X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2273 1950

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Znam ten ból. Ja się też masakrycznie boję tym bardziej że moje znajome też poroniły między 8-11 tc prawdopodobnie immuno.
    Czyli masz tak jak ja ciąża bez objawów tak jakby nie była. Na USG jak lekarz mnie się pyta jak się czuje ja doskonale to od razu na USG bierze. Ja wizyty w klinice mam co miesiąc dla mnie to za długo. Ale mam 2 innego lekarza który jest lepszy i od czasu do czasu do niego zaglądam. Zdarzało się raz w tygodniu nawet. Ten cholerny strach, staram się codziennie melisę pić..ale na mnie to chyba nic nie działa.
    Nawet filmu nie jestem w stanie oglądać.
    Do tego moja siostra miała 3 poronienia więc tym bardziej się boję. Ostatnie miała w 3 miesiącu tak jak ja prawie. Poroniła nagle w domu do sedesu płód jej wpadł 😟😟😟
    Naprawdę ale życie jest niesprawiedliwe. Innym wszystko łatwo przychodzi a my musimy przez to wszystko przechodzić.

    Esperanza bardzo współczuję Twojej siostrze, straszna, okrutna historia 😔😔 Wyobrażam sobie jak musisz Ty drzeć o maluszka każdego dnia. Pamiętaj jednak ze to właśnie w trosce o niego powinnaś jak najmniej się denerwować i martwić. Na pewno po jutrzejszych badaniach uspokoisz się nieco i zaczniesz dostrzegać powoli te piękne radosne strony macierzyństwa ❤️ Czasem tak ciężko jest uwierzyć że wszystko będzie dobrze, ja również do samych badań drżałam, dmuchałam na zimne, nie myślałam w ogóle o imieniu, płci, ciuszkach, nawet na chwilę nie pozwalałam sobie na małe marzenia. Chyba nie chciałam kusić losu. Jak powiedzieliśmy też innym o dziecku to ciaza nabrała realnego wymiaru. Bądź dzielna jutro, przed badaniem postaraj się zrelaksować (o ile to możliwe) aby dr jak najdokladniej mógł zbadać malucha. My tu wszystkie zaciskamy kciuki i wierzymy ze wszystko będzie idealnie ✊✊✊🤞🤞❤️❤️🍀🍀🍀🙏🙏

    ps. A masz jakieś przeczucia co do płci?

    Esperanza Mia lubi tę wiadomość

    2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚‍♂️🩰
    2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
    2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸

    The true miracle is having faith no matter what✨🍀
    ...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Znam ten ból. Ja się też masakrycznie boję tym bardziej że moje znajome też poroniły między 8-11 tc prawdopodobnie immuno.
    Czyli masz tak jak ja ciąża bez objawów tak jakby nie była. Na USG jak lekarz mnie się pyta jak się czuje ja doskonale to od razu na USG bierze. Ja wizyty w klinice mam co miesiąc dla mnie to za długo. Ale mam 2 innego lekarza który jest lepszy i od czasu do czasu do niego zaglądam. Zdarzało się raz w tygodniu nawet. Ten cholerny strach, staram się codziennie melisę pić..ale na mnie to chyba nic nie działa.
    Nawet filmu nie jestem w stanie oglądać.
    Do tego moja siostra miała 3 poronienia więc tym bardziej się boję. Ostatnie miała w 3 miesiącu tak jak ja prawie. Poroniła nagle w domu do sedesu płód jej wpadł 😟😟😟
    Naprawdę ale życie jest niesprawiedliwe. Innym wszystko łatwo przychodzi a my musimy przez to wszystko przechodzić.
    Jejciu, co za okropna historia, bardzo współczuję...
    Na szczęście takie rzeczy zdarzają się rzadko i mam nadzieję, że jutro będą u Ciebie same dobre wiadomości i niedługo będziesz mogła odetchnąć ✊✊✊✊🍀🍀🍀🍀😘

