X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2255 1913

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skittles wrote:
    Nawet widziałam ja w pozabiegowym w N :) powiedziałyśmy sobie dzień dobry, ale to było przed tym jak media ja rozszyfrowaly, ze leczy się w Novum. tak sobie pomyślałam, ze kobietka podobna do Malgosi, ale
    nie miałam pewności :) później zobaczyłam na pudelku, jak ja nakryli pod Novum i wszystko bylo jasne. Prowadził pewnie ja szef Novum, czyli dr L :) tez się u niego leczyłam. On był obecny na konferencjach promujacych jej książkę i in vitro. Moze dlatego cena wizyty u niego skoczyła do 800 zł. 😎

    800? 😲 toż to rozbój w biały dzień!!

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2255 1913

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Niskie amh, słabe nasienie, 3 nieudane ivf, udała się pierwsza AZ.
    Dlatego pisze o tych drzwiach i oknach.. Każdy musi znaleźć drogę dla siebie.
    Dla jednych będzie to AID, dla drugich KD lub adopcja.. A dla innych akceptacja.

    Niezapominajka super że wróciłaś i dodajesz nam otuchy i wiary 😊 Jak ja lubię takie historie i taki sposób myślenia, ogromne kciuki za II podejście u Was, na pewno się uda 😘

    Niezapominajka5, Ari, Dżoana12 lubią tę wiadomość

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Przy 3 ivf miałam fhs ponad 8. Pobrali 7 komórek i były 3 zarodki. Moim zdaniem niezłe.
    Dzięki, też myślę, że dramatu nie ma, choć u mnie wyniki ładne a rezultatów brak... Zobaczymy...
    Ja też szykuję się do AZ. Nie masz czasem mieszanych uczuć z tym związanych? Zamierzasz powiedzieć dziecku?

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Chcę być mamą Autorytet
    Postów: 824 1105

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Ha, właśnie sprawdziłam i już są...
    FSH 8,25
    LH 6,14
    Estradiol 40,50
    Testosteron 39,60
    Czyli jednak skoczyło, wcześniej było 5,6.
    Co sądzicie?
    To są wyniki z 2 dc

    Maggi- moje fsh też jest w granicach 8. A jestem młodsza od Ciebie. Także jeśli ty dojdziesz do wniosku że jest źle to u mnie raczej tragicznie...
    Dziewczyny tu mają ponad 20 fsh i walczą...
    Głowa do góry i nawet nie myśl o menopauzie

    Maggi, Ari, Dżoana12 lubią tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]oar8s65g3pfujggo.png[/link]

    Przestań bać się tego, co może pójść źle.
    Skup się na tym, co może pójść dobrze.


    Amh 0.42 -2019
    Amh 0.84- 2018
    Jeden drozny jajowod
    06.2018 ivf 2/5 😕😕
    12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
    06.2019 icsi- 0 zaplodnionych

    Od 07.2019 - Novum
    Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
    Od 12.2019- antykoncepcja
    02.2020-punkcja torbieli 😟
    04.2020
    31dc- beta hCG 251
    33 dc.-635
    04.05. 6+1 ❤💍
    Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
    20.07-185gram 💗
    23tc- 448 g
    26tc-710g
    30tc-1240g
    33tc-1500g
    35tc- 2240g
  • Chcę być mamą Autorytet
    Postów: 824 1105

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Rozmawiałam z lekarzem. Na 4 komórki zapłodniła się tylko 1. Zarodek w 3 dobie był 2 klasy i miał 8 blastomerów. Przedłużyli hodowlę, ale już bardziej się nie rozwinął. Tak więc klamka zapadła, lecimy z KD, bo moje jajka do niczego się nie nadają

    Kurczę... U mnie przy ostatnim ivf żadna komórka się nie zaplodnila z 5 pobranych. Jesteśmy w tym samym wieku 😒
    Chyba daje mi to do myślenia nad kd 😢
    Miałaś 4 podejścia do ivf? Dobrze rozumiem z opisu?

    [link=https://www.suwaczki.com/]oar8s65g3pfujggo.png[/link]

    Przestań bać się tego, co może pójść źle.
    Skup się na tym, co może pójść dobrze.


    Amh 0.42 -2019
    Amh 0.84- 2018
    Jeden drozny jajowod
    06.2018 ivf 2/5 😕😕
    12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
    06.2019 icsi- 0 zaplodnionych

    Od 07.2019 - Novum
    Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
    Od 12.2019- antykoncepcja
    02.2020-punkcja torbieli 😟
    04.2020
    31dc- beta hCG 251
    33 dc.-635
    04.05. 6+1 ❤💍
    Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
    20.07-185gram 💗
    23tc- 448 g
    26tc-710g
    30tc-1240g
    33tc-1500g
    35tc- 2240g
  • Mila79 Autorytet
    Postów: 644 390

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Dzięki, też myślę, że dramatu nie ma, choć u mnie wyniki ładne a rezultatów brak... Zobaczymy...
    Ja też szykuję się do AZ. Nie masz czasem mieszanych uczuć z tym związanych? Zamierzasz powiedzieć dziecku?


