In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
WiosnyFanką widzę po Twojej stopce że miałaś immunoglobuliny. Kto Ci zlecał, gdzie kupowałas i gdzie robiłaś wlew? Mam 13.05 wizytę u doc P w Łodzi i chce już coś wiedzieć odnośnie immunoglobulin przed wizytą. Mój ostatni transfer był z Encortonem, Accofilem, wlewy z intralipidu, Acard, Clexane, dużo progesteronu w różnych postaciach i beta nawet nie drgnęła.
Miałam ostatnio histeroskopię i cd138 i tutaj wszystko OK. Nie wiem co doc powie na tą moją całą długą historię ale pokładam jakieś nadzieję w immunoglobulinach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2024, 18:57
Ona i On '84
2011 córka, ciąża naturalna bez żadnych problemów
2013 I poronienie 8tc, TSH prawie niewykrywalne - Graves- Basedov
08.2017 operacja całkowitego usunięcia tarczycy, Euthyrox do końca życia 😁
11.2017 II poronienie 9tc
02.2019 III poronienie 8tc
09.2019 IV poronienie 9tc (zarodek z nieprawidłową liczbą chromosomów)
V Leiden heterozygota, MTHFR homozygota, PAI-1 homozygota, on i ona kariotypy OK
05.2021 trafiamy do Kliniki leczenia niepłodności
AMH 0,3 decyzja o KD, parametry nasienia OK, 12KD ->mamy 5❄️
07.2022 I FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
08.2023 II FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
01.2024 III FET beta 0, PGT-A ok, wlew GCS-F, Encorton, Accofil, Intralipid, Acard, Clexane
04.07.2024 IV FET beta 0, wlew IG 15g, Encorton, Acard, Clexane
31.07.2024 V FET beta 0, wlew IG 20g, Encorton,Acard, Ovitrelle, Clexane
12.2024 KD, 6 komórek, brak zarodków
01.2025 KD, 6 komórek, brak zarodków
❌02.2025 adenomioza-antybiotyki,Diphereline->AZ -
SierpniowaJodła wrote:Claudia jesteś tu? Wszystko u Ciebie ok?
Jodełka, Nefretiti dziękuje za pamięć dziewczyny ♥️
Już opisuje po krotce jak się u mnie to skończyło.
Nie poroniłam samoistnie. Poszłam do szpitala. Przez dobę wywoływali mi poronienie bo tez chcieli uniknąć lyzeczkowania. W ciągu doby 3x podali mi leki. Niestety dostałam po nich mega krwotoku (nie będę opisywać tego bólu już). Krwotok skonczyl się spadkiem hemoglobiny z 13 na 9,5.l i utratą przytomności na minutę przed badaniem usg. Dwóch lekarzy zrobiło mi usg będąc pewnym' ze po takim krwotoku na pewno wszystko się oczyściło. Ku zdziwieniu całego personelu, moim tez, okazało się ze oczyscilam się ze wszystkiego , nawet macica się skurczyła, oprócz jaja płodowego... trzymało się zawzięcie nie widzieli jeszcze tak opornego jaja.
Lekarz powiedział mi ze musi mnie wylyzeczkowac bo inaczej się po prostu im wykrwawie na amen.....
No i miałam łyżeczkowanie. Minęło 5 dni od zabiegu.
I transfer - 0 efektu
II transfer - puste jajo płodowe
III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
5/11/2024 8+4 💔 -
Claudia Ferrari wrote:Jodełka, Nefretiti dziękuje za pamięć dziewczyny ♥️
Już opisuje po krotce jak się u mnie to skończyło.
Nie poroniłam samoistnie. Poszłam do szpitala. Przez dobę wywoływali mi poronienie bo tez chcieli uniknąć lyzeczkowania. W ciągu doby 3x podali mi leki. Niestety dostałam po nich mega krwotoku (nie będę opisywać tego bólu już). Krwotok skonczyl się spadkiem hemoglobiny z 13 na 9,5.l i utratą przytomności na minutę przed badaniem usg. Dwóch lekarzy zrobiło mi usg będąc pewnym' ze po takim krwotoku na pewno wszystko się oczyściło. Ku zdziwieniu całego personelu, moim tez, okazało się ze oczyscilam się ze wszystkiego , nawet macica się skurczyła, oprócz jaja płodowego... trzymało się zawzięcie nie widzieli jeszcze tak opornego jaja.
Lekarz powiedział mi ze musi mnie wylyzeczkowac bo inaczej się po prostu im wykrwawie na amen.....
