In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulcia28 wrote:Dobra a teraz pytanie za 100 punktów.
Kto ma planowany transfer/ crio na wrzesień??
We wrześniu i ja i lekarz wyjeżdżamy, więc odpuszczamy, ja raczej celuję w październik, o ile w ogóle będą zarodki do transferu.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI
ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Ja się waham, czy to warte tej kasy. Mam wątpliwości, czy coś się w ogóle da zrobić...ale akurat nigdy nie miałam wrażenia, że mój lekarz nabijał nas na kasę, a to zalecił. Więc robimy. Ale moze przynajmniej możliwość pogadania z lekarzem będzie okazją, żeby podpytać o to i owo. Bo pewnie wariować będę jeszcze bardziej.fujitsu wrote:Powodzenia! Ja jestem 6dpt. Właściwie to zazdroszczę, że niektóre z Was mają te 3 weryfikacje bo jest cel i czekanie od weryfikacji do weryfikacji (tak, tak większość się nie zgodzi, że po co tyle stresu). Ale moje 13 dni czekania to jakiś koshmar.36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080 -
Rozmawiałam z Panią psycholog w szpitalu w dniu zabiegu i nie czuję, żeby mi to pomogło w jakiś sposób. Większą motywację mam z Waszej strony. Mąż mnie bardzo wspiera, rodzice także, ale nie mogą ze mną siedzieć przez cały dzień. Muszę jakoś sama znaleźć sobie zajęcie, poszukać pracy i się ogarnąć. Dzisiaj w przypływie porannej energii pobiegłam na rynek po 5 kg pomidorów i właśnie robi mi się sosik do pizzy. Jeszcze tylko zagotować słoiki i będzie na później. Mały sukces, a cieszyaga_ni wrote:Monika, a może jakaś pomoc psychologiczna by Ci pomogła? Dobrze, że fizycznie wszystko w porządku. Fajnie, że masz 8 tygodni urlopu. Skoro nie chcesz wracać do swojej pracy to może wykorzystaj go na znalezienie nowej? Nie wiem, czy masz na to siłę i ochotę, ale na pewno odciągnie to Twoje myśli. Nie chcę Cię pouczać, bo każda z nas przeżywa takie tragedie inaczej, ale daj sobie prawo do rozpaczy, tak długo jak tego potrzebujesz. Mam nadzieję, że masz wsparcie wokół siebie, a niezależnie od tego tutaj masz wsparcie, pamiętaj.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2018, 11:24
asias, Berbeć, aga_ni, asienka30, tolerancyjna, Klusix, moniczka2601, Paulcia28, Gaja88, Waleczna, Farelka lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Klusix wrote:Ja się waham, czy to warte tej kasy. Mam wątpliwości, czy coś się w ogóle da zrobić...ale akurat nigdy nie miałam wrażenia, że mój lekarz nabijał nas na kasę, a to zalecił. Więc robimy. Ale moze przynajmniej możliwość pogadania z lekarzem będzie okazją, żeby podpytać o to i owo. Bo pewnie wariować będę jeszcze bardziej.
Zdecydowanie to warte tej kasy! Nikt nie ma pewności, czy się uda, ale ja sobie nie wyobrażam nie spróbować. Żałowałabym na pewno. Podpytuj lekarza o wszystko, co chciałabyś wiedzieć, zwłaszcza o badania przed. Powodzenia, mam nadzieję, że to będzie Twoje pierwsze i szczęśliwe podejście! Kiedy zaczynacie, na jakim jesteście etapie?23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Dobrze, że tak mówisz. Dziś 2 dzień po transferze jednego zarodka (więcej nie przetrwało) - takiego średniaczka (morula). W sobotę pierwsza weryfikacja.36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080 -
Bo ryzyko hiperki przy 18 pecherzykach i estradiol z wczoraj już prawie 3 tys a zastrzyki jeszcze do soboty muszę robić ...emka29 wrote:A czemu crio A nie świeży transfer?Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Ja czekam na crio nr. 3 i ja mam bliźnięta na celownikuFarelka wrote:Aleee gruba Ekipa na wrzesień niektóre jak ja przegrały 1 bitwę I podchodzą drugi raz czy trzeci Ale wiecie przy takiej armii to mamy murowane ZWYCIĘSTWO
. No armia boska ,takiej jeszcze nie było i mam nadzieję że wypadnie pomyślnie dla każdej babeczki.
MonikA_89!, aga_ni, asienka30, Waleczna, Farelka lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
super, trzymamy kciuki!Klusix wrote:Dobrze, że tak mówisz. Dziś 2 dzień po transferze jednego zarodka (więcej nie przetrwało) - takiego średniaczka (morula). W sobotę pierwsza weryfikacja.
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
9dpt Beta 0,100 niestety się nie udało... Dzisiaj zadzwonię Dos lekarza i dowiem się co dalej, chciałbym podejść odrazu ale nie wiem czy będę mogła.21 lat / 3 lata starań
2017.12 - Gameta Rzgów /badanie nasienia bardzo słabe.
2018.01 - stwierdzone OAT u męża.
2018.05 - ICSI
2018.06.04 - punkcja
Mamy ❄️4AA ❄️4BB❄️4BB
7.08.2018 FET
12.09.2018 FET? -
Przykro mi Kochana. Ale masz mrozaczki, prawda? Jest jeszcze szansa!Nati000 wrote:9dpt Beta 0,100 niestety się nie udało... Dzisiaj zadzwonię Dos lekarza i dowiem się co dalej, chciałbym podejść odrazu ale nie wiem czy będę mogła.36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080 -
Nie wiem, ale teraz podali mi blastke 4AA zostały mi 2x 4BB boję się bo są niby słabsze i że znowu będzie porażka. Jeszcze to do mnie nie dociera, raz ryczę raz się śmieje. Umówiłam się do psychologa bo nie wiem czy dam radę.21 lat / 3 lata starań
2017.12 - Gameta Rzgów /badanie nasienia bardzo słabe.