    Esperanza Mia lubi tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Esperanza bardzo współczuję Twojej siostrze, straszna, okrutna historia 😔😔 Wyobrażam sobie jak musisz Ty drzeć o maluszka każdego dnia. Pamiętaj jednak ze to właśnie w trosce o niego powinnaś jak najmniej się denerwować i martwić. Na pewno po jutrzejszych badaniach uspokoisz się nieco i zaczniesz dostrzegać powoli te piękne radosne strony macierzyństwa ❤️ Czasem tak ciężko jest uwierzyć że wszystko będzie dobrze, ja również do samych badań drżałam, dmuchałam na zimne, nie myślałam w ogóle o imieniu, płci, ciuszkach, nawet na chwilę nie pozwalałam sobie na małe marzenia. Chyba nie chciałam kusić losu. Jak powiedzieliśmy też innym o dziecku to ciaza nabrała realnego wymiaru. Bądź dzielna jutro, przed badaniem postaraj się zrelaksować (o ile to możliwe) aby dr jak najdokladniej mógł zbadać malucha. My tu wszystkie zaciskamy kciuki i wierzymy ze wszystko będzie idealnie ✊✊✊🤞🤞❤️❤️🍀🍀🍀🙏🙏

    ps. A masz jakieś przeczucia co do płci?
    Czuje że to facet. Ale dla mnie to się nie liczy. Parę lat temu chciałam córkę a w tej chwili po tylu problemem ważne aby było zdrowe, płeć nie jest ważna.
    Wczoraj jeszcze mnie mój zdenerwował, powiedzial o ciąży mamie bratu, a znając ta kobitkę zaraz plotki będzie siać. A tyle mu mówiłam aby poczekać do 2 trymestru. Brak słów na to wszystko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2020, 07:27

    happilyeverafter, Maggi lubią tę wiadomość

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Kosiaczek Ekspertka
    Postów: 215 269

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Czuje że to facet. Ale dla mnie to się nie liczy. Parę lat temu chciałam córkę a w tej chwili po tylu problemem ważne aby było zdrowe, płeć nie jest ważna.
    Wczoraj jeszcze mnie mój zdenerwował, powiedzial o ciąży mamie bratu, a znając ta kobitkę zaraz plotki będzie siać. A tyle mu mówiłam aby poczekać do 2 trymestru. Brak słów na to wszystko.

    Bo mężczyźni tak cieszą się...masakra 🙆
    U nas po in vitro, kilka dni po pomimo tego że jeszcze byłam przed beta to już chciał powiedzieć swoim rodzicom,że jestem w ciąży, wstrzymywałam, aby nie mówił, że za wcześnie, a jak szliśmy do nich, już po becie, chciał powiedzieć że jestem w ciąży.
    Ja mówię czekaj, jak będą wyniki to wtedy możemy powiedzieć, i będąc już na osiedlu u nich sprawdzam czy są wyniki i beta 0,2, cieszyłam się że wtedy już był wynik, jeśli nie było by to pewnie powiedziałby że jestem w ciąży 🤦‍♀️

    Esperanza Mia lubi tę wiadomość

    wiek 33 lata
    starania od 01.2019 naturalnie
    AMH 0,86
    pozostałe wyniki bdb

    I IVF 17.02.2020
    8dpt beta poniżej 0,2

    pozostały 3 maleństwa 5dniowe mrozaczki (3BB, 5BA, 3BB)
    transfer 17.06.2020

    Wiem, że marzenie spełni się (◕‿◕)
  • Chcę być mamą Autorytet
    Postów: 824 1105

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Znam ten ból. Ja się też masakrycznie boję tym bardziej że moje znajome też poroniły między 8-11 tc prawdopodobnie immuno.
    Czyli masz tak jak ja ciąża bez objawów tak jakby nie była. Na USG jak lekarz mnie się pyta jak się czuje ja doskonale to od razu na USG bierze. Ja wizyty w klinice mam co miesiąc dla mnie to za długo. Ale mam 2 innego lekarza który jest lepszy i od czasu do czasu do niego zaglądam. Zdarzało się raz w tygodniu nawet. Ten cholerny strach, staram się codziennie melisę pić..ale na mnie to chyba nic nie działa.
    Nawet filmu nie jestem w stanie oglądać.
    Do tego moja siostra miała 3 poronienia więc tym bardziej się boję. Ostatnie miała w 3 miesiącu tak jak ja prawie. Poroniła nagle w domu do sedesu płód jej wpadł 😟😟😟
    Naprawdę ale życie jest niesprawiedliwe. Innym wszystko łatwo przychodzi a my musimy przez to wszystko przechodzić.

