IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Stokrotka23 wrote:Powiem Wam, ze jestem załamana. Nie mam dofinansowania, wiec wszystko opłacam sama i mimo ze jestem na cyklu lekko stymulowanym i te leki może nie kosztują pare tysięcy, ale moje komórki miały iść do zamrożenia a tak ani komórek a pustka w portfelu. Rezerwa na wyczerpaniu i bałagan immuno.
Stokrotka23, masakra 😢😢. Bardzo mi przykro 😔 I to dr Aga taki błąd zrobiła? Bardzo słabe...
A nie miałaś chociaż na cito inseminacji?? Czy za dużo było tych komórek?Ona: AMH 1,32, FSH: 5,82, LH: 3,47
43 lata
PAI hetero, MTHFR a1298c hetero, dwurożna macica, hipoglikemia reaktywna, niedoczynność tarczycy, wygasające PCOS?
On: wyniki nasienia w miarę ok
5IVF - Kriobank Białystok (8.2020) - lekka stymulacja lamettą - 2 komórki, 1 morulka 💝:
7dpt - 21,9; 9 dpt - 100,7; 12 dpt - 392; 16dpt - 3927; 26 dpt - jest ❤️!
-
Kla_Mum wrote:Stokrotka23, masakra 😢😢. Bardzo mi przykro 😔 I to dr Aga taki błąd zrobiła? Bardzo słabe...
A nie miałaś chociaż na cito inseminacji?? Czy za dużo było tych komórek?Ona: AMH 11.2020 0,37, 02.2021 FSH 28
niedoczynność tarczycy - Euthyrox
11.2020 Kriobank
11.20 I procedura transfer 2-dniowych 2 fasolek, 10dpt
02.21 II procedura - 4 pęcherzyki puste.
03.21 III procedura nieudana.
05.21 - histeroskopia. Cd138 12,8/10mm2, cd56 8000/10mm tarivid + metronidazol 10 dni
07.21-biopsja kontrolna - cd138 1/10mm. Wynik poprawny według 2 immunologów + kliniki.
Kir AA
transfer 2.04, beta 6dpt - 13.8, 8dpt - 56.54, 10dpt - 91.9 -
Stokrotka23 wrote:Tak, moja Pani doktor się pomyliła z godzina podania zastrzyku na pęknięcie vs punkcja....nie wiem nawet co mam powiedzieć, oprócz tego ze jestem bezsilna. I tak bardzo chce mi się wyć ! Policzyłam sobie te 36h jeszcze przed samym zastrzykiem i zapytałam ze chyba coś nie tak, ale potwierdziła ze ok. Nie chciałam podważać decyzji, bo pomyślałam ze może hormony, pecherzyki na to wskazywały... ale okazało się ze to zwykły błąd.Corka - 2018
Syn - 2021 -
Stokrotka23 wrote:Dzisiaj miałam mieć punkcję ale moje pecherzyki pękły wcześniej 😭😭😭😭 na początku się jeszcze modliłam, żeby wszystko było dobrze w tej beznadziejnej sytuacji, ale straciłam wiarę w cokolwiek... czy ta passa się kiedyś odwróci ?!!!!!
AMH (lipiec 2020) - 0,72
07.2020 - IUI -nieudane
10.2020 - I podejście do in vitro (krótki protokół) pobrano 1 komórkę, 1 blastocysta 4.1.3.
Transfer 11.2020 - (początkowo beta hcg 5,3), finalnie brak ciąży.
12.2020 - II podejście do in vitro (długi protokół)
07.05 - transfer 4.2.2
14 dpt 315,3
-
Mum2b wrote:A zwroca Ci chociaz kase za punkcje i leki?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2021, 18:52
Ona: AMH 11.2020 0,37, 02.2021 FSH 28
niedoczynność tarczycy - Euthyrox
11.2020 Kriobank
11.20 I procedura transfer 2-dniowych 2 fasolek, 10dpt
02.21 II procedura - 4 pęcherzyki puste.
03.21 III procedura nieudana.
05.21 - histeroskopia. Cd138 12,8/10mm2, cd56 8000/10mm tarivid + metronidazol 10 dni
07.21-biopsja kontrolna - cd138 1/10mm. Wynik poprawny według 2 immunologów + kliniki.
