IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochana musisz się podniesc i iść dalej.Maggi wrote:Staram się, ale coraz trudniej mi to wychodzi...
Maggi lubi tę wiadomość
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
Alicjo tule bardzo mocno,musi być Ci niezwykle trudno i pewnie pozostajesz chwilowo bez planu B.Ale może faktycznie tak jak napisała Skittles wróć do naturalnych starań.Ostatnio coraz więcej dziewczyn tutaj dochodzi do takiego wniosku.Cos w tym musi być.....Alicja38 wrote:Dziewczynki, nie nadrobię wszystkich postów bo trochę ich jest . Dziękuję każdej z osobna za wsparcie i zainteresowanie moja historią❤️Jesteście Kochane❤️Wszystkie przechodzilysmy lub przechodzimy przez to samo i wiemy, jak boli kolejna porażka i stracone nadzieje.
Od dzisiaj wpadam w wir pracy i to będzie moja odskocznia i terapia po traumie, którą dla mnie niewątpliwie jest in vitro. Serce mam roztrzaskane , umysł też . Nie wiem co bardziej.
Moim największym marzeniem jest dziecko, chociaż jedno jedyne. Mogę mieszkać w dziupli, nie wyjeżdżać na wakacje , jeździć rowerem ... oddałbym wszystko żeby być mamą.
Nie neguję in vitro, bo wielu kobietom się udało zajść w ciążę . Wygląda na to, że ja jestem od tych gorszych statystyk. 8 miesięcy temu jak zaczynaliśmy przygodę z Bocianem byłam pewna , że ciąża to kwestia 2 max 3 miesięcy . 5 transferów ? Absolutnie ! Obudziłam się z ręką w nocniku, znalazłam się w punkcie wyjścia... In vitro to loteria, taka sama jak podczas naturalnych starań . Czuje się ograbiona z intymności, marzeń i złudzeń.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę Wam abyście miały siłę do dalszej walki o marzenia . I abyście spotykały na swojej drodze lekarzy z powolania a nie naciągaczy , którzy żerują na cudzej niepłodności ❤️
Bądźcie zdrowe, dbajcie o swoje psyche i fizis ❤️🙌🍀
Alicja38, Maggi, Mała86, MojeMarzenie lubią tę wiadomość
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
Skittles, jestem na zdrowej diecie. Najbardziej niezdrowa rzeczą w moim życiu było in vitro . Dobrze pamiętasz Kochana, moje amh rok temu wynosiło 2.69. Twoja historia i Twój happy end jest moja inspiracja ❤Cały ten protokół był do bani, to stwierdziła nawet dr K. Ale czasu nie cofnę i nie będę płakała nad rozlanym mlekiem . Rok temu we wrześniu zaszłam w ciążę naturalnie, ale była pozamaciczna . Dotychczas to nasz największy "sukces" w tej materii. Naturlany, bez ingerencji hormonów, sterydów.Skittles wrote:Moze zacznij chodzic na aku, przejdz na diete i suple I staraj sie naturalnie? Pamietam, ze u Ciebie bylo dobre amh, jesli sie nie myle... Te 9 komorek mialas z jednego pobrania, a moze wtedy organizm byl w zlej kondycji.
Czas na regenerację, rower, bieganie , jogę i rozejrzę się z aku. Dziękuję Skittles 😘❤
Maggi, Mała86, Skittles, Fisia lubią tę wiadomość
10/2018- ciąża pozamaciczna
01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔 -
Mam nadzieję, że Twoje roztrzaskane serce i umysł szybko da się posklejać. Jestem przekonana, że na pewno znajdziesz siły by walczyć o to jedyne, największe marzenie... Ja w to wierzę, to samo z Ciebie wypłynie.Alicja38 wrote:Dziewczynki, nie nadrobię wszystkich postów bo trochę ich jest . Dziękuję każdej z osobna za wsparcie i zainteresowanie moja historią❤️Jesteście Kochane❤️Wszystkie przechodzilysmy lub przechodzimy przez to samo i wiemy, jak boli kolejna porażka i stracone nadzieje.
Od dzisiaj wpadam w wir pracy i to będzie moja odskocznia i terapia po traumie, którą dla mnie niewątpliwie jest in vitro. Serce mam roztrzaskane , umysł też . Nie wiem co bardziej.