    Jej... okropna historia. Masz rację że to niesprawiedliwe. My żyjemy tymi obawami bo właśnie mamy takie przejścia. Zazdroszczę dziewczyna, które robią test ciążowy- chwalą się wszystkim i bez komplikacji po 9 miesiącach pojawia się bobas. A u nas to zawsze nerwy, stres... U mnie w rodzinie poronienia są chyba też dziedziczne więc cię rozumiem...

    Esperanza Mia lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]oar8s65g3pfujggo.png[/link]

    Przestań bać się tego, co może pójść źle.
    Skup się na tym, co może pójść dobrze.


    Amh 0.42 -2019
    Amh 0.84- 2018
    Jeden drozny jajowod
    06.2018 ivf 2/5 😕😕
    12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
    06.2019 icsi- 0 zaplodnionych

    Od 07.2019 - Novum
    Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
    Od 12.2019- antykoncepcja
    02.2020-punkcja torbieli 😟
    04.2020
    31dc- beta hCG 251
    33 dc.-635
    04.05. 6+1 ❤💍
    Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
    20.07-185gram 💗
    23tc- 448 g
    26tc-710g
    30tc-1240g
    33tc-1500g
    35tc- 2240g
  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Czuje że to facet. Ale dla mnie to się nie liczy. Parę lat temu chciałam córkę a w tej chwili po tylu problemem ważne aby było zdrowe, płeć nie jest ważna.
    Wczoraj jeszcze mnie mój zdenerwował, powiedzial o ciąży mamie bratu, a znając ta kobitkę zaraz plotki będzie siać. A tyle mu mówiłam aby poczekać do 2 trymestru. Brak słów na to wszystko.
    Daj proszę znać po badaniu, my tu wszystkie bedziemy trzymać kciuki za Ciebie i malucha✊✊✊

    Esperanza Mia, Chcę być mamą, happilyeverafter, Maggi lubią tę wiadomość

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • Chcę być mamą Autorytet
    Postów: 824 1105

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monalisar wrote:
    Daj proszę znać po badaniu, my tu wszystkie bedziemy trzymać kciuki za Ciebie i malucha✊✊✊

    Oczywiście trzymam ✊✊✊✊
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    Ja dostałam termin do ginekologa za 3 tygodnie 😮 więc pewnie oszaleje przez ten czas. Pije melise i tak się zastanawiam czy można ją pić w dużych ilościach bo pewnie będę potrzebowała na uspokojenie. 😀
    Na badanie bety oczywiście się nie doprosilam bo tutaj nie uznają czegoś takiego. Nie ma u nas laboratorium jak w Polsce więc pójdę jutro do lekarza rodzinnego.

    Ta niepewność jest najgorsza. A jak zaczynam czytać na Internecie to już tak się stresuje bo nigdy nie wiadomo czy to czasem nie jest ciąża pozamaciczna czego bardzo się boję 😔 umieram ze strachu...


    Esperanza Mia lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]oar8s65g3pfujggo.png[/link]

    Przestań bać się tego, co może pójść źle.
    Skup się na tym, co może pójść dobrze.


    Amh 0.42 -2019
    Amh 0.84- 2018
    Jeden drozny jajowod
    06.2018 ivf 2/5 😕😕
    12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
    06.2019 icsi- 0 zaplodnionych

    Od 07.2019 - Novum
    Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
    Od 12.2019- antykoncepcja
    02.2020-punkcja torbieli 😟
    04.2020
    31dc- beta hCG 251
    33 dc.-635
    04.05. 6+1 ❤💍
    Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
    20.07-185gram 💗
    23tc- 448 g
    26tc-710g
    30tc-1240g
    33tc-1500g
    35tc- 2240g
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chcę być mamą wrote:
    Oczywiście trzymam ✊✊✊✊
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    Ja dostałam termin do ginekologa za 3 tygodnie 😮 więc pewnie oszaleje przez ten czas. Pije melise i tak się zastanawiam czy można ją pić w dużych ilościach bo pewnie będę potrzebowała na uspokojenie. 😀
    Na badanie bety oczywiście się nie doprosilam bo tutaj nie uznają czegoś takiego. Nie ma u nas laboratorium jak w Polsce więc pójdę jutro do lekarza rodzinnego.

