IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi lekarz powiedzial, ze lepiej odstawić, ale może lekarz Ari miał inne podejście. Najlepiej zapytać swojego lekarza jak to widziMojeMarzenie wrote:Hm to jak ja bede brać ta Lamette musze odstawić zioła ?
.
MojeMarzenie lubi tę wiadomość
07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
11.2018 amh 0,86
12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍 -
Czy jestes jeszcze na forum ? Mam do Ciebie pytanie wiec odezwij sie prosze jak to przeczytaszEJ81 wrote:Witam na forum. Postanowilam napisać, ponieważ chce sie podzielic moja historia walki o dziecko. Moze to co mnie spotkalo pomoze Wam.
Na pierwszej wizycie w klinice leczenia nieplodnosci okazalo sie ze mam niskie AMH. Na pytanie mojego meza "z czego to wynika" uslyszelismy, ze w moim wieku (36 lat) tak moze byc. Przyjelismy odpowiedz lekarza. Wkoncu oni sie znaja "na swojej robocie". Podeszlam do dwoch nieudanych prob in vitro. Po stymulacji nie udalo sie pobrac zadnej komorki. Zdecydowalismy sie na adpocje komorki. Ciaza przebiegala z problemami, ale szczesliwie jestesmy rodzicami.
A teraz do sedna mojej wypowiedzi. Lekarz prowadzaca moja ciaze, pracujaca poza klinika leczenia niepłodności, zalecila mi badanie genetyczne w celu sprawdzenia zespolu lamliwosci chromosomu x (fmr1). Okazalo sie ze moge byc nosicielem lub moge byc chora. I to jest przyczyna wczesnego wygasniecia rezerwy. Ale tez takie schorzenie moze wplynac na dziecko. Chlopcy urodzeni z zespolem lamliwego chromosomu x w 50 % moga byc niepelnosprawni intelektualnie. W przypadku dziewczynek sytuacja wyglada lepiej ale ryzyko istnieje.
Obecnie mam ogromy zal do kliniki, ze:
- nikt mi nie zlecil badan genetycznych przed poddaniem stymulacji - kilkadziesiąt zatrzykow, masa hormonow, ktore podane byly zupełnie bez sensu. A obciążenie psychiczne, ktore wiaze sie z nieudanym podejscie rowniez jest ogrome
- nawet jakby sie udalo to moglam urodzic chore dziecko. Wiem nie da sie calkowicie wyeliminowac ryzka, ze dziecko bedzie chore. Ale skoro leczylam sie u profesjonalistow to oczekuje pelnej i profesjonalnej opieki. Skoro za wyniki badan i tak sama placilam.
- to nie lekarze z kliniki leczenia nieplodnosci szukali przyczyny niskiego amh, ale lekarka prowadzaca moja ciaze
Przepraszam, ze wpis bez polskich znakow, ale pisalam z komorki. Przy kolejnych wpisach bede sie bardzie starala pisac poprawnie gramtycznie, stylistycznie -
Tylko jak teraz wymazać z głowy, że naturalnie się nie da??? 😏Alicja38 wrote:Maggi, pamiętam jak było u Ciebie . Pisząc o odpuszczeniu miałam na myśli to, że nie brałaś pod uwagę ciąży naturalnej ... Organizm dał Ci sygnał, że AZ to nie jest ten kierunek❤️Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
nick nieaktualnyoo tak zrobie ,Skittles wrote:Mi lekarz powiedzial, ze lepiej odstawić, ale może lekarz Ari miał inne podejście. Najlepiej zapytać swojego lekarza jak to widzi.
zaraz sie dopisze nastepne pytanie dobrze ze wspomnialas o tym
Skittles lubi tę wiadomość
-
Mi już dużo daje jak nie muszę robić całej tej logistyki...ja mam pracę związaną z częstymi wyjazdami, które muszę ustalać z wyprzedzeniem i w ogóle pracuję więcej niż 8h dziennie...a wiadomo jak łatwo się przewiduje kiedy wypadnie okres, wizyta itd... po poronieniu po ostatniej wizycie czułam się wręcz zagubiona, że nie mam planu i mam się zdać na przypadek, który się przytrafi albo nie...Alicja38 wrote:Ja chciałam zrobić sonoHSG prywatnie , ale sama wiesz co dr K powiedziała . Chyba obie powinnyśmy odpuścić sobie te drożność bo faktycznie jak mówi dr , ta wiedza nic nam nie da . Badanie nie stwierdzi ubytków w rzeskach jajowodów.
