In vitro Styczeń 2020🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadzieja27 wrote:Hej dziewczyny 😊
Już od pewnego czasu sobie Was „podglądam” .
Razem z mężem w następnym miesiącu również rozpoczniemy procedurę in vitro. Wszystkie potrzebne badania mamy już wykonane ( kompletnie się na tym nie znam co i i jak , ale jesteśmy w klinice i tam nami kierują , na miejscu wykonują wszystkie badania ). Moglibyśmy podchodzić już w nadchodzącym cyklu ale czekamy na odpowiedz z województwa w sprawie dofinansowania.. niestety na odpowiedz trochę się czeka 🥺. Będzie u nas zastosowana metoda ICSI.Leczymy się w Niemczech. U mnie ogólnie wszystko w porządku , problem leży w nasieniu mojego męża. Za nami 3 próby inseminacji z negatywnym wynikiem. Bardzo się boje 😅 najbardziej rozczarowania.. Czy którejś z Was udało się za pierwszym razem w podobnej sytuacji ?
Pozdrawiam
Po stopce widzę ze u was to i tak sprawnie przebiega w Polsce to dopiero po roku starań ktokolwiek chce się zainteresować ze może coś nie gra...
Co do 1 procedury, to jest loteria. Nam się nie udało, wynik był raczej średni ogólnie, ale dość sporo jest przypadków dziewczyn gdzie może nie 1 transfer, ale drugi czy trzeci zarodków uzyskanych w pierwszej stymulacji przynosi ciąże nie mniej będę trzymać kciuki zeby się udało od razu, bo skoro najpierw podeszliscie do iui to nie jest aż tak tragicznie z nasieniem męża
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nick nieaktualnyMakt wrote:Po stopce widzę ze u was to i tak sprawnie przebiega w Polsce to dopiero po roku starań ktokolwiek chce się zainteresować ze może coś nie gra...
Co do 1 procedury, to jest loteria. Nam się nie udało, wynik był raczej średni ogólnie, ale dość sporo jest przypadków dziewczyn gdzie może nie 1 transfer, ale drugi czy trzeci zarodków uzyskanych w pierwszej stymulacji przynosi ciąże nie mniej będę trzymać kciuki zeby się udało od razu, bo skoro najpierw podeszliscie do iui to nie jest aż tak tragicznie z nasieniem męża
U nas tez po ponad roku była wykonana laparoskopia , zbadane nasienie męża itd. 🙂
U nas problemem jest ruchliwość i morfologia.
A na inseminacje to w sumie ja się uparłam , chciałam mieć pewność ,ze przed in vitro wykorzystałam wszystkie inne szanse. Doktor w klinice odrazu proponowała in vitro.
-
Nadzieja27 wrote:Hej dziewczyny 😊
Już od pewnego czasu sobie Was „podglądam” .
Razem z mężem w następnym miesiącu również rozpoczniemy procedurę in vitro. Wszystkie potrzebne badania mamy już wykonane ( kompletnie się na tym nie znam co i i jak , ale jesteśmy w klinice i tam nami kierują , na miejscu wykonują wszystkie badania ). Moglibyśmy podchodzić już w nadchodzącym cyklu ale czekamy na odpowiedz z województwa w sprawie dofinansowania.. niestety na odpowiedz trochę się czeka 🥺. Będzie u nas zastosowana metoda ICSI.Leczymy się w Niemczech. U mnie ogólnie wszystko w porządku , problem leży w nasieniu mojego męża. Za nami 3 próby inseminacji z negatywnym wynikiem. Bardzo się boje 😅 najbardziej rozczarowania.. Czy którejś z Was udało się za pierwszym razem w podobnej sytuacji ?
PozdrawiamMakt lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Maria87 wrote:A ja się czasem zastanawiam, czy powiemy dziecku o tym, że jest na świecie dzięki ivf. Z jednej strony fajnie, że będzie świadome, a z drugiej - czy ktokolwiek mówi swoim dzieciom, że powstały, bo mamusia dostała leki, albo zastrzyk, albo że sperma tatusia została wstrzyknięta przez długą strzykawkę, albo że to było pod namiotem albo w górach? Co o tym myślicie?
