X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka super. Moze będziemy razem tak jak myślalysmy:-)

    A więc my cały czas na badaniach bo wszystkie straciły ważność . Postanowiliśmy wykonać fragmentacje , nad którą się zastanawiałam i trochę mieliśmy stresu bo podczas 1 badania było tak mało plemników że w ogóle nie wykonali tego badania. Przeżyliśmy taki stres bo zawsze było 7mln przynajmniej a tu było później 0,5 mln. Na szczęście po 2 tyg podjęliśmy kolejną próbą i plemniki były i okazało się że fragmentacja 10% czyli nie jest to przyczyna niepowodzeń.

    Jutro jedziemy 300 km na badania genetyczne udało nam się to załatwić na nfz kariotyp moj i M. Stresuje mnie też trochę to badanie Ale wierzę że będzie dobrze .

    Obecnie biorę antykoncepcję i jakoś 1 połowa września będzie kolejne in vitro. Mój M cały czas łyka profertil na poprawienie plemników.

    Paulcia jaka u Was teraz droga ? Pdochodzicie raz jeszcze ??? Dzielna Kobietko:-)

    Trzymam kciuki za wszystkie testujące &&&&

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Jvm Autorytet
    Postów: 459 251

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Etosza wrote:
    U mnie od początku wszyscy wiedzieli o ivf - jest to moje pierwsze podejście i jakoś nie czułam potrzeby żeby to ukrywać bo wiedziałam, że jeśli teraz się nie uda to szybko chcę podchodzić kolejny raz. Może miałabym inne podejście jeśli nie byłaby to pierwsza próba. Ja nie mam żadnych objawów poza bardzo wzdętym brzuchem ale to nie objaw ciąży tylko wody w nim i powiększonych jajników - miałam świeży transfer zaraz po stymulacji i to dla tego. A i cycki trochę bolą ale to pewnie od progesteronu.
    Mnie badanie bety wręcz uspokaja - pewnie że czekanie na wynik to stres ale potem jak się okazuje że przyrost jest właściwy to trochę się uspokajam ;)
    8 sierpnia mam wizytę pęcherzykową i trochę się dziwię bo lekarka powiedziała, że już może serduszko będzie. Moim zdaniem to za wcześnie - to będzie 20 dpt... ale ja zielona w temacie jestem - nawet jeszcze właściwie nie potrafię obliczyć tygodnia ciąży - każdy kalkulator pokazuje inaczej :(
    Kiedy Ty masz wizytę pęcherzykową?
    7 sierpnia. Jak będzie serduszko będę w 7 niebie :) ja do wieku ciąży korzystam z http://www.yourivfjourney.com/baby-calculators-for-pregnancy/ivf-and-fet-due-date-calculator/
    Wydaje się wiarygodne.

  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Dzięki Kochana :*
    U mnie? Hmmm... Czekam na wizytę (poniedziałek) i to będzie mój 8 dc, jestem na Diphereline - w poniedziałek będzie właśnie równo 2 tyg od zastrzyku i się zastanawiam czy ruszymy teraz dalej ze stymulacją czy jak? Wgl tego nie czaję :/
    No ale w sumie nie ja tu jestem od myślenia :P
    Stresuje się jeszcze deko wynikami badań genetycznych, bo jeśli one wyjdą źle to chyba przerywamy procedurę :/ Ale generalnie mam nadzieję, że będzie ok (może już wyczerpaliśmy z mężem limit pecha? ;))
    P.S. Mój optymizm mnie kiedyś zabije ;)


    Tolerancyjna jakie robiliście genetyczne ? My jutro jedziemy. Podjęliśmy decyzję że jakie by nie wyszły drugi raz podejdziemy. Moze Cię pociesze Ale Pani doktor z poradni genetyczne powiedziała że na setki par które u niej były tylko jedna miała problem genetyczny.

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wynik bety 0,6 nie będzie ponownego zabiegu ale płakać mi się zachciało... Już po wszystkim. A tej cholery @ nie ma dalej :-(

    Farelka jak dostane w końcu @ to podchodzę do kolejnej procedury ale kiedy co i jak to nie wiem. Póki nie ma @ to mam zastój

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia Ale jak przyjdzie @ To możesz od razu rozpocząć stymulacje?

