IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Berbeć.. wrote:Moja znajoma miała chyba 7 procedur na stymulacji i nic. Potem pobrali jej dwie komórki które miała bez stymulacji , obie się zaplodnily, podali w 2 dobie, jedna jest w brzuchu już od paru miesięcy. Pisze ta historia już po raz kolejny tutaj, może to byłaby jakaś droga dla niektórych dziewczyn gdzie jest problem z zarodkami.
Zgadzam się tez bym proponowała spróbować na Naturalnym lub lekko stymulowanymAś2018 lubi tę wiadomość
Laparotomia rak jajnika 2014
chemioterapia 2014
AMH 2015 0,05
AMH 2018 0,3
IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu
MTHFR układ homoz. 677C-T
IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. -
Cześć Dziewczyny,
Czytam forum, ale odzywam się pierwszy raz... 31 sierpnia kończę 42lata. Mam juz bliźniaczki które urodziłam 13 lat temu (poczęte naturalnie) i teraz staram się o dziecko znowu. Nie dlatego, że mi nagle odbiło, tylko dopiero teraz, po rozstaniu z ówczesnym mężem spotkałam sie z facetem, z którym mogę/chcę (on nie ma jeszcze dzieci-46 lat). I zderzyłam się ze sciana bo myślałam, że jestem jeszcze mloda, hehe, a tu okazuje się, że próbujemy i nic. Potem badania, u niego wszystko ok, a u mnie amh 0.25. Jestem po dwóch stymulacjach, krotki protokol, w pierwszej 4 komorki z czego 2 do 5 dnia sie dzieliły i dwa transfery bez sukcesu. Zaraz potem kolejna stymulacja. 5 pobranych komórek z czego wszystkie kiepskie, żadna nie ruszyła...dużo ziarnistosci i ogólnie dupa. I nie wiem co robić. Tak bardzo bym chciała wierzyć, ze jest tam jeszcze ta jedna dobra komórka... czy to juz starość i the end? Walczyć dalej? Myślicie, że jest sens? Tak bardzo bym chciala. A z drugiej strony sama nie wiem czy jest sens. Jakie macie przemyślenia. Chyba doszłam do ściany i potrzebuje ciepłego słowa. Dzięki. -
Magdalena3 wrote:Cześć Dziewczyny,
Czytam forum, ale odzywam się pierwszy raz... 31 sierpnia kończę 42lata. Mam juz bliźniaczki które urodziłam 13 lat temu (poczęte naturalnie) i teraz staram się o dziecko znowu. Nie dlatego, że mi nagle odbiło, tylko dopiero teraz, po rozstaniu z ówczesnym mężem spotkałam sie z facetem, z którym mogę/chcę (on nie ma jeszcze dzieci-46 lat). I zderzyłam się ze sciana bo myślałam, że jestem jeszcze mloda, hehe, a tu okazuje się, że próbujemy i nic. Potem badania, u niego wszystko ok, a u mnie amh 0.25. Jestem po dwóch stymulacjach, krotki protokol, w pierwszej 4 komorki z czego 2 do 5 dnia sie dzieliły i dwa transfery bez sukcesu. Zaraz potem kolejna stymulacja. 5 pobranych komórek z czego wszystkie kiepskie, żadna nie ruszyła...dużo ziarnistosci i ogólnie dupa. I nie wiem co robić. Tak bardzo bym chciała wierzyć, ze jest tam jeszcze ta jedna dobra komórka... czy to juz starość i the end? Walczyć dalej? Myślicie, że jest sens? Tak bardzo bym chciala. A z drugiej strony sama nie wiem czy jest sens. Jakie macie przemyślenia. Chyba doszłam do ściany i potrzebuje ciepłego słowa. Dzięki.Kla_Mum lubi tę wiadomość
-
Tak jak pisałam w odpowiedzi powyżej zaczynam trzecią procedurę. Zaczynam od jutra gonapeptyl co 2 dni a później menopur. Na usg lekarz znalazł 5 pęcherzyków. Na razie malutkie, ale lekarz twierdzi, że najważniejsze że są podobnej wielkości. Dobrze, że w poprzednim cyklu nie ruszyliśmy gdzie były 2 pecherzyki i to jeszcxe przed owu. Widocznie moje jajniki przebudziły się po majowych tabletkach anty.
