X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    Dziewczyny,zebrałam trochę wiadomości ja temat mezoterapii,dotarlam do Greczynek,które ten zabieg robily.Zdania sa rozne,wyglada to chyba tak,ze jest to indywidualne i jednym pomaga,a innym nie,mpze tak jak z hgh. Jedna miala juz menopauze,ten zabieg przywrocil jej miesiaczke i zaszla w ciaze i to jest jedyny pozytywny przypadek,niestety nie znam szczegolow,bo to byla tylko znajoma dziewczyny,z którą pisalam,nie miala do niej kontaktu,wiedziala tylko to,ze jej sie udało. Druga miala amh 0,74,wiec wcale nie takie niskie ake jej to nic nie dalo i w koncu ten grecki lejarz namowil ja na kd,jest teraz e ciazy za 1 ivf z kd. Trzecia i z ta mam najwiekszy kontakt,miala juz prawie menopauze,bardzo niskie amh i robila to w czerwcu 2017 i od tamtej pory lekarz czeka na dobre jajeczko,którego nadal nie ma,a chce jej robic na naturalnym cyklu,bez hormonów. Spadło jej po tym duzo FSH,bo miala bardzo wysokie.Ten grecki lekarz,ktory to odkryl,ponoc nic nie obiecuje,bo to jesy nadal w fazie eksperymentów,wie tylko,ze to reguluje poziomy hormonow ale nadal nie jest pewny czy pomaga to w ilosci i jakości komorek. Dzwonilam do kliniki i napisalam do tego lekarza e-maila,czekam na odpowiedź. To ponoc swietny lekarz. Bardzo go chwala,a Genesis to największa i najlepsza klinika w Grecji. Jutro ide do mojego lekarza na wizytę to dam zbac co powiedział. Po tej wizycie zdecyduje co ribic.Co jest instotne dla nas to to,ze ten grecki lekarz nie kaze czekac kilku miesiecy po mezoterapii,mowi,ze mozna robic od razu jak tylko jest dobry cykl. To jest dobra wiadomość dla mnie,a co innego zaleca Invicta. Ta mezoterapia po angielsku nazywa sie PRP. Bea,trzymam kciuki za Twoja stymulacje.
    Dziękuję bardzo Mimila. Ja trzymam mocno kciuki za Twoją wizytę i dalsze decyzje.

    Dana72173 lubi tę wiadomość

  • Lil_m Autorytet
    Postów: 507 485

    Wysłany: 12 marca 2018, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila, dla uściślenia - PRP to Platelet Rich Plasma, czyli osocze bogatopłytkowe. Mezoterapia jajników to nazwa spolszczona, potoczna, przez analogię do mezoterapii tej, którą robi się kosmetycznie na twarz ;)

    Ja czytałam, że jakaś klinika w NY stosuje automatycznie stymulację po mezo. Przez to, że nadal jest to eksperymentalna metoda to chyba zdania są podzielone czy działać od razu czy czekać kilka miesięcy na efekty.

    Dana72173 lubi tę wiadomość

    Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
    VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
    MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 12 marca 2018, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lil_m wrote:
    Mimila, dla uściślenia - PRP to Platelet Rich Plasma, czyli osocze bogatopłytkowe. Mezoterapia jajników to nazwa spolszczona, potoczna, przez analogię do mezoterapii tej, którą robi się kosmetycznie na twarz ;)

    Ja czytałam, że jakaś klinika w NY stosuje automatycznie stymulację po mezo. Przez to, że nadal jest to eksperymentalna metoda to chyba zdania są podzielone czy działać od razu czy czekać kilka miesięcy na efekty.
    Tak tez ponoc stosuje ten grecki lekarz,Sfakianoudis.On ponoc mowi,ze to działa najlepiej do pol roku po,to sa slowa jego pacjentki,ktorej to robił i z którą mam największy kontakt.Zobaczymy co mi odpisze na emaila.