2018.01 - stwierdzone OAT u męża.
2018.05 - ICSI
2018.06.04 - punkcja
Mamy ❄️4AA ❄️4BB❄️4BB
7.08.2018 FET
12.09.2018 FET? -
Mi włożyli średniaka - w invikcie napisali, że M2, więc nie wiem, jak to się ma do Twoich oznaczeń...mrozaczków żadnych nie mam. Więc głowa do góry. A do psychologa idź koniecznie. Nikt tego stresu nie zrozumie - tylko my tutaj i specjaliści/specjalistki.
36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080 -
Nati, bardzo mi przykroNati000 wrote:Nie wiem, ale teraz podali mi blastke 4AA zostały mi 2x 4BB boję się bo są niby słabsze i że znowu będzie porażka. Jeszcze to do mnie nie dociera, raz ryczę raz się śmieje. Umówiłam się do psychologa bo nie wiem czy dam radę.
Rozmowa ze specjalistą na pewno nie zaszkodzi :* Trzymaj się 'jakoś' przytulam z całego serca :*
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Nati strasznie mi przykroNati000 wrote:Nie wiem, ale teraz podali mi blastke 4AA zostały mi 2x 4BB boję się bo są niby słabsze i że znowu będzie porażka. Jeszcze to do mnie nie dociera, raz ryczę raz się śmieje. Umówiłam się do psychologa bo nie wiem czy dam radę. cholernie to boli wszystko, te wszystkie nasze porażki...
Ale muszę Cię „opieprzyć”, tak jak niedawno reszta dziewczyn „opieprzyla” kiedy pisałam podobnie do Ciebie w sprawie słabszych zarodków. U mnie pierwszy transfer nieudany, oczywiscie transferowany był najlepszy zarodek. Zostały mi 3 słabsze zarodki. I takie same watpilwosci jak u Ciebie „czemu ma się udac ze słabszymi zarodkami, skoro ten najlepszy morfologicznie nie dał rady”?? Ale dziewczyny postawiły mnie tutaj do pionu. Dużo było już takich przypadków, nawet na tym forum, ze teoretycznie lepsze zarodki nie dawały rady, a te słabsze dawały piekna, zdrowa ciąże. Musimy wierzyć! To niełatwe, wiem, szczególnie chwile po porażce... ale co nam pozostaje? Dobrze ze masz jeszcze mrozaki. Życzę Ci dużo siły Kochana.
tolerancyjna, Paulcia28 lubią tę wiadomość
KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
starania od 2015
4 nieudane IUI
operacja zpn - poprawa fragmentacji
I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki
3 mrozaczki...
sierpień 2018 - scratching endometrium
12 września - crio
11 października - crio
15 .02.2019 - start II procedury
01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy
-
Przykro mi bardzo, wiem co czujesz właśnie przez to samo przechodzę, pocieszam się że mam dwa mrozaczki, ale pewnie dopiero ruszymy po nowym roku...Nati000 wrote:Nie wiem, ale teraz podali mi blastke 4AA zostały mi 2x 4BB boję się bo są niby słabsze i że znowu będzie porażka. Jeszcze to do mnie nie dociera, raz ryczę raz się śmieje. Umówiłam się do psychologa bo nie wiem czy dam radę.Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
nick nieaktualny
-
Nati000 wrote:9dpt Beta 0,100 niestety się nie udało... Dzisiaj zadzwonię Dos lekarza i dowiem się co dalej, chciałbym podejść odrazu ale nie wiem czy będę mogła.
Bardzo mi przykro Nati. Uda się następnym razem, macie jeszcze zarodki, jakby były złej jakości, to by nie dotrwały do mrożenia, te które macie też są dobrej jakości! Super, że umówiłaś się do psychologa. Zwróć tylko proszę uwagę, żeby to był psychoterapeuta, a nie po prostu psycholog.
Każdy przypadek jest inny, ale często można podejść do crio zaraz w kolejnym cyklu po nieudanym transferze. Dzwoniłaś już do lekarza?23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
M2 to chyba morula prawda?Klusix wrote:Mi włożyli średniaka - w invikcie napisali, że M2, więc nie wiem, jak to się ma do Twoich oznaczeń...mrozaczków żadnych nie mam. Więc głowa do góry. A do psychologa idź koniecznie. Nikt tego stresu nie zrozumie - tylko my tutaj i specjaliści/specjalistki.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Nati ściskam Ciebie mocno , uszka do góry. Ja po nieudanym crio podchodzilam od razu w kolejnym cyklu do crio nr 2Nati000 wrote:9dpt Beta 0,100 niestety się nie udało... Dzisiaj zadzwonię Dos lekarza i dowiem się co dalej, chciałbym podejść odrazu ale nie wiem czy będę mogła.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
moniczka2601 wrote:Przykro mi bardzo, wiem co czujesz właśnie przez to samo przechodzę, pocieszam się że mam dwa mrozaczki, ale pewnie dopiero ruszymy po nowym roku...
Moniczka, czemu po nowym roku dopiero, ze względów finansowych? Nas każde crio kosztuje 2000 zł tzn to są koszty leków tylko, bo crio już jest w pakiecie który wykupiliśmy wcześniej. Jakie Wy macie koszty? Przynajmniej będziesz miała czas odpocząć...
fujitsu lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
