X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • aga80 Autorytet
    Postów: 402 547

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Dziewczyny, a ja dzisiaj miałam ostatni podgląd przed punkcją. Nie wiem ile jest pęcherzyków, chyba jakoś kilkanaście, rosną jak szalone ;) Potrzebuję tylko (aż) 6 dojrzałych komórek, bo ustawowo tyle będzie zapładniane, lekarz mówi że tyle będzie na pewno i w zależności od pozostałych wyników albo resztę zamrozimy albo nie.

    Przy pierwszej punkcji oddałam 3 oocyty, ale dzisiaj mi lekarz powiedział, że pewnie nawet ich nie wykorzystali, bo tyle się nie opłaca mrozić. Kurczę, Wy tu walczycie o każdą komórkę, ja je chce oddać, a one się marnują. Bez sensu :/

    Dzisiaj o 20:30 biorę 2 zastrzyki gonapeptyl i punkcja w niedzielę rano :)
    aga a nie możesz zawalczyc o zapłodnienie wszystkich komórek?
    u mnie po nieudanym pierwszym podejściu (no i wiek) od razu zaznaczyła że zapładniają wszystkie - a miałam wtedy chyba z 15 pęcherzyków z czego pobrali 13 komórek i jakby wszystkie były ok to by wszystkie zapłodnili
    mrożenie komórek chyba w ogóle na ra razie słabo wychodzi bo sie gorzej rozmrażają i słabo zapładniaja takie mrożone

    kciukasy za punkcje żeby wszystkie 6 były dojrzałe i sie pieknie zapłodniły :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 14:02

    Paulcia28, aga_ni lubią tę wiadomość

    aga
    2018 - 3 procedury nieudane
    2019 - pierwsze KD
    27.04.2020 - wyczekany synek
    2** transfer 04.12.2021
    14.12 beta 118
    17.12 beta 539 :)
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Uffff - dziękuje Kochane - bo weszłam na statystyki hcg
    Czyli przyrost :) ufff
    Wzięłam w kalkulatorze belly
    Kop sie przyda zawsze ;)
    Ciasteczko ja to bym Ciebie najchętniej od internetu odlaczyla, bo będziesz o każde coś wujka Google pytać :-P wcześniej kobiety Noe miały internetu itp i było ok a Ty o wszystko w Internet, przyłączam się do Olci :-P

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Ciasteczko ja to bym Ciebie najchętniej od internetu odlaczyla, bo będziesz o każde coś wujka Google pytać :-P wcześniej kobiety Noe miały internetu itp i było ok a Ty o wszystko w Internet, przyłączam się do Olci :-P
    Ale te statystyki są tu na forum :) post - na dole jakoś.
    A kalkulator belly pokazał dobry przyrost :) 297%

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 14:05

  • asienka30 Autorytet
    Postów: 1278 1309

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klusix wrote:
    Tak, beta 1,5. Plan taki, że wizyta w poniedziałek. Omówienie planu działania. Czy moje słabe jaja się nadają i opłaca się robić kolejne próby? Czy może to już ten czas poważnie pomyśleć o KD? Powiem Ci, że mnie ten proces starań tak zżera energetycznie, że jeśli moje jaja dają bardzo małą szansę i mam teraz mieć mnóstwo prób, to wolę chyba KD. Ale może za bardzo wybiegam w przyszłość. Już się w miarę oswoiłam ze stratą. W weekend mam plan pić dużo alkoholu i się odstresować. A w poniedziałek umówić konkretny termin kolejnej próby - celuję w październik/listopad, jeśli pozwolą mi tak wcześnie.
    To mam nadzieje ze „nasz” lekarz będzie miał dla Was jakis dobry plan. Może się w poniedziałek gdzieś miniemy nawet w poczekalni :)
    I masz świetny plan na weekend ;)