A po co to mowic dziecku??? Czy Wam rodzice mowili, ze zrobili Was na misjonarza czy tam w innej pozycji?☺️ I gdzie tatuś mamusie dotykal?🤪 Nikt dzieciom nie opowiada jak je sobie zmajstrowal.
Uważam, że w tym wypadku opowoadanie o powstaniu w ramach ivf trzeba przyrównać właśnie do opowiadania do tego co dokładnie działo się w sypialni.🙊🙈
Jedynie przy adopcji zarodka powiedziałabym dziecku że jest adoptowane tak jak przy zwykłej adopcji, ale nic więcej. W sensie o metodzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2020, 18:15
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
8 miesiecy staran o dziecko przed decyzja o ivf
05.2018 - 1 procedura - 6 zarodków
06.2018 - transfer 2 zarodków (nieudany)
18.07.2018 - transfer 2 zarodków (udany)
20.03.2019 r. - urodził się synek ♡
03.01.2020- transfer 1 (ostatniego) zarodka 4.2.2. 3dpt - 1,9
4dpt- 10,3
5dpt- 17,1
8dpt- 98 -
shani wrote:Mnie znajoma zapytala, czy IVF jest w ogole legalne
Lola., shani, Jusia 82, Nadzieja lubią tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
DagMara wrote:A po co to mowic dziecku??? Czy Wam rodzice mowili, ze zrobili Was na misjonarza czy tam w innej pozycji?☺️ I gdzie tatuś mamusie dotykal?🤪 Nikt dzieciom nie opowiada jak je sobie dziecko zmajstrowal.
Uważam, że w tym wypadku opowoadanie o powstaniu w ramach ivf trzeba przyrównać właśnie do opowiadania do tego co dokładnie działo się w sypialni.🙊🙈
Jedynie przy adopcji zarodka powiedziałabym dziecku że jest adoptowane tak jak przy zwykłej adopcji, ale nic więcej. W sensie o metodzie.
Jak tam nie badalas kolejny raz bety?Mikołaj❤
3× aid nieudane abovo Lublin
Rok 2019 0% morfologia
InvimedWarszawa/1ivf.krotki/27lat
18.09-14pobranych-10dojrzalych/4oocyty
6 zapłodnionych-5 blastek
23.09 transfer ✊4AB 7tydz [*] 💔
Czekają ❄❄❄
10.01 transfer 4AB
5dpt kreska na teście
10dpt-472.5mIU/ml 12dpt-994mIU/ml 14dpt-1984mIU/ml17dpt6129mIU/ml 19dpt-10700mIU/ml
21dpt 0.25mm dzidzi i ❤
7.02-28dpt 0.62mm ❤
13.02- 7t4d 1.3cm😍
26.02- 9t3d 2.61cm😍 FHR 184❤
10.03-11t2d 4.13cm🥰 chłopak? 💙
MTHFR 6777C-T hetero
PAI- 1 4G homo -
nick nieaktualnyA ja bym powiedziała dorosłemu Dziecku, że to dzięki medycynie i in vitro się udało. Im więcej mówi się o in vitro i o tym, że dzięki niemu takie cuda się dzieją, tym rzadziej takie dzieci będą traktowane jak te "z próbówki", bo będzie to coś normalnego.
Kroopka, Niki345, CYTRYNKA_2016, Sylwia Sylwia, Nadzieja, Catlady lubią tę wiadomość
-
Esperanza Mia wrote:Ja nawet nie wiem czy mam skurcze.
Może organizm zwalczał ci zarodek np komórka NK i stąd,
Czyli masz przed transferem 5 dni pewnie.
Ja encorton biorę już od jutra takie zalecenie immuno. Bo klinika od 2 dc chciała. Już się boję sterydu bo po nim organizm mi fiksuje
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Lola. wrote:Jak tam nie badalas kolejny raz bety?