Moim największym marzeniem jest dziecko, chociaż jedno jedyne. Mogę mieszkać w dziupli, nie wyjeżdżać na wakacje , jeździć rowerem ... oddałbym wszystko żeby być mamą.
Nie neguję in vitro, bo wielu kobietom się udało zajść w ciążę . Wygląda na to, że ja jestem od tych gorszych statystyk. 8 miesięcy temu jak zaczynaliśmy przygodę z Bocianem byłam pewna , że ciąża to kwestia 2 max 3 miesięcy . 5 transferów ? Absolutnie ! Obudziłam się z ręką w nocniku, znalazłam się w punkcie wyjścia... In vitro to loteria, taka sama jak podczas naturalnych starań . Czuje się ograbiona z intymności, marzeń i złudzeń.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę Wam abyście miały siłę do dalszej walki o marzenia . I abyście spotykały na swojej drodze lekarzy z powolania a nie naciągaczy , którzy żerują na cudzej niepłodności ❤️
Bądźcie zdrowe, dbajcie o swoje psyche i fizis ❤️🙌🍀
Przecież oddać je tak bez walki to się nie godzi?? ☺️
Intymnością się nie przejmuj...taki czas, potem będzie można o nią zawalczyć ☺️ a jak będziesz miała swoje dzieciątko to intymność dopiero Cię zaleje ☺️
Czy poza oddaniem się pracy planujesz jeszcze jakaś konsultację z dr Kuczyńską? Mam nadzieję, że nas nie opuszczasz?
Bardzo dobrze Cię rozumiem, ja też mam już dosyć tych rozczarowań i nagłych zmian akcji i chętnie bym to wrzystko rzuciła w pioruny, ale wiem, że nie mam czasu i muszę działać, muszę jeszcze wytrwać, choć jest bardzo ciężko i czasem optymizm mnie opuszcza...ale nie darowała bym sobie, jeśli za pół roku się okaże, że już pozamiatane i już nic nie mogę zrobić mimo chęci...
Ja właśnie obchodzę rocznicę moich beznadziejnych starań przy pomocy in vitro...4 stymulacje, 3 transfery, życie od cyklu do cyklu, zaawansowana logistyka aby ogarnąć kolejny miesiąc i o czasie stawić się na wizycie i zrobić wszystkie badania... świetne wyniki badań, tyle wysiłku, a beta nawet nie drgnęła...na koniec pstryczek w nos bo przytrafił się naturalny (ultra krótki) cud. Już nie będę wspominać jak to wszystko wpływa na nas i to, co się dzieje między nami...
Jak zaczynałam przygodę z in vitro też byłam przekonana, że to kwestia 3-4 miesięcy... przecież to już ostateczność, super innowacyjna metoda, a ja przecież miałam dobre wyniki i nie mam żadnych chorób towarzyszących! no i ponoć skuteczność in vitro to 30%, czyli przy 3 transferze będzie już 90%, a przy 4 już 120%! Szczerze to nie wiem, jak bardzo ktoś musiał być pijany, żeby takie statystyki ustalić, bo z moich obserwacji wynika, że skuteczność jest o wiele niższa, nawet u zdrowych i młodych kobiet...
Jest milion opowieści, że ten ostatni zarodek okazał się szczęśliwy, albo, że zdarzył się cud...tylko to jest takie odległe i przecież wydarza się zawsze komuś innemu...i wiary brak, ale! bez walki nie odpuszczę, mimo wszystko, nawet przez łzy!
Życzę Tobie aby wszystko się szybko poukładało i żebyś znalazła siłę, no i mam nadzieję, że praca też daje Ci satysfakcję i lubisz to, co robisz 😘 ♥️🍀🍀🌈🌠Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 17:35
Skittles, Monalisar, Mała86, Alicja38, Chcę być mamą, Maja25, Dżoana12 lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Staram się, nie poddam się, choć jest trudno... dopadł mnie spadek formy przedokresowej i pourlopowej...no ale jakichś wielkich nadziei na powodzenie nie mam... choć dietę, suple i aku będę kontynuować i postaram się normalnie żyć...a dziś 🍷 się napiję bo zwariujęMonalisar wrote:Kochana musisz się podniesc i iść dalej.
Mała86, Monalisar, Dżoana12 lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Dziękuję Cię Monalisar 😘Monalisar wrote:Alicjo tule bardzo mocno,musi być Ci niezwykle trudno i pewnie pozostajesz chwilowo bez planu B.Ale może faktycznie tak jak napisała Skittles wróć do naturalnych starań.Ostatnio coraz więcej dziewczyn tutaj dochodzi do takiego wniosku.Cos w tym musi być.....