    Maggi, mi też na ostatniej wizycie lekarka mówiła o AZ już, choć w stymulacji jestem, więc ostatni raz jeszcze próbuję. No własnie kiedyś byłam przekonana, że jakby co to AZ, a teraz jakoś pękam... trochę mam jakieś wątpliwości. Ale myślę, że może po prostu muszę z tym pochodzić...

  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Mieli trzymać do 3 doby i mrozić. Dzisiaj ma do mnie dzwonić lekarz. W październiku w 3 dobie mieliśmy 1 zarodek, ale miał za mało blastomerów, żeby go zamrozić, więc przedłużyli hodowlę. Zatrzymał się w 4 dobie. Może teraz było podobnie. Co do zwrotu kosztów, to jak to działa? Nie słyszałam nigdy o tym? Do kolejnej procedury podejdziemy ale z komórką dawczyni. Moje komórki są za słabe, więc bez sensu się faszerować hormonami 6 raz 😥
    Przykro mi bardzo, że nie wyszło 😭

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila79 wrote:
    Maggi, mi też na ostatniej wizycie lekarka mówiła o AZ już, choć w stymulacji jestem, więc ostatni raz jeszcze próbuję. No własnie kiedyś byłam przekonana, że jakby co to AZ, a teraz jakoś pękam... trochę mam jakieś wątpliwości. Ale myślę, że może po prostu muszę z tym pochodzić...
    My się zdecydowaliśmy na AZ w lipcu. Mieliśmy plan by w sierpniu podejść do ostatniej stymulacji która miała rozwiać wszystkie wątpliwości, ale okazało się że zaszłam naturalnie. Niestety radość nie trwała długo i jak dotąd była to jedyna moja ciąża...
    Do stymulacji już nie podeszliśmy, nie miałam serca... i w ogóle strasznie to przeżyłam wszystko.
    W tamtym tygodniu zadzwonili, że w końcu znalazły się 2 zarodki dla nas. W czwartek idę do mojego lekarza obgadać strategię i plan gry... Myślę, że pierwszy transfer mógłby być w styczniu...raz nie mogę się doczekać, raz ogarnia mnie przerażenie i wątpliwości czy będziemy w stanie w 100 % poczuć że dziecko jest naprawdę nasze...tylko nasze...
    Czytałam wiele opowieści kobiet które zaadoptowały zarodki i każda jest przeszczęśliwa i nie żałuje decyzji.

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika, ogromnie mi przykro ☹️ Może choć dobrze, że wiadomo w jakim kierunku dalej iść i że są jeszcze opcje z których można skorzystać. Wiem ile łez i bezsennych nocy kosztuje taka decyzja, ale jeszcze światełko się tli 😘
    Przytulam Cię mocno 😘

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila79 wrote:
    Maggi, mi też na ostatniej wizycie lekarka mówiła o AZ już, choć w stymulacji jestem, więc ostatni raz jeszcze próbuję. No własnie kiedyś byłam przekonana, że jakby co to AZ, a teraz jakoś pękam... trochę mam jakieś wątpliwości. Ale myślę, że może po prostu muszę z tym pochodzić...
    A ile masz lat?

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Ha, właśnie sprawdziłam i już są...
    FSH 8,25
    LH 6,14
    Estradiol 40,50
    Testosteron 39,60
    Czyli jednak skoczyło, wcześniej było 5,6.
    Co sądzicie?
    To są wyniki z 2 dc
    Maggi jest dobrze, moje fsh było zawsze koło 10 po zbiciu ziołami sroki :) wcześniej miałam nawet 35 ...

    Maggi, Nadzieja90 lubią tę wiadomość

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Ha, właśnie sprawdziłam i już są...
    FSH 8,25
    LH 6,14
    Estradiol 40,50
    Testosteron 39,60
    Czyli jednak skoczyło, wcześniej było 5,6.
    Co sądzicie?
    To są wyniki z 2 dc

    No i widzisz piękny wynik !!

