In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny podczytuje Was od jakiegoś czasu i już kilka razy zbierałam się do napisania wiadomości, ale jakoś nie mogłam. Jesteście super dzielne i pomocne i trochę liczę na Waszą radę i perspektywę.
Czy na tym wątku są może dziewczyny, które mają już jedno dziecko ze swojej komórki, a kolejne z KD, albo są w ciąży z KD? Co pomogło Wam podjąć decyzję? Bliscy w rozmowach sugerują, że powinnam się cieszyć, że mam to jedno...
U mnie pierwsza ciąża naturalna, 5 lat starania o drugie, w tym 8 nieudanych procedur ivf na własnych komórkach. Jestem już po 40tce i po wielu niepowodzeniach, więc lekarze sugerują właśnie KD. Ja zawsze chciałam mieć więcej dzieci, ale boje się. Może to niewłaściwe/niedojrzałe, ale boje się, że (jeśli się uda oczywiście) będę to drugie dziecko kochać mniej/inaczej? Jak to u Was było?
Pozdrawiam ciepło
happilyeverafter lubi tę wiadomość
Ciąża naturalna, synek w 2 CS: 2017
Starania naturalne: 2019
IVF x 7: 2020-2021
Poronienie: 2021
Załamanie nerwowe i depresja: 2022-2023
Laparoskopia (endometrioza): 2023, 2024
8 IVF (ostatnia próba na moich komórkach): 2024
AK: 2024??? -
Żebyśmy się dobrze zrozumiały, ja nie żałuję wydanych złotówek 😊 tzn. z małym jednak wyjątkiem (Novum Warszawa-KD) ale już sobie to przepracowałam 😄Raija86 wrote:Pomyśl, że ja miałam transfer 3 czerwca. Gdybym poczekała parę tygodni, to byśmy nic nie płacili z mężem, ale byłam niecierpliwa i też wydaliśmy około 26 tys.
ale nie miałam siły czekać i do końca też nie wiedziałam, jak mają wyglądać te refundacje, więc wolałam sama zapłacić. Trudno 
teraz zaczęłam 11 tydzień ciąży, więc było minęło. Kasa to nie wszystko. Kto wie, czy jakbym poczekała, to by się udało za pierwszym razem. A tak wszystko się udało i oby wszystko szło już tylko dobrze. Zawsze chciałam urodzić na wiosnę
Tylko nie wiedziałam, że Państwo teraz oferuje aż taka pomocWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2024, 22:42
Raija86 lubi tę wiadomość
[/url] -
Hej dziewczyny, mogłybyście opowiedzieć cos więcej jak wygląd to dofinansowanie do in vitro z dawczynią komórki ? tak wiecie od siebie ..
Po ostatnich stratach, ciążach pozamacicznych zdecydowaliśmy sie na in vitro z dawczynią komórki( za przyczyne niepowodzeń uznali moje niskie amh (0,13 - niby słabe komórki chociaż wiem, że wynik amh nie jest wyznacznikiem jakości a ilości komórek) ale nie mam juz siły na to wszystko.
Mam 14 sierpnia konsultacje w invicta we Wrocławiu - na podstawie badan plus wywiadu lekar ma mi pomóc podjąc decyzje czy in vitro na własnych czy na komórkach dawczyni.
Powiedzcie mi jak to wyglada.. lekarz po takiej wizycie kwalifikuje mnie na in vitro ( załóżmy KD) i co dalej? jak wygląda ten proces?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2024, 12:27
26 cykl starań
2009- usunięcie jajnika lewego- endometrioza
8.06.2019 -córka Helenka
01.04.2022- usuniecie lewego jajowodu- wodniak
07.2022 rozpoczęcie starań o rodzeństwo
08.2022 - II
09.2022- nie znaleziono pęcherzyka w macicy.. CP
Poronienie samoistne...jajowód zachowany.
