X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gonia729 wrote:
    Maggi mi tez wyszły raz ketony w moczu oczywiście od razu panika. Przeczytałam ze może tak być jeśli odstęp między kolacja a śniadaniem w dniu robienia badania przekracza 8 godz. Następnym razem zjadłam dzień wcześniej posiłek o 22 i w badaniu moczu nie było już żadnych ketonów .
    A ile miałaś tych ketonów, bo ja niestety sporo. Odstęp wtedy miałam 12h, bo szykowałam się do próby obciążenia glukozą i glukoza na czczo była 78. Teraz pilnuję posiłków i jem koło 23-24 jogurt na dobranoc, a kolację jem koło 21. Robię testy paskowe z moczu na ketony i niby wychodzi 0 lub 5, no ale jeśli wychodzi cokolwiek przy kilku posilkach dziennie, to nie jest dobrze, a też uważam że z wiarygodnością tych pasków jest kiepsko. W poniedziałek jeszcze raz oddam mocz do labu. Dziś kupię glukometr, zobaczę jak poziomy glukozy po jedzeniu. Ja jestem w grupie ryzyka, bo mój tata ma cukrzycę i wiek powyżej 35 😑.

    emimor89 lubi tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Zocha Autorytet
    Postów: 1257 2000

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    A ile miałaś tych ketonów, bo ja niestety sporo. Odstęp wtedy miałam 12h, bo szykowałam się do próby obciążenia glukozą i glukoza na czczo była 78. Teraz pilnuję posiłków i jem koło 23-24 jogurt na dobranoc, a kolację jem koło 21. Robię testy paskowe z moczu na ketony i niby wychodzi 0 lub 5, no ale jeśli wychodzi cokolwiek przy kilku posilkach dziennie, to nie jest dobrze, a też uważam że z wiarygodnością tych pasków jest kiepsko. W poniedziałek jeszcze raz oddam mocz do labu. Dziś kupię glukometr, zobaczę jak poziomy glukozy po jedzeniu. Ja jestem w grupie ryzyka, bo mój tata ma cukrzycę i wiek powyżej 35 😑.
    A może stosujesz dietę niskowęglowodanową z dużą ilością białka?

    ufnip2.png
    29.03.21 transfer
    Beta-9dpt.318; 11dpt. 850; 13dpt.-2175; 21dpt 9357; 28dpt.-7,5mm człowieka ❤
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zocha wrote:
    A może stosujesz dietę niskowęglowodanową z dużą ilością białka?
    Nieee. Normalnie jem pieczywo, nawet przeszłam na pszenne, bo wcześniej tylko żytnie lub grahamki jadłam. Do tego ziemniaki, makarony, pierogi, tosty 🙈, słodkie bułki czy paszteciki z kapustą i grzybami. Mięsa nie jem w ogóle (poza rybami i owocami morza). Codziennie jajko, warzywa (w tym staram się jeść buraki) i jem też nabiał: sery, mleko, jogurty. Przed ciążą prawie w ogóle nie jadłam słodyczy i owoców, a teraz mam ochotę i jadam czekoladki, ciastka, owoce. Może nie jem w ilościach ogromnych, ale codziennie coś takiego skubnę dodatkowo... Więc raczej nie jest to dieta wysokobiałkowa i też nie pozbawiona węglowodanów...
    Zobaczymy, od kilku dni pilnuję żebym jadła, bo jak nie miałam apetytu to mało jadłam i głównie na kanapkach jechałam, bo nie byłam w stanie kupować i gotować. Ale wyniki mnie postawiły na nogi i wczoraj przykładowo zjadłam na śniadanie jajko na miękko z majonezem, pół kajzerki z pomidorem, potem pół kajzerki z sałatką z makreli, potem jabłko, dwa cukierki czekoladowe, krupnik z kaszą i ziemniakami, na drugie danie kotlet z ciecierzycy, ziemniaki, fasolka zielona, surówka z marchewki i kapusty, potem pół kajzerki z białym serkiem i drugie pół że śledziami że śliwką i na koniec mały jogurt. I wieczorem wyszły jakieś ketony w moczu... przynajmniej tak to oceniłam, bo te paski są mega nieprecyzyjne...

