In vitro start w 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Fakt, wystarczy ze na forum jesteś maniakiem kontroliDootka_86 wrote:Bella jestem prawie doktorem fizyki wiem ze nie chłodzi
tylko nie chciałam z siebie robić wariatki lekomanki na pol tramwaju...
-
Ee tam okrutnie, to co to będzie jak koleżanka będzie rodzicDootka_86 wrote:Tak w ogóle to moja koleżanka (już po transferze) nastraszyła mnie ze gonapeptyl okrutnie boli (ona zemdlała przy pierwszym)...prawda to? Moje jedyne doświadczenie z zastrzykami w brzuch to ovitrelle ja też bałam się zastrzyków i napisze Ci, że nie ma czego się bać powodzenia
Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
Ja też jak na szpilkachAnia:gdzie ta ciaza! wrote:To my bedziemy razem testowac Daj znac jak cos zrobisz! Ja na razie siedze jak na szpilkach i czekam do poniedzialku. ale mój mąż sprowadza mnie na ziemię mówiąc, że tyle lat czekamy to i te kilka dni wytrzymam
Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
Kochana...tule mocno i lacze sie w bolu...ja jestem po pierwszym nieudanym IVF ani sobie nie wyobrazam co czujesz serce peka..ale kochana wiem ze moze male pocieszenie ale masz mrozaczki....niezapominajka2017 wrote:Dziewczyny u mnie beta negatywna
3 transfer nieudany
Ide ryczecDluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Niezapominajka niezmiernie mi przykro Mam nadzieję, że ból szybko minie i w pełni sił wrócić do starań.
innamorata mi ovitrelle pokazywał ledwo widoczny dzień jeszcze w 11 dniu po zaaplikowaniu, ale życzę aby ten cień ciemniał z dnia na dzień i żeby to była ciążunia
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Nas IVF z dawca wynioslo 8500 bo leki stymulujace mielismy refundowane...
No i nie mielusmy co mrozic to tez koszta mniejszeWiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2017, 16:58
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Nie prawda, trochę boli przy wkłuciu, ale bez przesady. Tak samo jak menopur czy orgalutran...Dootka_86 wrote:Tak w ogóle to moja koleżanka (już po transferze) nastraszyła mnie ze gonapeptyl okrutnie boli (ona zemdlała przy pierwszym)...prawda to? Moje jedyne doświadczenie z zastrzykami w brzuch to ovitrelle
Pewnie nie oddychał podczas robienia zastrzyku, dlatego zemdlała :-p
Asia_88 lubi tę wiadomość
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
Dootka_86 wrote:Tak w ogóle to moja koleżanka (już po transferze) nastraszyła mnie ze gonapeptyl okrutnie boli (ona zemdlała przy pierwszym)...prawda to? Moje jedyne doświadczenie z zastrzykami w brzuch to ovitrelle
Ja tez się bałam zastrzykow, szczególnie pierwszego, ale dałam radę. Nie ma co się bać, to nic strasznego. A o wymieszanie leków (zastrzykow) poprosiłam w klinice.MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDootka_86 wrote:Tak w ogóle to moja koleżanka (już po transferze) nastraszyła mnie ze gonapeptyl okrutnie boli (ona zemdlała przy pierwszym)...prawda to? Moje jedyne doświadczenie z zastrzykami w brzuch to ovitrelle
Ja miałam go bardzo długo. Mąż mi robił. Wpuszczaj roztwór powoli. Jedyne co czujesz to takie rozpieranie w brzuchu, bo jest jakby oleiste. Brałam codziennie. To nic strasznego Nie bój się.
Dootka_86 lubi tę wiadomość
-
Z calego serca napewno nieDootka_86 wrote:Ha ha ha sugerujesz ze mojemu mężowi należy współczuć z całego serca ze taki błąd 10 lat temu popełnił ?
Mam nadzieje, ze te wszystkie problemy i pechowe sytuacje wylewasz tutaj i maz ma spokoj
Ale jak w domu jest tak jak tutaj (panika) to bym sie zastanowila.
A jak Twoja cytomegalia? Zarazil sie syn i sie zarazilas czy nie? -
Dziewczyny od kiedy zaczyna sie brac estrofem?
U piatek widze sie z lekarzem i chce mu zaproponowac cykl sztuczny...Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
nick nieaktualnyKozamonia, jakiego masz proga? I jaki progesteron przyjmujesz?
Edit: juz doczytalam, ze dupek i lutka. Nie wiem czy tak mozna skakac i zmieniac, ale moze warto pomyśleć o Prolutexie w zastrzykach? Brzuch co prawda kolorowy od siniakow, ale przyswajalnosc podobno najwyzszaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2017, 17:56
-
Z dziś: 12,95a88 wrote:Kozamonia, jakiego masz proga? I jaki progesteron przyjmujesz?
Biorę dupka, luteinę, lutinus i prolutex co drugi dzień :o
Edit.
W poniedziałek był na poziomie 18, w a piątek 74!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2017, 17:57
29.01.18 - Joasia 2630 g
05/06.17 - IMSI + crio
