Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start wrzesień 2018
Odpowiedz

In vitro start wrzesień 2018

Oceń ten wątek:
  • adgam Ekspertka
    Postów: 204 84

    Wysłany: 25 września 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut no ciekawa sprawa dla mnie lepiej dobrze ze dr zaproponowala taka opcje oczywiscie dodatkowo platna ale to zawsze wieksza szansa, bo inny dr z tej kliniki mial dwie pacjentki z podobna sytuacja co moja i efekt koncowy byl pozytywny wiec mam nadzieje ze i u mnie tak bedzie, jeszcze tarczyca do tego i slabe robaki m ;-) kurde ciekawe jak to bedzie ... w kazdym razie jutro punkcja potem stymulacja menopurem w sobote wizyta i pierwszy tydz pazdziernika transfer jak wszystko dobrze pojdzie

    hipisiątko dzieki to pakuje koszule i kapcie no i cos slyszalam zeby zabrac wkladki higieniczne ?

    starania od 2013 r.
    pco, nadczynność tarczycy, wysoka prolaktyna
    wysokie AMH
    problem męski
    Bhcg 5dpt 15,7
    7dpt 88,9
    ❄️X14 w zapasie
  • An_ia336 Autorytet
    Postów: 378 309

    Wysłany: 25 września 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki wam za informacje. Jeszcze kupa czasu przede mna ale probuje sie jakos przygotowac mentalnie. Lekarz tez mowil ze raczej powinno byc ok po punkcji ale nie ma to jak wiesci z pierwszej reki.

    35 lat
    Trzeci rok staran
    Laparoskopia - niedrozny jajowod, jajeczkowanie ciagle z niedroznej strony:(
    10.2018 1 ivf dlugi protokol
    10.18 pierwsza punkcja, 3 komorki, 0 zarodkow
    03.2019 2 ivf krotki protokol
    22.03 punkcja 4 komorki 3 zarodki
    27.03 transfer 2 zarodkow i 1❄
    10.04 cb:(, pozostal 1 ❄
    25.05 transfer 3.1.1
  • adgam Ekspertka
    Postów: 204 84

    Wysłany: 25 września 2018, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja sie strasznie stresuje jutrem masakra a to polowa drogi

    starania od 2013 r.
    pco, nadczynność tarczycy, wysoka prolaktyna
    wysokie AMH
    problem męski
    Bhcg 5dpt 15,7
    7dpt 88,9
    ❄️X14 w zapasie
  • adgam Ekspertka
    Postów: 204 84

    Wysłany: 25 września 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a rozumiem ze bez makijazu ale czy paznokcie od sto moga byc pomalowane czy nie bardzo?

    starania od 2013 r.
    pco, nadczynność tarczycy, wysoka prolaktyna
    wysokie AMH
    problem męski
    Bhcg 5dpt 15,7
    7dpt 88,9
    ❄️X14 w zapasie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2018, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adgam wrote:
    a rozumiem ze bez makijazu ale czy paznokcie od sto moga byc pomalowane czy nie bardzo?
    To zależy od kliniki. Ja mogłam normalnie mieć żele.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2018, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adgam wrote:
    ja sie strasznie stresuje jutrem masakra a to polowa drogi
    Będzie dobrze. Nie stresuj się nie ma czym. Dostaniesz.znieczulenie i nic nie będziesz czuła ani pamiętała. Jakby Cie bolalo po.to od.razu mów dadza.Ci.dozylnie przeciwbólowe. Po punkcji lekkostrawnie koniecznie! Bo jelita różnie moga.reagować. Pij wode.i.jedz.bialko. Trzymam kciuki

  • adgam Ekspertka
    Postów: 204 84

    Wysłany: 25 września 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzieki Berbeć
    , fajny ten watek ;-)

    Berbeć, HanaMontana lubią tę wiadomość

    starania od 2013 r.
    pco, nadczynność tarczycy, wysoka prolaktyna
    wysokie AMH
    problem męski
    Bhcg 5dpt 15,7
    7dpt 88,9
    ❄️X14 w zapasie
  • Zajączek :) Ekspertka
    Postów: 154 137