    Ta niepewność jest najgorsza. A jak zaczynam czytać na Internecie to już tak się stresuje bo nigdy nie wiadomo czy to czasem nie jest ciąża pozamaciczna czego bardzo się boję 😔 umieram ze strachu...
    Meliske możesz pic, ja codziennie pije. Nie łykaj tylko melatoniny.
    Nie czytaj dużo neta bo ja jak czytałam to ileż znalazłam wątków ciąża bio potem puste jajo, zaslad a potem wszystkim byłam chora. Wczoraj też głupia grzebałem w necie i znów historie negatywne pobrane. Człowiek w ten sposób tylko się dobija...
    Wiem co to jest te 3 tyg czekania, to jest tragedia tylko czas odliczasz patrzysz czy nasz objawy jak nie to histeria.
    Obyś ten czas lepiej przetrwała niż ja. Bo na mnie nawet melisa nie działa.

    Maggi lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Chcę być mamą Autorytet
    Postów: 824 1105

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Meliske możesz pic, ja codziennie pije. Nie łykaj tylko melatoniny.
    Nie czytaj dużo neta bo ja jak czytałam to ileż znalazłam wątków ciąża bio potem puste jajo, zaslad a potem wszystkim byłam chora. Wczoraj też głupia grzebałem w necie i znów historie negatywne pobrane. Człowiek w ten sposób tylko się dobija...
    Wiem co to jest te 3 tyg czekania, to jest tragedia tylko czas odliczasz patrzysz czy nasz objawy jak nie to histeria.
    Obyś ten czas lepiej przetrwała niż ja. Bo na mnie nawet melisa nie działa.

    Chyba nie da się nie czytać. Ja właśnie rozmyślam że skoro mam testy o czułości 10 a krecha nadal jest słaba to może jest coś nie tak. Bo dzisiaj 30dc... I powinna być wyrazna krecha.
    Jedyny objaw to ból piersi Ale jest słaby.
    A na dodatek mam zimne stopy czyli może to być ciąża pozamaciczna.
    Najchętniej poszłabym spać i wstała za 3 tygodnie Ale na domiar złego nie mogę spać i nie jestem zmęczona.
    Straszna ze mnie panikara 😑
    Pewnie to rozumiesz bo chyba mamy podobne nastawienie.

    Najbardziej się boję że za 3 tygodnie będzie kolejny koniec i nie wiem czy się z tego podniose 😪

    [link=https://www.suwaczki.com/]oar8s65g3pfujggo.png[/link]

    Przestań bać się tego, co może pójść źle.
    Skup się na tym, co może pójść dobrze.


    Amh 0.42 -2019
    Amh 0.84- 2018
    Jeden drozny jajowod
    06.2018 ivf 2/5 😕😕
    12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
    06.2019 icsi- 0 zaplodnionych

    Od 07.2019 - Novum
    Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
    Od 12.2019- antykoncepcja
    02.2020-punkcja torbieli 😟
    04.2020
    31dc- beta hCG 251
    33 dc.-635
    04.05. 6+1 ❤💍
    Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
    20.07-185gram 💗
    23tc- 448 g
    26tc-710g
    30tc-1240g
    33tc-1500g
    35tc- 2240g
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chcę być mamą wrote:
    Chyba nie da się nie czytać. Ja właśnie rozmyślam że skoro mam testy o czułości 10 a krecha nadal jest słaba to może jest coś nie tak. Bo dzisiaj 30dc... I powinna być wyrazna krecha.
    Jedyny objaw to ból piersi Ale jest słaby.
    A na dodatek mam zimne stopy czyli może to być ciąża pozamaciczna.
    Najchętniej poszłabym spać i wstała za 3 tygodnie Ale na domiar złego nie mogę spać i nie jestem zmęczona.
    Straszna ze mnie panikara 😑
    Pewnie to rozumiesz bo chyba mamy podobne nastawienie.