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • gonia729 Autorytet
    Postów: 1857 1775

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    A ile miałaś tych ketonów, bo ja niestety sporo. Odstęp wtedy miałam 12h, bo szykowałam się do próby obciążenia glukozą i glukoza na czczo była 78. Teraz pilnuję posiłków i jem koło 23-24 jogurt na dobranoc, a kolację jem koło 21. Robię testy paskowe z moczu na ketony i niby wychodzi 0 lub 5, no ale jeśli wychodzi cokolwiek przy kilku posilkach dziennie, to nie jest dobrze, a też uważam że z wiarygodnością tych pasków jest kiepsko. W poniedziałek jeszcze raz oddam mocz do labu. Dziś kupię glukometr, zobaczę jak poziomy glukozy po jedzeniu. Ja jestem w grupie ryzyka, bo mój tata ma cukrzycę i wiek powyżej 35 😑.
    Nie dużo ich było, może 5. Ale raczej nie powinno być wogole.

    zem3h371z4hl4les.png
    37 lat,IV 2019 AMH - 1,31, 11.19 AMH - 0,87
    Kriobank, I ET - nieudany :(, jeden zarodek 7B
    II ET - 2AA :),7 dpt - beta 39, synek ❤️
    10.2021. - beta 6, cb 💔
    01.2022- 10 t.c puste 2 jaja 💔💔
    12.2022- 6t3d💔 brak ❤️
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gonia729 wrote:
    Nie dużo ich było, może 5. Ale raczej nie powinno być wogole.
    Ja miałam 40 🙈🙈🙈🙈

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Zocha Autorytet
    Postów: 1257 2000

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Nieee. Normalnie jem pieczywo, nawet przeszłam na pszenne, bo wcześniej tylko żytnie lub grahamki jadłam. Do tego ziemniaki, makarony, pierogi, tosty 🙈, słodkie bułki czy paszteciki z kapustą i grzybami. Mięsa nie jem w ogóle (poza rybami i owocami morza). Codziennie jajko, warzywa (w tym staram się jeść buraki) i jem też nabiał: sery, mleko, jogurty. Przed ciążą prawie w ogóle nie jadłam słodyczy i owoców, a teraz mam ochotę i jadam czekoladki, ciastka, owoce. Może nie jem w ilościach ogromnych, ale codziennie coś takiego skubnę dodatkowo... Więc raczej nie jest to dieta wysokobiałkowa i też nie pozbawiona węglowodanów...
    Zobaczymy, od kilku dni pilnuję żebym jadła, bo jak nie miałam apetytu to mało jadłam i głównie na kanapkach jechałam, bo nie byłam w stanie kupować i gotować. Ale wyniki mnie postawiły na nogi i wczoraj przykładowo zjadłam na śniadanie jajko na miękko z majonezem, pół kajzerki z pomidorem, potem pół kajzerki z sałatką z makreli, potem jabłko, dwa cukierki czekoladowe, krupnik z kaszą i ziemniakami, na drugie danie kotlet z ciecierzycy, ziemniaki, fasolka zielona, surówka z marchewki i kapusty, potem pół kajzerki z białym serkiem i drugie pół że śledziami że śliwką i na koniec mały jogurt. I wieczorem wyszły jakieś ketony w moczu... przynajmniej tak to oceniłam, bo te paski są mega nieprecyzyjne...
    To rzeczywiście o diecie niskowęglowodanowej nie ma mowy. Czyli coś organizm sobie po swojemu gospodaruje. Trzeba zbadać temat.

    ufnip2.png
    29.03.21 transfer
    Beta-9dpt.318; 11dpt. 850; 13dpt.-2175; 21dpt 9357; 28dpt.-7,5mm człowieka ❤
  • arzu Autorytet
    Postów: 1284 1071

    Wysłany: 1 lutego 2021, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny! W sobotę miałam punkcję, ale szału nie ma, było 5 pęcherzyków, ale 3 kumulusy, 3 oocyty, i tylko jeden zarodek. Trzymamy go do 5. doby, jednak bardzo wątpliwe czy będzie co transferować. Wiem że trzeba wierzyć itp., ale racjonalna głowa dominuje, poza tym ja nie mogę już nic.
    Rozczarowanie hormonem wzrostu i to wielkie, bo brałam go przy tej stymulacji i jakby nie widać żadnych jego efektów. Do tego uwidoczniły się torbiele endometrialne na jajnikach, płyn z jajników cały ponoć czarny. To najdroższa nasza stymulacja ze względu na koszt leków, poza tym wiadro suplementów, dieta, spadłam znacząco z wagi. Nie wiem, to trzecia już procedura, i chyba jest tylko gorzej.... Także pewnie przyjdę na transfer w czwartek i usłyszę że niestety... Jeszcze embriolożka taka nieprzyjemna, nie chciała rozmawiać, i stwierdziła że nie ma po co codziennie dzwonić i pytać o ten zarodek... Także jakby całokształt nie nastraja do pozytywnych refleksji...