karolcia35, Maggi, Virginia, Kla_Mum, sisi lubią tę wiadomość
-
Magdalena3 wrote:Cześć Dziewczyny,
Czytam forum, ale odzywam się pierwszy raz... 31 sierpnia kończę 42lata. Mam juz bliźniaczki które urodziłam 13 lat temu (poczęte naturalnie) i teraz staram się o dziecko znowu. Nie dlatego, że mi nagle odbiło, tylko dopiero teraz, po rozstaniu z ówczesnym mężem spotkałam sie z facetem, z którym mogę/chcę (on nie ma jeszcze dzieci-46 lat). I zderzyłam się ze sciana bo myślałam, że jestem jeszcze mloda, hehe, a tu okazuje się, że próbujemy i nic. Potem badania, u niego wszystko ok, a u mnie amh 0.25. Jestem po dwóch stymulacjach, krotki protokol, w pierwszej 4 komorki z czego 2 do 5 dnia sie dzieliły i dwa transfery bez sukcesu. Zaraz potem kolejna stymulacja. 5 pobranych komórek z czego wszystkie kiepskie, żadna nie ruszyła...dużo ziarnistosci i ogólnie dupa. I nie wiem co robić. Tak bardzo bym chciała wierzyć, ze jest tam jeszcze ta jedna dobra komórka... czy to juz starość i the end? Walczyć dalej? Myślicie, że jest sens? Tak bardzo bym chciala. A z drugiej strony sama nie wiem czy jest sens. Jakie macie przemyślenia. Chyba doszłam do ściany i potrzebuje ciepłego słowa. Dzięki.
Witaj, skoro przy amh 0,25 mialas pobrane 4 i 5 komórek to bardzo dobrze, myśle ze może wynik jest zakłamany w takim razie i powinnaś się podrasować suplementami. Jeszcze nic nie jest przesadzone, powodzenia !Laparotomia rak jajnika 2014
chemioterapia 2014
AMH 2015 0,05
AMH 2018 0,3
IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu
MTHFR układ homoz. 677C-T
IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2023, 17:24
Aś2018, Zocha lubią tę wiadomość
-
Zocha wrote:Tak jak pisałam w odpowiedzi powyżej zaczynam trzecią procedurę. Zaczynam od jutra gonapeptyl co 2 dni a później menopur. Na usg lekarz znalazł 5 pęcherzyków. Na razie malutkie, ale lekarz twierdzi, że najważniejsze że są podobnej wielkości. Dobrze, że w poprzednim cyklu nie ruszyliśmy gdzie były 2 pecherzyki i to jeszcxe przed owu. Widocznie moje jajniki przebudziły się po majowych tabletkach anty.
Zocha, pieknie że jest 5 pęcherzyków 💪. Będziesz miała normalną stymulację czy lekką?
Ja dziś mam wizytę w 3dc, zobaczymy ile u mnie pęcherzyków. Jeżeli się zdecyduję na swoje komórki, to już tylko na lekko stymulowanym...🤷♀️Aś2018, karolcia35, Virginia, gonia729 lubią tę wiadomość
Ona: AMH 1,32, FSH: 5,82, LH: 3,47
43 lata
PAI hetero, MTHFR a1298c hetero, dwurożna macica, hipoglikemia reaktywna, niedoczynność tarczycy, wygasające PCOS?
On: wyniki nasienia w miarę ok
5IVF - Kriobank Białystok (8.2020) - lekka stymulacja lamettą - 2 komórki, 1 morulka 💝:
7dpt - 21,9; 9 dpt - 100,7; 12 dpt - 392; 16dpt - 3927; 26 dpt - jest ❤️!
-
Aś2018 wrote:Dzień dobry Dziewczyny. Pisze żeby się przywitać. Mam nadzieje ze wpuścicie mnie do Waszego grona. Pomimo ze nie mam bardzo niskiego AMH bardzo źle się stymuluje i być może tutaj będą „mądrzejsze” głowy. Przede mną 6-sta procedura. Wiem, ze każda kolejna procedura to gorsze efekty, ale być może któraś z Was miała coś zmienione po czym wyniki były zaskakująco dobre..... bo szczerze mówiąc nie wiem już czego się łapać.
Aś2018, witamy ☺️ U mnie pomógł długi protokół i wyciszenie antykami, plus hormon wzrostu.
Wcześniejsze trzy procedury dały po 3 dojrzałe komórki, a ostatnia procedura 6 i 6 zapłodnień. Ostatecznie 2 blastki, ale o takim wyniku wcześniej mogłam tylko marzyć ☺️.