Starania naturalne przy in vitro to zupełnie inny wątek . I zgadzam się z dziewczynami , które dochodzą do takiego wniosku. Historia Skittles pokazuje jak wypada skuteczność in vitro przy staraniach naturalnych. Wbrew pozorom to historia Maggi również niesie ogromną nadzieję 😘❤
Maggi lubi tę wiadomość
10/2018- ciąża pozamaciczna
01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔 -
Mysle, ze wiele z nas sie juz przekonalo do aku i moze sie wypowiedziec o jej pozytywnym dzialaniu. Jak jestes w Wawy to moge polecic Eastmed na pulawskiej. Tam Pani dr z Mongolii powiedziala mi, ze miala kiedys taki przypadek, ze kobiecie sie udalo zajsc w ciaze po aku, a wczesniej starala sie 7 lat i nic. Zacznij obserwowac akademie plodnosci na insta i fb, tam jest wiele historii podawanych gdy sie udalo po wieloletnich staraniach i wielu porazkach inf. Dobrze, ze stosujesz zdrowa diete, ale akademia podaje jak wplesc te plodnosciowe produkty. Na prawde warto, na ich stronie jest tez probna dieta za darmo. Supli tez nie ospuszczajAlicja38 wrote:Skittles, jestem na zdrowej diecie. Najbardziej niezdrowa rzeczą w moim życiu było in vitro . Dobrze pamiętasz Kochana, moje amh rok temu wynosiło 2.69. Twoja historia i Twój happy end jest moja inspiracja ❤Cały ten protokół był do bani, to stwierdziła nawet dr K. Ale czasu nie cofnę i nie będę płakała nad rozlanym mlekiem . Rok temu we wrześniu zaszłam w ciążę naturalnie, ale była pozamaciczna . Dotychczas to nasz największy "sukces" w tej materii. Naturlany, bez ingerencji hormonów, sterydów.
Czas na regenerację, rower, bieganie , jogę i rozejrzę się z aku. Dziękuję Skittles 😘❤ mam nadzieje, ze uda Ci sie naturalnie, tak jak juz raz sie udalo .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 21:49
Maggi lubi tę wiadomość
07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
11.2018 amh 0,86
12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍 -
Aku bardzo polecam! No i mam nadzieję, że będziesz tu zaglądać i dzielić się z nami swoimi troskami czy postępami. Ja, jak wiesz mam taki sam plan jak Ty...oraz postanowienie, żeby więcej się ruszać, bo z ruchem u mnie bardzo źle...Alicja38 wrote:Skittles, jestem na zdrowej diecie. Najbardziej niezdrowa rzeczą w moim życiu było in vitro . Dobrze pamiętasz Kochana, moje amh rok temu wynosiło 2.69. Twoja historia i Twój happy end jest moja inspiracja ❤Cały ten protokół był do bani, to stwierdziła nawet dr K. Ale czasu nie cofnę i nie będę płakała nad rozlanym mlekiem . Rok temu we wrześniu zaszłam w ciążę naturalnie, ale była pozamaciczna . Dotychczas to nasz największy "sukces" w tej materii. Naturlany, bez ingerencji hormonów, sterydów.
Czas na regenerację, rower, bieganie , jogę i rozejrzę się z aku. Dziękuję Skittles 😘❤
Skittles też jest dla mnie gwiazdką na niebie i przykładem, że się da, mimo wszystko...z niedowierzaniem czytam od czasu do czasu jej stopkę i przeglądam suwaczek♥️
Nadzieja90, Alicja38, Skittles, Liolia, Dżoana12 lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Alicja38 wrote:Skittles, jestem na zdrowej diecie. Najbardziej niezdrowa rzeczą w moim życiu było in vitro . Dobrze pamiętasz Kochana, moje amh rok temu wynosiło 2.69. Twoja historia i Twój happy end jest moja inspiracja ❤Cały ten protokół był do bani, to stwierdziła nawet dr K. Ale czasu nie cofnę i nie będę płakała nad rozlanym mlekiem . Rok temu we wrześniu zaszłam w ciążę naturalnie, ale była pozamaciczna . Dotychczas to nasz największy "sukces" w tej materii. Naturlany, bez ingerencji hormonów, sterydów.
