In vitro start w 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 15:12
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
my też musieliśmy na rozmowie kwalifikacyjnej podjąć już decyzję na ile czasu mrozimy ewentualne nadprogramowe zarodki i mamy pomyśleć co zrobić z ewentualnymi oocytami. Jeszcze nie wiem jaką podejmiemy decyzję, mąż to jest przerażony tym wszystkim i nie bardzo ogarnia- bo to jest takie trochę abstrakcyjne- szczególnie teraz na początku.
Ja ponieważ mam już dziecko na pewno nie będę za wszelką cenę starać się o drugiego bąbla. Jak ta 1 procedura nie wyjdzie to może druga, w zależności od tego jak to się potoczy, ale na pewno żadnych AZ, KD, ani szczepień, badań immuno robić nie będę. I tak dużo nas kosztowało aby w ogóle zdecydować się na ivf. Ale no ja mam ten luxus, że córcię już mam - gdybym nie miała, podjęłabym WSZYSTKIE możliwe kroki, nawet AZ.
Powiedzcie mi czy miałyście jakieś skutki uboczne zastrzyków z gonapeptylu? Od wczoraj tak mnie głowa boli, że masakra.... i jeszcze jedno pytanie, czy trzymacie się jakoś jednej stałej godziny robienia zastrzyków? <ja robię 19-20, a w sobotę jedziemy do znajomych i nie chce się kryć w łazience ze strzykawą myślicie,że koło 17 mogę wtedy zrobić?>
-
nick nieaktualnyDeseo mnie w 3 stymulacji głowa strasznie bolała od gonapeptylu, ale po 2-3 dniach przeszło Co do podawania zastrzyków to ja staram się robić zawsze w okolicy tej samej godziny - zawsze koło 22 robię, ale jak idziemy gdzieś to robię jak wrócimy i wszystko było ok
-
Morwa wrote:U pani doktor chciałam do pana Roberta.G , albo do pana Marcina.T. My z mężem korzystaliśmy z promocji jaka była jakiś czas temu w InVimedzie. Badanie nasienia i wizyta za free. Dostaliśmy termin ,który nam pasował i to był właśnie termin do pani doktor ,więc nie chcieliśmy wybrzydzac. Po wizycie nas do siebie przekonała ,więc zostaliśmy juz u niej Mężowi została do odbębnienia tylko wizyta u urologa, którą ma 19 stycznia. Także jak wszystko dobrze pójdzie (nie naprodukuję torbieli , nie przedłuży mi się cykl itp) to zaczynamy z początkiem Lutego.
Mieliśmy z mężem sprawdzić każdą klinikę osobno zanim wybierzemy tą jedyną. Na pierwszy ogień leciał invimed, do innych klinik mieliśmy umówione wizyty. InviMed w przedbiegach skosił resztę klinik , tak nas pozytywnie zaskoczył. Tak jak pisałam wyżej wizyta była darmowa, myśleliśmy ze potraktują nas taśmowo, ale tak się nie stało. Weszliśmy do kliniki o 9 a wyszliśmy o 11.30. Wizyta była mega długa(dłuższa niż przeciętna), a ja dostałam odpowiedzi na wszystkie moje pytania
Edit: Ty też jesteś w invimedzie we Wrocławiu? Jak tak to u kogo?
Nie ja jestem z Warszawy, dopiero zbieram pieniążki an in vitro, ale poczytuje tu Was bo chciałabym wybrać najlepiej W zasadzie dla dobrego specjalisty jestem w stanie objechać całą Polskę, a i mam taką możliwość pod względem pracy. Fajnie, że trafiłaś na taką promocje! Invimed chyba często ma takie różne akcje, oni mają tez pomoc psychologiczną korzystałaś może z tego??
Morwa, a mogę zapytać jaki u Was problem??
Hashi i PCO - Grudzień 2016
Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017
Łykam euthyrox i metforminę! -
nick nieaktualnyDeseo napisałam ci, że staram się trzymać godzin, ale jak mi nie pasuje to nie robię na siłę, tylko dopiero wtedy jak wrócę Więc tak, możesz sobie zrobić zastrzyk o 17 i świat się przez to nie zawali
A któraś z was wcześniej pytała o leki po transferze więc odpowiadam, że u mnie to się dopiero wtedy zaczyna jazda z lekami, bo moja dr mnie obstawia maksymalnie jak się da i tak biorę: estrofem, lutinus dopochwowo 3x dziennie, prolutex (zastrzyk z progesteronem), clexane (zastrzyk), aspirynę, encorton no i standardowe leki które biorę cały czas A no i zapomniałam o relanium (przeciwdziałanie skurczom macicy) i no-spa max 3x dziennie.