11.2022 HSG z rtg
13.07.2023 potwierdzona insulino oporność - -- SIOFOR 850 x 3
LEKI:
Eutyrox 137
Miositogyn
Wit D
Selen
Ubichinon Q10
Siofor 850
aktualne badania:
amh :0,34 ;( -> 0,13 ;(
TSH- 1,87
FT4-1,55
FT3- 3,06
GLUKOZA 115;/
08.2023- I miesiąc stymulacji
AROMEK+ DUPHASTON
28.05 - MAMY TO! II!
29.05 - beta 7,9
31.05 - beta 40
03.06 - beta 270!
5.06 delikatne plamienie/krwawienie - pęcherzyk z ciałkiem w macicy.
7.06 kolejna strata ;(
11.06 - szpital/ ciąża pozamaciczna/poronienie trąbkowe.
11.09.2024 - rozpoczęcie procedury IVF / kwalifikacja do programu rządowego/
- badania
- pierwsza próba na własnych komórkach
Ona :38
On : 37 -
Nefertiti89 wrote:Cześć dziewczyny. Mamy serduszko ❤️ Wszystko jest w porządku
Ogromne gratulacje ❤️ Wiedziałam że to tylko kwestia czasu kiedy się uda. Spokojnej ciąży i dbaj o siebie 😘 Na kiedy wieszczą Ci termin?
Nefertiti89 lubi tę wiadomość
2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚♂️🩰
2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸
The true miracle is having faith no matter what✨🍀
...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣 -
Elka198321 wrote:W dniu moich urodzin cudowna wiadomość
Spełnienia marzeń 🥳
Elka198321 lubi tę wiadomość
2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚♂️🩰
2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸
The true miracle is having faith no matter what✨🍀
...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣 -
Aniki wrote:Dziewczyny podczytuje Was od jakiegoś czasu i już kilka razy zbierałam się do napisania wiadomości, ale jakoś nie mogłam. Jesteście super dzielne i pomocne i trochę liczę na Waszą radę i perspektywę.
Czy na tym wątku są może dziewczyny, które mają już jedno dziecko ze swojej komórki, a kolejne z KD, albo są w ciąży z KD? Co pomogło Wam podjąć decyzję? Bliscy w rozmowach sugerują, że powinnam się cieszyć, że mam to jedno...
U mnie pierwsza ciąża naturalna, 5 lat starania o drugie, w tym 8 nieudanych procedur ivf na własnych komórkach. Jestem już po 40tce i po wielu niepowodzeniach, więc lekarze sugerują właśnie KD. Ja zawsze chciałam mieć więcej dzieci, ale boje się. Może to niewłaściwe/niedojrzałe, ale boje się, że (jeśli się uda oczywiście) będę to drugie dziecko kochać mniej/inaczej? Jak to u Was było?