    Dana72173 lubi tę wiadomość

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 13 marca 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,bylam dzis u mojego lekarza i uczciwie powiedzial,ze niewiele wie na temat mezoterapii i chetnie poczyta,zostawiłam mu wydrukowane artykuly. Mowil,ze na szkoleniach międzynarodowych jeszcze nic o tym nie mówią. Nie mial nic przeciwko ale boi się,ze znowu cos wymyslam i ze bedziemy robić to dziecko do 50-tki. Zdecydowalam,ze jade na konsultacje do Invicty,moj lekarz mowil tylko,ze tu jest najważniejsze laboratorium,ze musza dobrze ta krew odseparowac. Mowil;ze nie uszkodza tym jajnikow. Poczyta więcej i da mi znac. Jak na razie mam zrobić badania amh,fsh,lh,estradiolu,dhea,testosteron i shgb i za 2 tygodnie mam wizyte. Invicta kaze po tym zabiegu czekac kilka miesiecy,ponoc ten grecki lekarz,co to odkrył,nie kaze w ogóle czekac,musze sie dowiedziec jaka jest prawda,bo jesli bedzie trzeba tyle czekac to zrezygnuje,bo efekty czekania moga byc gorsze niz korzyści z zabiegu.Jesli Grek mi odpisze i powie,ze można robić ivf wcześniej,zaraz po zabiegu,to zdecyduje sie na to. Co do hgh to on uważa,ze to nic nie daje,a ja sie nie upieralam,bo 2 juz i tak nie zrobie,a uparlam sie na mezoterapie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 19:24

    Dana72173 lubi tę wiadomość

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Lil_m Autorytet
    Postów: 507 485

    Wysłany: 13 marca 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo jestem ciekawa co Ci odpisze ten Grek i czekam na wieści.

    Powiem Ci tylko, że przez ok.3 tygodnie po zabiegu usg było bolesne jeszcze, także nie wiem ile czasu byś musiała czekać do pick upu, żeby nie obciążać za bardzo organizmu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 19:49

    Dana72173 lubi tę wiadomość

    Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
    VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
    MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    Dziewczyny,bylam dzis u mojego lekarza i uczciwie powiedzial,ze niewiele wie na temat mezoterapii i chetnie poczyta,zostawiłam mu wydrukowane artykuly. Mowil,ze na szkoleniach międzynarodowych jeszcze nic o tym nie mówią. Nie mial nic przeciwko ale boi się,ze znowu cos wymyslam i ze bedziemy robić to dziecko do 50-tki. Zdecydowalam,ze jade na konsultacje do Invicty,moj lekarz mowil tylko,ze tu jest najważniejsze laboratorium,ze musza dobrze ta krew odseparowac. Mowil;ze nie uszkodza tym jajnikow. Poczyta więcej i da mi znac. Jak na razie mam zrobić badania amh,fsh,lh,estradiolu,dhea,testosteron i shgb i za 2 tygodnie mam wizyte. Invicta kaze po tym zabiegu czekac kilka miesiecy,ponoc ten grecki lekarz,co to odkrył,nie kaze w ogóle czekac,musze sie dowiedziec jaka jest prawda,bo jesli bedzie trzeba tyle czekac to zrezygnuje,bo efekty czekania moga byc gorsze niz korzyści z zabiegu.Jesli Grek mi odpisze i powie,ze można robić ivf wcześniej,zaraz po zabiegu,to zdecyduje sie na to. Co do hgh to on uważa,ze to nic nie daje,a ja sie nie upieralam,bo 2 juz i tak nie zrobie,a uparlam sie na mezoterapie.

    Według lekarzy w Polsce (najbardziej znających się na wszystkim) nie daje nic HGH, nie dają nic suplementy. Największą skuteczność in vitro zapewnia bycie młodym i zdrowym. Wtedy mogą się prawdziwie wykazać....

    Kitty.Noir, Lukrecja, Dana72173 lubią tę wiadomość

  • Kitty.Noir Ekspertka
    Postów: 245 226

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77 wrote:
    Według lekarzy w Polsce (najbardziej znających się na wszystkim) nie daje nic HGH, nie dają nic suplementy. Największą skuteczność in vitro zapewnia bycie młodym i zdrowym. Wtedy mogą się prawdziwie wykazać....


    oj zebrało się na złośliwość koleżance, choć po prawdzie, tak to wygląda....

    Bea77, Dana72173 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitty.Noir wrote:
    oj zebrało się na złośliwość koleżance, choć po prawdzie, tak to wygląda....

    Myślę, że mam prawo coś powiedzieć bo trzy razy już podchodziłam do zabiegu. Zostały mi zaproponowane standardowe protokoły, długi i krótki. Za każdym razem te same leki. Żadnych porad co zrobić żeby zwiększyć szanse. Jedyna rada była próbować do skutku. A odpowiedź jak się nie udało, była trudno tak się czasem zdarza. I jeszcze, że mogę się dalej stymulować dopóki zdrowie i kieszeń pozwoli, albo skierować swe kroki w kierunku KD.

