X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po transferze 10.08. Dziś przyszedł okres. Mrozaczków brak. Przede mną za kilka miesięcy 3 podejście do ivf, trzecia stymulacja, trzecia nadzieja chociaż lekarz mówi, że coraz mniejsza. To będą trudne dni/tygodnie/miesiące.

    Kochane życzę Wam wszystkiego najlepszego i co ma być to będzie, nie warto się denerwować podczas czekania na test bo potem człowiek nie ma siły nawet się zmartwić.

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Jestem po transferze 10.08. Dziś przyszedł okres. Mrozaczków brak. Przede mną za kilka miesięcy 3 podejście do ivf, trzecia stymulacja, trzecia nadzieja chociaż lekarz mówi, że coraz mniejsza. To będą trudne dni/tygodnie/miesiące.

    Kochane życzę Wam wszystkiego najlepszego i co ma być to będzie, nie warto się denerwować podczas czekania na test bo potem człowiek nie ma siły nawet się zmartwić.
    Przykro mi kochana :-( sporo przeszlas , a co lekarz mówi? U Was problem z nasieniem ?

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate_____ wrote:
    Paulcia od razu przypomina mi się mój terror.. to wspomnienia na zawsze :( bardzo Ci współczuję bo wiem co czujesz.. Ja to po punkcji nawet oddychać nie mogłam :( Ale najważniejszy jest cel.. który we wrześniu będzie osiągnięty:) uważaj na siebie :*
    Ja mam nadzieję że tym razem obejdzie się bezproblemowo , uważać będę grzecznie w łóżeczku leżeć i dam się mężowi obsługiwać :-P może nie będzie tak źle

    MonikA_89!, tolerancyjna lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Przykro mi kochana :-( sporo przeszlas , a co lekarz mówi? U Was problem z nasieniem ?

    Tak, słabe nasienie. Lekarz mówi, że niestety taka jest statystyka.
    Owszem można mieć ze 4 punkcje ale im dalej w las tym szanse mniejsze.

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Tak, słabe nasienie. Lekarz mówi, że niestety taka jest statystyka.
    Owszem można mieć ze 4 punkcje ale im dalej w las tym szanse mniejsze.
    U nas Azoospermia i bardzo źle nasienie, zobaczymy ile tym razem uzyskamy zarodków o ile .
    Ile musisz odczekać do kolejnej stymulacji?

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Ja mam nadzieję że tym razem obejdzie się bezproblemowo , uważać będę grzecznie w łóżeczku leżeć i dam się mężowi obsługiwać :-P może nie będzie tak źle

    Paulcia powodzenia na punkcji :-)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

  • Waleczna Autorytet
    Postów: 675 1009

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Waleczna, dziękuję :*
    Czuję się w miarę ok, troszkę obolała, ale ja wytrzymam wszystko. Aby się tylko udało :)
    Ciekawe jak nasze maluchy dają radę... Nie doczekam się chyba jutra :/

    Tolerancyjna trzymam mocno kciuki za Was ❤ Musi się wszystko udać !!!!

    Mucha ja będę miała po raz pierwszy crio i również od 11 dc będę używać testów owulacyjnych. Boje się ze coś przegapie. Potem usg, badanie progesteronu. No zobaczymy trzeba być dobrej myśli.

    Pimka ja miałam bolące piersi pod koniec stymulacji trzymało mnie to do 3 dpt. Kiedyś wogole mnie nie bolały piersi a teraz od 2 cykli ciągle je czuje. Nie mogę po schodach chodzić czasami. Ach ta burza hormonów.

    Paulcia powodzonka juterko kochanie. O której punkcja?
    Będą piękne zarodeczki. Zobaczysz. W końcu musimy mieć bliźniaki pamietaj☺❤❤

    Pimka, tolerancyjna lubią tę wiadomość

    👩‍🦰
    Hiperpolaktynemia
    Niedoczynnosc tarczycy
    Endometrioza
    👱‍♂️
    Czynnik męski

    4 inseminacje 😞😞😞😞
    IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
    Transfer świeży 😞
    Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka

    06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
    07.2020 Crio❄️😞
    09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    U nas Azoospermia i bardzo źle nasienie, zobaczymy ile tym razem uzyskamy zarodków o ile .
    Ile musisz odczekać do kolejnej stymulacji?

