X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start w 2017
Odpowiedz

In vitro start w 2017

Oceń ten wątek:
  • Smutna32 Autorytet
    Postów: 368 410

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pomóżcie z tym śluzem :(

    Hasimoto, niedrożność jajowodów,
    23.06.2017 - punkcja- dzień taty :)
    28.06.2017 - Transfer
    7dpt - beta 74, 9 dpt - beta 253, 14 dpt - beta 1749,
    16 dpt - beta 3500, 19 dpt - beta 11000, 21 dpt- beta 19000
    21.07 Jest serduszko ❤
    08.03 Jest z Nami nasz cud <3
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7270

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutna32 wrote:
    Dziewczyny pomóżcie z tym śluzem :(
    Mysle ze to sluz szyjkowy, nic groznego.

    Smutna32 lubi tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Shooa, nie udziela sie na tym watku.

    Edit: Kurczaczki, nie wyobrazam sobie takiego "zamkniecia" na swiat, to musi byc trudne. My pomimo staran, nie zrezygnowalismy z wakacji, spotkan ze znajomymi (w ciazy/z dziecmi), "randek" i innych dupereli, ktore mozna nazwac zyciem. Czesto sie przewija temat staran/badan/lekow, przy posiłkach czy odpoczynku, ale zyjemy. Jestem w stanie powiedziec, ze calkiem dobrze i moge sobie wyobrazic, ze tak juz bedzie zawsze, ze bedziemy tylko my, a i tak usmiecham sie na ta mysl :) Ta najwazniejsza osobe juz przy sobie mam.
    Bella, bo to zależy wydaje mi się od różnych czynników..ja mam bliżej do 40ki niż 30, więc powiem szczerze że zaczęła mi panika zaglądać w oczy, jak któryś transfer z kolei był nieudany, zaczelam sobie uświadamiac że mozemy naprawdę nie mieć dziecka, i zostaniemy sami, i mimo że ta miłość jest, to kiedyś na skutek tego niespełnionego marzenia może się skończyć..wiem, teraz można mi ,zarzucić że widocznie nie jest to w takim razie aż taka miłość..dla nas jednak chec posiadanie dziecka jest chyba najważniejsza na swiecie, chociaż chciałabym byśmy mieli inny do tego stosunek..wolałabym myśleć bedzie to będzie nie to nie, a niestety jest to nasze być albo nie być..

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dootka trzymam kciuki za 6 pieknych silnych maluszkow!!!

    Czytalam z zainteresowaniem wasze wpisy od wczoraj dotyczace klinik zarodkiw blastek itp...
    Jestem bardzo ciekawa jak to u mnie bedzie w praktyce wygladalo... W teorii jak pytalam lekarza na wizycie po ostatnim nieudanym iui na ktorym zapadla decyzja o ivf o to jak dlugo obserwuja kiedy mroza kiedy transferuja itp powiedzial ze on moze podpowiedziec i doradzic ale decyzja nalezy do mnie jak dlugo bede je chciala potrzymac czy do 3 czy 4 czy 5 doby...
    Tak samo odnosnie tego ile transferujemy, dostalismy papuery do domu do podpisania i miedzy innymi tam jest wlasnie papier dotyczacy tego ile zarodkow decydujemy sie na raz podac i sami mamy wypełnić ile chcemy... lekarz na tej wizycie tez o to pytal i niczego nie sugerowal dopiero po mojej odpowiedzi powiedzial ze rowniez uwaza ze to jest dla nas najlepsza opcja i to by nam doradzal zapytany o zdanie...
    Takze poki co nie odczulam zadnej presji czy narzucania czegos ze cos powinnam lub czegos nie... no ale to narazie teoria zobaczymy jak bedzie w praktyce jak juz TEN cykl bedzie trwal

    brenya77, bajka_ lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 3004 2041

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutna32 wrote:
    Dziewczyny pomóżcie z tym śluzem :(

    Ja nie pomogę bo nie mam pojęcia na ten temat, ale mam nadzieję, że to normalne i że z dzidzią wszytko dobrze :)

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Kiedy masz genetycze? :)
    Miałam mieć dzisiaj..po przejechaniu 50km do szpitala w którym miały byc, wchodząc po szpitalnych schodach dzwoni do mnie pani z informacją ze dziś ich nie będę miała..doszło do "delikatnej" wymiany zdań między nami..i suma sumarum mam w sobotę ale już w innym miejscu i prywatnie ;-) a szkoda słów, nasz kochany NFZ..zresztą to ten sam szpital w którym Bajka miała przeboje niedawno.