    Najbardziej się boję że za 3 tygodnie będzie kolejny koniec i nie wiem czy się z tego podniose 😪
    Ja też tak miałam że testy przez tydzień pokazywały jasna kreskę i beta niestety to potwierdzała rosła ale bardzo wolno. Dopiero po tygodniu się rozkręciła i dopiero test był ciemny. Daj spokój ile wtedy nerw miałam.
    Ja do tej pory zmęczenia nie czuje tylko stale napięcie. Nawet problemy ze spaniem mam.
    Doskonale cię rozumiem, masz ogromy strach i niestety przeszłość.... A to robi swoje.
    Bardzo mocno trzymam kciuki i pomodlę się za ciebie aby tym razem było inaczej. Aby Bóg obdarował cię zdrowym dzieckiem ❤️ My wszystkie tu na to zasługujemy bo tych ciężkich walkach.

    Chcę być mamą, Maggi lubią tę wiadomość

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Kosiaczek Ekspertka
    Postów: 215 269

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CHCE BYĆ MAMĄ a nie dasz rady gdzieś indziej zrobić bety? Masz taką możliwość?
    Ja nie wytrzymałabym tyle czasu 🤦‍♀️

    Maggi lubi tę wiadomość

    wiek 33 lata
    starania od 01.2019 naturalnie
    AMH 0,86
    pozostałe wyniki bdb

    I IVF 17.02.2020
    8dpt beta poniżej 0,2

    pozostały 3 maleństwa 5dniowe mrozaczki (3BB, 5BA, 3BB)
    transfer 17.06.2020

    Wiem, że marzenie spełni się (◕‿◕)
  • Chcę być mamą Autorytet
    Postów: 824 1105

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Ja też tak miałam że testy przez tydzień pokazywały jasna kreskę i beta niestety to potwierdzała rosła ale bardzo wolno. Dopiero po tygodniu się rozkręciła i dopiero test był ciemny. Daj spokój ile wtedy nerw miałam.
    Ja do tej pory zmęczenia nie czuje tylko stale napięcie. Nawet problemy ze spaniem mam.
    Doskonale cię rozumiem, masz ogromy strach i niestety przeszłość.... A to robi swoje.
    Bardzo mocno trzymam kciuki i pomodlę się za ciebie aby tym razem było inaczej. Aby Bóg obdarował cię zdrowym dzieckiem ❤️ My wszystkie tu na to zasługujemy bo tych ciężkich walkach.

    Dziękuję 😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘
    Nawet nie wiesz ile dla mnie znaczą każde zaciśnięte kciuki. Ja wierzę że one mogą coś dać ❤❤❤❤❤

    To dobrze że piszesz o swoich objawach- to znaczy że mamy podobnie i będę na pewno lepiej się czuła że jest ktoś tak samo zaniepokojony jak ja 😆
    Te nerwy nas wykańcza. Oby tobie po tych badaniach było lżej. Niedługo przed Tobą
    Drugi trymestr i może to jakoś uwolni cię od tych zmartwień
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    Esperanza Mia, Maggi lubią tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]oar8s65g3pfujggo.png[/link]

    Przestań bać się tego, co może pójść źle.
    Skup się na tym, co może pójść dobrze.


    Amh 0.42 -2019
    Amh 0.84- 2018
    Jeden drozny jajowod
    06.2018 ivf 2/5 😕😕
    12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
    06.2019 icsi- 0 zaplodnionych

    Od 07.2019 - Novum
    Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
    Od 12.2019- antykoncepcja
    02.2020-punkcja torbieli 😟
    04.2020
    31dc- beta hCG 251
    33 dc.-635
    04.05. 6+1 ❤💍
    Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
    20.07-185gram 💗
    23tc- 448 g
    26tc-710g
    30tc-1240g
    33tc-1500g
    35tc- 2240g
  • Chcę być mamą Autorytet
    Postów: 824 1105

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosiaczek wrote:
    CHCE BYĆ MAMĄ a nie dasz rady gdzieś indziej zrobić bety? Masz taką możliwość?
    Ja nie wytrzymałabym tyle czasu 🤦‍♀️

    Ja też ledwo wytrzymuje 😭
    Ale nic nie mogę zrobić.
    Gdyby można było jechać na chwilę do Polski to już bym była w drodze Ale niestety...
    Ty już oddalas krew?
    Trzymam ✊✊✊✊

    [link=https://www.suwaczki.com/]oar8s65g3pfujggo.png[/link]

    Przestań bać się tego, co może pójść źle.
    Skup się na tym, co może pójść dobrze.