Zmieniasz klinikę, czy dalej Novum? I coś zmieniasz w tej szóstej procedurze?
Trzymam kciuki ✊💕Aś2018 lubi tę wiadomość
Ona: AMH 1,32, FSH: 5,82, LH: 3,47
43 lata
PAI hetero, MTHFR a1298c hetero, dwurożna macica, hipoglikemia reaktywna, niedoczynność tarczycy, wygasające PCOS?
On: wyniki nasienia w miarę ok
5IVF - Kriobank Białystok (8.2020) - lekka stymulacja lamettą - 2 komórki, 1 morulka 💝:
7dpt - 21,9; 9 dpt - 100,7; 12 dpt - 392; 16dpt - 3927; 26 dpt - jest ❤️!
-
Maggi wrote:U mnie nic się nie dzieje szczególnego. Próbuję odpoczywać od tego wszystkiego i też jestem rzadziej na wątku. Ostatnie przeżycia dały mi w kość...
Będziemy podchodzić do kolejnego AZ, ale więcej szczegółów będzie we wrześniu. Na razie wszystko zawieszone a ja staram się zresetować...
Trzymam kciuki ze Was wszystkie, tak bym chciała, żeby się Wam udało ❤️✊✊✊🍀🍀🍀🍀
Podczytuję Was cały czas i trzymam kciuki także za całą resztę. Trochę mam mniej czasu na pisanie, ale codziennie tu zaglądam i jestem z Wami sercem.
Pozdrawiamy z Polcią Was wszystkie.Maggi, Aś2018, karolcia35, Cherry78, Zocha, Virginia, Skittles, Annie1981, Kla_Mum, sisi lubią tę wiadomość
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
Kla_Mum wrote:Aś2018, witamy ☺️ U mnie pomógł długi protokół i wyciszenie antykami, plus hormon wzrostu.
Wcześniejsze trzy procedury dały po 3 dojrzałe komórki, a ostatnia procedura 6 i 6 zapłodnień. Ostatecznie 2 blastki, ale o takim wyniku wcześniej mogłam tylko marzyć ☺️.
Zmieniasz klinikę, czy dalej Novum? I coś zmieniasz w tej szóstej procedurze?
Trzymam kciuki ✊💕Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2020, 08:47
Kla_Mum lubi tę wiadomość
4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
8 dpt - 25.35 -
Kla_Mum wrote:Zocha, pieknie że jest 5 pęcherzyków 💪. Będziesz miała normalną stymulację czy lekką?
Ja dziś mam wizytę w 3dc, zobaczymy ile u mnie pęcherzyków. Jeżeli się zdecyduję na swoje komórki, to już tylko na lekko stymulowanym...🤷♀️Virginia, Kla_Mum lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2023, 17:24
Aś2018, Kla_Mum lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, dziś 7dzien cyklu i mam pęcherzyki 21.2 x 23.2 oraz 11,8 x 9.4 oraz endometrium 8.7 mm..byłam na Lammecie 1 tabl 2-5 dzień cyklu, mam wziąść pregnyl z soboty na niedzielę,a w poniedziałek do Novum chyba na punkcje. Pecherzykow mało wiem, ale najwiecej w życiu miałam 3-4 ale nigdy nie pekały i nie rosly szybko jak teraz. Jakies rady? To moją pierwsza procedura I nic nie wiem.. nasienie z tydzien nie odświeżanie, cos zrobić w tym kierunku?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2020, 16:19
AMH 0,42Luty 2020
FSH 23 luty 2020
TSH 3,9 luty 2020
luty wdrożona suplementacja
TSH 1,5 maj 2020
Hashimoto, brak owulacji -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2023, 17:25
Zocha lubi tę wiadomość
-
To ja należę do tych co nie potrafią powiedzieć Stop:) tzn po 10 procedurach mówię 👍 zawsze jakoś miałam nadzieję że następny raz będzie lepszy i będą efekty. Trudno było mi zrezygnować.