  • Zocha Autorytet
    Postów: 1257 2000

    Wysłany: 1 lutego 2021, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Hej Dziewczyny! W sobotę miałam punkcję, ale szału nie ma, było 5 pęcherzyków, ale 3 kumulusy, 3 oocyty, i tylko jeden zarodek. Trzymamy go do 5. doby, jednak bardzo wątpliwe czy będzie co transferować. Wiem że trzeba wierzyć itp., ale racjonalna głowa dominuje, poza tym ja nie mogę już nic.
    Rozczarowanie hormonem wzrostu i to wielkie, bo brałam go przy tej stymulacji i jakby nie widać żadnych jego efektów. Do tego uwidoczniły się torbiele endometrialne na jajnikach, płyn z jajników cały ponoć czarny. To najdroższa nasza stymulacja ze względu na koszt leków, poza tym wiadro suplementów, dieta, spadłam znacząco z wagi. Nie wiem, to trzecia już procedura, i chyba jest tylko gorzej.... Także pewnie przyjdę na transfer w czwartek i usłyszę że niestety... Jeszcze embriolożka taka nieprzyjemna, nie chciała rozmawiać, i stwierdziła że nie ma po co codziennie dzwonić i pytać o ten zarodek... Także jakby całokształt nie nastraja do pozytywnych refleksji...
    Bardzo mi przykro. Miałam podobnie- u mnie niby zawsze było więcej zarodków, ale nic nie przetrwało ponad 5 dobę, nawet z dawcą. Też trochę patrzyłam z nadzieją na HW, ale nie było nas stać na następne podejście, a poza tym uważam że takie kolejne stymulacje nie są obojętna dla zdrowia i ostatecznie postanowiliśmy podejść do AZ. Może ten Wasz jeden zarodek da radę i się uda, czego Ci życzę.

    arzu, Maggi lubią tę wiadomość

    ufnip2.png
    29.03.21 transfer
    Beta-9dpt.318; 11dpt. 850; 13dpt.-2175; 21dpt 9357; 28dpt.-7,5mm człowieka ❤
  • Kla_Mum Autorytet
    Postów: 886 1454

    Wysłany: 1 lutego 2021, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Hej Dziewczyny! W sobotę miałam punkcję, ale szału nie ma, było 5 pęcherzyków, ale 3 kumulusy, 3 oocyty, i tylko jeden zarodek. Trzymamy go do 5. doby, jednak bardzo wątpliwe czy będzie co transferować. Wiem że trzeba wierzyć itp., ale racjonalna głowa dominuje, poza tym ja nie mogę już nic.
    Rozczarowanie hormonem wzrostu i to wielkie, bo brałam go przy tej stymulacji i jakby nie widać żadnych jego efektów. Do tego uwidoczniły się torbiele endometrialne na jajnikach, płyn z jajników cały ponoć czarny. To najdroższa nasza stymulacja ze względu na koszt leków, poza tym wiadro suplementów, dieta, spadłam znacząco z wagi. Nie wiem, to trzecia już procedura, i chyba jest tylko gorzej.... Także pewnie przyjdę na transfer w czwartek i usłyszę że niestety... Jeszcze embriolożka taka nieprzyjemna, nie chciała rozmawiać, i stwierdziła że nie ma po co codziennie dzwonić i pytać o ten zarodek... Także jakby całokształt nie nastraja do pozytywnych refleksji...

    Witaj arzu, przykro mi, że tak się potoczyło...pozostałe dwa oocyty nie zapłodniły sie? Jeśli chodzi o hw, to zdania są podzielone - czasami jest on podawany w trakcie stymulacji, czasami jeszcze przed właściwą stymulacją. Nie wiem, dlaczego u Ciebie nie zadziałał...😔

    Jeśli chodzi o tę embriolożkę w Kriobanku, to potwierdzam, że jest nieprzyjemna, ale olej to i dzwoń codziennie, jeśli tylko masz ochotę (ja dzwoniłam). Może odbierze pan embriolog, który jest dla odmiany super miły.

    Czekamy na wieści i trzymamy za Ciebie i Twój zarodek kciuki! ✊🏻✊🏻✊🏻🍀🍀🍀

    arzu, Maggi lubią tę wiadomość

    Ona: AMH 1,32, FSH: 5,82, LH: 3,47
    43 lata
    PAI hetero, MTHFR a1298c hetero, dwurożna macica, hipoglikemia reaktywna, niedoczynność tarczycy, wygasające PCOS?
    On: wyniki nasienia w miarę ok

    5IVF - Kriobank Białystok (8.2020) - lekka stymulacja lamettą - 2 komórki, 1 morulka 💝:
    7dpt - 21,9; 9 dpt - 100,7; 12 dpt - 392; 16dpt - 3927; 26 dpt - jest ❤️!