Pozdrawiam ciepło
Hej, my jesteśmy właśnie w ciąży z KD i mamy córeczkę z moich komórek. Pytaj co chciałabyś wiedzieć szerzej. U nas sytuacja wyglądała tak że już przy córce musieliśmy korzystać z dawstwa nasienia bo mąż był bezpłodny i to byl szok, stres, jedna wielka niewidoma. Córka urodziła się jak Anioł, naprawdę Cud od Boga, losu, szczęścia, w co kto wierzy ❤️ Nigdy nie przestanę dziękować za to że ja mamy i że jest taka cudowna 🥺 Po szczepieniach covidowych moje amh spadło do 0,01 - 2 lata próbowaliśmy kolejnych procedur w 2 czy 3 klinikach, tylko raz podano mi zarodek, nie przyjął się. Podjęliśmy decyzję o KD, choć wcześniej nigdy nawet nie braliśmy takiej opcji do głowy. Ale chcemy dać córce coś najwspanialszego, na całe życie - rodzeństwo 🤍 I chcemy mieć pełną rodzinę, a nie wiecznie wisieć na córeczce bo jest jedna sama. Ja dla siebie samej chce raz jeszcze przeżyć ciążę, poród, ujrzeć tę małą Istotkę 💙
Najważniejsze jest czego Wy pragniecie. Czy wyobrażasz sobie że już zawsze jesteście tylko we troje? Ja nie mogłam właśnie sobie tego wyobrazić. Owocnych decyzji ✊🏻
Promyczek 2024, Aniki, Trinity_Nea, Nefertiti89, monester, Ylka lubią tę wiadomość
2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚♂️🩰
2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸
The true miracle is having faith no matter what✨🍀
...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣 -
happilyeverafter wrote:Hej, my jesteśmy właśnie w ciąży z KD i mamy córeczkę z moich komórek. Pytaj co chciałabyś wiedzieć szerzej. U nas sytuacja wyglądała tak że już przy córce musieliśmy korzystać z dawstwa nasienia bo mąż był bezpłodny i to byl szok, stres, jedna wielka niewidoma. Córka urodziła się jak Anioł, naprawdę Cud od Boga, losu, szczęścia, w co kto wierzy ❤️ Nigdy nie przestanę dziękować za to że ja mamy i że jest taka cudowna 🥺 Po szczepieniach covidowych moje amh spadło do 0,01 - 2 lata próbowaliśmy kolejnych procedur w 2 czy 3 klinikach, tylko raz podano mi zarodek, nie przyjął się. Podjęliśmy decyzję o KD, choć wcześniej nigdy nawet nie braliśmy takiej opcji do głowy. Ale chcemy dać córce coś najwspanialszego, na całe życie - rodzeństwo 🤍 I chcemy mieć pełną rodzinę, a nie wiecznie wisieć na córeczce bo jest jedna sama. Ja dla siebie samej chce raz jeszcze przeżyć ciążę, poród, ujrzeć tę małą Istotkę 💙
Najważniejsze jest czego Wy pragniecie. Czy wyobrażasz sobie że już zawsze jesteście tylko we troje? Ja nie mogłam właśnie sobie tego wyobrazić. Owocnych decyzji ✊🏻
Bardzo dziękuję, że się odezwałaś.
U nas, gdyby się udało, byłaby większa różnica wieku. Synek ma 7 lat i zdaje sobie sprawę, że o relacje między dziećmi, z taka różnica wieku, byłoby trudniej. No więc kolejny powód do wątpliwości. Za długo walczyłam o własne komórki, po 7mej nieudanej procedurze dopadła mnie jeszcze depresja. I tak jakoś czas mija ciągle w zawieszeniu bez ostatecznej decyzji. Bo ani zdecydować się na KD nie mogę, ani pogodzić z stanem obecnym też nie...
Jeśli pozwolisz to miałabym jeszcze kilka pytań - pisać tu na wątku czy odezwać się na priv?
happilyeverafter lubi tę wiadomość
Ciąża naturalna, synek w 2 CS: 2017
Starania naturalne: 2019
IVF x 7: 2020-2021
Poronienie: 2021
Załamanie nerwowe i depresja: 2022-2023
Laparoskopia (endometrioza): 2023, 2024
8 IVF (ostatnia próba na moich komórkach): 2024
AK: 2024??? -
Aniki wrote:Bardzo dziękuję, że się odezwałaś.
U nas, gdyby się udało, byłaby większa różnica wieku. Synek ma 7 lat i zdaje sobie sprawę, że o relacje między dziećmi, z taka różnica wieku, byłoby trudniej. No więc kolejny powód do wątpliwości. Za długo walczyłam o własne komórki, po 7mej nieudanej procedurze dopadła mnie jeszcze depresja. I tak jakoś czas mija ciągle w zawieszeniu bez ostatecznej decyzji. Bo ani zdecydować się na KD nie mogę, ani pogodzić z stanem obecnym też nie...