No i miałam łyżeczkowanie. Minęło 5 dni od zabiegu.
Ja też przeszłam łyżeczkowanie, powiem Ci więcej podwójne z tzw. dogrywką bo nie wszystko za pierwszym razem oczyścili. Więc na przyszłość się czasami nie zamartwiaj 😉[/url]
-
Claudia Ferrari wrote:Jodełka, Nefretiti dziękuje za pamięć dziewczyny ♥️
Już opisuje po krotce jak się u mnie to skończyło.
Nie poroniłam samoistnie. Poszłam do szpitala. Przez dobę wywoływali mi poronienie bo tez chcieli uniknąć lyzeczkowania. W ciągu doby 3x podali mi leki. Niestety dostałam po nich mega krwotoku (nie będę opisywać tego bólu już). Krwotok skonczyl się spadkiem hemoglobiny z 13 na 9,5.l i utratą przytomności na minutę przed badaniem usg. Dwóch lekarzy zrobiło mi usg będąc pewnym' ze po takim krwotoku na pewno wszystko się oczyściło. Ku zdziwieniu całego personelu, moim tez, okazało się ze oczyscilam się ze wszystkiego , nawet macica się skurczyła, oprócz jaja płodowego... trzymało się zawzięcie nie widzieli jeszcze tak opornego jaja.
Lekarz powiedział mi ze musi mnie wylyzeczkowac bo inaczej się po prostu im wykrwawie na amen.....
No i miałam łyżeczkowanie. Minęło 5 dni od zabiegu.
Codziennie sprawdzałam, czy coś pisałaś bo czułam że coś jest nie tak. Cieszę się że już po, mimo przejść. Jak się czujesz teraz?
Claudia Ferrari lubi tę wiadomość
On (30l) Ok
Ona (29l) AMH 0.01
Mezoterapia jajników i stymulacja - bez odpowiedzi.
KD Ovobank: 09.12.23 - 3 dniowiec - beta 0
KD Bank Polski: 05.02.24 / FET 4.1.2
7dpt beta 47,7 ; 9dpt beta 122 ; 10dpt beta 272; 12dpt beta 514 ; 14dpt beta 1148;
6w6d Mamy serduszko ❤️
8w6d CRL 1.94cm ❤️
Prenatalne I, II, III ok, NIPT ok ❤️
Jeden ❄️ -
Hope_89 wrote:Przykro mi, że tak to wyszło.
Ja też przeszłam łyżeczkowanie, powiem Ci więcej podwójne z tzw. dogrywką bo nie wszystko za pierwszym razem oczyścili. Więc na przyszłość się czasami nie zamartwiaj 😉
Spokojnie, ja usg mam dopiero jutro i się dopiero dowiem czy wszystko oczyścili 🙈I transfer - 0 efektu
II transfer - puste jajo płodowe
III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
5/11/2024 8+4 💔 -
SierpniowaJodła wrote:Codziennie sprawdzałam, czy coś pisałaś bo czułam że coś jest nie tak. Cieszę się że już po, mimo przejść. Jak się czujesz teraz?
Psychicznie Okna pewno dlatego ze to było puste jajo a nie obumarly zarodek.
Ale już wiem na przyszłość, ze jak będę miała poronic to tylko łyżeczkowanie. Nie chce tego koszmaru przechodzić na nowo. Fizycznie czuje się mega średnio ale to przez tą anemie. Codzienne bóle migrenowe głowy przez nią mam, i duże osłabienie. No i tez to poczucie ze muszę te 3 mies przerwy w staraniach mieć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2024, 20:45
I transfer - 0 efektu
II transfer - puste jajo płodowe
III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
5/11/2024 8+4 💔 -
mi.nu wrote:WiosnyFanką widzę po Twojej stopce że miałaś immunoglobuliny. Kto Ci zlecał, gdzie kupowałas i gdzie robiłaś wlew? Mam 13.05 wizytę u doc P w Łodzi i chce już coś wiedzieć odnośnie immunoglobulin przed wizytą. Mój ostatni transfer był z Encortonem, Accofilem, wlewy z intralipidu, Acard, Clexane, dużo progesteronu w różnych postaciach i beta nawet nie drgnęła.
Miałam ostatnio histeroskopię i cd138 i tutaj wszystko OK. Nie wiem co doc powie na tą moją całą długą historię ale pokładam jakieś nadzieję w immunoglobulinach.
