In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja.naturalnie owu zawsze mialam miedzy 12-14 dc a teraz podczas stymulacji punkcje mam jutro czyli w 20 dc. Późno. Okres zazwyczaj mam w 26-28 dc już a teraz jesli bedzie jakis zarodek to w 23 dc bede miec transfer.baja32 wrote:A w ktorym mniej wiecej dniu cyklu mozna sie punkcjii spodziewac?w 14?ja sie boje ze te pecherzyki mi pekna wczesniej o ile jakies beda
-
nick nieaktualnyNo rzeczywiście pozno mi przewaznie owu wypadala na 14 dc zobaczymy jak teraz będzieEwi28 wrote:Ja.naturalnie owu zawsze mialam miedzy 12-14 dc a teraz podczas stymulacji punkcje mam jutro czyli w 20 dc. Późno. Okres zazwyczaj mam w 26-28 dc już a teraz jesli bedzie jakis zarodek to w 23 dc bede miec transfer.
-
nick nieaktualny
-
Mnie nic nie bolało do wczoraj wieczora (mój 7 dzień stymulacji). A wiem, że pęcherzyków parę jestbaja32 wrote:Hej dziewczyny moge dołączyc?zaczęłam stymulacje gonalem i kurcze strasznie sie denerwuje i martwie czy wyhoduje jakies jajeczka kurde nic nie boli nic nie kluje we wtorek ma podgladanko
także wydaje mi się, że to po prostu nie boli. Dziś też mnie nic nie boli.

Niepłodność idiopatyczna
19.07.2018 transfer 1 kropki -
22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708
-
Ja będę miała w 11dc. To chyba zależy jak reagujesz na stymulację. I raczej nie ma nic wspólnego z naturalnym cyklem. Ja biorę cetrotide, żeby nie pękły. Także zaufaj lekarzowi, jak będzie ryzyko, że coś pęknie to dołoży Ci coś na niepękanie.baja32 wrote:A w ktorym mniej wiecej dniu cyklu mozna sie punkcjii spodziewac?w 14?ja sie boje ze te pecherzyki mi pekna wczesniej o ile jakies beda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2018, 17:04

Niepłodność idiopatyczna
19.07.2018 transfer 1 kropki -
22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708
-
nick nieaktualnyWe wtorek powinnam sie trochę uspokoic jak bede wiedziała ze cos wyhodowalam,a tak chodze i sie zastanawiam czy dobrze podaje zastrzyki i czy lek dochodzi tam gdzie powinnienLuna131 wrote:Mnie nic nie bolało do wczoraj wieczora (mój 7 dzień stymulacji). A wiem, że pęcherzyków parę jest
także wydaje mi się, że to po prostu nie boli. Dziś też mnie nic nie boli. -
nick nieaktualnyNa bank dobrze robisz - podskórne nie są trudne i lek zawsze trafiabaja32 wrote:We wtorek powinnam sie trochę uspokoic jak bede wiedziała ze cos wyhodowalam,a tak chodze i sie zastanawiam czy dobrze podaje zastrzyki i czy lek dochodzi tam gdzie powinnien

Wiem, że się stresujesz - ja też panikowałam..
teraz wiem, że bez sensu
ale nie każdy jest twardzielem
baja32 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki troche mnie uspokoilasCiasteczko77 wrote:Na bank dobrze robisz - podskórne nie są trudne i lek zawsze trafia