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • moniczka2601 Autorytet
    Postów: 663 518

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ciągle delikatnie cmi w okolicach jajników stresuję się, pisałam do dr kazała nospę i magnez brać miał ktoś tak na początku a mimo to się udało, niewiem co myśleć..

    Rocznik 88
    8 lat starań o dzidzię,
    PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
    11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml :(
    15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
    26.06.2018-punkcja ❄️❄️
    Crio - 29.07.2018transfer :)
    Ciąża biochemiczna :(
    Crio - 1.10.2018 :(
    Została jedna sniezynka...
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Tolerancyjna jakie robiliście genetyczne ? My jutro jedziemy. Podjęliśmy decyzję że jakie by nie wyszły drugi raz podejdziemy. Moze Cię pociesze Ale Pani doktor z poradni genetyczne powiedziała że na setki par które u niej były tylko jedna miała problem genetyczny.
    Kariotyp właśnie. On w sumie taki szeroko-poglądowy, ale zawsze coś.
    My z mężem też początkowo myśleliśmy żeby podejść 2 raz niezależnie od wyniku kariotypów, ale ostatnio doszliśmy do wniosku, że jeśli później dziecko miałoby cierpieć całe życie z powodu jakiejś choroby przez naszą chęć posiadania biologicznego dziecka - odpuszczamy i decydujemy się AZ.
    Mimo wszystko mam nadzieję, że będzie nam dane spróbować. U nas w poniedziałek się wiele wyjaśni.

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Mam wynik bety 0,6 nie będzie ponownego zabiegu ale płakać mi się zachciało... Już po wszystkim. A tej cholery @ nie ma dalej :-(

    Farelka jak dostane w końcu @ to podchodzę do kolejnej procedury ale kiedy co i jak to nie wiem. Póki nie ma @ to mam zastój
    Paulcia <3 mi też się chce płakać :( przepraszam, żadne ze mnie wsparcie :(

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • Jvm Autorytet
    Postów: 459 251

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczka2601 wrote:
    Hej dziewczyny ciągle delikatnie cmi w okolicach jajników stresuję się, pisałam do dr kazała nospę i magnez brać miał ktoś tak na początku a mimo to się udało, niewiem co myśleć..
    Ja tak miałam zarówno po udanym jak i nieudanym transferze. Co ciekawe w tym nieudanym miałam wlew z atosibanu.
    Więc się nie przejmuj, to o niczym nie świadczy.

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Paulcia <3 mi też się chce płakać :( przepraszam, żadne ze mnie wsparcie :(
    Wyzyje się zaraz w pracy :-) spokojnie. Ważne że jesteś i wspierasz mimo wszystko <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2018, 13:14

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Paulcia Ale jak przyjdzie @ To możesz od razu rozpocząć stymulacje?
    Tak kochana. Więc czekam jak na zbawienie

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczka2601 wrote:
    Hej dziewczyny ciągle delikatnie cmi w okolicach jajników stresuję się, pisałam do dr kazała nospę i magnez brać miał ktoś tak na początku a mimo to się udało, niewiem co myśleć..

    Zarowno bole jak ich brak nie wykluczają ciąży :) bedzie dobrze nie stresuj sie. Kazdy organizm jest inny.

    Ewi bardzo mi przykro:( my niestety tez juz nie mamy zarodkow ani kasy na kolejna procedurę ale odkladam wszystko co moge by moc zawalczyc jeszcze raz. Eam tez sie to uda.

    Paulcia28 no to teraz tylko @ i bedziesz mogła ruszyć dalej. Trzymam kciuki za kolejną bitwe o Wasze szczęscie.

    Paulcia28, moniczka2601 lubią tę wiadomość

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mil_ka wrote:
    Zarowno bole jak ich brak nie wykluczają ciąży :) bedzie dobrze nie stresuj sie. Kazdy organizm jest inny.

    Ewi bardzo mi przykro:( my niestety tez juz nie mamy zarodkow ani kasy na kolejna procedurę ale odkladam wszystko co moge by moc zawalczyc jeszcze raz. Eam tez sie to uda.

