In vitro start w 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też nie czuję wzdęcia ani po luteinie ani po transferze.
Odzyskałam dostęp do kompa i myszkując w internetach natrafiłam na fajny blog
http://matkawariatka.blog.onet.pl/category/gdy-o-dziecko-trzeba-walczyc/
Ja dziś 2dpt (czy ja dobrze to liczę jak transfer był w środę? czy to liczyć jako 2 dpt czy 3dpt) a mój mąż się śmieje, że ja na prawdę nic nie robię i że muszę przestać obchodzić się ze sobą jak z jajkiem. Boję się kichnąć, załatwić i nawet...zdjąć prania z suszarki Lekarz mówił, że szczególnie ważne są te dwa pierwsze dni od transferu czyli środa i czwartek. Dziś już może odważę się odkurzyć mieszkanie
A co u Was? Jak spędzacie te po transferowe dni?
bajka_
28.05 punkcja
28.06 transfer
7 dpt beta 107, 9 dpt beta 275, 13dpt 1836
26.07 pięknie bije serduszko
-
Ja niestety nie moglam sobie pozwolic na l4, zreszta tutaj lekarze porownuja transfer do badania ginekologicznego...
Ale jak macie taka mozliwosc to bym na waszym miejscu tez wziela.Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Bajka dzis u Ciebie 2dpt.
Ja bym pranie zdjela, chyba ze musisz mocno rece podnosic, ale odkurzac bym nie odkurzala, bo ja sie zawsze przy odkurzaniu mecze, to przejmuje maz.
Kichnac i kaszlnac tez sie balam ale po tym jak MalaHD napisala ze czynnosci fizjologiczne nie przeszkodza w zagniezdzeniu przeszlo mi ale za to ostatnio przestraszylam sie jak sie rano przeciagnelam i od tej pory tego nie robie hahabajka_ lubi tę wiadomość
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Ja po transferze wracałam prawie 300 km do domu i jeszcze zrobiłam po drodze zakupy. Miałam kilka dni wolnego ale codzenie chodzilam na kilkukilometrowe spacery robiłam zakupy tak że 4 godziny byłam na nogach. Gotowalam , jakiś drobne porządki robiłam i pranie. Do odkurzania polecam irobota..gorzej zaczęłam się czuć jakiś czas po pozytywnej becie a ostatni piątek dał mi do myślenia i oczywiście l4.
bajka_, Emma_Ben lubią tę wiadomość
Novum od września 2015
40 lat, wysokie FSH (10,7), spadające AMH (1,7), mąż nasienie w dolnej granicy normy
27.01.2016 1 IUI
18.03.2016 2 IUI
10.02.2017 1 iVf cb
7.04.2017 crio
29.05.2017 crio jest mały człowiek z wielkim sercem...TP 16.02.18
-
emka29 wrote:Karen bardzo mi przykro.
Mam już wyniki mojego M i wyszło coś takiego:
Przeciwciała anty-CMV (IgG) 4,0 UA/ml ujemny: < 4 watpliwy: 4 - 6 dodatni: > 6
reszta badań jest ok.
Jutro zadzwonię do APC i zapytam co dalej.
Tak się czasami zastanawiam, czemu my tutaj wszystkie mamy pod górkę... -
nick nieaktualnyJa po transferze na drugi dzień poszłam do pracy. W domu uwazalam na to co robie. Do tej pory nie zmywam podlog..ale odkurzam normalnie, tylko, ze odkurzacz ciagam za soba i go nie podnosze.
Zaraz po transferze balam sie kichnac i korzystac z toalety. A tak to pelny luzik. Doktor mowila, ze tak lepiej niz lezec w lozku i czekac...tak naprawde niewiadomo na co.
bajka_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny jak jest z ta gorączka u faceta przed ivf? Kurde jestem chora...mam stan podgorączkowy, gardło katar umieram. M spal na kanapie ale co z tego...boje się ze zlapie...i co wtedy? Jest w ogóle sens podchodzić w sierpniu?
Nie no wszystkie znaki na niebie wskazują ze to ivf nie ma szans... -
Dootka_86 wrote:Dziewczyny jak jest z ta gorączka u faceta przed ivf? Kurde jestem chora...mam stan podgorączkowy, gardło katar umieram. M spal na kanapie ale co z tego...boje się ze zlapie...i co wtedy? Jest w ogóle sens podchodzić w sierpniu?
