X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • motylek@ Autorytet
    Postów: 592 569

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia, rozumiem cię że się wkurzylas na zmianę decyzji co do transferu, ale sama wiesz co przechodziłas przy pierwszej procedurze i naprawdę ryzyko hiperki w ciąży jeszcze wzrasta bo beta ja nakręca. Naprawdę nie warto ryzykować, wierzę że teraz będzie więcej zarodkow :*
    Też chciałam tu i teraz mimo że lekarz mnie nastawil na crio i jak się z tym pogodzilam że muszę miesiąc dłużej poczekać to następne kłody pod nogi dostałam... Całe te starania nauczyły mnie żeby niczego nie planować. Marzyłam zawsze żeby między moimi dziećmi nie było dużej różnicy dlatego zaraz jak synek skończył rok podjęliśmy walkę i co? Za każdym razem dostaje po d.. Najpierw poronienia, później ciąże pozamaciczne konczone laparoskopia aż do ivf i ciągle odraczanego transferu :( mamy 6 sniezynek i cały czas stoi coś na drodze. Przez te hormony wszystko mi się rozjechalo, dziś 40dc a ja nie mam @ i tym samym nie mogę się umówić na histero bo nie wiem kiedy się pojawi. Później znów będę musiała odczekać bo w tym samym cyklu co histeroskopia nie zrobią mi transferu a i tak nie mam pewności czy to moje endo urośnie i ta stara krew zniknie. Jestem wściekła i nic nie mogę zrobić.
    Oczywiście tobie życzę żeby obyło się bez hiperki i transfer przebiegł pomyślnie w najlepszych jak to tylko możliwe warunkach dla kropkow :* przytulam
    Ps. Ale się wyzalilam :(

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    7 Aniołkow[*], synek❤
    Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
    06.2018 I ICSI 6 ❄
    23.10.18 transfer blastki, cb :(
    03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤8599s65gbunkxcej.png
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waleczna wrote:
    Paulcia28 najprawdopodobniej ja będę mieć crio w wrzesniu☺
    I ja :) teraz 20dc i w kolejnym chcę podejść na naturalnym do krio.

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    Tolerancyjna! Kiedy weszłam w ten topic od razu pomyślałam o Tobie, gdyż widziałam gdzieś tutaj twoją wypowiedz:) kurcze widzę ze 1 proba nie wyszła:( jak to sie moglo stac?:( gdzie podchodzisz do IVF?
    Hmmm... Szkoda, że się tu spotykamy, ale po cichu powiem Ci, że bardzo dobrze, że tu trafiłaś, bo dziewczyny są cudowne!
    Podchodzę w Bocianie w BS. No widzisz... Tak nas paskudnie los potraktował podczas 1 procedury. Wszystko szło bdb, niestety tylko do pewnego momentu.
    Miejmy nadzieję, że teraz będzie lepiej :)

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motylek@ wrote:
    Paulcia, rozumiem cię że się wkurzylas na zmianę decyzji co do transferu, ale sama wiesz co przechodziłas przy pierwszej procedurze i naprawdę ryzyko hiperki w ciąży jeszcze wzrasta bo beta ja nakręca. Naprawdę nie warto ryzykować, wierzę że teraz będzie więcej zarodkow :*
    Też chciałam tu i teraz mimo że lekarz mnie nastawil na crio i jak się z tym pogodzilam że muszę miesiąc dłużej poczekać to następne kłody pod nogi dostałam... Całe te starania nauczyły mnie żeby niczego nie planować. Marzyłam zawsze żeby między moimi dziećmi nie było dużej różnicy dlatego zaraz jak synek skończył rok podjęliśmy walkę i co? Za każdym razem dostaje po d.. Najpierw poronienia, później ciąże pozamaciczne konczone laparoskopia aż do ivf i ciągle odraczanego transferu :( mamy 6 sniezynek i cały czas stoi coś na drodze. Przez te hormony wszystko mi się rozjechalo, dziś 40dc a ja nie mam @ i tym samym nie mogę się umówić na histero bo nie wiem kiedy się pojawi. Później znów będę musiała odczekać bo w tym samym cyklu co histeroskopia nie zrobią mi transferu a i tak nie mam pewności czy to moje endo urośnie i ta stara krew zniknie. Jestem wściekła i nic nie mogę zrobić.
    Oczywiście tobie życzę żeby obyło się bez hiperki i transfer przebiegł pomyślnie w najlepszych jak to tylko możliwe warunkach dla kropkow :* przytulam
    Ps. Ale się wyzalilam :(
    Kochana ja też dziś dziewczyny meczylam choć powinnam się cieszyć. Mam nadzieję że @ w końcu do Ciebie zawita <3

    motylek@ lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Kadetka Autorytet
    Postów: 981 670

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Dobra a teraz pytanie za 100 punktów.