    Wysłany: 25 września 2018, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adgam wrote:
    ja sie strasznie stresuje jutrem masakra a to polowa drogi

    Spokojnie! Wiele z nas to przechodzi, przeszło lub ma przed sobą!
    A w sumie nie jest tak źle. Wiadomo, to nie jest najłatwiejsza i najprzyjemniejsza droga, ale na końcu jaka nagroda...
    Ja teraz tak sobie myślę, że bardziej się stresuję - czy wszystko będzie ok, tak więc te nerwy chyba nigdy się nie kończą w naszym przypadku - a co za tym idzie pozostaje nam to zaakceptować i się z tym oswoić :) Plus musimy być dobre same dla siebie, bo niestety nikt z boku (nawet najwspanialszy partner) nie zrozumie tego co przechodzimy :)

    Trzymam kciuki za kolejne kroki Dziewczyny!
    Za kolejne bety i punkcje i transfery!
    Statystyki trzeba zawyżać, a w Bocianie mi powiedzieli, że jest jakaś dobra fala, bo od dwóch miesięcy nie schodzą poniżej 40% uzyskanych ciąż - co jest wysokim progiem :) Tak więc - będzie dobrze!!!

    An_ia336, DomiZ, hipisiątko, Veri lubią tę wiadomość

    ckai9jcgk4swcbtv.png
  • adgam Ekspertka
    Postów: 204 84

    Wysłany: 25 września 2018, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baardzo dziekuje, no racja musimy sie przyzwyczaic do nerwow niestety w naszej sytuacji sa nieuniknione. trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny ! jest nas wiele i dobrze miec takie forum ;-)

    starania od 2013 r.
    pco, nadczynność tarczycy, wysoka prolaktyna
    wysokie AMH
    problem męski
    Bhcg 5dpt 15,7
    7dpt 88,9
    ❄️X14 w zapasie
  • zuzelka Autorytet
    Postów: 721 145

    Wysłany: 26 września 2018, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja punkcję wspominam dobrze mimo że nie usnęłam i wszystko czułam ale nie było to bolesne. U nas w klinice nie każdy lekarz bierze to asysty anestezjologa i wtedy dają tylko jakieś leki dożylne w sensie Głupi Jaś ale na mnie to nie zadziałało. Gorzej wspominam stymulacje bo od piątego dnia do kilku dni po punkcji dokładnie do 18 dnia cyklu strasznie bolała mnie głowa czyli jakieś 12 do 13 dni ciągiem Apap nie pomagał A nic silniejszego nie mogłam wziąć. Ból przeszedł Dopiero gdy dostałam okres. Jeżeli chodzi o dolegliwości brzuchowe to nie miałam żadnych mimo że doktor zauważył zbierający się płyn za macicą.


    Dziewczyny mam dziś od rana koszmarny dzień nic mi nie idzie Wszystko leci z rąk Wywaliłam na siebie fluid upaprałam nim spodnie kanapę i koc jak na złość nie chce to zejść do pracy wyszłam w ostatniej chwili z wkurzenie na milion procent

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 08:22

    !p19u9jcgfrffjdsk.png!

    6 IUI - :(
    20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89 :(
    12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2 :(
    10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2 :(
    Nie mam więcej zarodków.....
    03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
    03.2020 - start drugiej procedury ?

    lewy jajowód niedrożny
    Hashimoto
    mutacja MTHFR i PAI-1
    KIR Bx
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2362

    Wysłany: 26 września 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzelka rozumiem, bo unie dziś to samo. Szukałam butów we wszystkich możliwych miejscach a ta jedna jedyna para była tam gdzie się jej nie spodziewałam. Doborze, że mąż nie skomentował, że czekał za długo w aucie, bo bym wybuchła.
    Takie nerwy a dzień piękny, owulacyjny :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 09:44

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Ja znów po koszmarnej nocy. Ciagle się budzilami brzuch pobolewa na okres :( wiec chyba nic z tego.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2018, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też słabo :(

  • zuzelka Autorytet
    Postów: 721 145

    Wysłany: 26 września 2018, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wkur... Nie powiem na jakiej skali i też coś mnie tam pobolewa więc nie wiem czy to jednak nie pms i dupa z tego wszystkiego....