    Amh 0.42 -2019
    Amh 0.84- 2018
    Jeden drozny jajowod
    06.2018 ivf 2/5 😕😕
    12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
    06.2019 icsi- 0 zaplodnionych

    Od 07.2019 - Novum
    Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
    Od 12.2019- antykoncepcja
    02.2020-punkcja torbieli 😟
    04.2020
    31dc- beta hCG 251
    33 dc.-635
    04.05. 6+1 ❤💍
    Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
    20.07-185gram 💗
    23tc- 448 g
    26tc-710g
    30tc-1240g
    33tc-1500g
    35tc- 2240g
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chcę być mamą wrote:
    Ja też ledwo wytrzymuje 😭
    Ale nic nie mogę zrobić.
    Gdyby można było jechać na chwilę do Polski to już bym była w drodze Ale niestety...
    Ty już oddalas krew?
    Trzymam ✊✊✊✊

    Może to i lepiej,
    Pomysl w większości krajów nie robią bety. Kobieta robi test domowy jak jest pozytywny zgłasza to i wizyta za 3 tyg jak u ciebie. Nikt się nie martwi czy beta za niska , a może za wysoka, a może za wolna przyrasta , za szybko? Poprostu czekają i odchodzi jeden element strachu.
    Ale rozumiem Ciebie
    Trzymam mocno kciuki , będzie dobrze ✊✊✊✊

    happilyeverafter, Maggi lubią tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Chcę być mamą Autorytet
    Postów: 824 1105

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Może to i lepiej,
    Pomysl w większości krajów nie robią bety. Kobieta robi test domowy jak jest pozytywny zgłasza to i wizyta za 3 tyg jak u ciebie. Nikt się nie martwi czy beta za niska , a może za wysoka, a może za wolna przyrasta , za szybko? Poprostu czekają i odchodzi jeden element strachu.
    Ale rozumiem Ciebie
    Trzymam mocno kciuki , będzie dobrze ✊✊✊✊

    Z jednej strony też tak myślę ale mając już takie przeżycia to wolę wiedzieć prędzej jak będzie coś nie tak.
    Bo przez te 3 tygodnie może być prowizorycznie wszystko ok A na usg może wyjść wszystko źle. I tego się boję... że z ogromnej radości będzie ogromna rozpacz...A nie chce się nastawić pozytywnie.
    Ciężkie to jak nie wiem. Staram znaleźć sobie jakieś zajęcie Ale nie potrafię.

    [link=https://www.suwaczki.com/]oar8s65g3pfujggo.png[/link]

    Przestań bać się tego, co może pójść źle.
    Skup się na tym, co może pójść dobrze.


    Amh 0.42 -2019
    Amh 0.84- 2018
    Jeden drozny jajowod
    06.2018 ivf 2/5 😕😕
    12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
    06.2019 icsi- 0 zaplodnionych

    Od 07.2019 - Novum
    Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
    Od 12.2019- antykoncepcja
    02.2020-punkcja torbieli 😟
    04.2020
    31dc- beta hCG 251
    33 dc.-635
    04.05. 6+1 ❤💍
    Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
    20.07-185gram 💗
    23tc- 448 g
    26tc-710g
    30tc-1240g
    33tc-1500g
    35tc- 2240g
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2273 1950

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Może to i lepiej,
    Pomysl w większości krajów nie robią bety. Kobieta robi test domowy jak jest pozytywny zgłasza to i wizyta za 3 tyg jak u ciebie. Nikt się nie martwi czy beta za niska , a może za wysoka, a może za wolna przyrasta , za szybko? Poprostu czekają i odchodzi jeden element strachu.
    Ale rozumiem Ciebie
    Trzymam mocno kciuki , będzie dobrze ✊✊✊✊

    Mała ma rację, te wszystkie badania tylko dodatkowo stresują. A jak u Ciebie w ogóle? Kiedy ruszacie z dalszym planem? Coś wiadomo już z kliniki kiedy start czy zbieracie na razie fundusze? Straszna ta historia z promocją w klinice, robią człowiekowi nadzieję i nagle ciach pozbawiają złudzeń :( Dla pocieszenia w Polsce jest tak samo, refundacja tu i tam, a później do wszystkiego dopłać, każde badanie płatne, leki, 3/4 wizyt za kosmiczne ceny. Dobrze że już jesteście zdrowi, mąż już też wykurował się na dobre?