Kir AA
transfer 2.04, beta 6dpt - 13.8, 8dpt - 56.54, 10dpt - 91.9 -
Ewa100 wrote:Też tak miałam na krótkim protokole. Były 2 pęcherzyki jeden pękł przed punkcja i pobrano jeden. Dziś idę długim protokołem.Ona: AMH 11.2020 0,37, 02.2021 FSH 28
niedoczynność tarczycy - Euthyrox
11.2020 Kriobank
11.20 I procedura transfer 2-dniowych 2 fasolek, 10dpt
02.21 II procedura - 4 pęcherzyki puste.
03.21 III procedura nieudana.
05.21 - histeroskopia. Cd138 12,8/10mm2, cd56 8000/10mm tarivid + metronidazol 10 dni
07.21-biopsja kontrolna - cd138 1/10mm. Wynik poprawny według 2 immunologów + kliniki.
Kir AA
transfer 2.04, beta 6dpt - 13.8, 8dpt - 56.54, 10dpt - 91.9 -
Stokrotka23 wrote:Dzisiaj miałam mieć punkcję ale moje pecherzyki pękły wcześniej 😭😭😭😭 na początku się jeszcze modliłam, żeby wszystko było dobrze w tej beznadziejnej sytuacji, ale straciłam wiarę w cokolwiek... czy ta passa się kiedyś odwróci ?!!!!!
o cholera.... przykro mi bardzo. A co lekarze na to? Jak to w ogole moglo sie stac?
21.08.21 Liam2800g,48cm miłości
28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
Wracamy po rodzeństwo III IVF 🧚🏻
19.08.2024- crio transfer 🧚🏻❤️🙏
27.08.2024- 8dpt Beta HCG 68
29.08.2024- 10dpt Beta HCG 193,7
31.08.2024- 12dpt Beta HCG 512,5
02.09.2024- 14dpt Beta HCG 1586,6
09.09.2024- 21 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
15.10.2024- Jestem dziewczynką 🎀
🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚♀️ -
Stokrotka23 wrote:Punkcji nie było, bo najpierw poszłam na usg. A za leki to nie mówili nic ze zwrócą, mam 200km do lekarza..Ponoc mogło się tak zdarzyć, ze pękną ale wydaje mi się ze można było to inaczej rozegrać, żeby tego uniknąć.
doczytalam, jestem w szoku...jak mozna popelnic taki blad🤯
21.08.21 Liam2800g,48cm miłości
28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
Wracamy po rodzeństwo III IVF 🧚🏻
19.08.2024- crio transfer 🧚🏻❤️🙏
27.08.2024- 8dpt Beta HCG 68
29.08.2024- 10dpt Beta HCG 193,7
31.08.2024- 12dpt Beta HCG 512,5
02.09.2024- 14dpt Beta HCG 1586,6
09.09.2024- 21 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
15.10.2024- Jestem dziewczynką 🎀
🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚♀️ -
Stokrotka23 wrote:Tak, moja Pani doktor się pomyliła z godzina podania zastrzyku na pęknięcie vs punkcja....nie wiem nawet co mam powiedzieć, oprócz tego ze jestem bezsilna. I tak bardzo chce mi się wyć ! Policzyłam sobie te 36h jeszcze przed samym zastrzykiem i zapytałam ze chyba coś nie tak, ale potwierdziła ze ok. Nie chciałam podważać decyzji, bo pomyślałam ze może hormony, pecherzyki na to wskazywały... ale okazało się ze to zwykły błąd.
To może w takim razie złóż skargę tanie to nie jest może uda ci się dostać jakiś zwrotLaparotomia rak jajnika 2014
chemioterapia 2014
AMH 2015 0,05
AMH 2018 0,3
IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu
MTHFR układ homoz. 677C-T
IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. -
Stokrotka23 tak mi przykro. Będziesz jeszcze próbować?-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
Stokrotka23 wrote:Tak, moja Pani doktor się pomyliła z godzina podania zastrzyku na pęknięcie vs punkcja....nie wiem nawet co mam powiedzieć, oprócz tego ze jestem bezsilna. I tak bardzo chce mi się wyć ! Policzyłam sobie te 36h jeszcze przed samym zastrzykiem i zapytałam ze chyba coś nie tak, ale potwierdziła ze ok. Nie chciałam podważać decyzji, bo pomyślałam ze może hormony, pecherzyki na to wskazywały... ale okazało się ze to zwykły błąd.
O ja pier *** 🤬 chyba bym tam szału dostała. Te wszystkie leki, które w siebie władowałaś, wydane pieniądze, stres... coś okropnego! Każda komórka jest na wagę złota. Nic Ci nie zrefundują? Jakaś skarga, cokolwiek...