Wszystko ogarniałam u dr Litmanowicza w Warszawie. Klinika, w której dr pracuje sama łatwi immunoglobuliny i robi wlewy na miejscu.
Potrzebne zalecenie dr Litmanowicza (a co za tym idzie wizyta u niego i wykonanie ewentualnych badań, które zleci).mi.nu lubi tę wiadomość
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
Claudia Ferrari wrote:Jodełka, Nefretiti dziękuje za pamięć dziewczyny ♥️
Już opisuje po krotce jak się u mnie to skończyło.
Nie poroniłam samoistnie. Poszłam do szpitala. Przez dobę wywoływali mi poronienie bo tez chcieli uniknąć lyzeczkowania. W ciągu doby 3x podali mi leki. Niestety dostałam po nich mega krwotoku (nie będę opisywać tego bólu już). Krwotok skonczyl się spadkiem hemoglobiny z 13 na 9,5.l i utratą przytomności na minutę przed badaniem usg. Dwóch lekarzy zrobiło mi usg będąc pewnym' ze po takim krwotoku na pewno wszystko się oczyściło. Ku zdziwieniu całego personelu, moim tez, okazało się ze oczyscilam się ze wszystkiego , nawet macica się skurczyła, oprócz jaja płodowego... trzymało się zawzięcie nie widzieli jeszcze tak opornego jaja.
Lekarz powiedział mi ze musi mnie wylyzeczkowac bo inaczej się po prostu im wykrwawie na amen.....
No i miałam łyżeczkowanie. Minęło 5 dni od zabiegu.
Co za historia.
Przykro mi, że Cię to spotkało i że musiałaś to wszystko przechodzićStarania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
WiosnyFanka wrote:Wszystko ogarniałam u dr Litmanowicza w Warszawie. Klinika, w której dr pracuje sama łatwi immunoglobuliny i robi wlewy na miejscu.
Potrzebne zalecenie dr Litmanowicza (a co za tym idzie wizyta u niego i wykonanie ewentualnych badań, które zleci).Ona i On '84
2011 córka, ciąża naturalna bez żadnych problemów
2013 I poronienie 8tc, TSH prawie niewykrywalne - Graves- Basedov
08.2017 operacja całkowitego usunięcia tarczycy, Euthyrox do końca życia 😁
11.2017 II poronienie 9tc
02.2019 III poronienie 8tc
09.2019 IV poronienie 9tc (zarodek z nieprawidłową liczbą chromosomów)
V Leiden heterozygota, MTHFR homozygota, PAI-1 homozygota, on i ona kariotypy OK
05.2021 trafiamy do Kliniki leczenia niepłodności
AMH 0,3 decyzja o KD, parametry nasienia OK, 12KD ->mamy 5❄️
07.2022 I FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
08.2023 II FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
01.2024 III FET beta 0, PGT-A ok, wlew GCS-F, Encorton, Accofil, Intralipid, Acard, Clexane
04.07.2024 IV FET beta 0, wlew IG 15g, Encorton, Acard, Clexane
31.07.2024 V FET beta 0, wlew IG 20g, Encorton,Acard, Ovitrelle, Clexane
12.2024 KD, 6 komórek, brak zarodków
01.2025 KD, 6 komórek, brak zarodków
❌02.2025 adenomioza-antybiotyki,Diphereline->AZ -
Claudia ostatecznie dobrze że skończyło się łyżeczkowaniem bo nie wiadomo ile by to trwało. Trzymaj się 🤞
Jak już Ci tu kiedyś pisałam, ja miałam 4 poronienia i wszystkie kończyły się wyłyżeczkowaniem macicy. Niestety skutek tego u mnie taki że moje endometrium jest bardzo cienkie. Do ostatniego transferu udało się osiągnąć 9 mm po wlewie z GCS-F. U mnie taki wynik to wyczyn.Ona i On '84
2011 córka, ciąża naturalna bez żadnych problemów
2013 I poronienie 8tc, TSH prawie niewykrywalne - Graves- Basedov
08.2017 operacja całkowitego usunięcia tarczycy, Euthyrox do końca życia 😁
11.2017 II poronienie 9tc
02.2019 III poronienie 8tc
09.2019 IV poronienie 9tc (zarodek z nieprawidłową liczbą chromosomów)
V Leiden heterozygota, MTHFR homozygota, PAI-1 homozygota, on i ona kariotypy OK
05.2021 trafiamy do Kliniki leczenia niepłodności
AMH 0,3 decyzja o KD, parametry nasienia OK, 12KD ->mamy 5❄️
07.2022 I FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
08.2023 II FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
01.2024 III FET beta 0, PGT-A ok, wlew GCS-F, Encorton, Accofil, Intralipid, Acard, Clexane
04.07.2024 IV FET beta 0, wlew IG 15g, Encorton, Acard, Clexane
31.07.2024 V FET beta 0, wlew IG 20g, Encorton,Acard, Ovitrelle, Clexane
12.2024 KD, 6 komórek, brak zarodków
01.2025 KD, 6 komórek, brak zarodków
❌02.2025 adenomioza-antybiotyki,Diphereline->AZ -
mi.nu wrote:Czyli Ty u dr L. Ja na razie próbuje u doc P. Moja dr mówiła że warto u niego skonsultować po tym trzecim nieudanym transferze mimo takiej obstawy leków jaką miałam. Zobacze co powie dr P. W sumie w mojej klinice też robią wlewy immunoglobulin ale cena ponad 8 tyś i nawet nie wiem jaka to dawka. Czytam na wątku o immunoglobulinach że dziewczyny ściągają z zagranicy ale ja z północy Polski...no zobaczę, czas pokaże.