Maggi, czas żyć , bez wizyty do wizyty ❤️
A będziesz stosować borowinę?Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
A z jakiego powodu zdecydowaliście się na in vitro?mt30 wrote:Dziewczyny, jestem po dwóch transferach. Wyniki w obu przypadkach prawie takie samie
Beta w 7dpt - 5,14, ; 9dpt 7.28, 11dpt 1.12.
Został mi ostatni zarodek
Czy warto podchodzić do transferu? Czy lepiej szukać przyczyny.
Czy któraś z Was miała podobnie i się udało?
Wyniki hormonów są prawidłowe. Owulacje są, endometrium ładne.
Co może być przyczyną. Jakie dodatkowe badania warto zrobić?Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Według mnie jeśli coś się zadziało i były ciąże biochemiczne, to duże prawdopodobieństwo jest takie, że jest to wina plemników, kiedy one znacząco zaczynają wpływać na rozwój zarodka... można nad tym popracować, poprawić nasienie, ale to się przyda do dalszych starań.mt30 wrote:Mam 36 lat,. Amh 3.5 i azospermie
Jeśli nie miałaś badanej macicy to można też zrobić histeroskopię, zeby wykluczyć ewentualne przeszkody i problemy z implantacją. Możesz też podpytać o badanie kariotypów oraz zbadać mutację MTHFR, PAI oraz czynnika V-Leiden, ale podejrzewam, że przy in vitro byłaś zabezpieczona przed skutkami ewentualnych mutacji i brałaś drobnocząsteczkową heparynę?
No i zostaje immunologia, ale tu proponuję wykonać podstawowy pakiet i konsultację z immunologiem i jeśli nie ma dramatu to dalej się w nią nie zagłębiać.
Badanie zarodków odradzam, bo mozna je uszkodzić i w zasadzie ma ono sens tylko przy dużej liczbie zarodków.
Powodzenia 🤞🤞🤞🤞🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 21:56
MojeMarzenie, Dżoana12 lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Dziękuję Ari ❤️Jesteś Kochana 😘Ari wrote:Starałam się Was podczytywac,lecz nie wiem ,czy któryś post pominęłam.🌞Alicjo nie poddawas się mimo wszystko,umowa się na wizytę do tej wspaniałej p.dr i próbuj naturalnie z monitoringiem cyklu, być może właśnie to Ci jest pisane i nie bez powodu ta pani dr stanęła na Twojej nowej drodze.Ochlon trochę,ja również czuje ,ze pomimo tego,że czasu już nie mam,to jednak potrzebuje małego resetu.🌞Mala,fantastyczny wyniki.Mysle,ze u Ciebie również tak musiało być,może to dobrze ,ze w poprzednim cyklu nie udało się podejść.Teraz z takimi wynikami możesz dzialac✊✊Nadzieja,nie stresuj się na zapas,dr mimo wszystko nie kazała Ci robić tego badania.
Ari lubi tę wiadomość
10/2018- ciąża pozamaciczna
01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔 -
Maggi , dokładnie rozumiem Cię doskonale . Kombinowanie z praca, mąż podobnie bo zawsze był ze mną na wizytach . To dużo za dużo . Tak , będę stosowała borowinkę, testy owulacyjne i zobaczymy co z tego wyniknie. Zdajesz się na naturę Maggi , nie na przypadek . In vitro to przypadek bo też nie masz gwarancji . Loteria jak totolotek . A propos totolotka to mój mąż właśnie wygrał 720 zł 😉A cieszy się tak jakby to było 7 mln😊Maggi wrote:Mi już dużo daje jak nie muszę robić całej tej logistyki...ja mam pracę związaną z częstymi wyjazdami, które muszę ustalać z wyprzedzeniem i w ogóle pracuję więcej niż 8h dziennie...a wiadomo jak łatwo się przewiduje kiedy wypadnie okres, wizyta itd... po poronieniu po ostatniej wizycie czułam się wręcz zagubiona, że nie mam planu i mam się zdać na przypadek, który się przytrafi albo nie...
A będziesz stosować borowinę?
Nadzieja90, Maggi, Mała86, Skittles, Maja25, Monalisar, Fisia, Ari, sisi lubią tę wiadomość
10/2018- ciąża pozamaciczna
01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔 -
To niech dziewczyny się bardziej wypowiedzą o immunologi, bo ja miałam dawno te badania i nie pamiętam dokładnie. Wiem, że na pewno były cytokiny, komórki NK, zespół antyfosfolipidowy, przeciwciała przeciwjądrowe oraz diagnostyka w kierunku tocznia. Niektórzy jeszcze badają kiry, ale mi to odradzono...mt30 wrote:Korzystamy z dawcy. Mam swój kariotyp. Co z immunologii mogę zbadać i jaki to są badania w diagnostyce?