Czas na regenerację, rower, bieganie , jogę i rozejrzę się z aku. Dziękuję Skittles 😘❤
No to masz swoją odpowiedz , raz się udało naturalnie to czemu nie miałoby się udać znowu.
Z tego co widzę to wszystkie transfery były z tej samej stymulacji. Może tamten miesiąc nie byk twój może byłaś w gorszym stanie. Podkręć się trochę supłami , wybierz na jogę i działaj . Może nie wyszło in vitro bo czeka cię naturalny cud !!
Alicja38, Maggi, Monalisar, Ari, Skittles, Dżoana12 lubią tę wiadomość
Laparotomia rak jajnika 2014
chemioterapia 2014
AMH 2015 0,05
AMH 2018 0,3
IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu
MTHFR układ homoz. 677C-T
IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. -
Kochana raz się udało to uda się kolejny razAlicja38 wrote:Skittles, jestem na zdrowej diecie. Najbardziej niezdrowa rzeczą w moim życiu było in vitro . Dobrze pamiętasz Kochana, moje amh rok temu wynosiło 2.69. Twoja historia i Twój happy end jest moja inspiracja ❤Cały ten protokół był do bani, to stwierdziła nawet dr K. Ale czasu nie cofnę i nie będę płakała nad rozlanym mlekiem . Rok temu we wrześniu zaszłam w ciążę naturalnie, ale była pozamaciczna . Dotychczas to nasz największy "sukces" w tej materii. Naturlany, bez ingerencji hormonów, sterydów.
Czas na regenerację, rower, bieganie , jogę i rozejrzę się z aku. Dziękuję Skittles 😘❤
Czasem jak damy odpocząć hormonom to samo zaskoczy i tego ci życzę, abyś wkrótce doczekała się 2 kreseczek. Teraz odpocznij odstresuj się a wszystko w swoim czasie przyjdzie.💖💖💖
Maggi, Alicja38, Ari lubią tę wiadomość
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Maggi, bardzo Ci dziękuję❤️Ty i Ari niesiecie pozytywną energię na tym forum ❤️❤️❤️Maggi wrote:Mam nadzieję, że Twoje roztrzaskane serce i umysł szybko da się posklejać. Jestem przekonana, że na pewno znajdziesz siły by walczyć o to jedyne, największe marzenie... Ja w to wierzę, to samo z Ciebie wypłynie.
Przecież oddać je tak bez walki to się nie godzi?? ☺️
Intymnością się nie przejmuj...taki czas, potem będzie można o nią zawalczyć ☺️ a jak będziesz miała swoje dzieciątko to intymność dopiero Cię zaleje ☺️
Czy poza oddaniem się pracy planujesz jeszcze jakaś konsultację z dr Kuczyńską? Mam nadzieję, że nas nie opuszczasz?
Bardzo dobrze Cię rozumiem, ja też mam już dosyć tych rozczarowań i nagłych zmian akcji i chętnie bym to wrzystko rzuciła w pioruny, ale wiem, że nie mam czasu i muszę działać, muszę jeszcze wytrwać, choć jest bardzo ciężko i czasem optymizm mnie opuszcza...ale nie darowała bym sobie, jeśli za pół roku się okaże, że już pozamiatane i już nic nie mogę zrobić mimo chęci...
Ja właśnie obchodzę rocznicę moich beznadziejnych starań przy pomocy in vitro...4 stymulacje, 3 transfery, życie od cyklu do cyklu, zaawansowana logistyka aby ogarnąć kolejny miesiąc i o czasie stawić się na wizycie i zrobić wszystkie badania... świetne wyniki badań, tyle wysiłku, a beta nawet nie drgnęła...na koniec pstryczek w nos bo przytrafił się naturalny (ultra krótki) cud. Już nie będę wspominać jak to wszystko wpływa na nas i to, co się dzieje między nami...
Jak zaczynałam przygodę z in vitro też byłam przekonana, że to kwestia 3-4 miesięcy... przecież to już ostateczność, super innowacyjna metoda, a ja przecież miałam dobre wyniki i nie mam żadnych chorób towarzyszących! no i ponoć skuteczność in vitro to 30%, czyli przy 3 transferze będzie już 90%, a przy 4 już 120%! Szczerze to nie wiem, jak bardzo ktoś musiał być pijany, żeby takie statystyki ustalić, bo z moich obserwacji wynika, że skuteczność jest o wiele niższa, nawet u zdrowych i młodych kobiet...