    Nie trafiłam jeszcze na lekarza, któremu by prawdziwie zależało na tym żebym zaszła w ciążę i który by miał jakikolwiek pomysł na moje leczenie.

    Nauczona doświadczeniem, w kolejnej klinice powiedziałam punkt po punkcie co chcę. Jeśli się nie uda to przynajmniej będę wiedziała, że próbowałam czegoś innego.

    karolcia35, Dana72173, AmVormittag, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 13 marca 2018, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea brawo silna z ciebie babka ;)
    Trzymam za ciebie kciuki.

    Bea77, Dana72173, Grosiaa lubią tę wiadomość

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 13 marca 2018, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lil_m wrote:
    Bardzo jestem ciekawa co Ci odpisze ten Grek i czekam na wieści.

    Powiem Ci tylko, że przez ok.3 tygodnie po zabiegu usg było bolesne jeszcze, także nie wiem ile czasu byś musiała czekać do pick upu, żeby nie obciążać za bardzo organizmu.
    Lil,czyli bolaly Cie jajniki tak dlugo?

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Lil_m Autorytet
    Postów: 507 485

    Wysłany: 13 marca 2018, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    Lil,czyli bolaly Cie jajniki tak dlugo?
    Same jajniki bolały może ze 2-3dni po zabiegu, ale jak byłam na wizycie kontrolnej, to w czasie badania i usg odczuwalny był dyskomfort "w środku";) - wydaje mi się, że to było ok.2 tygodni po.

    Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
    VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
    MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S
  • Lucek475 Przyjaciółka
    Postów: 308 45

    Wysłany: 14 marca 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam do sprzedania LUTINUS 100mg 21 tabletek opakowanie nowe nieotwierane - cena 100zł wysyłka gratis - więcej informacji a priv

    Starania od 06.2015
    ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
    ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI :(
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4486 2372

    Wysłany: 14 marca 2018, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny brala ktoras z Was decapeptyl?
    Ile czasu po jego odstawieniu dostalyscie @?

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Decapeptyl i Gonapeptyl Daily to chyba to samo. Ja bralam zastrzyki z gonapeptylu przy długim protokole, co drugi dzień od jakiegoś 17 dnia cyklu poprzedzającego stymulację. Brałam również antykoncepcję i 5 dni po skończeniu antykoncepcji dostałam okres, a potem podczas właściwej stymulacji miałam Menopur i nadal co drugi dzień przez jakiś czas zastrzyki z gonapeptylu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 09:13

    Dana72173 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea jesteś znawcą powiedz proszę jaki protokół jest lepszy Twoim zdaniem, krótki czy długi?
    Idąc za Twoim przykładem mam zamiar dziś w Klinice powiedzieć czego oczekuje ;-)

    Dana72173 lubi tę wiadomość

  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja byłam na podglądaniu w 4 dniu stymulacji (6 dzień cuklu)... i dupa 1 pecherzyk 16 mm i 2 po 10mm-11mmm - wychodzi na to że bede miec znów 1 komórkę, bo te dwie już nie zdążą... punkcja będzie w 9 dniu cyklu... losie, wolałabym zeby tego 16 mm w ogóle nie było... bo te 2 pozostałe są w sam raz jak na 6 dzień cyklu, a tu dupa

    dlaczego ja tak tragicznie reaguje na tą stymulacje, mój lekarz ma pacjentkę z AMH 0,4 - która na stymulacje reaguje tak jak ja...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 10:17

    2020 :)
    2023 :)
  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A masz takie same dawki jak poprzednio? Może trzeba byłoby coś zmienić?

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka o kurcze....bardzo mi przykro, ale może akurat ta jedna będzie upragniona, nie trać nadziei, a czy nie mogą poczekać az tamte podrosną kosztem tego jednego?

  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawki znacznie mniejsze niż poprzednio... rezultat taki sam... nie mam juz refundacji, więc miała być tylko lekka stymulacja... ale miałam nadzieje na 2 komórki...

    A jeśli chodzi o czekanie to dzis bedziemy decydować, co i jak.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 10:53

    2020 :)
    2023 :)
  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u mnie nie było różnicy czy drogie zastrzyki czy clo. Efekt taki sam 1 lub 2 komórki. Ostatnio nawet udało się 3. Jak ty reaguje na clo?

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
‹‹ 60 61 62 63 64 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