Ja też pierwotnie zaczęłam leczenie u docenta P.
Jak okazało się, że nie przyniosło rezultatu to od razu zapytałam o immunoglobuliny i docent potwierdził, że to dobra droga. Sam odesłał mnie do dr L. Zresztą dla mnie to była mega wygodna opcja. Wszystko łatwi się w Warszawie. Za jeden wlew w dawce 20g płaciłam 7200zł. Osobiście bardzo polecam tą opcję.mi.nu lubi tę wiadomość
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
Dziewczyny, śledzę Wasz wątek po cichutku, nic się nie odzywam bo jestem na początku mojej drogi. Ale czytam o waszych smutkach i radościach i sercem jestem z wami. Bardzo dużo się też od Was dowiedziałam. Ale kolejne wątpliwości się pojawiają, bo teraz jestem już po wizytach u dwóch lekarzy. Mam podobno endometriozę 3 stopnia. Jaki wpływ ma zaawansowana endometrioza na ciążę z KD? Doktor z Tarnowa zalecił mi wycięcie polipów w macicy, mam też torbiele na obu jajnikach ale one podobno nie przeszkadzają, chyba że źle zrozumiałam. Natomiast dzisiaj byłam u chirurga, on by chciał mi wyciąć wszystko z jajników i zrobić drożność, żeby nie doszło do zakażenia w czasie ewentualnej ciąży. Dr. P nic nie mówił o drożności. Mam totalny mętlik w głowie...
Magdus46 lubi tę wiadomość
-
Aster_81 wrote:Dziewczyny, śledzę Wasz wątek po cichutku, nic się nie odzywam bo jestem na początku mojej drogi. Ale czytam o waszych smutkach i radościach i sercem jestem z wami. Bardzo dużo się też od Was dowiedziałam. Ale kolejne wątpliwości się pojawiają, bo teraz jestem już po wizytach u dwóch lekarzy. Mam podobno endometriozę 3 stopnia. Jaki wpływ ma zaawansowana endometrioza na ciążę z KD? Doktor z Tarnowa zalecił mi wycięcie polipów w macicy, mam też torbiele na obu jajnikach ale one podobno nie przeszkadzają, chyba że źle zrozumiałam. Natomiast dzisiaj byłam u chirurga, on by chciał mi wyciąć wszystko z jajników i zrobić drożność, żeby nie doszło do zakażenia w czasie ewentualnej ciąży. Dr. P nic nie mówił o drożności. Mam totalny mętlik w głowie...
Aster_81, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
-
Claudia ja mam wrażenie, że czego byś złego nie przeczytała, to potem się to Tobie przytrafia- bo te obawy które miałaś i pisałaś o nich to wszystkie się spełniły. Masakra.