    !p19u9jcgfrffjdsk.png!

    6 IUI - :(
    20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89 :(
    12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2 :(
    10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2 :(
    Nie mam więcej zarodków.....
    03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
    03.2020 - start drugiej procedury ?

    lewy jajowód niedrożny
    Hashimoto
    mutacja MTHFR i PAI-1
    KIR Bx
  • An_ia336 Autorytet
    Postów: 378 309

    Wysłany: 26 września 2018, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzelka dziekuje Ci za wiesci, to dla mnie bardzo cenne informacje.
    Dziewczyny trzymajcie sie. Choc czesto patrzac na swoje wysilki i czytajac to forum zastanawiam sie skad w kobietach tyle sily. Czasem chyba musi byc jakis gorszy dzien zeby to wszystko zeszlo.

    njut lubi tę wiadomość

    35 lat
    Trzeci rok staran
    Laparoskopia - niedrozny jajowod, jajeczkowanie ciagle z niedroznej strony:(
    10.2018 1 ivf dlugi protokol
    10.18 pierwsza punkcja, 3 komorki, 0 zarodkow
    03.2019 2 ivf krotki protokol
    22.03 punkcja 4 komorki 3 zarodki
    27.03 transfer 2 zarodkow i 1❄
    10.04 cb:(, pozostal 1 ❄
    25.05 transfer 3.1.1
  • Veni Autorytet
    Postów: 437 199

    Wysłany: 26 września 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DomiZ wrote:
    Cześć dziewczyny! Ja znów po koszmarnej nocy. Ciagle się budzilami brzuch pobolewa na okres :( wiec chyba nic z tego.
    Mnie wczoraj po transferze bolał brzuch jak na okres. Zastanawiałam się czy nie wziąć czegoś, ale wytrzymałam. Też mam jakiegoś doła.

    Veni
    Morfologia 1%, niedrożny jajowód
    wrzesień 2018 I IVF ICSI
  • HanaMontana Autorytet
    Postów: 929 1468

    Wysłany: 26 września 2018, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy wy po transferze bierzecie l4?

    jox6uay3upmmwlxb.png

    f2w33e3komkrz3sv.png

    starania od 09.2015 r.
    Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
    Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
    I, II, III IUI - :(
    I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
    ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
    II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
    ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
    FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤
  • Veni Autorytet
    Postów: 437 199

    Wysłany: 26 września 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HanaMontana wrote:
    Dziewczyny czy wy po transferze bierzecie l4?
    Ja wczoraj miałam wolne (dzień transferu). Do końca tygodnia pochodzę, a w przyszłym wezmę l4.

    Veni
    Morfologia 1%, niedrożny jajowód
    wrzesień 2018 I IVF ICSI
  • Aife Autorytet
    Postów: 303 242

    Wysłany: 26 września 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HanaMontana wrote:
    Dziewczyny czy wy po transferze bierzecie l4?
    Nie po co? Myślę że faktycznie trzeba się trochę oszczędzać...ale bez przesady;) nie można się położyć i myśleć tylko o jednym;)

    In vitro -wrzesien +ah beta 13 dpt 282
    ganns65ge86jk8bk.png
    Słaba morfologia plemników ( 2 nieudane iui)
  • Veni Autorytet
    Postów: 437 199

    Wysłany: 26 września 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ailfe - myślę, ze wszystko zalezy od tego jaką masz pracę. Ja mam bardzo stresującą niestety. Jak ktoś przewraca 8 h papierki to spoko, niech sobie siedzi w pracy, sama bym tak zrobiła. Ale jak ktoś 8 h np stoi bo jest fryzjerem, to już gorzej.

    hipisiątko lubi tę wiadomość

    Veni
    Morfologia 1%, niedrożny jajowód
    wrzesień 2018 I IVF ICSI
‹‹ 96 97 98 99 100 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