    Lekarz mówi, że można mieć cztery stymulacje w roku. Ale ja chyba poczekam z pół roku. Długo też nie mogę czekać bo po nowym roku będę miała 37.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Lekarz mówi, że można mieć cztery stymulacje w roku. Ale ja chyba poczekam z pół roku. Długo też nie mogę czekać bo po nowym roku będę miała 37.

    A na leki jest nadal refundacja?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Jestem po transferze 10.08. Dziś przyszedł okres. Mrozaczków brak. Przede mną za kilka miesięcy 3 podejście do ivf, trzecia stymulacja, trzecia nadzieja chociaż lekarz mówi, że coraz mniejsza. To będą trudne dni/tygodnie/miesiące.

    Kochane życzę Wam wszystkiego najlepszego i co ma być to będzie, nie warto się denerwować podczas czekania na test bo potem człowiek nie ma siły nawet się zmartwić.
    Jak to ?!??! Jak :( ... nawet testu nie zdążyłaś zrobić.. Boże :( tak mi przykro :(
    Odstawiłaś leki (jakie brałaś ?) czy co teraz ?? Jak mógł okres przyjść na lekach :( ?
    :(

    Dziewczyny - u mnie dalej jadłowstręt i nie czuje w ogóle głodu (nawet nie burczy w brzuchu).. Czy miałyście taki problem po transferze ?

  • asienka30 Autorytet
    Postów: 1278 1309

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Jestem po transferze 10.08. Dziś przyszedł okres. Mrozaczków brak. Przede mną za kilka miesięcy 3 podejście do ivf, trzecia stymulacja, trzecia nadzieja chociaż lekarz mówi, że coraz mniejsza. To będą trudne dni/tygodnie/miesiące.

    Kochane życzę Wam wszystkiego najlepszego i co ma być to będzie, nie warto się denerwować podczas czekania na test bo potem człowiek nie ma siły nawet się zmartwić.
    Przykro mi bardzo :( trzymaj się jakos Kochana. Ciężka ta nasza „walka z wiatrakami” :(

    8jhd5h3.png
    KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
    starania od 2015
    4 nieudane IUI
    operacja zpn - poprawa fragmentacji
    I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki :(
    3 mrozaczki...
    sierpień 2018 - scratching endometrium
    12 września - crio :(
    11 października - crio :(
    15 .02.2019 - start II procedury
    01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy <3
  • Waleczna Autorytet
    Postów: 675 1009

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Jestem po transferze 10.08. Dziś przyszedł okres. Mrozaczków brak. Przede mną za kilka miesięcy 3 podejście do ivf, trzecia stymulacja, trzecia nadzieja chociaż lekarz mówi, że coraz mniejsza. To będą trudne dni/tygodnie/miesiące.

    Kochane życzę Wam wszystkiego najlepszego i co ma być to będzie, nie warto się denerwować podczas czekania na test bo potem człowiek nie ma siły nawet się zmartwić.

    Bardzo mi przykro

    👩‍🦰
    Hiperpolaktynemia
    Niedoczynnosc tarczycy
    Endometrioza
    👱‍♂️
    Czynnik męski

    4 inseminacje 😞😞😞😞
    IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
    Transfer świeży 😞
    Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka

    06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
    07.2020 Crio❄️😞
    09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
  • Micha Ekspertka
    Postów: 174 88

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waleczna rozumiem że też będziesz na cyklu naturalnym pytałaś lekarza czy jak nie będzie owulacji to można podejść do transferu? Czy jak wychodzi test edukacyjny może być tak że nie dojdzie do owulacji ?
    Kiedy będziesz miała transfer?
    K
    Ja mam 2 dc jak dobrze liczę to u mnie będzie 4 wrzesień jeżeli owulacja będzie 14 dc + 5 dni

    Waleczna lubi tę wiadomość

    Micha
  • Micha Ekspertka
    Postów: 174 88

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz kazał robić testy rano i wieczorem żeby jak najdokładniej wyznaczyć ten dzień