    82do3e5e1vm21v9s.png
  • arzu Autorytet
    Postów: 1284 1071

    Wysłany: 1 lutego 2021, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kla_Mum wrote:
    Witaj arzu, przykro mi, że tak się potoczyło...pozostałe dwa oocyty nie zapłodniły sie? Jeśli chodzi o hw, to zdania są podzielone - czasami jest on podawany w trakcie stymulacji, czasami jeszcze przed właściwą stymulacją. Nie wiem, dlaczego u Ciebie nie zadziałał...😔

    Jeśli chodzi o tę embriolożkę w Kriobanku, to potwierdzam, że jest nieprzyjemna, ale olej to i dzwoń codziennie, jeśli tylko masz ochotę (ja dzwoniłam). Może odbierze pan embriolog, który jest dla odmiany super miły.

    Czekamy na wieści i trzymamy za Ciebie i Twój zarodek kciuki! ✊🏻✊🏻✊🏻🍀🍀🍀

    Hej,
    Właściwie to się nie dowiedziałam od tej embriolożki czy te 2 oocyty nie nadawały się czy nie zapłodniły, jutro jeszcze spróbuję się dowiedzieć.

    HW brałam od 18 grudnia do 25 stycznia, czyli przed właściwą stymulacją jak i w jej trakcie.

    Jeśli ten zarodek zdegeneruje, to nie wiem co dalej.... Nie spodziewałam się aż takiej mizerii przy stymulacji z HW. W związku z tym myślę o tej lekkiej stymulacji, żeby może odpocząć jakkolwiek, a w między czasie zorganizować forsę na kolejną procedurę. A z drugiej strony się zastanawiam czy nie złożyć broni jeśli chodzi o własne oocyty... może na te dwa podejścia jeszcze się dźwignę... tylko nie wiem czy moje jajniki odpowiedzą w ogóle na taką lekką stymulację...

    póki co będę dzwonić codziennie i czekam do czwartku rzecz jasna, ale jednak chciałabym w między czasie coś postanowić na wypadek jeśli jednak do tego transferu nie dojdzie, żeby być też gotowym do konstruktywnych rozmów z lekarzem, bo w emocjach i z zaskoczenia to się nie nadaję do niczego, poradzicie coś?

    ps. dziękuję za kciuki!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 17:33

  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 1 lutego 2021, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arzu też tak mam/miałam że próbowałabym do upadłego. Ciężko było mi zrezygnować bo może kolejnym razem się uda. Koniec końców i tak zdecydowałam się na kd. Może gdybym wcześniej tak nie cisnela że chce moje komórki to już byłabym mamą. Nie przewidzisz. Rób tak żebyś Ty czuła że robisz właściwie. Ja sobie ustaliłam że do 40 próbuje na własnych A potem plan B który właśnie trwa.

    Kla_Mum, Maggi, arzu lubią tę wiadomość

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • Liolia Autorytet
    Postów: 1120 1772

    Wysłany: 1 lutego 2021, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Hej,
    Właściwie to się nie dowiedziałam od tej embriolożki czy te 2 oocyty nie nadawały się czy nie zapłodniły, jutro jeszcze spróbuję się dowiedzieć.

    HW brałam od 18 grudnia do 25 stycznia, czyli przed właściwą stymulacją jak i w jej trakcie.

    Jeśli ten zarodek zdegeneruje, to nie wiem co dalej.... Nie spodziewałam się aż takiej mizerii przy stymulacji z HW. W związku z tym myślę o tej lekkiej stymulacji, żeby może odpocząć jakkolwiek, a w między czasie zorganizować forsę na kolejną procedurę. A z drugiej strony się zastanawiam czy nie złożyć broni jeśli chodzi o własne oocyty... może na te dwa podejścia jeszcze się dźwignę... tylko nie wiem czy moje jajniki odpowiedzą w ogóle na taką lekką stymulację...

    póki co będę dzwonić codziennie i czekam do czwartku rzecz jasna, ale jednak chciałabym w między czasie coś postanowić na wypadek jeśli jednak do tego transferu nie dojdzie, żeby być też gotowym do konstruktywnych rozmów z lekarzem, bo w emocjach i z zaskoczenia to się nie nadaję do niczego, poradzicie coś?

    ps. dziękuję za kciuki!!!