Nie.... wycfanilam się, ponieważ mąż wziął wolne na te 10 dni od transferu, a wiedzieliśmy że się udało już tak wcześnie, to postanowiłam wykorzystać ten nadprogramowy wspólny czas na pozostawianie spraw takich, które łatwiej ogarnąć wspolnie -byliśmy na bilansie 9-miesieczniaka (moj łobuz przy okazji obsikal pediatre ), ale tez na takim zwyczajnym byciu razem. Wczoraj po lekarzu wyjechalismy sobie za miasto, mamy domek w lesie
Trwa teraz moja magiczna wymarzona sielanka - siedzę sobie właśnie wygodnie na kanapie pod kocykiem i popijam herbate malinowa 🥃gladze sie po brzuszku. synek śpi mi na kolanach, a mąż czyta w fotelu książkę. Pali się w kominku, a za oknem las... chwilo trwaj!
P.s. za pewne zaraz mały wstanie i skończy się sielanka, ale w tym momencie jest cudownie!Niki345, Makt, Paulina Nessa, Lola., Nadzieja27, Esperanza Mia, Kacha5000, skała, CYTRYNKA_2016, Sylwia Sylwia, Ewelka02, Nadzieja, Yoselyn82, Kaach lubią tę wiadomość
8 miesiecy staran o dziecko przed decyzja o ivf
05.2018 - 1 procedura - 6 zarodków
06.2018 - transfer 2 zarodków (nieudany)
18.07.2018 - transfer 2 zarodków (udany)
20.03.2019 r. - urodził się synek ♡
03.01.2020- transfer 1 (ostatniego) zarodka 4.2.2. 3dpt - 1,9
4dpt- 10,3
5dpt- 17,1
8dpt- 98 -
Nadzieja27 wrote:Hej dziewczyny 😊
Już od pewnego czasu sobie Was „podglądam” .
Razem z mężem w następnym miesiącu również rozpoczniemy procedurę in vitro. Wszystkie potrzebne badania mamy już wykonane ( kompletnie się na tym nie znam co i i jak , ale jesteśmy w klinice i tam nami kierują , na miejscu wykonują wszystkie badania ). Moglibyśmy podchodzić już w nadchodzącym cyklu ale czekamy na odpowiedz z województwa w sprawie dofinansowania.. niestety na odpowiedz trochę się czeka 🥺. Będzie u nas zastosowana metoda ICSI.Leczymy się w Niemczech. U mnie ogólnie wszystko w porządku , problem leży w nasieniu mojego męża. Za nami 3 próby inseminacji z negatywnym wynikiem. Bardzo się boje 😅 najbardziej rozczarowania.. Czy którejś z Was udało się za pierwszym razem w podobnej sytuacji ?
Pozdrawiam
Hej, mi się udało przy pierwszym podejściu, pierwszy transfer i ciąża. Wczoraj minęło pół roku od kiedy moja kochana córeczka jest na świecie ❤️ w dzień transferu poznałam w klinice koleżankę, która również zaszła w ciąże przy pierwszym transferze i również ma zdrową córeczkę 😊 wszystkiego najlepszego!Salome, Niki345, Evva, Nadzieja27, Esperanza Mia, blair., Ewelka02, Nadzieja lubią tę wiadomość
33 lata, 1 IMSI, czynnik męski, 3 mrozaczki...
Lipiec 2019-Córeczka ❤️
Maj 2020- walka o rodzeństwo 💪 -
Niki345 wrote:Wczoraj miałam, mamy już 2,1 cm dziecia. Śmieszny taki mikrus a już głowa, rączki nóżki i nawet się gmerał w trakcie badania, niesamowity widok 🥰
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2020, 18:30
Niki345, Makt lubią tę wiadomość
ewelcia45 -
nick nieaktualnyKroopka wrote:Hej, mi się udało przy pierwszym podejściu, pierwszy transfer i ciąża. Wczoraj minęło pół roku od kiedy moja kochana córeczka jest na świecie ❤️ w dzień transferu poznałam w klinice koleżankę, która również zaszła w ciąże przy pierwszym transferze i również ma zdrową córeczkę 😊 wszystkiego najlepszego!
Dziekuje ❤️ Takie wpisy dają nadzieje 😊
Nie wiem dlaczego ale jakoś tak w podświadomości myśle ,ze musi się udać , ze napewno się uda . Nigdy jeszcze nie byłam tak entuzjastycznie nastawiona 😊 wiec mam nadzieje ,ze moja intuicja się nie myli 😊 już nie mogę się doczekać ! Również życzę wszystkiego co najlepsze !