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7270

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena7 wrote:
    Bella, bo to zależy wydaje mi się od różnych czynników..ja mam bliżej do 40ki niż 30, więc powiem szczerze że zaczęła mi panika zaglądać w oczy, jak któryś transfer z kolei był nieudany, zaczelam sobie uświadamiac że mozemy naprawdę nie mieć dziecka, i zostaniemy sami, i mimo że ta miłość jest, to kiedyś na skutek tego niespełnionego marzenia może się skończyć..wiem, teraz można mi ,zarzucić że widocznie nie jest to w takim razie aż taka miłość..dla nas jednak chec posiadanie dziecka jest chyba najważniejsza na swiecie, chociaż chciałabym byśmy mieli inny do tego stosunek..wolałabym myśleć bedzie to będzie nie to nie, a niestety jest to nasze być albo nie być..
    Masz racje. Moj narzeczony w tym roku skonczyl 40lat (zaraz pewnie znajda sie osoby, ktore pomyślą "facet moze zawsze", zaplodnic moze i tak, ale dzieci trzeba jeszcze wychowac, a ponad 40lat to juz przepasc) i oboje jestesmy swiadomi, ze to po prostu moze sie nie udac, oboje sie na to godzimy, a i czasu jest mniej.
    Dla nas najwazniejsze jest to, zeby druga osoba byla szczesliwa, potrafimy sobie to szczescie dac, bez udzialu osoby trzeciej.

    bajka_, Asia_88 lubią tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7270

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena7 wrote:
    Miałam mieć dzisiaj..po przejechaniu 50km do szpitala w którym miały byc, wchodząc po szpitalnych schodach dzwoni do mnie pani z informacją ze dziś ich nie będę miała..doszło do "delikatnej" wymiany zdań między nami..i suma sumarum mam w sobotę ale już w innym miejscu i prywatnie ;-) a szkoda słów, nasz kochany NFZ..zresztą to ten sam szpital w którym Bajka miała przeboje niedawno.
    To ja czekam na wiesci i suwaczek :D

    Tak to jest, jak Gamete chce sie zdradzic z NFZ :P

    lena7, bajka_ lubią tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • brenya77 Autorytet
    Postów: 981 505

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena7 wrote:
    Bella, bo to zależy wydaje mi się od różnych czynników..ja mam bliżej do 40ki niż 30, więc powiem szczerze że zaczęła mi panika zaglądać w oczy,

    No, ja sie posypalam dwa dni po mojej 40tce :D

    5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
    1 x naturalna cb
    Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutna32 wrote:
    Dziewczyny pomóżcie z tym śluzem :(
    Myślę że wiecej pomogłyby dziewczyny na fioletowej stronie... tu to przeważnie "staraczki" więc i mniej tych doświadczeń w tym zakresie :)

    bv5tg9v.png
  • Smutna32 Autorytet
    Postów: 368 410

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam o tym sluzie szyjkowym i mam nadzieję że to właśnie to i tego się trzymam.napisalam do lekarza i czekam.....

    zohasamoha lubi tę wiadomość

    Hasimoto, niedrożność jajowodów,
    23.06.2017 - punkcja- dzień taty :)
    28.06.2017 - Transfer
    7dpt - beta 74, 9 dpt - beta 253, 14 dpt - beta 1749,
    16 dpt - beta 3500, 19 dpt - beta 11000, 21 dpt- beta 19000
    21.07 Jest serduszko ❤
    08.03 Jest z Nami nasz cud <3
  • brenya77 Autorytet
    Postów: 981 505

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Shooa, nie udziela sie na tym watku.

    Edit: Kurczaczki, nie wyobrazam sobie takiego "zamkniecia" na swiat, to musi byc trudne. My pomimo staran, nie zrezygnowalismy z wakacji, spotkan ze znajomymi (w ciazy/z dziecmi), "randek" i innych dupereli, ktore mozna nazwac zyciem. Czesto sie przewija temat staran/badan/lekow, przy posiłkach czy odpoczynku, ale zyjemy. Jestem w stanie powiedziec, ze calkiem dobrze i moge sobie wyobrazic, ze tak juz bedzie zawsze, ze bedziemy tylko my, a i tak usmiecham sie na ta mysl :) Ta najwazniejsza osobe juz przy sobie mam.