Jeśli pozwolisz to miałabym jeszcze kilka pytań - pisać tu na wątku czy odezwać się na priv?
Rozumiem Cię doskonale, ja też mam poczucie że straciliśmy cenny czas na próby które chyba z góry skazane były na porażkę, tak dzieciaki mogłyby naprawdę świetnie si dogadywać, a tak mamy różnice wieku 4 lata. Niektórzy mówią że to dobre dla dzieci ale ja osobiście uważam że 2 lata to ten najlepszy czas. Jasne pisz do mnie że wszystkimi pytaniami, możemy przejść na priv 😉2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚♂️🩰
2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸
The true miracle is having faith no matter what✨🍀
...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣 -
Aniki wrote:Bardzo dziękuję, że się odezwałaś.
U nas, gdyby się udało, byłaby większa różnica wieku. Synek ma 7 lat i zdaje sobie sprawę, że o relacje między dziećmi, z taka różnica wieku, byłoby trudniej. No więc kolejny powód do wątpliwości. Za długo walczyłam o własne komórki, po 7mej nieudanej procedurze dopadła mnie jeszcze depresja. I tak jakoś czas mija ciągle w zawieszeniu bez ostatecznej decyzji. Bo ani zdecydować się na KD nie mogę, ani pogodzić z stanem obecnym też nie...
Jeśli pozwolisz to miałabym jeszcze kilka pytań - pisać tu na wątku czy odezwać się na priv?
Mam dwie corki. Jedna nasza genetyczna, druga z kd. Roznica wieku miedzy dziewczynkami 7 lat 🙂 w razie pytan jestem 🙂🐭 28- endometrioza/ POF
10.2016- córka 👧🏼
Reprofit Ostrava
11.2022- ET- cb 🤍
02.2023- FET- 🧡✨
10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋
-
Lekarz kwalifikuje i wizyta u psychologa jest musi dać zielone światło...Pauli19 wrote:Hej dziewczyny, mogłybyście opowiedzieć cos więcej jak wygląd to dofinansowanie do in vitro z dawczynią komórki ? tak wiecie od siebie ..
Po ostatnich stratach, ciążach pozamacicznych zdecydowaliśmy sie na in vitro z dawczynią komórki( za przyczyne niepowodzeń uznali moje niskie amh (0,13 - niby słabe komórki chociaż wiem, że wynik amh nie jest wyznacznikiem jakości a ilości komórek) ale nie mam juz siły na to wszystko.
Mam 14 sierpnia konsultacje w invicta we Wrocławiu - na podstawie badan plus wywiadu lekar ma mi pomóc podjąc decyzje czy in vitro na własnych czy na komórkach dawczyni.
Powiedzcie mi jak to wyglada.. lekarz po takiej wizycie kwalifikuje mnie na in vitro ( załóżmy KD) i co dalej? jak wygląda ten proces?
Jak psycholog da zielone światło to albo sana szukasz sobie dawczyni w ich bazie albo oni sami na podstawie ankiet fenotypu które wypełniacie szukaja daja 4 dawczynie do wyboru... jeśli wybierzecie oplacacie komórki i procedurę.od dnia 1 okresu bodajrze zaczynasz brać leki jeździsz na wizyty monturuja hak ci endometrium rośnie i w pewnym momencie włączają dodatkowo leki. Mąż wcześniej daje do depozytu nasienie które mroza i w dniu rozmrkzrnia komórek dodatko oddaje świeże wybieraja które jest lepsze hodują zarodki do blastki i potem ro już tylko transfer I potem weryfikację po..
Jeśli masz jakież pytania śmiało pytaj ja byłam w Invicta Warszawa i namy już synka niebawem racamy po rodzeństwo...W depozytu mamy 1 zarodka jeszcze...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2024, 22:31
-
happilyeverafter wrote:Ogromne gratulacje ❤️ Wiedziałam że to tylko kwestia czasu kiedy się uda. Spokojnej ciąży i dbaj o siebie 😘 Na kiedy wieszczą Ci termin?