    Rozumiem Ciebie jak najbardziej, bo w ostatniej stymulacji z hw i na dużych dawkach na początku zapowiadało się aż na 6 pęcherzyków, potem wyrosło tylko 3, z których pobrali 2 komórki. Byliśmy twarde w decyzji co do 5 doby, i szczerze w jakiś moment już myślałam że po kwiatach i w niewiedzy jechaliśmy w dzień transferu żeby już rozmawiać o kd, a okazało się że mamy ładny zarodek. Mimo tego bylam tak nastawiona że chciałam rozmawiać o kd bo nie wierzyłam za bardzo, a Agnieszka odmówiła i powiedziała że jeszcze nie czas.

    Ja dzwoniłam codziennie do embriologow do 3 doby żeby upewnić się że jeszcze coś walczy, w 4 dobie już nic nie powiedzą bo nie sprawdzają, a w piątej i tak i tak musieliśmy wyjechać z domu o 7 rano to jeszcze nie było kogo zapytać... wiem że nie jest to łatwe ale jakoś myślicie o tym zarodku bo napewno on walczy z całych jego małych sił.
    Trzymam kciuki za was✊✊✊

    russty, Maggi, karolcia35, arzu lubią tę wiadomość

    mhsv20mmalgee65z.png
    39 l., AMH 11.2018-0.45, 9.2020-0.569, endometrioza, kir aa, nk 23%
    💥Novum
    💫11.2018 - ICSI krótki, 2kom, 1 zarodek w 3dn 10 blastomerów :(
    🗯1.2019 - histeroskopia- liczne mikropolipy.
    💫04.2019 - ICSI cykl natur., 4kom, 2 zarodki w 2dn 2 i 3 blastomery :(
    💫07.2019 - ICSI cykl natur., 2kom, 2 zarodki w 3dn 14+AH i 6 blastomerów :(
    🗯10.2019 - histeroskopia ok, endo wyrównany.
    💫11.2019 - ICSI cykl natur., 0kom :(
    💥Kriobank
    💫12.2019 - ICSI krotki, 1kom w 2dn 2B :(
    💫2-4.2020 - ICSI ultra długi + testosteron + HW, 6kom, 3zarodki w 5dn. ET- 4AB, 7dpt - 22,79, 10- 24,7, 11- 31,9, 13-15,5 cb(*) ❄❄
    ☃️5.2020 - jedna ❄ nie rozmroziła się, FET ❄2BB, 7dpt-9.49, 9-15.6, 11-0 cb(*).
    💫7-9.2020 - ICSI ultra długi+ testosteron + HW, 2kom, 5dn - 2BB. ET - 7dpt-40, 9-90, 11-140, 13-249, 15-543, 18-1574, 21-3910, 25-13539, 29 - ❤
    30.05.2021👶Mark
    💫2.2022- ICSI krotki, 1kom, 5dn - 2AB. ET :(
  • gonia729 Autorytet
    Postów: 1857 1775

    Wysłany: 1 lutego 2021, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Hej Dziewczyny! W sobotę miałam punkcję, ale szału nie ma, było 5 pęcherzyków, ale 3 kumulusy, 3 oocyty, i tylko jeden zarodek. Trzymamy go do 5. doby, jednak bardzo wątpliwe czy będzie co transferować. Wiem że trzeba wierzyć itp., ale racjonalna głowa dominuje, poza tym ja nie mogę już nic.
    Rozczarowanie hormonem wzrostu i to wielkie, bo brałam go przy tej stymulacji i jakby nie widać żadnych jego efektów. Do tego uwidoczniły się torbiele endometrialne na jajnikach, płyn z jajników cały ponoć czarny. To najdroższa nasza stymulacja ze względu na koszt leków, poza tym wiadro suplementów, dieta, spadłam znacząco z wagi. Nie wiem, to trzecia już procedura, i chyba jest tylko gorzej.... Także pewnie przyjdę na transfer w czwartek i usłyszę że niestety... Jeszcze embriolożka taka nieprzyjemna, nie chciała rozmawiać, i stwierdziła że nie ma po co codziennie dzwonić i pytać o ten zarodek... Także jakby całokształt nie nastraja do pozytywnych refleksji...