    Ciasteczko77, Paulcia28, aga_ni lubią tę wiadomość

    8jhd5h3.png
    KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
    starania od 2015
    4 nieudane IUI
    operacja zpn - poprawa fragmentacji
    I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki :(
    3 mrozaczki...
    sierpień 2018 - scratching endometrium
    12 września - crio :(
    11 października - crio :(
    15 .02.2019 - start II procedury
    01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko gratuluję :)

    Ja miesiąc temu byłam też na tym etapie. Nawet nie myślałam, że los znów Nas zniszczy :(

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Dziewczyny, a ja dzisiaj miałam ostatni podgląd przed punkcją. Nie wiem ile jest pęcherzyków, chyba jakoś kilkanaście, rosną jak szalone ;) Potrzebuję tylko (aż) 6 dojrzałych komórek, bo ustawowo tyle będzie zapładniane, lekarz mówi że tyle będzie na pewno i w zależności od pozostałych wyników albo resztę zamrozimy albo nie.

    Przy pierwszej punkcji oddałam 3 oocyty, ale dzisiaj mi lekarz powiedział, że pewnie nawet ich nie wykorzystali, bo tyle się nie opłaca mrozić. Kurczę, Wy tu walczycie o każdą komórkę, ja je chce oddać, a one się marnują. Bez sensu :/

    Dzisiaj o 20:30 biorę 2 zastrzyki gonapeptyl i punkcja w niedzielę rano :)
    Hej super że tak Ci pęcherzyki rosną :-) widzisz w mojej klinice dopiero TERAZ włączyli mrożenie niezaplodnionych komórek ale z naciskiem że takie komórki mają słabsze szanse że po rozmrozeniu będą ok itp więc. Czeka mnie stymulacja nr 3 a męża biopsja jąder jeśli profesor się podejmie,
    Cieszę się że produkujesz jajeczka :-)

    aga_ni lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Ale te statystyki są tu na forum :) post - na dole jakoś.
    A kalkulator belly pokazał dobry przyrost :) 297%
    No to jak dobry to koniec sprawdzania ok? Błagam kobieto :-P ciesz się ciąża!!!! Oddalabym wszystko by w niej być

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Ciasteczko gratuluję :)

    Ja miesiąc temu byłam też na tym etapie. Nawet nie myślałam, że los znów Nas zniszczy :(
    Misiu może przydałaby się wizyta u dobrego psychologa? Nie zrozum mnie źle ale bardzo ciężko to wszystko przezywasz

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Misiu może przydałaby się wizyta u dobrego psychologa? Nie zrozum mnie źle ale bardzo ciężko to wszystko przezywasz

    Paulcia nie mam pieniędzy, a nawet nie chce korzystać z psychologa. Naprawdę jestem zniszczona psychicznie. Dzisiaj wizyta u lekarza. A ja wyje cały dzień

    aga_ni lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klusix ja bardzo współczuję.
    Planujesz punkcję czy masz zapasowe zarodki? (Boshe jak to brzmi).
    Doktor mój mówi, że można mieć cztery stymulacje w roku ale to chyba za szybkie tempo... Jeżeli podejdę trzeci raz to za pół roku.

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klusix wrote:
    Tak, beta 1,5. Plan taki, że wizyta w poniedziałek. Omówienie planu działania. Czy moje słabe jaja się nadają i opłaca się robić kolejne próby? Czy może to już ten czas poważnie pomyśleć o KD? Powiem Ci, że mnie ten proces starań tak zżera energetycznie, że jeśli moje jaja dają bardzo małą szansę i mam teraz mieć mnóstwo prób, to wolę chyba KD. Ale może za bardzo wybiegam w przyszłość. Już się w miarę oswoiłam ze stratą. W weekend mam plan pić dużo alkoholu i się odstresować. A w poniedziałek umówić konkretny termin kolejnej próby - celuję w październik/listopad, jeśli pozwolą mi tak wcześnie.
    Kochana przykro mi. Tulam z całych sił :-* o to będzie mocny weekend :-P masz rację to wszystko wysysa z nas tyle energii,ja sama nie wiem gdzie siły na to wszystko znajduje,ale niestety bądź stety jestem taka że póki nie osiągnę celu to się nie poddaje :-) powodzenia w poniedziałek a tymczasem zajebistego weekendu