Jak się czułaś ogólnie podczas przygotowań ? Robienia zastrzyków itd ? Oraz po punkcji i transferze ?
-
nick nieaktualnyNadzieja27 wrote:Dziekuje ❤️ Takie wpisy dają nadzieje 😊
Nie wiem dlaczego ale jakoś tak w podświadomości myśle ,ze musi się udać , ze napewno się uda . Nigdy jeszcze nie byłam tak entuzjastycznie nastawiona 😊 wiec mam nadzieje ,ze moja intuicja się nie myli 😊 już nie mogę się doczekać ! Również życzę wszystkiego co najlepsze !
Jak się czułaś ogólnie podczas przygotowań ? Robienia zastrzyków itd ? Oraz po punkcji i transferze ?
Też miałam na początku takie podejście jak Ty. A potem jeden transfer nieudany, drugi, trzeci..czwarty transfer nieudany. Ale skoro u Ciebie nie ma niczego stwierdzonego to pewnie będzie lepiej. Powodzenia. -
Zaplątana wrote:A czy może którejś z Was zdarzyło się tak, że 7 dnia nic nie wyszło, a potem jednak do tej 3 weryfikacji beta urosła? Faktycznie się tak zdarza?🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
ewelcia45 wrote:Ale super 😁napewno aż się łezka z radości w oku kręci 😁🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Frelcia__ wrote:A ja bym powiedziała dorosłemu Dziecku, że to dzięki medycynie i in vitro się udało. Im więcej mówi się o in vitro i o tym, że dzięki niemu takie cuda się dzieją, tym rzadziej takie dzieci będą traktowane jak te "z próbówki", bo będzie to coś normalnego.
Ja od początku nie ukrywam przed nikim, że ciąża po ivf. Rodzina cała wie, w pracy wiedzą, u męża w pracy wiedzą, kuźwa nawet mój fryzjer i kosmetyczka wiedzą 🤣 Bo wychodzę z założenia, że to nie jest powód do wstydu, a jak ktoś ma z tym problem to to jest jego problem. I niech spi***ala. Łatwo w ten sposób ogarnąć kogo się nie chce mieć w kręgu znajomych.Frelcia__, Niki345, Jusia 82, Jlod, ewelcia45, blair., evkill, Makt, CYTRYNKA_2016, Ewelka02, Nadzieja, Promyk89, Kaach lubią tę wiadomość
-
Niki345 cudowny widok taki maluszek 😊 oglądałam kilka dni temu usg synka i mam obraz takiego 3cm szkraba, najpiekniejszy obrazek pod sloncem 😊 mam nadzieje juz niedlugo zobaczyc taki obraz mojego drugiego malenstwa na usg
U mnie dzis8aj jakis kiepski dzien, cycki przestaly bolec, brzuch za tonpol dnia mnie bolal 😑😑😑 juz mialam kryzys zeby biec dzisiaj na usg....
02.16 jest z nami nasze szczescie
wrzesień 2019 powrót po rodzeństwo beta 2,3
11.12.2019 punkcja 10 oocytów, zapłodniło się 7, 4 doszły do blastki. 16.12.2019 transfer 2AA, mamy 3 mrozaczki
5dpt beta 17,39,
8dpt beta 72,89
14dpt beta 1067, prog 73,9
19dpt mamy pęcherzyk 10mm i pęcherzyk żółtkowy 2,5m
27dpt jest ❤ -
nick nieaktualnyDzyzia wrote:My pewnie zaczniemy tłumaczenie przy okazji uświadamiania skąd się biorą dzieci.
Ja od początku nie ukrywam przed nikim, że ciąża po ivf. Rodzina cała wie, w pracy wiedzą, u męża w pracy wiedzą, kuźwa nawet mój fryzjer i kosmetyczka wiedzą 🤣 Bo wychodzę z założenia, że to nie jest powód do wstydu, a jak ktoś ma z tym problem to to jest jego problem. I niech spi***ala. Łatwo w ten sposób ogarnąć kogo się nie chce mieć w kręgu znajomych.
Ja za plotki o IVF prawie zostałam zwolniona z pracy. Nie wprost ale wiadomo o co chodziło.