    Bardzo mi przykro ze tak się stało. Moja pierwsza procedura w Krio tez była klapa, mimo brania masy supli. Tylko jeden słaby zarodek, nie było nawet transferu. Ale dr Aga powiedziała żebym jej zaufała i nie poddawała się. Odradzali mi KD bo za wcześnie. W kolejnej procedurze były już 3 zarodki.
    Na razie nie składaj broni, Twój maluch jeszcze walczy i może się zadomowi 🙏
    Co do Pani embriolog to ona dla wszystkich chyba niemiła, taki charakter

    Kla_Mum, arzu lubią tę wiadomość

    zem3h371z4hl4les.png
    37 lat,IV 2019 AMH - 1,31, 11.19 AMH - 0,87
    Kriobank, I ET - nieudany :(, jeden zarodek 7B
    II ET - 2AA :),7 dpt - beta 39, synek ❤️
    10.2021. - beta 6, cb 💔
    01.2022- 10 t.c puste 2 jaja 💔💔
    12.2022- 6t3d💔 brak ❤️
  • Miracle Autorytet
    Postów: 3003 4908

    Wysłany: 1 lutego 2021, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Hej,
    Właściwie to się nie dowiedziałam od tej embriolożki czy te 2 oocyty nie nadawały się czy nie zapłodniły, jutro jeszcze spróbuję się dowiedzieć.

    HW brałam od 18 grudnia do 25 stycznia, czyli przed właściwą stymulacją jak i w jej trakcie.

    Jeśli ten zarodek zdegeneruje, to nie wiem co dalej.... Nie spodziewałam się aż takiej mizerii przy stymulacji z HW. W związku z tym myślę o tej lekkiej stymulacji, żeby może odpocząć jakkolwiek, a w między czasie zorganizować forsę na kolejną procedurę. A z drugiej strony się zastanawiam czy nie złożyć broni jeśli chodzi o własne oocyty... może na te dwa podejścia jeszcze się dźwignę... tylko nie wiem czy moje jajniki odpowiedzą w ogóle na taką lekką stymulację...

    póki co będę dzwonić codziennie i czekam do czwartku rzecz jasna, ale jednak chciałabym w między czasie coś postanowić na wypadek jeśli jednak do tego transferu nie dojdzie, żeby być też gotowym do konstruktywnych rozmów z lekarzem, bo w emocjach i z zaskoczenia to się nie nadaję do niczego, poradzicie coś?

    ps. dziękuję za kciuki!!!

    Arzu, tak jak dziewczyny piszą, nie przejmuj się embriolozka i dzwon tyle razy ile potrzeba, ona ma obowiązek poinformowania Cię jak wyglada sytuacja i jak zarodek sobie radzi. Mam nadzieje, ze ten walczący maluszek będzie TYM maluszkiem, a może jutro okaże się ze masz jeszcze dwa! ✊✊✊🍀🍀🍀🍀 Bardzo Ci tego życzę i trzymam mocne kciuki ✊✊✊✊

    Kla_Mum, arzu lubią tę wiadomość

    age.png

    21.08.21 Liam <3 2800g,48cm miłości

    10.11- Histeroskopia (usuniecie polipa)
    ERA, EMMA, ALICE Test- Endometrium Receptywne
    28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
    4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
    7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
    11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
    20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️

    🙎🏼‍♀️ Niskie AMH- 0,62
    🙍🏻‍♂️ Teratozoospermia, leukocytospermia

    Wracamy po rodzeństwo 🧚🏻
    III IVF
    26.09.2023 crio transfer - nieudany
    11.12.2023 crio transfer - nieudany

    Czekaja dwie sniezynki ❄️❄️

    🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
    Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚‍♀️
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 1 lutego 2021, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Hej,
    Właściwie to się nie dowiedziałam od tej embriolożki czy te 2 oocyty nie nadawały się czy nie zapłodniły, jutro jeszcze spróbuję się dowiedzieć.

    HW brałam od 18 grudnia do 25 stycznia, czyli przed właściwą stymulacją jak i w jej trakcie.

    Jeśli ten zarodek zdegeneruje, to nie wiem co dalej.... Nie spodziewałam się aż takiej mizerii przy stymulacji z HW. W związku z tym myślę o tej lekkiej stymulacji, żeby może odpocząć jakkolwiek, a w między czasie zorganizować forsę na kolejną procedurę. A z drugiej strony się zastanawiam czy nie złożyć broni jeśli chodzi o własne oocyty... może na te dwa podejścia jeszcze się dźwignę... tylko nie wiem czy moje jajniki odpowiedzą w ogóle na taką lekką stymulację...