Jest milion opowieści, że ten ostatni zarodek okazał się szczęśliwy, albo, że zdarzył się cud...tylko to jest takie odległe i przecież wydarza się zawsze komuś innemu...i wiary brak, ale! bez walki nie odpuszczę, mimo wszystko, nawet przez łzy!
Życzę Tobie aby wszystko się szybko poukładało i żebyś znalazła siłę, no i mam nadzieję, że praca też daje Ci satysfakcję i lubisz to, co robisz 😘 ♥️🍀🍀🌈🌠
Jak piszesz o logistyce to doskonale wiem o czym mówisz, nawet nie wiesz jak bardzo . Znam Twoją historię i ona również niesie nadzieję . Tym bardziej, że obie mamy tylko jeden drożny jajowód ?! Kto to wyjaśni i wytłumaczy ? Jak to możliwe, że po trzech transferach beta Ci nie drgnęła a po odpuszczeniu całkowitym zaszlas w ciążę ? Na to nie ma odpowiedzi.
Zgadzam się z Tobą co do statystyk bo myślałam podobnie . Jednak one nie są tak optymistyczne jak dowiadujemy się o nich na pierwszej wizycie w klinice niepdlodnosci.
Maggi, życzę Ci kolejnego, naturalnego cudu, ale że szczęśliwym zakończeniem ❤️
Do dr K wybiorę się ale za jakiś czas ... Dr będzie sugerowała druga procedurę , bo już o tym wspominała . Ale ja tego nie dźwignę i juz oboje nie chcemy w to wchodzić . Skoro to loteria to może wygramy starając się naturalnie.
Nie opuszczam Was 😊Poprzedni post zabrzmiał patetycznie bo przytłoczył mnie natłok porażek .
A praca pozwoli mi wrócić do żywych bo pracuje z dziećmi i realizuje się na tej płaszczyźnie 😘❤️
Dziękuję Maggi , pozytywna silaczko🍀❤️☀️🙌😇
Esperanza Mia, Monalisar, Maggi, Ari, Dżoana12 lubią tę wiadomość
10/2018- ciąża pozamaciczna
01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔 -
A cos fajnego powiem. Mój kolega z pracy też długo starał się o malucha. Mieli IUI potem 1 ivf i nic. Kasy brakowało i dali spokój i nie wiadomo kiedy udało jej się zajsc. Dziewczyna stwierdziła że pewnie hormony zostały odblokowane i pogodziła się że matka nie będzie. A tu niespodzianka. Różne są historie.
Maggi, Skittles, Mała86, Ari, Fisia, sisi lubią tę wiadomość
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Skittles, słyszałam o tej dr z Mongolii. Do Warszawy mam kawałek, mieszkam w Białymstoku. Znam hsiyorie dziewczyn na akademii płodności.Skittles wrote:Mysle, ze wiele z nas sie juz przekonalo do aku i moze sie wypowiedziec o jej pozytywnym dzialaniu. Jak jestes w Wawy to moge polecic Eastmed na pulawskiej. Tam Pani dr z Mongolii powiedziala mi, ze miala kiedys taki przypadek, ze kobiecie sie udalo zajsc w ciaze po aku, a wczesniej starala sie 7 lat i nic. Zacznij obserwowac akademie plodnosci na insta i fb, tam jest wiele historii podawanych gdy sie udalo po wieloletnich staraniach i wielu porazkach inf. Dobrze, ze stosujesz zdrowa diete, ale akademia podaje jak wplesc te plodnosciowe produkty. Na prawde warto, na ich stronie jest tez probna dieta za darmo. Supli tez nie ospuszczaj mam nadzieje, ze uda Ci sie naturalnie, tak jak juz raz sie udalo .
Dziękuję Ci Skittles ❤️
Maggi, Skittles, Ari lubią tę wiadomość
10/2018- ciąża pozamaciczna
01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔 -
Myślę, że dziewczyny nas tu przyjmą z naturalnymi staraniami???Alicja38 wrote:Dziękuję Cię Monalisar 😘
Starania naturalne przy in vitro to zupełnie inny wątek . I zgadzam się z dziewczynami , które dochodzą do takiego wniosku. Historia Skittles pokazuje jak wypada skuteczność in vitro przy staraniach naturalnych. Wbrew pozorom to historia Maggi również niesie ogromną nadzieję 😘❤
Nadzieja90, Alicja38, Mała86, Ari, Esperanza Mia lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Dziękuję Ci Mala86🙌 Nie dość , że z tej samej symulacji to wszystkie były 3-dniowe. A dr K mówiła, że to największy absurd ...Mała86 wrote:No to masz swoją odpowiedz , raz się udało naturalnie to czemu nie miałoby się udać znowu.