Dobrze, że to już za Toba, spokojnej rekonwalescencji i za 3 miesiące wracaj do walki bo śnieżynki czekają.Claudia Ferrari lubi tę wiadomość
-
Aster_81 wrote:Dziewczyny, śledzę Wasz wątek po cichutku, nic się nie odzywam bo jestem na początku mojej drogi. Ale czytam o waszych smutkach i radościach i sercem jestem z wami. Bardzo dużo się też od Was dowiedziałam. Ale kolejne wątpliwości się pojawiają, bo teraz jestem już po wizytach u dwóch lekarzy. Mam podobno endometriozę 3 stopnia. Jaki wpływ ma zaawansowana endometrioza na ciążę z KD? Doktor z Tarnowa zalecił mi wycięcie polipów w macicy, mam też torbiele na obu jajnikach ale one podobno nie przeszkadzają, chyba że źle zrozumiałam. Natomiast dzisiaj byłam u chirurga, on by chciał mi wyciąć wszystko z jajników i zrobić drożność, żeby nie doszło do zakażenia w czasie ewentualnej ciąży. Dr. P nic nie mówił o drożności. Mam totalny mętlik w głowie...
Endonetrioza z całą pewnością ma wpływ na implantację. Zresztą adenomioza, któta czasem występuje równolegle - również. Natomiast co znaczy, że "mam podobno endometriozę"? Nikt nie postawił jednoznaczej diagnozy? Specem od endometriozy jest na pewno doktor Janowiec, ale podobno bardzo trudno się do niego dostać. Jest też kilku innych, dobrych lekarzy. Może udać się jeszcze do kogoś aby finalnie potwierdzić diagnozę? Doktor Janowiec pracuje też w klinice niepłodności, na pewno dobrze doradzi w jakim kierunku pójść. Później jak Monester napisała, dziewczyny dostają sztyczną menopauzę na e miesiące. A jak adenomioza występuje równolegle to spore dawki leków rozkurczowych (papaweryna, scopolan itd).Aster_81 lubi tę wiadomość
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
Claudia trzymaj się ☀️
Claudia Ferrari lubi tę wiadomość
"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już po 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖 -
Nowa na forum wrote:Kiedy powtarzasz betę? Czekam na piękny przyrost 🍀✊
monester, Elka198321, Elka198321, Nowa na forum, Aster_81, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
-
WiosnyFanka wrote:Ja też pierwotnie zaczęłam leczenie u docenta P.
Jak okazało się, że nie przyniosło rezultatu to od razu zapytałam o immunoglobuliny i docent potwierdził, że to dobra droga. Sam odesłał mnie do dr L. Zresztą dla mnie to była mega wygodna opcja. Wszystko łatwi się w Warszawie. Za jeden wlew w dawce 20g płaciłam 7200zł. Osobiście bardzo polecam tą opcję.Ona i On '84
2011 córka, ciąża naturalna bez żadnych problemów
2013 I poronienie 8tc, TSH prawie niewykrywalne - Graves- Basedov
08.2017 operacja całkowitego usunięcia tarczycy, Euthyrox do końca życia 😁
11.2017 II poronienie 9tc
02.2019 III poronienie 8tc
09.2019 IV poronienie 9tc (zarodek z nieprawidłową liczbą chromosomów)
V Leiden heterozygota, MTHFR homozygota, PAI-1 homozygota, on i ona kariotypy OK
05.2021 trafiamy do Kliniki leczenia niepłodności
AMH 0,3 decyzja o KD, parametry nasienia OK, 12KD ->mamy 5❄️
07.2022 I FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
08.2023 II FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
01.2024 III FET beta 0, PGT-A ok, wlew GCS-F, Encorton, Accofil, Intralipid, Acard, Clexane
04.07.2024 IV FET beta 0, wlew IG 15g, Encorton, Acard, Clexane
31.07.2024 V FET beta 0, wlew IG 20g, Encorton,Acard, Ovitrelle, Clexane
12.2024 KD, 6 komórek, brak zarodków
01.2025 KD, 6 komórek, brak zarodków
❌02.2025 adenomioza-antybiotyki,Diphereline->AZ -
WiosnyFanka wrote:Endonetrioza z całą pewnością ma wpływ na implantację. Zresztą adenomioza, któta czasem występuje równolegle - również. Natomiast co znaczy, że "mam podobno endometriozę"? Nikt nie postawił jednoznaczej diagnozy? Specem od endometriozy jest na pewno doktor Janowiec, ale podobno bardzo trudno się do niego dostać. Jest też kilku innych, dobrych lekarzy. Może udać się jeszcze do kogoś aby finalnie potwierdzić diagnozę? Doktor Janowiec pracuje też w klinice niepłodności, na pewno dobrze doradzi w jakim kierunku pójść. Później jak Monester napisała, dziewczyny dostają sztyczną menopauzę na e miesiące. A jak adenomioza występuje równolegle to spore dawki leków rozkurczowych (papaweryna, scopolan itd).
WiosnyFanka lubi tę wiadomość