X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

inofolic

Oceń ten wątek:
  • Releaseme Przyjaciółka
    Postów: 168 20

    Wysłany: 26 maja 2015, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pauliś wrote:
    No to super!!!

    Ja się boję podchodzić do IUI, bo ja lekooporna na leki wywołujące owulkę... U mnie ok 600 zł ins. ( woj. lubuskie).
    A co na pęknięcie za 70 zł???? .... ja miałam pregnyl ale u Nas on ok 30 zł.
    okolice Gorzowa, Kostrzyna, czy ZG??
    bo ja spod Gorzowa :)
    u nas z lekarzami od niepłodności moim zdaniem tragedia. albo ja tak trafiam

    01.2013-12.2014 starania na luzie bez badań i leków
    01.2015- diagnostyka- hiperprolaktynemia, podwyższone TSH, słaba morfologia nasienia,
    stymulacja CLO- :(
  • pauliś Koleżanka
    Postów: 46 6

    Wysłany: 26 maja 2015, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spod Gorzowa - 15 km w stronę Skwierzyny :)

    No szału nie ma - ja od 4 lat leczę się u dr Paszyńskiego... jest mega specjalistą - tylko kieruje mnie na laparo, a ja się tego panicznie boję i unikam... a dr powiedział, że już mnie niczym nie będzie faszerował i jak przyjdę do niego to tylko na laparo...
    Dobrze prowadzi, dba o pacjentki, no i jak coś to uszykuje do insemki czy in vito :)
    Releaseme wrote:
    okolice Gorzowa, Kostrzyna, czy ZG??
    bo ja spod Gorzowa :)
    u nas z lekarzami od niepłodności moim zdaniem tragedia. albo ja tak trafiam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 11:35

    PCOS.... i chyba lekooporność!
    3,5 roku przytulania bez zabezpieczeń
    3 cykle - clo i pregnyl ( jedna owu)
    2 cykle - lametta (brak owu przy pierwszym, a drugi niemonitorowany)

    Docelowo - skierowanie na laparoskopię...

  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 212

    Wysłany: 26 maja 2015, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipa - ja miałam na początku takie dolegliwości - tzn. po rozpoczęciu picia inofemu bardzo kręciło mi się w głowie. odsatwiłam na miesiąc i znowu do niego wróciłam i już nie mialam takich objawów.
    jeśli można wiedzieć do jakiego gina w Rzeszowie chodzisz? pytam bo ja też z podkarpacia ;)

    pozdrawiam

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • Releaseme Przyjaciółka
    Postów: 168 20

    Wysłany: 26 maja 2015, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pauliś wrote:
    spod Gorzowa - 15 km w stronę Skwierzyny :)

    No szału nie ma - ja od 4 lat leczę się u dr Paszyńskiego... jest mega specjalistą - tylko kieruje mnie na laparo, a ja się tego panicznie boję i unikam... a dr powiedział, że już mnie niczym nie będzie faszerował i jak przyjdę do niego to tylko na laparo...
    Dobrze prowadzi, dba o pacjentki, no i jak coś to uszykuje do insemki czy in vito :)
    hej sąsiadko :-)
    jaki świat mały. nawet w tych ogromnych internetach można się znaleźć
    ja ze Skwierzyny ;-)

    01.2013-12.2014 starania na luzie bez badań i leków
    01.2015- diagnostyka- hiperprolaktynemia, podwyższone TSH, słaba morfologia nasienia,
    stymulacja CLO- :(
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 26 maja 2015, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    daktylek wrote:
    lipa - ja miałam na początku takie dolegliwości - tzn. po rozpoczęciu picia inofemu bardzo kręciło mi się w głowie. odsatwiłam na miesiąc i znowu do niego wróciłam i już nie mialam takich objawów.
    jeśli można wiedzieć do jakiego gina w Rzeszowie chodzisz? pytam bo ja też z podkarpacia ;)

    pozdrawiam

    Daktylku ja juz teraz chodze do kliniki leczenia nieplodnosci Parens do Tomasza Magonia. Bardzo go wszedzie chwala, mam nadzieje, ze i mi pomoze

    age.png
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 26 maja 2015, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipa też mocno trzymam kciuki ;) Ja jestem zła bo dziś mój 30 dc , a @ brak... we wtorek miałam iść na monit , bo od 3 do 7 dc mam brać clo , a odkąd biorę inofolic czyli od początku grudnia mam miesiączki co 27-28 dni.Test boję się zrobić ;d Jak nie dostanę do wtorku , to przed ginem rano może...

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hah , @ przed chwilą przyszła...więc zaczynamy z clo ;)

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    hah , @ przed chwilą przyszła...więc zaczynamy z clo ;)

    No i dobrze ze juz jest. Teraz mozna dzialac!

    age.png
  • pauliś Koleżanka
    Postów: 46 6

    Wysłany: 26 maja 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Releaseme wrote:
    hej sąsiadko :-)
    jaki świat mały. nawet w tych ogromnych internetach można się znaleźć
    ja ze Skwierzyny ;-)


    witam sąsiadkę!!!
    Z Deszczna do Skwierzyny rzut beretem!
    u kogo się leczysz???

    PCOS.... i chyba lekooporność!
    3,5 roku przytulania bez zabezpieczeń
    3 cykle - clo i pregnyl ( jedna owu)
    2 cykle - lametta (brak owu przy pierwszym, a drugi niemonitorowany)

    Docelowo - skierowanie na laparoskopię...

  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 26 maja 2015, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zobaczymy Ci się rozkręci bo dwa dni temu też tak miałam : śluz podbarwiony krwią przy sprawdzaniu szyjki i cisza.