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Paulcia nie mam pieniędzy, a nawet nie chce korzystać z psychologa. Naprawdę jestem zniszczona psychicznie. Dzisiaj wizyta u lekarza. A ja wyje cały dzień
    A nie ma możliwości na kasę chorych? Misiu skoro tak ciężko z Tobą to dla własnego dobra powinnaś to rozważyć. Ja też miałam zalamke po poronieniu i szczerze? Posiedzialam w domu dwa tygodnie i wróciłam do pracy bo odcielam się i praca mnie pochłonęła.nie chcę nic złego dla Ciebie broń Boże, chciałabym Ci pomóc ale nie wiem jak :-(

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Uffff - dziękuje Kochane - bo weszłam na statystyki hcg
    Czyli przyrost :) ufff
    Wzięłam w kalkulatorze belly
    Kop sie przyda zawsze ;)
    Ty juz nigdzie nie wchodz. No chyba ze na fioletowa strone. A z cala reszta daj sobie spokoj!

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Paulcia nie mam pieniędzy, a nawet nie chce korzystać z psychologa. Naprawdę jestem zniszczona psychicznie. Dzisiaj wizyta u lekarza. A ja wyje cały dzień

    Ja chodziłam przed drugą punkcją ale też mnie krzywiło,że to kolejne koszty... Ale raczej warto. Chyba, że się ma świetne wsparcie w rodzinie, przyjaciołach.

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga80 wrote:
    aga a nie możesz zawalczyc o zapłodnienie wszystkich komórek?
    u mnie po nieudanym pierwszym podejściu (no i wiek) od razu zaznaczyła że zapładniają wszystkie - a miałam wtedy chyba z 15 pęcherzyków z czego pobrali 13 komórek i jakby wszystkie były ok to by wszystkie zapłodnili
    mrożenie komórek chyba w ogóle na ra razie słabo wychodzi bo sie gorzej rozmrażają i słabo zapładniaja takie mrożone

    kciukasy za punkcje żeby wszystkie 6 były dojrzałe i sie pieknie zapłodniły :)

    Aga, nawet nie wiesz jak bym się cieszyła, gdyby się zgodzili! Pytałam o to milion razy, ale mam mniej niż 35 lat i chyba nie mamy wskazań. Bez sensu to jest :/ tak, mrożenie komórek się opłaca tylko jak jest ich dużo, bo statystyki są dużo gorsze niż ze świeżych tzn zarodki są takiej samej jakości, ale zanim postaną zarodki to dużo odpadnie, o ile nie wszystkie. Zastanawiałam się nad tym, bo w naszej klinice mrożenie kosztuje 2000 zł.

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Paulcia nie mam pieniędzy, a nawet nie chce korzystać z psychologa. Naprawdę jestem zniszczona psychicznie. Dzisiaj wizyta u lekarza. A ja wyje cały dzień

    Przepraszam za polubienie, niechcący. Misia ja się w ogóle nie dziwię, że nie chcesz iść do psychologa. Zresztą to nie cudotwórca, a żałobę trzeba przeżyć i nie ma co sobie zabraniać, nawet wycie cały dzień jest w porządku - masz prawo.

    Ale pomimo tego, zastanów się proszę nad terapuetą. Na wizyty u lekarza wydajemy pieniądze, na jakieś niepotwierdzone badaniami gadżety typu Assisted Hatching (sama wydaję) czy embrio glue czy na inne konieczne procedury medyczne - no bo są konieczne. A na zadbanie o swoją psychikę nie starcza energii i pieniędzy, a przecież to jest bardzo ważne dla dalszej walki i zwyczajnie po to, żeby jakoś to wszystko przeżyć.