Dziękuję 😘 Balam sie, ze nigdy sie nie uda. Tym razem podchodzilam do transferu na spokojnie, bez wiekszych oczekiwan i prosze ☺️
Marzec 😍
happilyeverafter, Trinity_Nea, Saimi lubią tę wiadomość
👩 Ona '89
🧑🏻 On '89
IV IVF
Reprofit Ostrawa
FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
9 dpt - beta <1,2 💔
FET luty 2024 r. 🤞🍀
CB 💔
FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
4 dpt prog. 17,10 ng/ml
5 dpt ⏸️ beta 31,2
7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
30 dpt - jest ❤️
Córeczka 🎀
21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰
"Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
będzie daleko za twoimi plecami.
Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
pozostanie z tobą już na zawsze..." -
Część dziewczyny! Jak milo widzieć tyld dobrych wiadomości! I nowe dzidziusie! 🥰 Gratulacje!!!!
My wracamy do gry transferem zaplanowanym na 3.08.
happilyeverafter, monester, spineczka, WiosnyFanka, Trinity_Nea, Saimi, Ylka, Magdus46 lubią tę wiadomość
Everything will be good in the end. If it's not good, it's not the end.
5 nieudanych transferów na własnych komórkach.
KD: 02.2024
VI Transfer: FET 3d, cp 💔, 11dpr 16 ml/UI; 14dpt 64ml/UI; 18 dpt 151 ml/UI; 21dpt 53ml/ UI; 32 dpt 300ml/UI; 33dpt 265ml/UI; 33dpt 158ml/UI 35dpt laparoskopia cp
VII transfer 03.08. FET 5 d. 💔
VII transfer 04.11, 5dpt beta <0.2 -
Frankfurterka wrote:Część dziewczyny! Jak milo widzieć tyld dobrych wiadomości! I nowe dzidziusie! 🥰 Gratulacje!!!!
My wracamy do gry transferem zaplanowanym na 3.08.
Ogromne kciuki zatem ✊🏻🍀✊🏻🍀
Frankfurterka lubi tę wiadomość
2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚♂️🩰
2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸
The true miracle is having faith no matter what✨🍀
...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣 -
Może przy dofinansowaniu musi być psycholog... Ja w Invicie we Wrocławiu przyszłam na wizytę z już wybranymi i wykupionymi komórkami i po prostu powiedziałam, że chcę in vitro z komórkami dawczyniElka198321 wrote:Lekarz kwalifikuje i wizyta u psychologa jest musi dać zielone światło...
Jak psycholog da zielone światło to albo sana szukasz sobie dawczyni w ich bazie albo oni sami na podstawie ankiet fenotypu które wypełniacie szukaja daja 4 dawczynie do wyboru... jeśli wybierzecie oplacacie komórki i procedurę.od dnia 1 okresu bodajrze zaczynasz brać leki jeździsz na wizyty monturuja hak ci endometrium rośnie i w pewnym momencie włączają dodatkowo leki. Mąż wcześniej daje do depozytu nasienie które mroza i w dniu rozmrkzrnia komórek dodatko oddaje świeże wybieraja które jest lepsze hodują zarodki do blastki i potem ro już tylko transfer I potem weryfikację po..
Jeśli masz jakież pytania śmiało pytaj ja byłam w Invicta Warszawa i namy już synka niebawem racamy po rodzeństwo...W depozytu mamy 1 zarodka jeszcze... i procedura ruszyła. Nikt mi nigdy nic nie wspomniał o psychologu.
Rocznik 86
Mąż 74 (wszystkie wyniki ok)
Bardzo niskie AMH: 0,5
Luty 2023: 1. in vitro na własnych komórkach
Słaba odpowiedź, pobrano 3 komórki, do transferu przetrwała jedna. Beta 0
Luty 2024: decyzja o in vitro z KD
Kwiecień: wybór idealnej dawczyni, transport komórek z Warszawy do klinki Invicta we Wrocławiu.