Z tego co widzę to wszystkie transfery były z tej samej stymulacji. Może tamten miesiąc nie byk twój może byłaś w gorszym stanie. Podkręć się trochę supłami , wybierz na jogę i działaj . Może nie wyszło in vitro bo czeka cię naturalny cud !!
Maggi lubi tę wiadomość
10/2018- ciąża pozamaciczna
01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔 -
Esperanza, również znam taką historię . Moja sąsiadka adoptowała córeczkę a rok później zaszła w ciążę naturalnie.Esperanza Mia wrote:A cos fajnego powiem. Mój kolega z pracy też długo starał się o malucha. Mieli IUI potem 1 ivf i nic. Kasy brakowało i dali spokój i nie wiadomo kiedy udało jej się zajsc. Dziewczyna stwierdziła że pewnie hormony zostały odblokowane i pogodziła się że matka nie będzie. A tu niespodzianka. Różne są historie.
Maggi, Ari, Esperanza Mia lubią tę wiadomość
10/2018- ciąża pozamaciczna
01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔 -
No a ja co tutaj robię? 😊 Pytanie czysto retoryczne 😊Maggi wrote:Myślę, że dziewczyny nas tu przyjmą z naturalnymi staraniami???
Alicja38, Maggi, Ari, amica, Dżoana12 lubią tę wiadomość
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
Maggi, obie jesteśmy weterankami in vitro . No i jeszcze Ari 😊Myślę, że przyjmą nas❤️Maggi wrote:Myślę, że dziewczyny nas tu przyjmą z naturalnymi staraniami???
Maggi, Monalisar, Ari, Dżoana12 lubią tę wiadomość
10/2018- ciąża pozamaciczna
01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔 -
To super, fajnie, że się nie poddałaś i nas nie opuszczasz a praca którą kochasz na pewno pomoże ☺️Alicja38 wrote:Maggi, bardzo Ci dziękuję❤️Ty i Ari niesiecie pozytywną energię na tym forum ❤️❤️❤️
Jak piszesz o logistyce to doskonale wiem o czym mówisz, nawet nie wiesz jak bardzo . Znam Twoją historię i ona również niesie nadzieję . Tym bardziej, że obie mamy tylko jeden drożny jajowód ?! Kto to wyjaśni i wytłumaczy ? Jak to możliwe, że po trzech transferach beta Ci nie drgnęła a po odpuszczeniu całkowitym zaszlas w ciążę ? Na to nie ma odpowiedzi.
Zgadzam się z Tobą co do statystyk bo myślałam podobnie . Jednak one nie są tak optymistyczne jak dowiadujemy się o nich na pierwszej wizycie w klinice niepdlodnosci.
Maggi, życzę Ci kolejnego, naturalnego cudu, ale że szczęśliwym zakończeniem ❤️
Do dr K wybiorę się ale za jakiś czas ... Dr będzie sugerowała druga procedurę , bo już o tym wspominała . Ale ja tego nie dźwignę i juz oboje nie chcemy w to wchodzić . Skoro to loteria to może wygramy starając się naturalnie.
Nie opuszczam Was 😊Poprzedni post zabrzmiał patetycznie bo przytłoczył mnie natłok porażek .
A praca pozwoli mi wrócić do żywych bo pracuje z dziećmi i realizuje się na tej płaszczyźnie 😘❤️
Dziękuję Maggi , pozytywna silaczko🍀❤️☀️🙌😇
A ja wcale nie odpuściłam jak zaskoczyłam, tylko brałam estrogeny przed kolejną stymulacją i mocno stresowałam się kolejną logistyką całego przedsięwzięcia, i tym, że miało to nam dać ostateczną odpowiedz przed AZ...
A mój by się uśmiał, gdyby usłyszał, że jestem nastawiona pozytywnie, hihi ☺️ ale fajnie, że tak mnie odbierasz ☺️
Ari lubi tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