Nie no wszystkie znaki na niebie wskazują ze to ivf nie ma szans...
Blagam Cie Dootka, daj Ty sobie spokoj i czekaj. Kobiety chore na raka zachodza w ciaze, a Ty sie goraczka przejmujesz. Przecież to nie wybije wszystkich plemnikow, jakby sie tak działo to na świecie nie byloby 7,5mld ludzi.zohasamoha, ka_tarzyna, ChudaRuda, Ania:gdzie ta ciaza!, ana167, Asia_88, lipcowka86, sylwia80, Natka-matka wariatka :), Faworek, Beata.D, promyczek 39, *SmoczycA* lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBella93 wrote:Nie ma sensu. Na 100% nie znajda 6prawidlowych plemnikow.
Blagam Cie Dootka, daj Ty sobie spokoj i czekaj. Kobiety chore na raka zachodza w ciaze, a Ty sie goraczka przejmujesz. Przecież to nie wybije wszystkich plemnikow, jakby sie tak działo to na świecie nie byloby 7,5mld ludzi. -
Bella93 wrote:Nie ma sensu. Na 100% nie znajda 6prawidlowych plemnikow.
Blagam Cie Dootka, daj Ty sobie spokoj i czekaj. Kobiety chore na raka zachodza w ciaze, a Ty sie goraczka przejmujesz. Przecież to nie wybije wszystkich plemnikow, jakby sie tak działo to na świecie nie byloby 7,5mld ludzi.Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
Dootka
Wyluzuj dziewczyno, bo na zawał zejdziesz. Jak pisze bella znajdą na pewno parę plemników by zapłodnił komórki. Spokojnie.
Przecież jak zajdziesz w ciążę to chyba się nie odizolujesz i nie zamkniesz na 9miesiecy co?
Poza tym jest takie powiedzenie "w drewnianym kościele i cegła na głowę spaść może", więc nawet jeśli wygoniłas męża z sypialni, nie dasz się zbliżyć dziecku, zamkniesz się w pokoju to i tak zawsze coś może być.
Wrzuć na luz kobieto, bo się wykończyć.
A tak na marginesie to myślę, że twój stres jest gorszy od tej gorączki bo wpływa na wszystko w organizmie więc pomyśl o tym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2017, 11:21
-
Dootka_86 wrote:Czytałam kilka publikacji o wplywie gorączki na chromatyne....to mnie przeraziło...pod mikroskopem nie widza czy chromatyna jest ok...
Myslalam, ze ta torbiel pokaza Ci ze chocbys dmuchala i chuchala, to nie masz na to za duzego wplywu, ale jednak nie...
A na Twoim miejscu bardziej bym sie martwila tym, ze komorek bedzie kilka (z reszta tak bylo), a plemniki wybieraja z milionow.
-
Faworek, jak sie dzisiaj czujesz?
Ka_tarzyna kiedy wizyta? Idziesz dzisiaj na wizyte do prof. Jerzak? -
O ile mi wiadomo to plemniki "dojrzewają" 3 miesiące... a nie w ciągu 3 dni...[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
Dootka_86 wrote:Dziewczyny jak jest z ta gorączka u faceta przed ivf? Kurde jestem chora...mam stan podgorączkowy, gardło katar umieram. M spal na kanapie ale co z tego...boje się ze zlapie...i co wtedy? Jest w ogóle sens podchodzić w sierpniu?
Nie no wszystkie znaki na niebie wskazują ze to ivf nie ma szans...
Jeżeli ma gorączkę teraz a punkcja w sierpniu to jakie to ma obecnie znaczenie ?MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3. -
nick nieaktualny
-
sylwia80 wrote:Jeżeli ma gorączkę teraz a punkcja w sierpniu to jakie to ma obecnie znaczenie ?
-
Dootka_86 wrote:On nie ma. Mam ja...
No cykl spermatogenezy 3 mies itd...
A moszna nie bez znaczenia jest poza obrebem calego ciala...
Nawet jak sie zarazi to nie jest powiedziane, ze bedzie goraczkowal.