    Maggi, Dżoana12 lubią tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Mila79 Autorytet
    Postów: 644 390

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    My się zdecydowaliśmy na AZ w lipcu. Mieliśmy plan by w sierpniu podejść do ostatniej stymulacji która miała rozwiać wszystkie wątpliwości, ale okazało się że zaszłam naturalnie. Niestety radość nie trwała długo i jak dotąd była to jedyna moja ciąża...
    Do stymulacji już nie podeszliśmy, nie miałam serca... i w ogóle strasznie to przeżyłam wszystko.
    W tamtym tygodniu zadzwonili, że w końcu znalazły się 2 zarodki dla nas. W czwartek idę do mojego lekarza obgadać strategię i plan gry... Myślę, że pierwszy transfer mógłby być w styczniu...raz nie mogę się doczekać, raz ogarnia mnie przerażenie i wątpliwości czy będziemy w stanie w 100 % poczuć że dziecko jest naprawdę nasze...tylko nasze...
    Czytałam wiele opowieści kobiet które zaadoptowały zarodki i każda jest przeszczęśliwa i nie żałuje decyzji.

    Maggi, jak ja Cię dobrze w tym rozumiem!! I szalenie mi przykro, że musiałaś przezyć to, co się wydarzuło latem. Strasznie mi przykro :((((( nie wyobrażam sobie nawet, jak to musiało być ciężkie. Ja załamałam się już listopadowym transferem, kiedy to zatrułam się i przestałam z dnia na dzięń czuć takie ciągniecia implantacyjne, więc wyrzuty mnie dobiły. Ale optymizmem napawają mnie takie opowieści , jak piszesz. Wydaje mi się, że te kobiety, które zaadoptowały zarodki, wynoisły je te 9 miesięcy pod serduchem, traktują je całkowicie jako swoje. A mam 40. Więc jestem tu seniorką ogólnie :/ ;)

    Zocha lubi tę wiadomość

  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila79 wrote:
    Maggi, jak ja Cię dobrze w tym rozumiem!! I szalenie mi przykro, że musiałaś przezyć to, co się wydarzuło latem. Strasznie mi przykro :((((( nie wyobrażam sobie nawet, jak to musiało być ciężkie. Ja załamałam się już listopadowym transferem, kiedy to zatrułam się i przestałam z dnia na dzięń czuć takie ciągniecia implantacyjne, więc wyrzuty mnie dobiły. Ale optymizmem napawają mnie takie opowieści , jak piszesz. Wydaje mi się, że te kobiety, które zaadoptowały zarodki, wynoisły je te 9 miesięcy pod serduchem, traktują je całkowicie jako swoje. A mam 40. Więc jestem tu seniorką ogólnie :/ ;)
    Ja 40 kończę za 3 miesiące...magiczna granica... już się boję...
    Wiem, że nie uwierzysz, ale prawda jest taka, że gdyby zarodek miał zostać na dłużej to by został. Na tym etapie wciąż jest chroniony przed środowiskiem zewnętrznym i takie zatrucie nie powinno mieć dużego wpływu. Strasznie mi przykro ☹️

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4946

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Mieli trzymać do 3 doby i mrozić. Dzisiaj ma do mnie dzwonić lekarz. W październiku w 3 dobie mieliśmy 1 zarodek, ale miał za mało blastomerów, żeby go zamrozić, więc przedłużyli hodowlę. Zatrzymał się w 4 dobie. Może teraz było podobnie. Co do zwrotu kosztów, to jak to działa? Nie słyszałam nigdy o tym? Do kolejnej procedury podejdziemy ale z komórką dawczyni. Moje komórki są za słabe, więc bez sensu się faszerować hormonami 6 raz 😥
    W invimedzie mieli już gotowe druki,trzeba bylo sie tylko podpisać.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Dzięki, też myślę, że dramatu nie ma, choć u mnie wyniki ładne a rezultatów brak... Zobaczymy...
    Ja też szykuję się do AZ. Nie masz czasem mieszanych uczuć z tym związanych? Zamierzasz powiedzieć dziecku?
    Szczerze? Wahalam się do ostatniej chwili.. Nawet jak jechałam na transfer :) wszystko ze strachu.. A dlaczego? M. In. Dlatego, że dzień przed moim transferem odbywała się tu na forum batalia moralna jakie to KD i AZ jest złe.. :( eh.. Szkoda pisać.. Są po prostu różne zdania na ten temat. Bardzo siedziało mi to w głowie. Nawet nie moje obawy, bo te sama jakoś wcześniej przerobiłam, ale nowe obawy innych.
    Ale mimo wszystko się zdecydowałam. W momencie gdy rozważa się już AS, to AZ jest czymś naturalnym, czego warto spróbować wcześniej.
    Jak zobaczyłam 2 kreski na tescie też się trochę przestraszylam. To było było wreszcie coś nowego.. Po tylu negatywnych testach przestraszylam się jak to będzie :)
    Nie będę pisała tu wszystkich moich obaw, bo nie chce Was zachęcić, czy zniechęcić. Nie o to chodzi..
    To małe dzieciątko jest najwspanialszym darem jaki mnie w życiu spotkał.. I jest nasze. Tylko nasze.
    Każdego dnia dziękujemy za nie z mezem..
    Ale kto czytał moje stare wpisy ten wie, że ja od zawsze AZ traktowalam jako dar. Przed 1 procedurą (gdy jeszcze zylam w blogiej nieświadomosci jak łatwo o zarodki z ivf) nie wyobrażalam sobie, by nadliczbowe zarodki zniszczyć. Chciałam je oddać, by kogoś uszczesliwily. By urodziły się w rodzinie pełniej miłości do dziecka. Bo przecież ktoś kto tak pragnie dziecka, musi je kochać.. Los chciał inaczej. Cieszę się jednak, że ktoś miał podobne myślenie do mojego, bo dzięki temu mamy swój Skarb <3
    Życzę Wam z całego serca, aby każdej z Was się udało, by mogła się na własnym przykładzie przekonać.