Maj 2024: mąż oddaje nasienie, jego wyniki dają nam gwarancję 1 blastocyty.
Po 5 dniach mamy 3 z 6! Mrożenie. 3 czerwca transfer.
5dpt: beta 9, niski progesteron, więcej leków
10dpt: beta 239
12 dpt: beta 457.4
14dpt: beta 1377
14dpt: widać pęcherzyk
21dpt: beta 18130
6t2d: 5 mm i serduszko
11t3d: badania Nifty ok, będzie dziewczynka
20t5d: badanie połówkowe: wszystko w porządku
30t2d: trzecie badanie prenatalne: wszystko w ok -
Elka198321 wrote:Lekarz kwalifikuje i wizyta u psychologa jest musi dać zielone światło...
Jak psycholog da zielone światło to albo sana szukasz sobie dawczyni w ich bazie albo oni sami na podstawie ankiet fenotypu które wypełniacie szukaja daja 4 dawczynie do wyboru... jeśli wybierzecie oplacacie komórki i procedurę.od dnia 1 okresu bodajrze zaczynasz brać leki jeździsz na wizyty monturuja hak ci endometrium rośnie i w pewnym momencie włączają dodatkowo leki. Mąż wcześniej daje do depozytu nasienie które mroza i w dniu rozmrkzrnia komórek dodatko oddaje świeże wybieraja które jest lepsze hodują zarodki do blastki i potem ro już tylko transfer I potem weryfikację po..
Jeśli masz jakież pytania śmiało pytaj ja byłam w Invicta Warszawa i namy już synka niebawem racamy po rodzeństwo...W depozytu mamy 1 zarodka jeszcze...
Super, dziękuje za odpowiedz! czyli koszt komorek dawczyni nie wchodzi w refundacje? to musimy sami pokryć?26 cykl starań
2009- usunięcie jajnika lewego- endometrioza
8.06.2019 -córka Helenka
01.04.2022- usuniecie lewego jajowodu- wodniak
07.2022 rozpoczęcie starań o rodzeństwo
08.2022 - II
09.2022- nie znaleziono pęcherzyka w macicy.. CP
Poronienie samoistne...jajowód zachowany.
11.2022 HSG z rtg
13.07.2023 potwierdzona insulino oporność - -- SIOFOR 850 x 3
LEKI:
Eutyrox 137
Miositogyn
Wit D
Selen
Ubichinon Q10
Siofor 850
aktualne badania:
amh :0,34 ;( -> 0,13 ;(
TSH- 1,87
FT4-1,55
FT3- 3,06
GLUKOZA 115;/
08.2023- I miesiąc stymulacji
AROMEK+ DUPHASTON
28.05 - MAMY TO! II!
29.05 - beta 7,9
31.05 - beta 40
03.06 - beta 270!
5.06 delikatne plamienie/krwawienie - pęcherzyk z ciałkiem w macicy.
7.06 kolejna strata ;(
11.06 - szpital/ ciąża pozamaciczna/poronienie trąbkowe.