W każdym razie progesteron dostaniecie na pewno już po punkcji, jeśli macie mieć świeży transfer, co do reszty leków to już to jest zależne od lekarza.Deseo, islanegra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Myszaka76 wrote:Nie ja jestem z Warszawy, dopiero zbieram pieniążki an in vitro, ale poczytuje tu Was bo chciałabym wybrać najlepiej W zasadzie dla dobrego specjalisty jestem w stanie objechać całą Polskę, a i mam taką możliwość pod względem pracy. Fajnie, że trafiłaś na taką promocje! Invimed chyba często ma takie różne akcje, oni mają tez pomoc psychologiczną korzystałaś może z tego??
Morwa, a mogę zapytać jaki u Was problem??wróżbitka lubi tę wiadomość
-
Kotowa Ty wczoraj o lustrze pisałaś. A ja dzisiaj miałam złośliwość rzeczy nieożywionych. Wczoraj wszystko przygotowałam na wyjazd. Odmroziłam drzwi i zamki w aucie, odśnieżyłam auto. Odśnieżyłam podjazd, aby bez problemu wyjechać i się nie spóźnić na wizytę. Wszystko piękne ładnie a dzisiaj co ? Kapeć w tylni kole! No szlag mnie jasny trafił. Dobrze ,że mamy drugie auto -służbowe. No i wszystko musiałam robić od nowa. Później grzałam na autostradzie aby nadrobić stracony czas. Cudem zdążyliśmy na wizytę, a teraz mam dodatkowe koszty :p
wróżbitka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMietata rozumiem, że decydując się na ivf trzeba podjąć pewne decyzje wcześniej, niemniej w większości przypadków okazuje się, że los/natura uwalnia nas od trudnych dylematów Szczególnie ciężko jest pewnie parom, które nie są zgodne w pewnych kwestiach i muszą wypracować jakiś kompromis - u nas na szczęście tego problemu nie było bo mamy z mężem zbliżony światopogląd Z drugiej strony życie może spłatać figla i może się okazać, że mimo, że zdecydowaliście się na przykład zapłodnić tylko 3 komórki (bo np. chcecie mieć 3 dzieci) i wszystkie zamienią się w piękne blastki i nawet dojdzie do ciąży w pierwszym podejściu to nie będziesz mogła zabrać dwóch pozostałych bo pojawią się jakieś powikłania po ciąży, które nie pozwolą na następne dzieci. Także ja uważam, że życie pisze swoje, czasem bardzo odjechane scenariusze i trzeba po prostu przyjmować na klatę to co się dzieje i na bieżąco reagować, ale oczywiście jakieś ogólne założenia trzeba poczynić, tak jak chociażby wasze postanowienie, że nie skorzystacie z KD
My natomiast postanowiliśmy wykorzystać każdą szansę jaką daje nam obecnie medycyna i co prawda nie skorzystamy z KD, ale jeśli się nie uda uzyskać ciąży z zarodków, które mam zamrożone i z dwóch kolejnych procedur na jakie jeszcze się zdecydujemy to będziemy adoptować zarodek, mimo, że parcia na dziecko w chwili obecnej nie mamy. Dobrze nam się żyje we dwójkę, ale wiem, że jeśli nie skorzystamy z AZ to może być tak, że w wieku 40-kilku lat będę żałowała, że tego nie zrobiłam (obecnie mamy po 26 ). Dodatkowo niezależnie od tego jak potoczy się nasza walka w tym roku startujemy z procedurą adopcyjną, bo dla mnie ani dla męża nie ma znaczenia czy dziecko będzie genetycznie nasze, co pewnie wynika z tego, że ja mam ekstra ojczyma, z biologicznym ojcem nie mam praktycznie żadnych kontaktów, dlatego wiem, że geny to tylko geny. I wiem, że za chwilę odezwą się głosy, że nie wiadomo, czy dziecko nie będzie chore, itp., ale moje biologiczne dziecko też może okazać się poważnie chore.
A dlaczego nie KD? Nie ze względów ideologicznych tylko bardziej praktycznych - po pierwsze KD jest bardzo droga, a po drugie mój mąż nie ma superekstra nasienia więc mogłoby się okazać, że i tak ostateczny wynik procedury byłby marnyislanegra, Asia_88 lubią tę wiadomość
-
anett96 wrote:Alice tam są dobrzy specjalisci. moge polecić androloga super jest pan Dz. a ja chodzedo EG. Mam ja z polecenia. a Ty do kogo idziesz?