    2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚‍♂️🩰
    2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
    2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸

    The true miracle is having faith no matter what✨🍀
    ...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2273 1950

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Czuje że to facet. Ale dla mnie to się nie liczy. Parę lat temu chciałam córkę a w tej chwili po tylu problemem ważne aby było zdrowe, płeć nie jest ważna.
    Wczoraj jeszcze mnie mój zdenerwował, powiedzial o ciąży mamie bratu, a znając ta kobitkę zaraz plotki będzie siać. A tyle mu mówiłam aby poczekać do 2 trymestru. Brak słów na to wszystko.

    To kciuki za małego Piotrusia jeśli dobrze pamiętam ;) ✊✊🤞🤞

    Esperanza Mia lubi tę wiadomość

    2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚‍♂️🩰
    2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
    2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸

    The true miracle is having faith no matter what✨🍀
    ...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Mała ma rację, te wszystkie badania tylko dodatkowo stresują. A jak u Ciebie w ogóle? Kiedy ruszacie z dalszym planem? Coś wiadomo już z kliniki kiedy start czy zbieracie na razie fundusze? Straszna ta historia z promocją w klinice, robią człowiekowi nadzieję i nagle ciach pozbawiają złudzeń :( Dla pocieszenia w Polsce jest tak samo, refundacja tu i tam, a później do wszystkiego dopłać, każde badanie płatne, leki, 3/4 wizyt za kosmiczne ceny. Dobrze że już jesteście zdrowi, mąż już też wykurował się na dobre?

    Zbieramy fundusze ale długo zejdzie w obecnej sytuacji, jakoś zaczyna mi się wszystkiego już odechciewa powoli zupełnie tracę nadzieje i sile do walki. Coraz częściej myśle żeby odpuścić i zająć się adopcja czas ucieka ja coraz starsza i coraz mniej mi się wydaje ze się uda. Coraz mniej tez przeżywam i rozpaczam jakoś zaczyna mi być to obojętne . Chyba wypaliłam cały ból. Mąż już zdrowy kompletnie ja tez i zaczynamy wracać do życia. W Anglii nie ma za wiele zakazów wiec spędzamy dużo czasu na spacerach z psem albo w ogrodzie . Pogoda piękna wiec się mocno już opalałam jak na wakacjach :)

    Esperanza Mia, Dżoana12, Chcę być mamą, Maggi, Miracle lubią tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    To kciuki za małego Piotrusia jeśli dobrze pamiętam ;) ✊✊🤞🤞
    Nie dziękuję, siedzę pod gabinetem jestem 3. Może koło 16 wejdę. A strach 😱😱😱
    Mierzyli przed wejściem do kliniki temperature aż się wystraszyłam bo w samochodzie zagrałam się. Ale poszło.

    Monalisar, Maggi lubią tę wiadomość

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Kosiaczek Ekspertka
    Postów: 215 269

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki abyście miały jak najwięcej siły, ja z tych sił troszkę opadłam ale zaraz dostanę skrzydełek 😀

    Czekam na wyniki bety...
    Ale godzinę temu dostałam plamienia, domyślam się że jednak okres... Już nawet nastawiłam się że dostanę, więc zadzwoniłam do kliniki i ruszyli z procedurami, od środy ruszamy😀a od około 18 mają mój zarodek będzie w mojej macicy 🥰

    Ogólnie rozmawiam najpierw z recepcją, i nie jest tak że wszystko wykonują, w moim przypadku jednak procedura będzie wykonana

    Teraz długi spacer z pieseczkiem🥰 na ochłonięcie 😌

    Mała86, Chcę być mamą, Maggi lubią tę wiadomość

    wiek 33 lata
    starania od 01.2019 naturalnie
    AMH 0,86
    pozostałe wyniki bdb

    I IVF 17.02.2020
    8dpt beta poniżej 0,2

    pozostały 3 maleństwa 5dniowe mrozaczki (3BB, 5BA, 3BB)
    transfer 17.06.2020

    Wiem, że marzenie spełni się (◕‿◕)
‹‹ 1667 1668 1669 1670 1671 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