Virginia, Cherry78, Kla_Mum lubią tę wiadomość
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2023, 17:25
karolcia35, Cherry78, Kla_Mum lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny, postanowiłam napisać i przywitać się z Wami. Nie znalazłam też nigdzie indziej podobnego opisu przypadku do mojego aktualnego Podchodzę pierwszy raz do IVF. Jutro punkcja o ile mój jeden pęcherzyk (po stymulacji) nie postanowi wcześniej otworzyć się na świat. No właśnie, czy któraś z Was tak miała, że pecherzyki pękły wcześniej i nie było co pobierać? Co wtedy, inseminacja możliwa?.. czy po prostu do domu🙁. I cala procedura od nowa..? Niby wiem, że nie ma co martwić się na zapas, ale to co się dzieje dziś w mojej głowie to jakiś dramat 🤦🏻♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2020, 17:42
-
Bambi wrote:Cześć dziewczyny, postanowiłam napisać i przywitać się z Wami. Nie znalazłam też nigdzie indziej podobnego opisu przypadku do mojego aktualnego Podchodzę pierwszy raz do IVF. Jutro punkcja o ile mój jeden pęcherzyk (po stymulacji) nie postanowi wcześniej otworzyć się na świat. No właśnie, czy któraś z Was tak miała, że pecherzyki pękły wcześniej i nie było co pobierać? Co wtedy, inseminacja możliwa?.. czy po prostu do domu🙁. I cala procedura od nowa..? Niby wiem, że nie ma co martwić się na zapas, ale to co się dzieje dziś w mojej głowie to jakiś dramat 🤦🏻♀️
Ja też pierwszy raz i muszę czekać aż do poniedziałku:) jestem pozytywnie nastawiona chociaz mam tak duży pecherzyk, ze może się wchłonąć albo pęknąć
Bambi lubi tę wiadomość
AMH 0,42Luty 2020
FSH 23 luty 2020
TSH 3,9 luty 2020
luty wdrożona suplementacja
TSH 1,5 maj 2020
Hashimoto, brak owulacji -
Paula3808 wrote:Cześć dziewczyny, dziś 7dzien cyklu i mam pęcherzyki 21.2 x 23.2 oraz 11,8 x 9.4 oraz endometrium 8.7 mm..byłam na Lammecie 1 tabl 2-5 dzień cyklu, mam wziąść pregnyl z soboty na niedzielę,a w poniedziałek do Novum chyba na punkcje. Pecherzykow mało wiem, ale najwiecej w życiu miałam 3-4 ale nigdy nie pekały i nie rosly szybko jak teraz. Jakies rady? To moją pierwsza procedura I nic nie wiem.. nasienie z tydzien nie odświeżanie, cos zrobić w tym kierunku?
Nie chce cię martwić , ale powiem ci ze dziwie się ze lekarz się zgodził na punkcję ja byłam dwa razy w tkiej sytuacji (raz tez po lammecie) i komórki były przejrzałe już. Jeżeli największy ma 23 to do poniedziałku będzie miał 29 bardzo dużo. Pregnyl podaje się przy 19. Później jak zmieniłam klinikę to lekarze stwierdzili ze to nie miało szans wyjść bo zdecydowanie za duże komórki i ze potrzeba 9 dni na wykształcenie prawidłowej komórki jak rośnie szybciej do takiego rozmiaru to coś jest nie tak.
No ale może u ciebie będzie lepiejCherry78, Kla_Mum lubią tę wiadomość
Laparotomia rak jajnika 2014
chemioterapia 2014
AMH 2015 0,05
AMH 2018 0,3
IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu
MTHFR układ homoz. 677C-T
IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. -
Mała86 wrote:Nie chce cię martwić , ale powiem ci ze dziwie się ze lekarz się zgodził na punkcję ja byłam dwa razy w tkiej sytuacji (raz tez po lammecie) i komórki były przejrzałe już. Jeżeli największy ma 23 to do poniedziałku będzie miał 29 bardzo dużo. Pregnyl podaje się przy 19. Później jak zmieniłam klinikę to lekarze stwierdzili ze to nie miało szans wyjść bo zdecydowanie za duże komórki i ze potrzeba 9 dni na wykształcenie prawidłowej komórki jak rośnie szybciej do takiego rozmiaru to coś jest nie tak.
No ale może u ciebie będzie lepiej
One dopiero po cykloprogynovej I lamecie takie duże, wcześniej miałam odwrotną sytuację, zawsze max 19 mm i to w 18 dniuWiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2020, 17:46
AMH 0,42Luty 2020
FSH 23 luty 2020
TSH 3,9 luty 2020
luty wdrożona suplementacja
TSH 1,5 maj 2020
Hashimoto, brak owulacji