Wiem, że się stresujesz - ja też panikowałam..
teraz wiem, że bez sensu
ale nie każdy jest twardzielem
a ja a mam tyle pytan i wątpliwości
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Asiulka84 wrote:Kate jak znosisz ten @ bo ja wam powiem ze jak odstawilam leki w czwartek to jest masakra. Glowa potwornie mnie boli brzuch to nie wspomne i jeszcze mam jakies okropne poty nie wiem czy to poprostu po tych hormonach. Okres naszczescie dostalam wczoraj ale i tak slabo sie czuje. Powiem wam szczerze ze nie wiem ile jeszcze razy fizycznie zniose in vitro bo czuje ze coraz gorzej przechodzę stymulacje. Dzisiaj postanowilismy ze robimy osratni transfer z naszym zarodkiem bo ja juz kolejnej punkcji nie przezyje i jak sie nie uda to rozwazamy z komorka dawczyni. Jutro czeka mnie wizyta u ginekologa i chcialabym zeby mnie jeszcze przeswietlil zobaczymy co powie.
Jak znoszę? Nie znoszę.. tyle że nie mamy wyjścia:( teraz dwa dni miałam takie bóle brzucha i skurcze że nie mogłam złapać oddechu..
wczoraj poszliśmy na spacer zero wydolności.. No i też się poce najgorzej jest w nocy.. Ile miałaś transferów?
-
nick nieaktualnyŚmiało pytaj - ja pytałam i pytam dalej - dziewczyny tu mnie mają dosyćbaja32 wrote:Dzięki troche mnie uspokoilas
a ja a mam tyle pytan i wątpliwości
Ale jak tylko będę w stanie to Ci pomogę.
Ja winka nie piłam (ze względu na objawy)
ale u mnie endo przy stymu ładnie urosło (naturalnie też miałam zawsze ładne). Co będzie teraz do crio - booo - ale włączę na bank migdały które b lubię
baja32 lubi tę wiadomość
-
baja32 wrote:Hej dziewczyny moge dołączyc?zaczęłam stymulacje gonalem i kurcze strasznie sie denerwuje i martwie czy wyhoduje jakies jajeczka kurde nic nie boli nic nie kluje we wtorek ma podgladanko
Baja.. zapraszamy! Niestety stres będzie już cały czas.. czy wychodujesz, czy będą wartościowe komórki, ile się zaplodni czy nie bedzie hiperki czy będzie transfer.. mnie na początku nic nie bolało dopiero dzień przed pick up no i po... rób coś aby jak najmniej o tym myśleć bo zwariujesz.. Prawda jest taka że nie mamy na pewnym etapie na nic wpływu.. możemy dbać o siebie, mieć nadzieję i wspierać się na forum
powodzenia!
baja32 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam dylemat. Dzis 1dc (mega bol brzucha, masakra) mielibyśmy przygotowywac sie do crio ale w pracy w sierpniu konczy mi sie umowa a we wrzesniu mamy tez zaplanowane wczasy. Chyba odłozymy crio aż dostanę przedłuzenie umowy i bede miała spokojną głowę bo dostanę juz na dłuzszy czas, skorzystam z wczasów i bedziemy działać. Co Wy byscie zrobiły? Chciałabym już zabrac kropka ale z 2 str tez czuję ze potrzebuję oddechu i totalnie sie wyciszyć.Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI
,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio 
-
nick nieaktualnyNo dokladnue teraz martwie sie czy cos urosnie i jesli nie urosnie bede myslec czy robilam dobrze zastrzyki,a potem bede sie nartwic zeby sie zaplodnily i zeby powstaly jakies zarodki a potem zeby sie zagniedzily a jeszcze mysle o tym zeby mnue nie przestymulowanoKate_____ wrote:Baja.. zapraszamy! Niestety stres będzie już cały czas.. czy wychodujesz, czy będą wartościowe komórki, ile się zaplodni czy nie bedzie hiperki czy będzie transfer.. mnie na początku nic nie bolało dopiero dzień przed pick up no i po... rób coś aby jak najmniej o tym myśleć bo zwariujesz.. Prawda jest taka że nie mamy na pewnym etapie na nic wpływu.. możemy dbać o siebie, mieć nadzieję i wspierać się na forum
powodzenia! -
nick nieaktualnyJesli potrzebujesz oddechu wyjedz na wczasy naladuj akumulatory i zacznij dzialacAguuula;2525 wrote:Dziewczyny mam dylemat. Dzis 1dc (mega bol brzucha, masakra) mielibyśmy przygotowywac sie do crio ale w pracy w sierpniu konczy mi sie umowa a we wrzesniu mamy tez zaplanowane wczasy. Chyba odłozymy crio aż dostanę przedłuzenie umowy i bede miała spokojną głowę bo dostanę juz na dłuzszy czas, skorzystam z wczasów i bedziemy działać. Co Wy byscie zrobiły? Chciałabym już zabrac kropka ale z 2 str tez czuję ze potrzebuję oddechu i totalnie sie wyciszyć.
Aguuula;2525 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa bym poczekała ...Aguuula;2525 wrote:Dziewczyny mam dylemat. Dzis 1dc (mega bol brzucha, masakra) mielibyśmy przygotowywac sie do crio ale w pracy w sierpniu konczy mi sie umowa a we wrzesniu mamy tez zaplanowane wczasy. Chyba odłozymy crio aż dostanę przedłuzenie umowy i bede miała spokojną głowę bo dostanę juz na dłuzszy czas, skorzystam z wczasów i bedziemy działać. Co Wy byscie zrobiły? Chciałabym już zabrac kropka ale z 2 str tez czuję ze potrzebuję oddechu i totalnie sie wyciszyć.
też chciałam poczekać jeszcze jeden cykl (lekarz zasugerował ale pytał czy wytrzymam) - a ja z przyjemnością się zgodziłam - raz żeby organizm uspokoić dwa psychicznie trzy ze względu na pracę.
-
Po punkcji miałam l4, wczesniej też bo miałam grype żołądkową i jakbym w sierpniu walneła nastepne (transfer) a nie daj Boze by sie nie udał to raczej nie miałabym co liczyc na umowe.Ciasteczko77 wrote:Ja bym poczekała ...
też chciałam poczekać jeszcze jeden cykl (lekarz zasugerował ale pytał czy wytrzymam) - a ja z przyjemnością się zgodziłam - raz żeby organizm uspokoić dwa psychicznie trzy ze względu na pracę.
Własnie z tych samych powodow co Ty myslę ze jeszcze odczekam 2 miesiące
wiec crio wypadłoby mi dopiero w październiku... Ale chociaż na spokojnie.
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI
,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio 
-
Chyba każda z nas ma takie przemyślenia. Ja teraz się denerwuje, żeby dobrze ovitrelle podać. Każdy lek trochę inaczej się obsługuje i ciągle mam jakieś niespodzianki. Ale co zrobić. Trzeba rzeczywiście zająć głowę czym innym. Ja się zastanawaim nad zwolnieniem po transferze, ale sama nie wiem czy nie zwariuję w domu...baja32 wrote:No dokladnue teraz martwie sie czy cos urosnie i jesli nie urosnie bede myslec czy robilam dobrze zastrzyki,a potem bede sie nartwic zeby sie zaplodnily i zeby powstaly jakies zarodki a potem zeby sie zagniedzily a jeszcze mysle o tym zeby mnue nie przestymulowano
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2018, 17:56

Niepłodność idiopatyczna
19.07.2018 transfer 1 kropki -
22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708
-
nick nieaktualny






