, nie będę dłużej marnować czasu, oby tylko nic więcej nie stanęło na drodze...
A Ty jak się czujesz?
ale na dobre i to wyszło, że się sama nauczyłam to jestem niezależna od niego, a zastrzyki będę brać przynajmniej do 12 tygodnia.
Czuję się dość dobrze, śpię teraz o jakieś 3 godziny dłużej na dobę niż wcześniej (wliczając w to dwugodzinną drzemkę po pracy). Chyba hormony mi zaczynają powoli buzować, dziś pierwszy raz z nerwów aż musiałam sobie w pracy popłakać i chyba moje zwolnienie jest bliżej niż myślałam jak tak dalej będzie. -
Buko wrote:To ja nie miałam wyboru, bo mój mąż tak panicznie się boi zastrzyków, igieł i strzykawek, że nawet nie chciał widzieć jak sama sobie robię
ale na dobre i to wyszło, że się sama nauczyłam to jestem niezależna od niego, a zastrzyki będę brać przynajmniej do 12 tygodnia.
Czuję się dość dobrze, śpię teraz o jakieś 3 godziny dłużej na dobę niż wcześniej (wliczając w to dwugodzinną drzemkę po pracy). Chyba hormony mi zaczynają powoli buzować, dziś pierwszy raz z nerwów aż musiałam sobie w pracy popłakać i chyba moje zwolnienie jest bliżej niż myślałam jak tak dalej będzie.
Ojej, a co masz brać w zastrzykach aż do 12 tyg.?Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1)
24.04.18 transfer (2)