W sumie zrobiłam, co mi zalecono, immunolog powiedział, że jest OK i dramatu nie ma, więc dalej nie drążyłam, bo to śliski temat i można popłynąć...Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Kurcze Maggi, Alicjo ja mogę się pod Waszymi postami podpisać, dokładnie to samo czuje, to samo bym powiedziała... Nigdy w życiu nie pomyślałam, że gdzie mając jedno dziecko, gdzie w mojej rodzinie nie ma problemów z cizami mi przytrafi się takie cos, że spotkam się z in vitro, które też budziło we mnie nadzieję na szybką ciążę, niestety okazało się loteria, po której się Odechciewa wszystkiego. Ja w tym miesiącu odpuściłam , przerwała suple, godze się z myślą, że nic nie bedzie.. Co prawda szykuje się do ostatniego etapu, ale jakoś bez emocji.., szanse są małe z większym prawdopodobieństwem na niepowodzenie, ale z drugiej strony jest świadomość, że to koniec, nie będzie powtórek, nie będzie stymulacji, logistyki związanej z wizytą i, dojazdami, badaniami itdMaggi wrote:Mam nadzieję, że Twoje roztrzaskane serce i umysł szybko da się posklejać. Jestem przekonana, że na pewno znajdziesz siły by walczyć o to jedyne, największe marzenie... Ja w to wierzę, to samo z Ciebie wypłynie.
Przecież oddać je tak bez walki to się nie godzi?? ☺️
Intymnością się nie przejmuj...taki czas, potem będzie można o nią zawalczyć ☺️ a jak będziesz miała swoje dzieciątko to intymność dopiero Cię zaleje ☺️
Czy poza oddaniem się pracy planujesz jeszcze jakaś konsultację z dr Kuczyńską? Mam nadzieję, że nas nie opuszczasz?
Bardzo dobrze Cię rozumiem, ja też mam już dosyć tych rozczarowań i nagłych zmian akcji i chętnie bym to wrzystko rzuciła w pioruny, ale wiem, że nie mam czasu i muszę działać, muszę jeszcze wytrwać, choć jest bardzo ciężko i czasem optymizm mnie opuszcza...ale nie darowała bym sobie, jeśli za pół roku się okaże, że już pozamiatane i już nic nie mogę zrobić mimo chęci...
Ja właśnie obchodzę rocznicę moich beznadziejnych starań przy pomocy in vitro...4 stymulacje, 3 transfery, życie od cyklu do cyklu, zaawansowana logistyka aby ogarnąć kolejny miesiąc i o czasie stawić się na wizycie i zrobić wszystkie badania... świetne wyniki badań, tyle wysiłku, a beta nawet nie drgnęła...na koniec pstryczek w nos bo przytrafił się naturalny (ultra krótki) cud. Już nie będę wspominać jak to wszystko wpływa na nas i to, co się dzieje między nami...
Jak zaczynałam przygodę z in vitro też byłam przekonana, że to kwestia 3-4 miesięcy... przecież to już ostateczność, super innowacyjna metoda, a ja przecież miałam dobre wyniki i nie mam żadnych chorób towarzyszących! no i ponoć skuteczność in vitro to 30%, czyli przy 3 transferze będzie już 90%, a przy 4 już 120%! Szczerze to nie wiem, jak bardzo ktoś musiał być pijany, żeby takie statystyki ustalić, bo z moich obserwacji wynika, że skuteczność jest o wiele niższa, nawet u zdrowych i młodych kobiet...
Jest milion opowieści, że ten ostatni zarodek okazał się szczęśliwy, albo, że zdarzył się cud...tylko to jest takie odległe i przecież wydarza się zawsze komuś innemu...i wiary brak, ale! bez walki nie odpuszczę, mimo wszystko, nawet przez łzy!
Życzę Tobie aby wszystko się szybko poukładało i żebyś znalazła siłę, no i mam nadzieję, że praca też daje Ci satysfakcję i lubisz to, co robisz 😘 ♥️🍀🍀🌈🌠
Wracając dzisiaj wieczorem z pracy tak sobie pomyślałam, że czuję z jednej strony ulgę,jakaś wolność zaraz się wszystko skończy, odpocznę, skupie się na tym co bym chciała robić, ale z drugiej tak mi się nie chce wierzyć, że my nie będziemy mieć wspólnego dziecka i wyobrazić jak będzie dalej wyglądało to nasze życie...
