INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez normalnie pracuje. A nawet więcej bo popołudniami i soboty tez..ale o dziwo jakos się stresować przestalam, a w pracy stresów aż nadmiar
jakiś mam w sobie dziwny luz i spokój
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
Chciałam Wam tylko powiedzieć, że najprawdopodobniej się nie udało. Pęcherzyk nie pękł, urósł drugi. Jutro po badaniach hormonalnych decyzja, czy dostanę jeszcze coś na pęknięcie, czy już luteinę. To była ostatnia inseminacja. Będę musiała się przenieść na wątek IVF.
Cóż, tym co się udało gratuluję, tym, które czekają na wyniki - trzymam za nie kciuki! Tym co się nie udało, trzymam kciuki, aby dalej Wam się powiodło!Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Odnosnie życia mnie dziwi dawanie zwolnien po iui. To tak jakbym po seksie dostała do końca miesiąca:-D. Mój dr powiedział że mam życiu normalnie. Jak chcę napić się wina piwa robić co chce. plywam chodzę na zumbe. pracuje całymi dniami dużo na stojąco. Kapie się również.
bardzo dziwi mnie inne podejście lekarzy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2015, 22:10
-
Lunk_a wrote:Odnosnie życia mnie dziwi dawanie zwolnien po iui. To tak jakbym po seksie dostała do końca miesiąca:-D. Mój dr powiedział że mam życiu normalnie. Jak chcę napić się wina piwa robić co chce. plywam chodzę na zumbe. pracuje całymi dniami dużo na stojąco.
bardzo dziwi mnie inne podejście lekarzy.
U mnie też nic nie zabronił poza kapielami w wannie ( a tak bardzo je lubię) . No ale cóż 2 tygodnie wanna 2 prysznic przeżyć się da -
Opowiem Wam pewna historię, po takich przypadkach wydaje mi się ze lekarz na początku ciąży wini każac pacjentce zachowywać się w ciąży jak chorej.
Ale już piszę-jakoś jeszcze przed iui przyszła do mnie klientka. Siedzimy rozmawiamy, potem zabrałam się za projekt dla niej. I ona mi opowiada (a ma syna powiedzmy Michała)-bo wiesz, my jesteśmy strasznie chorzy, kaszlemy, mamy goraczke, zapalenie oskrzeli! Ja na to lekko wystraszona ze zaraz się zaraze mowie-ale przecież nie wyglądasz na chora, na co klientka-znaczy ja mowie MY a to chodzi o Michałka.
Dziewczyny no rece opadają. Dziecko jest ogromnym darem ale nie ma co chuchać i dmuchać, siedzieć w domu i pielegnowac ciaze. Powtarzam ze co ma być będzie.
Chyba ze ktoś ma ewidentna chorobę i w związku z tym musi lezec/siedzieć. Ale w innym przypadku-nie pojmuje. Ale może za mało w zyciu widziałam żeby pewne rzeczy zrozumieć. -
Lunk_a wrote:Pewnie chodziło o lezenie w goracej wodzie, mysle ze kapiej kilkuminowa nie we wrzątku jest ok
Już nie wiem gdzie ale gdzieś właśnie po tym jak mi powiedział Czytałam, że kąpiel zwłaszcza ciepła powoduje rozszerzenie naczyń krwionośnych a a woda działa rozluzniajaco. Ile to ma się do IUI to nie wiem ale się słucham jak mówi, że nie wolno mi to już nie robię tak -
kmb bo to prawda ze leżenie w wannie może rozszerzac macice. Chyba żadna z nas we wrzątku nie lezy.
Kochane mowilyscie zebym zrobiła sikańca i co nic na nim nie widaćZ checia bym Wam pokazała zdjęcie, ale na nim nie widać już nic w ogole-robione telefonem. Aczkolwiek pokazuję żeby nie było, zabawa w ciepło zimno, poszukiwanie kresek:)
Testy 11-12 dzień po owulacji (bo w końcu nie wiem czy była w piątek czy sobote). Czułość 25.
http://zapodaj.net/532b5a43d1b44.jpg.html
http://zapodaj.net/7c446d10192a5.jpg.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 06:13
Ania_84, kaka470 lubią tę wiadomość
-
Ja wczoraj dostałam @.
W związku z tym musiałam przełożyć laparoskopię. Dzwoniłam wczoraj do kliniki, żeby przełożyć na poniedziałek 27.04., a Pani na Izbie Przyjęć mi powiedziała, że w związku z długim weekendem nie wiadomo kiedy by mnie wypuścili - może w poniedziałek 4 maja dopiero! Ja 5 wylatuję na targi, więc po prostu nie dam rady.
Teoretycznie (jeśli cykl się znowu nie przedłuży) mogłabym się zapisac na 25 maja. Ale 10 czerwca lecimy na wakacje, więc nie wiem, czy dam radę. Chociaż chciałabym to mieć z głowy przed wakacjami - może akurat by się udało
Lunk_a - trzymam kciuki!!!! Poprawiaj statystykę! -
Lunk_a wrote:kmb bo to prawda ze leżenie w wannie może rozszerzac macice. Chyba żadna z nas we wrzątku nie lezy.
Kochane mowilyscie zebym zrobiła sikańca i co nic na nim nie widaćZ checia bym Wam pokazała zdjęcie, ale na nim nie widać już nic w ogole-robione telefonem. Aczkolwiek pokazuję żeby nie było, zabawa w ciepło zimno, poszukiwanie kresek:)
Testy 11-12 dzień po owulacji (bo w końcu nie wiem czy była w piątek czy sobote). Czułość 25.
http://zapodaj.net/532b5a43d1b44.jpg.html
http://zapodaj.net/7c446d10192a5.jpg.html
Gratulacje! Są dwie krechy!
08.09 - transfer
-
Lunk_a wrote:kmb bo to prawda ze leżenie w wannie może rozszerzac macice. Chyba żadna z nas we wrzątku nie lezy.
Kochane mowilyscie zebym zrobiła sikańca i co nic na nim nie widaćZ checia bym Wam pokazała zdjęcie, ale na nim nie widać już nic w ogole-robione telefonem. Aczkolwiek pokazuję żeby nie było, zabawa w ciepło zimno, poszukiwanie kresek:)
Testy 11-12 dzień po owulacji (bo w końcu nie wiem czy była w piątek czy sobote). Czułość 25.
http://zapodaj.net/532b5a43d1b44.jpg.html
http://zapodaj.net/7c446d10192a5.jpg.html
kochana ja tam ślepa nie jestem jeszcze az tak ale dwie kreski widze jak nic -
nick nieaktualny
-
Nadzieja, przytulam
Junioer, koniecznie zrób przed wakacjami! A nóż widelec tak się odstresujesz, że naturalnie zaskoczy
Lunka, dwie kreski jak nic! Gratulacje06.2015 - ICSI Novum - udane
29.03.2015 - 3 IUI - nieudane
10.2014 - 2 IUI - nieudane
03.2014 - przedwczesny poród i śmierć córeczki po niespełna 2 miesiącach
10.2013 - 1 IUI - udane...
-
Dziewczyny kochane nie mogę się jeszcze cieszyć póki hcg nie powtórzę. Same wiecie jak jest z tą radością.
choć jeśli ma być coś nie tak to może być na każdym etapie tu nie ma reguły.
jeśli się udało to jest druga iui.
z tym ze pierwsza była wykonana za późno bo akurat była niedziela i klinika nie czynna. także przy pierwszej pęcherzyk już pękł, było po owulacji.