Boże, jaka bezsilność! Idziesz do specjalisty, ufasz mu a tutaj taka wtopa!Myślę, że ja już bym jej nie zaufała w dalszym leczeniu, jeśli się na takie zdecydujesz ;/
Bardzo, bardzo Ci współczuję. -
Stokrotka23 wrote:Tak, leczę się u dr. Agi. Owulacja była wczoraj, bo wczoraj czułam ból w jajnikach. Wiec chyba dzisiaj już nie było sensu robić inseminacji, bo pękły. Zreszta nawet nie proponowała. U mnie właśnie nie ma z czego zbierać, tylko dwie komorki były dlatego tak mi zależało żeby je zamrozić.
A powiedziała co dalej? Jakie dalsze kroki? Aż nie do wiary..., ona mi tak skrupulatnie wylicza terminy, dawki, rozpisuje to, i mimo że ją w tym czasie zagaduję... Pytałam też o taką lekką stymulację ale wg niej nie zareaguję na nią z powodu wagi no i że jest ryzykowna o tyle że te pęcherzyki mogą pęknąć w niewłaściwym czasie mimo wszystko, bo to lekka stymulacja bardzo zbliżona do naturalnego cyklu... przynajmniej tak zrozumialam... Jak się rozstałyście, z jakimś planem działania dalej? -
A o której wzięłaś ovitrelle A o której miała być punkcja?
Usg przed punkcja to tam standart? U mnie nigdy nie było tylko od razu usypianie. Może dr się zorientowala w swoim błędzie i dlatego najpierw usg? Powinna coś zaproponować w zamian A nie zostawiać taki niesmak. Słabe to ...😢AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodkibeta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodkibeta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio03.2018 crio
09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942ciąża ektopowa
-
karolcia35 wrote:A o której wzięłaś ovitrelle A o której miała być punkcja?
Usg przed punkcja to tam standart? U mnie nigdy nie było tylko od razu usypianie. Może dr się zorientowala w swoim błędzie i dlatego najpierw usg? Powinna coś zaproponować w zamian A nie zostawiać taki niesmak. Słabe to ...😢
Doktor mówi ze poziom LH wskazywał ze i tak by pękły....wiec sama już nie wiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2021, 20:55
Ona: AMH 11.2020 0,37, 02.2021 FSH 28
niedoczynność tarczycy - Euthyrox
11.2020 Kriobank
11.20 I procedura transfer 2-dniowych 2 fasolek, 10dpt
02.21 II procedura - 4 pęcherzyki puste.
03.21 III procedura nieudana.
05.21 - histeroskopia. Cd138 12,8/10mm2, cd56 8000/10mm tarivid + metronidazol 10 dni
07.21-biopsja kontrolna - cd138 1/10mm. Wynik poprawny według 2 immunologów + kliniki.
Kir AA
transfer 2.04, beta 6dpt - 13.8, 8dpt - 56.54, 10dpt - 91.9 -
Dziewczyny, czy któraś z Was przy niskim amh szła długim protokołem? Jakie były wyniki?
AMH (lipiec 2020) - 0,72
07.2020 - IUI -nieudane
10.2020 - I podejście do in vitro (krótki protokół) pobrano 1 komórkę, 1 blastocysta 4.1.3.
Transfer 11.2020 - (początkowo beta hcg 5,3), finalnie brak ciąży.
12.2020 - II podejście do in vitro (długi protokół)
07.05 - transfer 4.2.2
14 dpt 315,3
-
Stokrotka23 wrote:Ten jeden udało się zamrozić ?
AMH (lipiec 2020) - 0,72
07.2020 - IUI -nieudane
10.2020 - I podejście do in vitro (krótki protokół) pobrano 1 komórkę, 1 blastocysta 4.1.3.
Transfer 11.2020 - (początkowo beta hcg 5,3), finalnie brak ciąży.
12.2020 - II podejście do in vitro (długi protokół)
07.05 - transfer 4.2.2
14 dpt 315,3
-
arzu wrote:A powiedziała co dalej? Jakie dalsze kroki? Aż nie do wiary..., ona mi tak skrupulatnie wylicza terminy, dawki, rozpisuje to, i mimo że ją w tym czasie zagaduję... Pytałam też o taką lekką stymulację ale wg niej nie zareaguję na nią z powodu wagi no i że jest ryzykowna o tyle że te pęcherzyki mogą pęknąć w niewłaściwym czasie mimo wszystko, bo to lekka stymulacja bardzo zbliżona do naturalnego cyklu... przynajmniej tak zrozumialam... Jak się rozstałyście, z jakimś planem działania dalej?
dlatego chciałam podejść do zamrożenia. Fsh mi się podniosło i przeraziłam się ze to już koniec moich komórek. Także skończyło się na tym, ze w tym miesiącu koniec, dopiero nowy cykl. Wiesz, ja mam 2 pecherzyki tylko zwykle, wiec u mnie ponoć lepszy cykl naturalny. A u Ciebie na jakim etapie wszystko ?