    Ari, Maggi, Mała86, Zocha, Liolia, Nadzieja90, Skittles, Borden, Mila79, MonikA_89!, Dżoana12, Chcę być mamą, sisi, polly8725 lubią tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4946

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila79 wrote:
    Maggi, jak ja Cię dobrze w tym rozumiem!! I szalenie mi przykro, że musiałaś przezyć to, co się wydarzuło latem. Strasznie mi przykro :((((( nie wyobrażam sobie nawet, jak to musiało być ciężkie. Ja załamałam się już listopadowym transferem, kiedy to zatrułam się i przestałam z dnia na dzięń czuć takie ciągniecia implantacyjne, więc wyrzuty mnie dobiły. Ale optymizmem napawają mnie takie opowieści , jak piszesz. Wydaje mi się, że te kobiety, które zaadoptowały zarodki, wynoisły je te 9 miesięcy pod serduchem, traktują je całkowicie jako swoje. A mam 40. Więc jestem tu seniorką ogólnie :/ ;)
    Sa starsze tu dziewczyny od Ciebie ,ja za parę dni rowniez dobije do 40😉

    Mila79, Dżoana12 lubią tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4946

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Szczerze? Wahalam się do ostatniej chwili.. Nawet jak jechałam na transfer :) wszystko ze strachu.. A dlaczego? M. In. Dlatego, że dzień przed moim transferem odbywała się tu na forum batalia moralna jakie to KD i AZ jest złe.. :( eh.. Szkoda pisać.. Są po prostu różne zdania na ten temat. Bardzo siedziało mi to w głowie. Nawet nie moje obawy, bo te sama jakoś wcześniej przerobiłam, ale nowe obawy innych.
    Ale mimo wszystko się zdecydowałam. W momencie gdy rozważa się już AS, to AZ jest czymś naturalnym, czego warto spróbować wcześniej.
    Jak zobaczyłam 2 kreski na tescie też się trochę przestraszylam. To było było wreszcie coś nowego.. Po tylu negatywnych testach przestraszylam się jak to będzie :)
    Nie będę pisała tu wszystkich moich obaw, bo nie chce Was zachęcić, czy zniechęcić. Nie o to chodzi..
    To małe dzieciątko jest najwspanialszym darem jaki mnie w życiu spotkał.. I jest nasze. Tylko nasze.
    Każdego dnia dziękujemy za nie z mezem..
    Ale kto czytał moje stare wpisy ten wie, że ja od zawsze AZ traktowalam jako dar. Przed 1 procedurą (gdy jeszcze zylam w blogiej nieświadomosci jak łatwo o zarodki z ivf) nie wyobrażalam sobie, by nadliczbowe zarodki zniszczyć. Chciałam je oddać, by kogoś uszczesliwily. By urodziły się w rodzinie pełniej miłości do dziecka. Bo przecież ktoś kto tak pragnie dziecka, musi je kochać.. Los chciał inaczej. Cieszę się jednak, że ktoś miał podobne myślenie do mojego, bo dzięki temu mamy swój Skarb <3
    Życzę Wam z całego serca, aby każdej z Was się udało, by mogła się na własnym przykładzie przekonać.
    Na tym forumowym watku😱😱😱.Gratuluję słusznej decyzji👍

    Maggi, Niezapominajka5, Tyśka_85, happilyeverafter lubią tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4946

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megii_81 wrote:
    Dziewczyny,

    dziś tydzień po transferze blastocysty - beta 26 :) jak to rokuje ? to moja pierwsza w życiu pozytywna beta :)
    Super,bardzo się cieszę.Trzymam mocno kciuki za jutrzejszą bete✊✊✊✊Dawaj znać.

    Maggi lubi tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4946

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Może 🤔
    Ale szczerze? Myślę, że limit szczęścia wyczerpalismy i troszkę wątpię, że przy słabym nasieniu trafi nam się naturalny cud. Ale kto wie.. Pomarzyć nic nie kosztuje :)
    Próbując nic nie tracisz😉Suplementacja,aku,joga...

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
‹‹ 1426 1427 1428 1429 1430 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