    póki co będę dzwonić codziennie i czekam do czwartku rzecz jasna, ale jednak chciałabym w między czasie coś postanowić na wypadek jeśli jednak do tego transferu nie dojdzie, żeby być też gotowym do konstruktywnych rozmów z lekarzem, bo w emocjach i z zaskoczenia to się nie nadaję do niczego, poradzicie coś?

    ps. dziękuję za kciuki!!!
    Hej, bardzo mi przykro 😔. Myślę, że skoro jest taka odpowiedź jajników, to dalsza standardowa stymulacja może dać takie same lub gorsze efekty. Lepsza będzie lekka stymulacja, bo wtedy uzyskuje się mniej jajeczek ale lepszej jakości, z większym potencjałem. Należy je zapłodnić na świeżo, bo mrożenie negatywnie wpływa na oocyty, co z kolei wiąże się z tym, że trzeba płacić za in vitro dla 1-2 komórek. Nie należy ich zbierać, żeby potem zapłodnić je hurtowo.
    Może spróbuj jeszcze raz lekkiej stymulacji, zobaczysz co się uda, a jako plan B przygotujcie się do AZ?

    Kla_Mum, arzu lubią tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Stokrotka23 Autorytet
    Postów: 697 440

    Wysłany: 1 lutego 2021, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Hej,
    Właściwie to się nie dowiedziałam od tej embriolożki czy te 2 oocyty nie nadawały się czy nie zapłodniły, jutro jeszcze spróbuję się dowiedzieć.

    HW brałam od 18 grudnia do 25 stycznia, czyli przed właściwą stymulacją jak i w jej trakcie.

    Jeśli ten zarodek zdegeneruje, to nie wiem co dalej.... Nie spodziewałam się aż takiej mizerii przy stymulacji z HW. W związku z tym myślę o tej lekkiej stymulacji, żeby może odpocząć jakkolwiek, a w między czasie zorganizować forsę na kolejną procedurę. A z drugiej strony się zastanawiam czy nie złożyć broni jeśli chodzi o własne oocyty... może na te dwa podejścia jeszcze się dźwignę... tylko nie wiem czy moje jajniki odpowiedzą w ogóle na taką lekką stymulację...

    póki co będę dzwonić codziennie i czekam do czwartku rzecz jasna, ale jednak chciałabym w między czasie coś postanowić na wypadek jeśli jednak do tego transferu nie dojdzie, żeby być też gotowym do konstruktywnych rozmów z lekarzem, bo w emocjach i z zaskoczenia to się nie nadaję do niczego, poradzicie coś?

    ps. dziękuję za kciuki!!!
    Arzu, bardzo mi przykro, ze tak się wydarzyło. Domyślam się ze wyglądało obiecująco. Przyznam, ze i ja pokładam ogromne nadzieje w hormonie wzrostu, co będzie to się okaże. Czytałam jednak ze ten hormon tak robi czasami, ze niby więcej pęcherzyków a puste. U mnie to ogólnie 1-2 pecherzyki od 3 miesięcy i podjęliśmy decyzje je pobierać, wiec uwierz w ten jeden zarodek, a noz jest tak szczęśliwy ten jeden jedyny jak dla Liolia I będzie z tego dzidziuś ❤️

    Maggi, Kla_Mum, arzu lubią tę wiadomość

    Ona: AMH 11.2020 0,37, 02.2021 FSH 28
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox
    11.2020 Kriobank
    11.20 I procedura transfer 2-dniowych 2 fasolek, 10dpt :(
    02.21 II procedura - 4 pęcherzyki puste.
    03.21 III procedura nieudana.
    05.21 - histeroskopia. Cd138 12,8/10mm2, cd56 8000/10mm tarivid + metronidazol 10 dni
    07.21-biopsja kontrolna - cd138 1/10mm. Wynik poprawny według 2 immunologów + kliniki.
    Kir AA
    On: asthenozoospermia
    8.09.21 - procedura z KD, 1 transfer
  • arzu Autorytet
    Postów: 1284 1071

    Wysłany: 2 lutego 2021, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam!! w szczególności Zocha, Kla_Mum, karolcia35, Liolia, gonia729, Miracle, Maggi, Stokrotka23 za poratowanie mojego stanu ducha. A więc po analizach to skłonimy się do tej lekkiej stymulacji, a plan B to KD a plan C to AZ. Niemniej aktualnie wszystkie siły rzucam jeszcze na plan A, bo ten nasz jedyny zarodeczek kochany daje radę, to 8A, takiego dotychczas nie mieliśmy, nadzieja gaśnie ostatnia... wg embriologa ma szanse dociągnąć do czwartku... Te dwie pozostałe komórki nie nadawały się do zapłodnienia ze względu na stadium ich rozwoju, że chyba niedojrzałe były... Dziś udało się dowiedzieć coś więcej, ale też ogólnie... Jednak to jak rozmawiają, jak komunikują informacje lekarze, nawet te nie do końca pozytywne ma mega wpływ na postrzeganie własnej sytuacji... jest kolosalna różnica między tym co wczoraj a dziś...
    Moje Drogie!! dziękuję jeszcze raz i zamelduję się w czwartek co i jak...