11.09.2024 - rozpoczęcie procedury IVF / kwalifikacja do programu rządowego/
- badania
- pierwsza próba na własnych komórkach
Ona :38
On : 37 -
Boje się dziewczyny tgeo bardzo, nie samego faktu bo ja nie mam z tym problemu.. boje się tylko .że bedzie to kolejna pozamaciczna.1,5 miesiąca temu straciłam ciąże... czekałam na nia dwa lata- była serio cudem przy moich wynikach.. i jak ja straciłam to ciężko było mi to poukładac wszystko ale dałam rade, gdzies jeszcze mnie to zakuje bo wszystko szło wzorowo, beta pięknie przyrastała, progesteron podskoczył do 28 wiec super , i nagle krwawienie.. w ten dzien pojechała do lekarza, zrobił usg- pęcherzyk ciążowy w macicy z ciałkiem, dwa dni poźniej krwawienie sie rozkręciło i już nic nie było w macicy- poronienie. Niestety beta spadła mocno a za dwa dni urosła- więc szpital podejrzenie pozamaciczniej ale beta już następnego dnia zaczęła ładnie spadać do 0. Szczęście - w nieszczęściu , ale lekarze nie byli w stanie powiedzieć czy to pozamaciczna czy poronienie - dlatego mam teraz obawy czy kolejna ciaża też nie bedzie pozamaciczna, bo już jedna potwierdzona za mna w 2022r. Ale chęć posiadania drugiego dziecka jest silniejsza od strachu..26 cykl starań
2009- usunięcie jajnika lewego- endometrioza
8.06.2019 -córka Helenka
01.04.2022- usuniecie lewego jajowodu- wodniak
07.2022 rozpoczęcie starań o rodzeństwo
08.2022 - II
09.2022- nie znaleziono pęcherzyka w macicy.. CP
Poronienie samoistne...jajowód zachowany.
11.2022 HSG z rtg
13.07.2023 potwierdzona insulino oporność - -- SIOFOR 850 x 3
LEKI:
Eutyrox 137
Miositogyn
Wit D
Selen
Ubichinon Q10
Siofor 850
aktualne badania:
amh :0,34 ;( -> 0,13 ;(
TSH- 1,87
FT4-1,55
FT3- 3,06
GLUKOZA 115;/
08.2023- I miesiąc stymulacji
AROMEK+ DUPHASTON
28.05 - MAMY TO! II!
29.05 - beta 7,9
31.05 - beta 40
03.06 - beta 270!
5.06 delikatne plamienie/krwawienie - pęcherzyk z ciałkiem w macicy.
7.06 kolejna strata ;(
11.06 - szpital/ ciąża pozamaciczna/poronienie trąbkowe.
11.09.2024 - rozpoczęcie procedury IVF / kwalifikacja do programu rządowego/
- badania
- pierwsza próba na własnych komórkach
Ona :38
On : 37 -
Komórki też są refundowane.Pauli19 wrote:Super, dziękuje za odpowiedz! czyli koszt komorek dawczyni nie wchodzi w refundacje? to musimy sami pokryć?
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
Luusia wrote:Komórki też są refundowane.
dzięki za odpowiedz! no nic to chyba czas podjąć to wyzwanie.
Raija86 lubi tę wiadomość
26 cykl starań
2009- usunięcie jajnika lewego- endometrioza
8.06.2019 -córka Helenka
01.04.2022- usuniecie lewego jajowodu- wodniak
07.2022 rozpoczęcie starań o rodzeństwo
08.2022 - II
09.2022- nie znaleziono pęcherzyka w macicy.. CP
Poronienie samoistne...jajowód zachowany.
11.2022 HSG z rtg
13.07.2023 potwierdzona insulino oporność - -- SIOFOR 850 x 3
LEKI:
Eutyrox 137
Miositogyn
Wit D
Selen
Ubichinon Q10
Siofor 850
aktualne badania:
amh :0,34 ;( -> 0,13 ;(
TSH- 1,87
FT4-1,55
FT3- 3,06
GLUKOZA 115;/
08.2023- I miesiąc stymulacji
AROMEK+ DUPHASTON
28.05 - MAMY TO! II!
29.05 - beta 7,9
31.05 - beta 40
03.06 - beta 270!
5.06 delikatne plamienie/krwawienie - pęcherzyk z ciałkiem w macicy.
7.06 kolejna strata ;(
11.06 - szpital/ ciąża pozamaciczna/poronienie trąbkowe.
11.09.2024 - rozpoczęcie procedury IVF / kwalifikacja do programu rządowego/
- badania
- pierwsza próba na własnych komórkach
Ona :38
On : 37