MojeMarzenie, Maggi, Esperanza Mia, Ari, Dżoana12, Chcę być mamą lubią tę wiadomość
Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
laparoskopia 12.2017
Leczenie w Salve Medica Łódź
10.2018 dr Kłosiński
Niskie AMH
(09.18 -0,12)
(11.2018 -0,45)
Ja r. 77(42 lata)zdrowa
Mąż r.76(43 lata) zdrowy
Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
2 stymulację przerwane
Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells... -
nick nieaktualny
-
Ja też się oswajam porażką i z myślą, że dzieciucha nie będzie i zastanawiam się jak się to wszystko ułoży. Z jednej strony czuję ulgę, a z drugiej poczucie straty i niesprawiedliwości. Czuję się przegrana...Jakoś innym, mimo zaawansowanego wieku czy chorób się udaje bez in vitro i różnych wspomagaczy. Nie przypuszczałam, że będę miała taki z tym problem, bo u mnie w rodzinie zawsze wszystko szło gładko. Jak widzę kobiety w zaawansowanym wieku, które mimo tego, że są grube, źle się odżywiają, palą, nadużywają alkoholu, mają nieregularne okresy lub są chore i na starcie mają niby mniejsze szanse, a jednak im się udało bez żadnego wysiłku to mnie ściska w dołku...ale czas się z tym pogodzić, bo inaczej człowiek zwariuje... Zawsze tli się nadzieja, że może jeszcze się uda, ale warto też pogodzić się z porażką dla własnego zdrowia psychicznego. Moja walka da mi to, że będę miała czyste sumienie, że zrobiłam wszystko, co mogłam.Maja25 wrote:Kurcze Maggi, Alicjo ja mogę się pod Waszymi postami podpisać, dokładnie to samo czuje, to samo bym powiedziała... Nigdy w życiu nie pomyślałam, że gdzie mając jedno dziecko, gdzie w mojej rodzinie nie ma problemów z cizami mi przytrafi się takie cos, że spotkam się z in vitro, które też budziło we mnie nadzieję na szybką ciążę, niestety okazało się loteria, po której się Odechciewa wszystkiego. Ja w tym miesiącu odpuściłam , przerwała suple, godze się z myślą, że nic nie bedzie.. Co prawda szykuje się do ostatniego etapu, ale jakoś bez emocji.., szanse są małe z większym prawdopodobieństwem na niepowodzenie, ale z drugiej strony jest świadomość, że to koniec, nie będzie powtórek, nie będzie stymulacji, logistyki związanej z wizytą i, dojazdami, badaniami itd
Wracając dzisiaj wieczorem z pracy tak sobie pomyślałam, że czuję z jednej strony ulgę,jakaś wolność zaraz się wszystko skończy, odpocznę, skupie się na tym co bym chciała robić, ale z drugiej tak mi się nie chce wierzyć, że my nie będziemy mieć wspólnego dziecka i wyobrazić jak będzie dalej wyglądało to nasze życie...
Esperanza Mia, Mała86, Fisia, Chcę być mamą lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Dziewczyny, mam pytanko. Czy cos się zmieniło jeśli chodzi o wpisy do pamiętnika? Dawno nie pisałam i teraz chciałam powrócić i nie widzę opcji dodaj nowy wpis.AMH X 2018 - 0,75
AMH IV 2019 - 0,43
MTHFR A1298C - u.hetero.
PAI-1 - u.homo.
obniżone białka c i s
antykoagulant toczniowy +
ANA1 +
V 2019 ciąża naturalna - poronienie zatrzymane w 8 tc
XI 2019 lametta+pregnyl -
Nie można łączyć z witaminami z grupy b, więc rano jedne wieczorem drugie ☺️MojeMarzenie wrote:Hejka dziewczyny jak pójście ta Wit c w proszku rano czy wieczorem? Bo coś gdzieś czytałam że nie można łączyć z innymi witaminami i teraz nie wiem..
MojeMarzenie lubi tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA dlaczego lepiej odstawić?Skittles wrote:Mi lekarz powiedzial, ze lepiej odstawić, ale może lekarz Ari miał inne podejście. Najlepiej zapytać swojego lekarza jak to widzi.
Ja przy Lamettcie piję ziółka o. Sroki. Mogą one coś popsuć?
A jaką witaminę B najlepiej stosować? Badałyście wcześniej jej poziom, czy od razu suplementacja?