Ona: AMH 11.2020 0,37, 02.2021 FSH 28
niedoczynność tarczycy - Euthyrox
11.2020 Kriobank
11.20 I procedura transfer 2-dniowych 2 fasolek, 10dpt
02.21 II procedura - 4 pęcherzyki puste.
03.21 III procedura nieudana.
05.21 - histeroskopia. Cd138 12,8/10mm2, cd56 8000/10mm tarivid + metronidazol 10 dni
07.21-biopsja kontrolna - cd138 1/10mm. Wynik poprawny według 2 immunologów + kliniki.
Kir AA
transfer 2.04, beta 6dpt - 13.8, 8dpt - 56.54, 10dpt - 91.9 -
arzu wrote:A powiedziała co dalej? Jakie dalsze kroki? Aż nie do wiary..., ona mi tak skrupulatnie wylicza terminy, dawki, rozpisuje to, i mimo że ją w tym czasie zagaduję... Pytałam też o taką lekką stymulację ale wg niej nie zareaguję na nią z powodu wagi no i że jest ryzykowna o tyle że te pęcherzyki mogą pęknąć w niewłaściwym czasie mimo wszystko, bo to lekka stymulacja bardzo zbliżona do naturalnego cyklu... przynajmniej tak zrozumialam... Jak się rozstałyście, z jakimś planem działania dalej?33 lata, amh 0,6; 2 inseminacje, 3 IV, 5 transferow, za każdym Razem Beta nie drgnela.
Szczepienia limfocytami.
11.2020 Kriobank. Zgłosiliśmy się po ostatni zarodek). Dr zaproponowala lekka stymulacje letrozolem. Trzy blastocysty. Jedna podana (szósty transfer) - 14.12.2020. - jest ❤️.
Cykl przed udanym transferem prograf. Później encortolon, accofil, atosiban, intralipid, fraxiparine, acard.
17.06 w 32tc na świat przyszła Zosia -
Stokrotka a na immuno jakieś leki też bierzesz?
-
Stokrotka23 wrote:To co zostało, to starania naturalne z progesteronem. Starania były, ale ze względu na moje wyniki immuno to nie sadze, ze to się uda. Zreszta takich miesięcy ze miało się udać już trochę za nami
dlatego chciałam podejść do zamrożenia. Fsh mi się podniosło i przeraziłam się ze to już koniec moich komórek. Także skończyło się na tym, ze w tym miesiącu koniec, dopiero nowy cykl. Wiesz, ja mam 2 pecherzyki tylko zwykle, wiec u mnie ponoć lepszy cykl naturalny. A u Ciebie na jakim etapie wszystko ?
Ja mam długie protokoły, przy pierwszym był testosteron a przy drugim hormon wzrostu, schudłam troche to i dawki mniejsze a wtedy to i wydatki na leki również, chociaż troszkę, u mnie też refundacji na leki nie ma, dlatego pytałam o te lekką stymulację, niestety kowid moje zdolności zarobkowe mocno zredukował, wisimy praktycznie na jednej pensji... Z tego co pamiętam ty miałaś krótki protokół i teraz lekką stymulację, rozważalaś długi protokół albo lekarka? Może warto by tego jeszcze spróbować? Wcześniej miałam menopur, a teraz biorę mensinorm.... Niby i jedno i drugie to menotropina ale ta pierwsza z moczu kobiet po menopauzie a ta druga z moczu kobiet ciężarnych... No zobaczymy jak będzie tym razem, staram się o tym jak najmniej myśleć i zająć głowę jakąkolwiek robotą, nie wybiegam do przodu, będzie co będzie, nie nastawiam się ani na pozytywny ani negatywny scenariusz, ze wszech miar pragnę zachować spokój ducha, bo już widzę że psyche mi siada i mąż też przeżywa... Obserwuję po sobie że in vitro to traumatyczne emocje i nie chcę się leczyć jeszcze z tego przez resztę życia... Trenuje więc zadaniowość, funkcjonuje etapami, od danego odcinka do następnego, w przeciwnym razie nie dam rady... Ciężko jest... Rozumiem ciebie ... Może nie składaj jeszcze broni...?