    Wiesz, ja troche na wlasne zyczenie sobie to zrobilam, bo oprocz tego, ze mialam starania to wymyslilam sobie do tego, ze zrobie sobie studia dzienne (co by sie oderwac od staran) i przez 3 lata latalam jak pies z wywieszonym jezorem z pracy na uczelnie i odwrotnie kombinujac jak to czasowo zgrac i do tego nauka do nocy i weekendy (no bo kiedy?) i w miedzy czasie tu punkcja, tam transfer, tam endo scratch. Ja naprawde w tym okresie nie mialam kiedy wyjechac na wakacje czy spotykac sie ze znajomymi. Ostatnie dwa lata byly spokojniesze, ale tez moj partner w tym okresie mieszkal we Francji, wiec doszly weekendy poza domem, latanie, Eurostar, ciagle w ruchu, a ostatni rok to ciagle latania do Polski, praca z domu, kombinowanie z urlopem, szefem, przeboje z invicta. Ze ja nie oszalalam wczesniej to cud, ale ostatecznie jednak oszalalam ;-)

    Takze, masz racje, dziewczyny nie zrobcie tego bledu co ja :-) Ale czasem naprawde jest trudno sie wziac i wyluzowac i spotykac ze znajomymi jak fizycznie nie ma na to czasu.

    5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
    1 x naturalna cb
    Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brenya77 wrote:
    No, ja sie posypalam dwa dni po mojej 40tce :D

    Ja też się powoli dobijam do tego wieku a o swojej sytuacji smędzić nie będę, ale naprawdę u mnie te 15 lat dało po kości. Nie życzę tego nikomu.
    Jako tako mam pojęcie o leczeniu i pomogłam nie jednej w walce o upragnioną ciążę. Ironia polega na tym że ja nie znam powodu dla którego nie zachodzę w ciążę.
    Branie 20-30 tab suplementów dziennie to mam wrażenie że popadam w paranoje. W tym cyklu nie biorę nic mam dość !! tylko lametę od dziś przez 5 dni i czekam na kolejną @ może wreszcie dostaną tab anty na wyciszenie.

    A tak na prawdę to wszystko "siedzi" w zaodkach i ich potęciału a nie szybkości podziału. 10% to tylko dodatki
    Niestety jesteśmy ( przynajmniej ja) dziećmi Czarnobylu, chemicznej żywnośći, pól magnetycznych w domu (wi-fi i inne).


    Teraz już mam inny level starań, więcej mam wewnętrznego spokoju może dlatego że się pogodziłam 5 lat temu że zostanę bezdzietna ?!!
    Ostatnia moja nadzieja do IVF

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • anouk11 Autorytet
    Postów: 259 196

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella to Twoj P. Jest jeszcze młody 40 lat to piękny wiek :) mój mąż teraz kończy 53 lata ..

    Bella93, Flowwer lubią tę wiadomość

    Novum od września 2015
    40 lat, wysokie FSH (10,7), spadające AMH (1,7), mąż nasienie w dolnej granicy normy
    27.01.2016 1 IUI :(
    18.03.2016 2 IUI :(
    10.02.2017 1 iVf cb :(
    7.04.2017 crio :(
    29.05.2017 crio jest mały człowiek z wielkim sercem...TP 16.02.18
  • sylwia80 Autorytet
    Postów: 3207 708

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Ja też się powoli dobijam do tego wieku a o swojej sytuacji smędzić nie będę, ale naprawdę u mnie te 15 lat dało po kości. Nie życzę tego nikomu.
    Jako tako mam pojęcie o leczeniu i pomogłam nie jednej w walce o upragnioną ciążę. Ironia polega na tym że ja nie znam powodu dla którego nie zachodzę w ciążę.
    Branie 20-30 tab suplementów dziennie to mam wrażenie że popadam w paranoje. W tym cyklu nie biorę nic mam dość !! tylko lametę od dziś przez 5 dni i czekam na kolejną @ może wreszcie dostaną tab anty na wyciszenie.