    Piszę z własnego doświadczenia, w tym roku przeżyłam punkcję i 3 nieudane transfery, w tym poronienie i ciążę biochemiczną. Czuję się dobrze, jestem spokojna. Nie byłoby tak, gdybym nie skorzystała z pomocy terapeuty. W pewnym momencie byłam w bardzo złym stanie, nie wyobrażam sobie teraz, że miałabym tam nie trafić.

    Klusix lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Klusix Autorytet
    Postów: 402 250

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    :( to nie masz zarodków już? Od nowa stymulacja ?
    Rozsądnie, że to będziesz omawiać z dr.
    Teraz musisz odreagować a potem na spokojne walczyć dalej...wypij za mnie też !
    A immunologia???? Masz hashi - więc może immunologia jest do ruszenia ?
    Dlaczego od razu zakładać że to problem komórek?
    Podziwiam Cie za siłę i opanowanie!!! Ściskam bardzo mocno ..tak mi przykro :(
    Nie mam zarodków. Mam problem komórek raczej, bo było ich dużo a zapłodniły się tylko trzy...rozwinął się tylko jeden zarodek (klasy średniej)....Immunologia chyba wchodzi na etapie implantacji, nie? Z resztą pogadam z lekarzem, bo faktycznie ten wątek nie jest ruszony jeszcze. Wypiję zdrowie Wasz wszystkich dziewczęta!

    36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
    08.2018 - pierwsza próba IVF :(
    11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
    12.2018 kriotranfser dwóch blastek :(
    Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek :(
    6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080
  • Klusix Autorytet
    Postów: 402 250

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Przepraszam za polubienie, niechcący. Misia ja się w ogóle nie dziwię, że nie chcesz iść do psychologa. Zresztą to nie cudotwórca, a żałobę trzeba przeżyć i nie ma co sobie zabraniać, nawet wycie cały dzień jest w porządku - masz prawo.

    Ale pomimo tego, zastanów się proszę nad terapuetą. Na wizyty u lekarza wydajemy pieniądze, na jakieś niepotwierdzone badaniami gadżety typu Assisted Hatching (sama wydaję) czy embrio glue czy na inne konieczne procedury medyczne - no bo są konieczne. A na zadbanie o swoją psychikę nie starcza energii i pieniędzy, a przecież to jest bardzo ważne dla dalszej walki i zwyczajnie po to, żeby jakoś to wszystko przeżyć.

    Piszę z własnego doświadczenia, w tym roku przeżyłam punkcję i 3 nieudane transfery, w tym poronienie i ciążę biochemiczną. Czuję się dobrze, jestem spokojna. Nie byłoby tak, gdybym nie skorzystała z pomocy terapeuty. W pewnym momencie byłam w bardzo złym stanie, nie wyobrażam sobie teraz, że miałabym tam nie trafić.
    Wzmacniam absolutnie!!!

    aga_ni lubi tę wiadomość

    36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
    08.2018 - pierwsza próba IVF :(
    11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
    12.2018 kriotranfser dwóch blastek :(
    Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek :(
    6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Paulcia nie mam pieniędzy, a nawet nie chce korzystać z psychologa. Naprawdę jestem zniszczona psychicznie. Dzisiaj wizyta u lekarza. A ja wyje cały dzień

    Kochana, weź skierowanie od lekarza rodzinnego i idź na NFZ. nic nie płacisz, tylko musisz znaleźć psychologa na NFZ

    mbnotr8.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klusix wrote:
    Nie mam zarodków. Mam problem komórek raczej, bo było ich dużo a zapłodniły się tylko trzy...rozwinął się tylko jeden zarodek (klasy średniej)....Immunologia chyba wchodzi na etapie implantacji, nie? Z resztą pogadam z lekarzem, bo faktycznie ten wątek nie jest ruszony jeszcze. Wypiję zdrowie Wasz wszystkich dziewczęta!
    A nasienie macie ok? Bo u mnie poprzednio 18 komórek i 4 zarodki a teraz lipa

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
‹‹ 985 986 987 988 989 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