    Micha
  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Micha wrote:
    Witam
    Dziś 2 dc tym razem będę miała criotransfer na naturalnym cyklu od 11 dc mam robić testy owulacyjne czy któraś z Was też miała transfer na cyklu naturalnym? A jeżeli w tym cyklu nie będę miała owulacji czy będzie można mieć transfer w tym cyklu?
    To będzie mój 3 transfer miałam 5 blastocyt
    1 podejście XII 2017 2 blaski ciąża bliźniacza poronienie w 11 tc
    2 podejście VI 2018 9 dpt beta 69 11 dpt beta 98 później beta spadła cykl sztuczny progesteton 6 cały czas zastanawiam się czemu był taki niski przecież brałam prolutex i lutinus
    Teraz przy naturalnym cyklu po owulacji ciałko żółte wytwarza naturalny progesteton więc może tym razem będzie wszystko w porządku
    Czy może być tak że testy edukacyjne wychodzą pozytywnie a owulacji nie będzie?
    Mój 4 transfer przeszłam na cyklu naturalnym. Lekarz kazał mi badać co parę dni hormony, żeby sprawdzić dokładnie czy i kiedy owulacja będzie. W dzień transferu również. Wszystkie wyniki były pozytywne więc transfer się odbył i pierwszy raz jestem w ciąży. Gdyby owulacji nie było i progesteron byłby za niski, to transfer musiałby zostać przełożony

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • Kate_____ Autorytet
    Postów: 321 244

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Jak to ?!??! Jak :( ... nawet testu nie zdążyłaś zrobić.. Boże :( tak mi przykro :(
    Odstawiłaś leki (jakie brałaś ?) czy co teraz ?? Jak mógł okres przyjść na lekach :( ?
    :(

    Dziewczyny - u mnie dalej jadłowstręt i nie czuje w ogóle głodu (nawet nie burczy w brzuchu).. Czy miałyście taki problem po transferze ?


    Ciasteczko to w 90% jest stres.. wszystkie tu wiemy jak to jest czekać.. dotarłaś do ostatniego etapu procedury, który dla wielu z Nas był najcieższy ze wszystkich.. nic już nie możesz zrobić tylko czekać i jak najmniej się stresować bo sama sobie szkodzisz.. Nie mówiąc już o mini ciasteczku..

    Berbeć, Paulcia28, Freyja, klamka lubią tę wiadomość

  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Jestem po transferze 10.08. Dziś przyszedł okres. Mrozaczków brak. Przede mną za kilka miesięcy 3 podejście do ivf, trzecia stymulacja, trzecia nadzieja chociaż lekarz mówi, że coraz mniejsza. To będą trudne dni/tygodnie/miesiące.

    Kochane życzę Wam wszystkiego najlepszego i co ma być to będzie, nie warto się denerwować podczas czekania na test bo potem człowiek nie ma siły nawet się zmartwić.
    Kochana tak bardzo mi przykro! To takie niesprawiedliwe, przez co musimy przechodzić. Tulę mocno.

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fujjitsu przykro mi bardzo :-( ale okres tak szybko przyszedł mimo że jeszcze bierzesz leki? Jesteś pewna że to okres ?

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Lekarz mówi, że można mieć cztery stymulacje w roku. Ale ja chyba poczekam z pół roku. Długo też nie mogę czekać bo po nowym roku będę miała 37.
    Mój lekarz mówił, że najlepiej pół roku przerwy robic pomiędzy punkcjami.

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate_____ wrote:
    Ciasteczko to w 90% jest stres.. wszystkie tu wiemy jak to jest czekać.. dotarłaś do ostatniego etapu procedury, który dla wielu z Nas był najcieższy ze wszystkich.. nic już nie możesz zrobić tylko czekać i jak najmniej się stresować bo sama sobie szkodzisz.. Nie mówiąc już o mini ciasteczku..
    Kurczę - a myślałam, że biorę to na chłodno ;) ale ja serio nie łudzę się i nie oczekuje cudu- raczej teraz mam kocioł myśli „czy się nadaje” itp . W ogóle się denerwuje wszystkim (a to sie piasek kończy, że trzeba to i to opłacić, w pracy zrobić to i to) leże i tylko te wszystkie myśli - cała masa - zwariuje chyba. Czy tylko ja myśle non stop o wszystkim czy Wy tez tak macie ??

‹‹ 956 957 958 959 960 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