    Paulcia28 no to teraz tylko @ i bedziesz mogła ruszyć dalej. Trzymam kciuki za kolejną bitwe o Wasze szczęscie.
    No to Was pociesze że ja też muszę jeszcze kasę dozbierac ale ja płacę dopiero po zakończeniu leczenia więc mam trochę czasu, dobre i to. No i nie wiadomo kiedy jaśnie pani @ przyjdzie :-( choć już wczoraj myślałam że coś będzie a tu nic. No nic muszę się uzbroić w cierpliwość. Za Was również trzymam mocno kciuki <3 ja już w pracy więc dopiero na przerwie zobaczę co naskrobalyscie. Miłego dnia dziewczyny

    moniczka2601, e_mil_ka lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej jestem juz po transferze,jestem w domku z maluszkiem w brzuszku,oby chcial sie zadomowic i zostac

    MisiaZ88, asias, moniczka2601, Jvm, Luna131, Gaja88, Kate_____, e_mil_ka, mili_moli, Farelka, Furiatka, Karolciaaa26, Waleczna, demelza, akilegna♥ lubią tę wiadomość

  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baja32 wrote:
    Hej jestem juz po transferze,jestem w domku z maluszkiem w brzuszku,oby chcial sie zadomowic i zostac
    Niech się zadomawia <3 Wszystkiego dobrego dla Was Kochani :*

    baja32 lubi tę wiadomość

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    No to Was pociesze że ja też muszę jeszcze kasę dozbierac ale ja płacę dopiero po zakończeniu leczenia więc mam trochę czasu, dobre i to. No i nie wiadomo kiedy jaśnie pani @ przyjdzie :-( choć już wczoraj myślałam że coś będzie a tu nic. No nic muszę się uzbroić w cierpliwość. Za Was również trzymam mocno kciuki <3 ja już w pracy więc dopiero na przerwie zobaczę co naskrobalyscie. Miłego dnia dziewczyny
    Paulcia napewno przyjdzie już niedługo, u mnie beta spadała jeszcze wolniej niż u Ciebie i też się wkurzałam, jak miałam już na poziomie 11 to @ przyszła po 5 dniach, więc u Ciebie to lada chwila :)

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • moniczka2601 Autorytet
    Postów: 663 518

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baja32 wrote:
    Hej jestem juz po transferze,jestem w domku z maluszkiem w brzuszku,oby chcial sie zadomowic i zostac
    Powodzenia, trzymam kciuki :)

    baja32 lubi tę wiadomość

    Rocznik 88
    8 lat starań o dzidzię,
    PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
    11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml :(
    15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
    26.06.2018-punkcja ❄️❄️
    Crio - 29.07.2018transfer :)
    Ciąża biochemiczna :(
    Crio - 1.10.2018 :(
    Została jedna sniezynka...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny,strasznie sie ciesze ze juz po teraz najluzsze 14 dni oczekiwaniea,boje sie ze miesiaczka przyjdzie,podali mi wczesna blastocyste 1AA

  • andzia83 Ekspertka
    Postów: 235 307

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczynki:) Evi bardzo mi przykro, trzymaj się Kochana, Baja mocno trzymam kciuki:)Paulcia u Cienie @ nie chce przyjść a u mnie pęcherzyk nie chce pęknąć, już ma 30 mm i mimo że jestem w 4 dc to ani myśli się wchłonąć. Chyba jakieś fatum nade mną zawisło, najpierw bakteria teraz ten pęcherzyk, no masakra jakaś :(

    Andzia83
    xnw4xzkrbvo3l0k1.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Kariotyp właśnie. On w sumie taki szeroko-poglądowy, ale zawsze coś.
    My z mężem też początkowo myśleliśmy żeby podejść 2 raz niezależnie od wyniku kariotypów, ale ostatnio doszliśmy do wniosku, że jeśli później dziecko miałoby cierpieć całe życie z powodu jakiejś choroby przez naszą chęć posiadania biologicznego dziecka - odpuszczamy i decydujemy się AZ.
    Mimo wszystko mam nadzieję, że będzie nam dane spróbować. U nas w poniedziałek się wiele wyjaśni.


    Tolerancyjna czyli w pon już wynik kariotypu? Doktor z genetyki poeirdziska ze nawet jeśli wyjdą jakieś nieprawidłowości nie oznacza to że będzie chore dziecko . Jutro się moze doeiekg czegoś więcej Trzymam kciuki za Was i pozytywne wieści.

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
‹‹ 856 857 858 859 860 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