Ja chodzę do I.Sz. , wydaje mi się, że pisałaś na innym wątku że będziesz miała w Fertimedica IUI, możesz coś napisać jak tam to wszystko wygląda organizacyjnie w dniu zabiegu i czy jesteś zadowola
11.06.2019 - 2 FET - 4.1.1 - 8 dpt -85,7 ; 10 dpt- 230 ; 24 dpt ❤
26.02.2020 córeczka 3,583 kg❤❤❤
25.05.2019 [*] 4t1d cb
21.02.2019 - 1 FET- 5.2.2 - 8 dpt -89,6 ; 11 dpt-239 ; 23 dpt- 13855 ; 28.03.2019 7t 1d [*]
22.10.2018 - ET
X 2018 - II in vitro ICSI ❄️ ; IX 2018 - I in vitro ICSI ;
2016 - 2017 - 5 x IUI
05.03.2014 - (*) 6t3d cp
MTHFR - układ homozygotyczny ; PAI-1 - układ heterozygotyczny -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 15:13
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
kurde dziewczyny zmartwiłyscie mnie na maxa
MedA jaki dokładnie problem męski macie ?
bo ja tez mam PCOS, moje AMH jest duzo wyższe niż Twoje dodatkowo mąz ma obniżoną morfologie plemników...
teraz jestem na antykach na wyciszenie, od marca zaczynamy stymulacje i szukam jakis info komu z takim combo jak moje się udalo a póki co mało tych radosnych wieści ....👩🏼 PCO❌ IO ❌ Endometrioza ❌
🧔🏻♂️ teratozoospermia ❌morfo 2% hormony ✅ posiew ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Angelius Provita dr P ❤️
1 IUI
1 IMSI krótki protokół
2 pICSI długi protokół
24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! ❤️
03.01.2024 - zaczynamy kolejne podejście Angelius
02.2024 - histeroskopia, CD138 ❌ , farmakoterapia, 6 msc leczenia.
Start I pICSI 09.2024, gonapeptyl/gonal/menopur
- pobrano 11 🥚
- dojrzale i zaplodnione 9
- blastocysty : 🅾️. 😭, transfer odwołany
Start II pICSI 10.2024
Rekovelle/orgalutran
- punkcja 16.10 ??? -
Kotowa wrote:MedA, to prawda, że życie zaskakuje i rozczarowuje. Byłam przeszczęśliwa, jak do mnie zadzwonili, że z 22 pobranych jajeczek zaplodniło się aż 18. Gdy aż 13 dotrwało do 5 dnia, zaczęłam się martwić, co zrobimy z taką ilością zarodków. Rezultat jest taki, że nawet nie doszło do transferu, nie mam żadnych zamrożonych i zaczynam kolejną stymulację
kurczę ale jak to wszystkie dotrwały do 5 doby a potem nie było co mrozic ?? ja myślałam ze jak one juz dotrwają do 5 doby to potem z automatu się mrożą jesli nie ma transferu👩🏼 PCO❌ IO ❌ Endometrioza ❌
🧔🏻♂️ teratozoospermia ❌morfo 2% hormony ✅ posiew ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Angelius Provita dr P ❤️
1 IUI
1 IMSI krótki protokół
2 pICSI długi protokół
24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! ❤️
03.01.2024 - zaczynamy kolejne podejście Angelius
02.2024 - histeroskopia, CD138 ❌ , farmakoterapia, 6 msc leczenia.
Start I pICSI 09.2024, gonapeptyl/gonal/menopur
- pobrano 11 🥚
- dojrzale i zaplodnione 9
- blastocysty : 🅾️. 😭, transfer odwołany
Start II pICSI 10.2024
Rekovelle/orgalutran
- punkcja 16.10 ??? -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 15:13
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 15:13
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
kotowa o matko, straszne zero sprawiedliwosci na tym chrzanionym świecie taka ilosc, tak pięknie rokujące i taka tragedia
bardzo wspolczuje i ogromnie kciuki trzymam za udane ponowne podejscie :*Kotowa lubi tę wiadomość
👩🏼 PCO❌ IO ❌ Endometrioza ❌
🧔🏻♂️ teratozoospermia ❌morfo 2% hormony ✅ posiew ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Angelius Provita dr P ❤️
1 IUI
1 IMSI krótki protokół
2 pICSI długi protokół
24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! ❤️
03.01.2024 - zaczynamy kolejne podejście Angelius
02.2024 - histeroskopia, CD138 ❌ , farmakoterapia, 6 msc leczenia.
Start I pICSI 09.2024, gonapeptyl/gonal/menopur
- pobrano 11 🥚
- dojrzale i zaplodnione 9
- blastocysty : 🅾️. 😭, transfer odwołany
Start II pICSI 10.2024
Rekovelle/orgalutran
- punkcja 16.10 ???