    Kla_Mum, Maggi, Liolia, Stokrotka23, karolcia35, russty, Miracle lubią tę wiadomość

  • Kinga.hope Ekspertka
    Postów: 578 81

    Wysłany: 2 lutego 2021, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanio! Hormon wzrostu

    Omnitrope 5mg - 3amp

    Proszę na priv

    Możliwy odbiór osobisty

  • Kla_Mum Autorytet
    Postów: 886 1454

    Wysłany: 2 lutego 2021, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Dziękuję Wam!! w szczególności Zocha, Kla_Mum, karolcia35, Liolia, gonia729, Miracle, Maggi, Stokrotka23 za poratowanie mojego stanu ducha. A więc po analizach to skłonimy się do tej lekkiej stymulacji, a plan B to KD a plan C to AZ. Niemniej aktualnie wszystkie siły rzucam jeszcze na plan A, bo ten nasz jedyny zarodeczek kochany daje radę, to 8A, takiego dotychczas nie mieliśmy, nadzieja gaśnie ostatnia... wg embriologa ma szanse dociągnąć do czwartku... Te dwie pozostałe komórki nie nadawały się do zapłodnienia ze względu na stadium ich rozwoju, że chyba niedojrzałe były... Dziś udało się dowiedzieć coś więcej, ale też ogólnie... Jednak to jak rozmawiają, jak komunikują informacje lekarze, nawet te nie do końca pozytywne ma mega wpływ na postrzeganie własnej sytuacji... jest kolosalna różnica między tym co wczoraj a dziś...
    Moje Drogie!! dziękuję jeszcze raz i zamelduję się w czwartek co i jak...

    Zarodek 8A to top of the top!!! ✊🏻✊🏻🥰
    Piękny, teraz czekamy, żeby jutro był śliczną morulką, a pojutrze śliczną blastką i pieknie się zaimplantował! ✊🏻✊🏻🥰

    arzu, Cherry78, Maggi, Liolia, karolcia35, russty, Miracle lubią tę wiadomość

    Ona: AMH 1,32, FSH: 5,82, LH: 3,47
    43 lata
    PAI hetero, MTHFR a1298c hetero, dwurożna macica, hipoglikemia reaktywna, niedoczynność tarczycy, wygasające PCOS?
    On: wyniki nasienia w miarę ok

    5IVF - Kriobank Białystok (8.2020) - lekka stymulacja lamettą - 2 komórki, 1 morulka 💝:
    7dpt - 21,9; 9 dpt - 100,7; 12 dpt - 392; 16dpt - 3927; 26 dpt - jest ❤️!

    82do3e5e1vm21v9s.png
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 2 lutego 2021, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Dziękuję Wam!! w szczególności Zocha, Kla_Mum, karolcia35, Liolia, gonia729, Miracle, Maggi, Stokrotka23 za poratowanie mojego stanu ducha. A więc po analizach to skłonimy się do tej lekkiej stymulacji, a plan B to KD a plan C to AZ. Niemniej aktualnie wszystkie siły rzucam jeszcze na plan A, bo ten nasz jedyny zarodeczek kochany daje radę, to 8A, takiego dotychczas nie mieliśmy, nadzieja gaśnie ostatnia... wg embriologa ma szanse dociągnąć do czwartku... Te dwie pozostałe komórki nie nadawały się do zapłodnienia ze względu na stadium ich rozwoju, że chyba niedojrzałe były... Dziś udało się dowiedzieć coś więcej, ale też ogólnie... Jednak to jak rozmawiają, jak komunikują informacje lekarze, nawet te nie do końca pozytywne ma mega wpływ na postrzeganie własnej sytuacji... jest kolosalna różnica między tym co wczoraj a dziś...
    Moje Drogie!! dziękuję jeszcze raz i zamelduję się w czwartek co i jak...
    Zaciskam kciuki za siłacza ✊✊✊✊✊✊🍀🍀🍀🍀🍀

    arzu lubi tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
‹‹ 2094 2095 2096 2097 2098 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