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • sesunia Koleżanka
    Postów: 37 3

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ! . Mi gin zalecił picie inofolicu dwa razy dziennie, do tego biorę euthyrox 37,5 i cyclodynon 1*1. Mam TSH 3,a jednak przez ponad rok nie mogę zajść. Przy czy okres to raz na rok.. Zobaczymy czy to cos pomoże..

  • pauliś Koleżanka
    Postów: 46 6

    Wysłany: 26 maja 2015, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    znam ten ból...ja naturalnie mam @ dwa razy do roku :(
    sesunia wrote:
    Hej dziewczyny ! . Mi gin zalecił picie inofolicu dwa razy dziennie, do tego biorę euthyrox 37,5 i cyclodynon 1*1. Mam TSH 3,a jednak przez ponad rok nie mogę zajść. Przy czy okres to raz na rok.. Zobaczymy czy to cos pomoże..

    PCOS.... i chyba lekooporność!
    3,5 roku przytulania bez zabezpieczeń
    3 cykle - clo i pregnyl ( jedna owu)
    2 cykle - lametta (brak owu przy pierwszym, a drugi niemonitorowany)

    Docelowo - skierowanie na laparoskopię...

  • Releaseme Przyjaciółka
    Postów: 168 20

    Wysłany: 26 maja 2015, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pauliś wrote:
    witam sąsiadkę!!!
    Z Deszczna do Skwierzyny rzut beretem!
    u kogo się leczysz???
    W Międzyrzeczu. Zwykly gin jak na razie
    czasami to mam wrażenie, że wiem więcej od niego.
    ale monity na NFZ a to parę stówek w kieszeni

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 08:16

    01.2013-12.2014 starania na luzie bez badań i leków
    01.2015- diagnostyka- hiperprolaktynemia, podwyższone TSH, słaba morfologia nasienia,
    stymulacja CLO- :(
  • sesunia Koleżanka
    Postów: 37 3

    Wysłany: 27 maja 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pauliś Tylko ja nie mam PCOS, okres miałam po luteinie ostatnimi czasy, ale, że przytyłam troszkę po niej zmieniłam lekarza, który zalecił mi Inofolic. Powiedział, że przez luteine mogłam blokować owu. Prolaktyne mam w górnej granicy, ale FT3, FT4 i anty_TPO w jak najlepszym porządku. Może jak zbije TSH do 1 wszystko wróci do normy. :)

  • sesunia Koleżanka
    Postów: 37 3

    Wysłany: 27 maja 2015, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TSH mam 3,21 zakres 0,27-4,20.
    Prolaktyne 29,8 zakr. 4,8-23,3.
    FT3 3,08 zakr. 2,00-4,40.
    FT4 1,25 zakr. 0,93-1,70.
    anty-TPO 7 zakr. 0-34.

  • Releaseme Przyjaciółka
    Postów: 168 20

    Wysłany: 27 maja 2015, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sesunia wrote:
    TSH mam 3,21 zakres 0,27-4,20.
    Prolaktyne 29,8 zakr. 4,8-23,3.
    FT3 3,08 zakr. 2,00-4,40.
    FT4 1,25 zakr. 0,93-1,70.
    anty-TPO 7 zakr. 0-34.
    mamy podobne wyniki.
    tyle że mam 3,4 TSH a prolaktyne ostatnio 49, ale już zbita.

    jakie leki bierzesz?? ja tylko bromka, na tarczycę nic nie dostałam

    01.2013-12.2014 starania na luzie bez badań i leków
    01.2015- diagnostyka- hiperprolaktynemia, podwyższone TSH, słaba morfologia nasienia,
    stymulacja CLO- :(
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 27 maja 2015, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipa i Pauliś ,mam nadzieję że nie będę musiała czekać tak długo na @ ,podziwiać was za cierpliwość... U mnie wczoraj fałszywy alarm jutro robię test dla świętego spokoju. Lipa opowiadaj jak tam po inseminacji :)

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • sesunia Koleżanka
    Postów: 37 3

    Wysłany: 27 maja 2015, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam inofolic 2 saszetki, tylko łacze je za sobą. Euthyrox 75 ale endo kazał brać po pół tabletki i cyclodynon raz dziennie. A okresu jak nie było tak nie ma... 10.06 mam do gin i zobaczymy czy coś pomogły te tabletki. Euthyrox biorę pół roku, pierwszy wynik miałam powyzej 5.. ;/ A jeśli chodzi o prolaktyne to usłyszałam, ze miesci sie w normie. A moim zdaniem to i tak jest za duża.

  • sugar Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 27 maja 2015, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie:) od tygodnia pije inofolic i dzis bardzo boli mnie brzuch, biore rowniez wiesolka. Czy to mozliwe ze bol jest spowodowany inofoliciem? Dodam, ze przez ostatnie dwa dni czulam klucie jajnikow jak nigdy.

  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 27 maja 2015, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Lipa i Pauliś ,mam nadzieję że nie będę musiała czekać tak długo na @ ,podziwiać was za cierpliwość... U mnie wczoraj fałszywy alarm jutro robię test dla świętego spokoju. Lipa opowiadaj jak tam po inseminacji :)

    Juz więcej nie bede tak czekać na @, tylko od razu będę wywoływać duphastonem. Rob test, póki @ nie przychodzi, jest nadzieja.

    Ja po IUI wzielam sobie 3 dni L4 i odpoczywam, należy mi się. Było całkiem w porządku, szybko, wszystko trwalo nie więcej niż godzinę. W pon miałam 2 pęcherzyki. Dziś juz tylko 1, wiec pewnie 1 pękl. Za 2 tygodnie mam zrobić bete z krwi. Nie wiemmjak przeżyje te 2 tygodnie

    age.png
‹‹ 115 116 117 118 119 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