    A tak na prawdę to wszystko "siedzi" w zaodkach i ich potęciału a nie szybkości podziału. 10% to tylko dodatki
    Niestety jesteśmy ( przynajmniej ja) dziećmi Czarnobylu, chemicznej żywnośći, pól magnetycznych w domu (wi-fi i inne).


    Teraz już mam inny level starań, więcej mam wewnętrznego spokoju może dlatego że się pogodziłam 5 lat temu że zostanę bezdzietna ?!!
    Ostatnia moja nadzieja do IVF

    Flowwer, podziwiam Cię, ja po dwóch latach już wymiękam. Powodzenia przy IVF.

    Jak byłam ostatnio w labo była przede mną dziewczyna w zaawansowanej ciąży, 15 lat się starała. Kopara mi opadła. Fajnie, ze jej się udało.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2017, 14:59

    MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3.
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutna32 wrote:
    Dziewczyny pomóżcie z tym śluzem


    Kochana sluz jest jak najbardziej normlany , spokojnie :)

    Dziewczyny trzymam za Wszystkie kciuki :-*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2017, 15:06

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 13:08

  • CarPer Autorytet
    Postów: 1491 588

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć moge dołączyć? Podczytuje Was regularnie ale nie udzielałam sie bo wsyztsko dopiero przede mna. Znamy sie z NIezapominajka i Brenya z innego wątku.

    Matylda wlasnie zakupiłam polecana przez Ciebie ksiazke. Mądrze piszesz :). Razem z leczeniem trzeba tez chyba szukac sobie innego sposobu na zycie bo IVF to juz ostatnia deska ratunku i jak wiadomo to jedynie 20-30% Szansy.
    Dzieci nigdy nie chciałam, dopiero po 33 roku życia zaczelam myślec ze jednak chce sporobowac i wtedy zaczęły sie problemy i dopiero wtedy odkryłam jak uzależniające moga byc starania i ciagle myślenie o nich... niedługo bedzie 3 lata staran... a maz tez ma juz po 40stce.
    u mnie to rowniez ostatni dzwonek i obiecaliśmy sobie z Tz ze bedziemy walczyć tak długo az nam sił starczy a jelsli sie nie uda to widocznie nie jest nam to pisane...

    Tak wiec stymulacji jeszczez nie rozpoczelam. CZkeam na wizyte w klinice 6 wrzesnia z pielęgniarka. Bede szła długim protokołem i punkcja prawdopodobnie bedzie w listopadzie.

    Bella masz przepiękna kotkę. Bardzo oryginalna. I niedlugo bedzie ich więcej. Chyba nigdy takiego kota nie widziałam. Ja jestem zdecydowanie "psiarzem". Mam dwa w domu. I mam plan ze jelsi trzeba bedzie zakończyć starania to weźmiemy trzeciego tej samej rasy. Nasze psy nam obu skradły serca ;).

    Go lubi tę wiadomość

  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7270

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CarPer, ja Was podczytywalam ze wzgledu na Sisi i Stiffi, wiec mniej wiecej Cie kojarze;)

    Dziękuję. To sfinks kanadyjski, łysa ślicznotka :D i jest moim pierwszym kotem.
    Z psem zylam od urodzenia do 12rz a z następnym od 13rz do teraz, wiec zawsze byly mi blizsze. Poza tym cudzych kotow sie balam, z moja wiem na co moge sobie pozwolic :)

    CarPer lubi tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Melduję, że Dzidzia ma dziś 1,75 cm :) a jej serduszko biło 173 uderzeń na minutę. Jak to dr określił "nieźle zapierdzielało":)
    Wg USG to 8t2d. TP lekko przesunięty na 27 marca.
    I dla tych co użalają się nad swoim wiekiem to jest dowód, że cuda się zdarzają i nie wolno się poddawać!!! Więc zapomnijcie o PESELU :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2017, 16:52

    CarPer, Flowwer, Bella93, Alrauna1987, bajka_, ChudaRuda, Jagoda14, Dootka_86, zohasamoha, *SmoczycA*, lena7, Kabełka, Go, a88, Smutna32, Yoselyn82, Natka-matka wariatka :), promyczek 39 lubią tę wiadomość

‹‹ 511 512 513 514 515 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