    Kto ma planowany transfer/ crio na wrzesień??

    W takim razie i ja zdobywam 100 punktów :)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie :)

    POF, Hashimoto,
    MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
    PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
    po leczeniu immunosupresyjnym
    I ET :(:(
    II ET szczęśliwy :) :)
  • Micha Ekspertka
    Postów: 174 88

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Dobra a teraz pytanie za 100 punktów.

    Kto ma planowany transfer/ crio na wrzesień??
    Ja
    Okres 17.08.2018 14 dni + 5 dni (crio blastki) transfer wychodzi chyba 3 września jak dobrze policzyłam

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Micha
  • Micha Ekspertka
    Postów: 174 88

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Hmmm... Szkoda, że się tu spotykamy, ale po cichu powiem Ci, że bardzo dobrze, że tu trafiłaś, bo dziewczyny są cudowne!
    Podchodzę w Bocianie w BS. No widzisz... Tak nas paskudnie los potraktował podczas 1 procedury. Wszystko szło bdb, niestety tylko do pewnego momentu.
    Miejmy nadzieję, że teraz będzie lepiej :)
    Ja też lecze się w Bocianie w Bialymstoku

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

    Micha
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tolerancyjna- kochana oby tym razem sie udala. Czy twoj gin nie mial podejrzen dlaczego zadna z komorek sie nie zaplodnila? czy masz jeszcze moze jeakies zamrozone? a co do mnie, no niestety taka kolej rzeczy, ciesze sie ze juz tutaj jestem szkoda nerwow,

  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    Tolerancyjna- kochana oby tym razem sie udala. Czy twoj gin nie mial podejrzen dlaczego zadna z komorek sie nie zaplodnila? czy masz jeszcze moze jeakies zamrozone? a co do mnie, no niestety taka kolej rzeczy, ciesze sie ze juz tutaj jestem szkoda nerwow,
    Nie chcę Cię rozczarować, ale nerwy to się dopiero zaczną ;) oby na krótko ;)
    Hipotez było kilka. Teraz zmieniliśmy protokół, leki do stymulacji, sprawdziliśmy genetyke. Przy tym podejściu zastosujemy także aktywację oocytów licząc, że coś pomoże.
    Ostatnio żadna komórka się nie zaplodniła. Nie powstał żaden zarodek. Być może moje komórki są kompletnie do du*y. Okaże się na dniach.

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • motylek@ Autorytet
    Postów: 592 569

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tolerancyjna kciuki & & za piękne zarodki.
    A badaliscie teraz przed procedura nasienie? Jaka metoda będzie zapłodnienie?

    7 Aniołkow[*], synek❤
    Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
    06.2018 I ICSI 6 ❄
    23.10.18 transfer blastki, cb :(
    03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤8599s65gbunkxcej.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze tolerancyjna, robilas jeszcze jakies badania? ja kompletnie nie wiem jakie moglabym badania wykonac dodatkowo przed IVF:(

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motylek@ wrote:
    Tolerancyjna kciuki & & za piękne zarodki.
    A badaliscie teraz przed procedura nasienie? Jaka metoda będzie zapłodnienie?
    Dziękuję ;) żeby tylko nie zapeszyć, tfu, tfu ;)
    Tak, badaliśmy nasienie na wszelki wypadek- bez zmian. Morfo 2 %, ilość spora więc tragefii nie ma. Wiadomo, fajnie by było gdyby było lepsze, ale nie ma co narzekać (póki jest z czego wybrać).
    Podchodzimy do PICSI, poprzednim razem także była stosowana ta metoda.

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    kurcze tolerancyjna, robilas jeszcze jakies badania? ja kompletnie nie wiem jakie moglabym badania wykonac dodatkowo przed IVF:(
    Oj, sorry chciałam zacytować a polubiłam.
    Wiesz... Myślę, że in vitro to loteria. Jednym uda się pierwsze podejście, innym dopiero kolejne. Wydaje mi się, że w kwestii badań powinnaś pozostawać w ścisłym kontakcie z lekarzem. Samemu można się diagnozować, oczywiście, tylko trzeba zadać sobie pytanie komu wtedy zaufać?

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • Micha Ekspertka
    Postów: 174 88

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Nie chcę Cię rozczarować, ale nerwy to się dopiero zaczną ;) oby na krótko ;)
    Hipotez było kilka. Teraz zmieniliśmy protokół, leki do stymulacji, sprawdziliśmy genetyke. Przy tym podejściu zastosujemy także aktywację oocytów licząc, że coś pomoże.
    Ostatnio żadna komórka się nie zaplodniła. Nie powstał żaden zarodek. Być może moje komórki są kompletnie do du*y. Okaże
    Nie zapłodniła się żadna komórka? Ja miałam zapłodnienie metodą nićmi nie wiem czy dobrze napisałam ale chodzi mi że biorą plemnik i embriolog wprowadza do komórki dla mnie na 10 komórek wszystkie się zapłodniły 5 dotrwało do blastocyty ale to lekarz powinien zaproponować te metodę z tego co pamiętam dodatkowo płatne w naszej klinice

    Micha
  • Micha Ekspertka
    Postów: 174 88

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę zniknął mój wpis

    Micha
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Nom i jestem po wizycie, świeży transfer mogę zapomnieć bo znów ok 18 pęcherzyków wyhodowalam i za duże ryzyko hiperki, próbowałam przekabacic ordynatora ale dupa blada, muszę znowu crio robić we wrześniu :-( w piątek znowu kontrola i na 80% w poniedziałek punkcja . Szczerze? Zrypali mi humor z odwołaniem świeżego transferu :-( co mi po tylu komórkach jak pewnie góra z 3-4 się zaplodnia o ile się zaplodnia, wybaczcie że marudze ale cieszyłam się na świeży transfer a tu jak zwykle lipa .Nie liczę na więcej zarodków bo wiem co ostatnio było i nawet aktywacja komórek wątpię by pomogła ale, dobija mnie to czekanie.


    Paulcia wiem że odroczenie transferu jest zawsze smutna informacja i znowu trzeba się uzbroić w cierpliwość, ale jest jedno ALE jak wszystko pójdzie zgodnie z planem obie będziemy mialy transfer we wrześniu :-) i generalnie... nie moze się nie udać :-)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Ciasteczko ja nie uważam że crio jest gorsze miałam już 2 razy :-O
    Po prostu nie lubię jak ktoś zmienia plany. Nie wiem jak prog i estradiol bo jeszcze nie ma wyników. Muszę do popołudnia czekać ale szczerze? Nie interesuje mnie to bo co mi to da? Wykupilam dodatkowe leki bo mi do soboty nie starczy, jeszcze w piątek będę dokupywac na pęknięcie pęcherzyków a na poniedziałek muszę kombinować kogoś kto mnie z pznkcji odbierze bo mąż zwolnienia nie dostanie i tak to wszystko wygląda na dzień dzisiejszy.zrozum że z 18 komórek odpadło mi 14 przy pierwszej procedurze, liczę na identyczną sytuację jak nie gorszą . W naszej klinice jesteśmy drugim takim przypadkiem z takim katastrofalnym nasieniem i zaczynam wątpić czy aktywacja komórek cokolwiek da, Jezu a już było ze mną wszystko dobrze, a teraz kurw na tysiąc kilometrów, wstyd mi przed Wami za mój wybuch ale wszystko naraz się nazbierało. I nie wiem co będzie


    Możesz wybuchac a nawet krzyczeć na nas , ale my i tak wesprzemy Cię jak tylko się da. Mam nadzieję że emocje już troszkę opadły. Pomysl że do w4zesnia zostało niewiele... nienawidzę jak ktoś zmienia mi plany szczególnie jak się na coś nastawiam a w tym temacie to w ogóle ciężko to przyjąć ... Ale uwierz że moze ktoś na górze taki scenariusz napisał i po prostu kazał Ci poczekać na mnie :-)

    tolerancyjna, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 01:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Możesz wybuchac a nawet krzyczeć na nas , ale my i tak wesprzemy Cię jak tylko się da. Mam nadzieję że emocje już troszkę opadły. Pomysl że do w4zesnia zostało niewiele... nienawidzę jak ktoś zmienia mi plany szczególnie jak się na coś nastawiam a w tym temacie to w ogóle ciężko to przyjąć ... Ale uwierz że moze ktoś na górze taki scenariusz napisał i po prostu kazał Ci poczekać na mnie :-)
    Tak Farelka chyba masz rację i resztę dziewczyn też :-) ekipa wrześniowa już drepta nóżkami :-)

    Kadetka, tolerancyjna, Waleczna, Farelka lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Kadetka Autorytet
    Postów: 981 670

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Tak Farelka chyba masz rację i resztę dziewczyn też :-) ekipa wrześniowa już drepta nóżkami :-)


    Oooootóż to :-)

    Paulcia28, Farelka lubią tę wiadomość

    Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie :)

    POF, Hashimoto,
    MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
    PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
    po leczeniu immunosupresyjnym
    I ET :(:(
    II ET szczęśliwy :) :)
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 06:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kadetka wrote:
    Oooootóż to :-)
    Dzień dobry kochana. Spać nie możesz?

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
‹‹ 930 931 932 933 934 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