inseminacja 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnytolerancyjna wrote:vaola86 zajadaj się wit.C ona też opóźnia @. My też zdecydowaliśmy z mężem, że w tym roku kończymy z IUI. Jak się nie uda to trudno. Będziemy faszerować się suplementami żeby podkręcić organizmy i wiosną ruszamy z tematem in vitro ale już w innej klinice. Pojedziemy, pogadamy. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
U nas podobny plan. Ja czuje, ze psychicznie już długo nie pociagne z tymi staraniami wiec jak z ivf nie wyjdzie to przepłacze i bedzie trzeba sie pogodzic z takim zyciem jakie mamy. A moze jak odpoczniemy to jeszcze cos wymyslimy, moze medycyna naturalna? Niemniej jednak poki co chcialabym sprobowac ivf choc jednoczesnie strasznie sie boje -
vaola86 wrote:U nas podobny plan. Ja czuje, ze psychicznie już długo nie pociagne z tymi staraniami wiec jak z ivf nie wyjdzie to przepłacze i bedzie trzeba sie pogodzic z takim zyciem jakie mamy. A moze jak odpoczniemy to jeszcze cos wymyslimy, moze medycyna naturalna? Niemniej jednak poki co chcialabym sprobowac ivf choc jednoczesnie strasznie sie boje
Najbardziej szkoda mi męża. Bardzo mnie wspiera, ale wiem, że strasznie cierpi. Maskuje się prawie idealnie, ale znamy się jak łyse konie, bo jesteśmy ze sobą ponad 10 lat więc wiem że strasznie go wszystko dręczy.3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
nick nieaktualnyJa na razie szykuje się do laparoskopii, mam nadzieje, ze wcisną mnie na oddział na przyszły tydzień. Wiąże z nią duże nadzieje, chciałabym żeby coś znaleźli , straszne to co pisze, ale jestem już zmęczona szukaniem przyczyn... jeśli okaże się, ze wszystko Ok to w nowym roku ivf. Sorki laseczki, które czekają lub planują iui, ale ja w nią tez już nie wierze. Strata kasy i czasu. Miłego kochane i jak zwykle dzięki za wsparcie. Idę się obżreć
-
Mi się wydaje, że IUI ma sens, ale wszystko zależy od złożoności przypadku. Jeśli przeszkoda jest niewielka to się prędzej czy później uda. A jak troszkę większa...3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Didik34 bardzo mi przykro
didik34 lubi tę wiadomość
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
nick nieaktualnytolerancyjna wrote:Mi się wydaje, że IUI ma sens, ale wszystko zależy od złożoności przypadku. Jeśli przeszkoda jest niewielka to się prędzej czy później uda. A jak troszkę większa...
Widzisz ja raz w ciązę zaszłam, ale od tego czasu minelo poltora roku i nic wiec jak to pojąć? Niby wszystko jest ok, ale jednak ciazy nie ma. -
vaola86 wrote:Widzisz ja raz w ciązę zaszłam, ale od tego czasu minelo poltora roku i nic wiec jak to pojąć? Niby wszystko jest ok, ale jednak ciazy nie ma.3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
nick nieaktualnyMoże ma sens, ale w przypadku gdy wszystko jest Ok nie. Ja nie mogę w pełni powiedzieć, ze u nas wszystko Ok bo nie miałam tej laparoskopii. No nic, są jeszcze szanse na polepszenie naszych mizernych statystyk? Chyba 4 dziewczyny jeszcze zostały ja mocno zaciskam kciukasy:*
-
nick nieaktualny
-
didik34 wrote:Właśnie tolerancyjna tylko my wiemy jakie to musi być szczęście. Nasze dzieci to naprawdę będą cudy aż się boje jak zajdziemy w te ciąże . Na sama myśl dostaje gęsiej skórki i już się stresuje.
Ale powiem Wam, że znam z bardzo bliska rodziców walczących 5 lat. Są baaardzo nadopiekuńczy. Ale nie krytykuję tego, bo wiem, że sama też pewnie taka będę Ale póki co nie wybiegam tak daleko w przyszłość3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Agika88, Wszamanka dziękuję za odpowiedź Na mnie CLO działało, miałam nawet po 3 pęcherzyki ale mimo tego się nie udawało. Od kilku miesięcy mamy nadzieję że IUI się uda ale jak widać to nie takie prosteStarania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
nick nieaktualnymacie rację potrzebny jest worek szczescia ale i tez pieniedzy hehe. My staramy sie juz kolo 4 lat i swoja milosc do dziecka przerzucilam na psa, traktujemy ją jak małe dzieciątko. Właśnie wydaje mis ie ze inseminacja ma sens kiedy mamy juz zdiagnozowaną dolegliwość, mam kolezanke ktora ma super wyniki jej maz tez, nie udawalo sie probuja juz chyba 7 inseminacje, pytanie tylko po co. w takim wypadku juz chyba lepiej odlozyc na Invitro ale kazdy decyduje za siebie. Obysmy wszystkie w niedalekim czsie byly brzuchate:)
didik34 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
My tez mamy pieska. Często sie do Niego zwracam zeby poszedł do mojego męża a swojego „taty”
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2017, 15:08
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
Tolerancyjna też podzielam Twoje zdanie myślę że jest szansa z iui ale jeżeli problemy są drobne albo do wyleczenia o ile wogole udało je się zdiagnozować. Mój mąż wyjechał w piątek na 3 tyg więc zostałam sama w sobotę był termin na @ ale cisza niby coś pobolewa ale się nie nakręcam po prostu grzecznie czekam za to mąż co tylko wyjdę z łazienki to pyta czy przyszła@ albo czy coś czuję. Ojj bidulek mój też czeka z wytęsknienkiem.
Powiem Wam że też się obawiam tego że jeżeli w końcu nam się uda to żebyśmy nie rozpieścili dziecka tego naszego jedynego oczka w głowie bardzo bym tego nie chciała no ale zobaczmy czy się doczekamy.... My po 2 nie udanej iui intensywnie myśleliśmy o ifv ale po trzymaniu info od lekarza że problem może być w genetyce i zbadaniu chromatyny trochę się boję i odkładam decyzję o ivf czasem myślę że może nasze organizmy się nie nadają na ciążę dlatego do niczego nie do chodzi a my w nie ingerujemy zmuszamy a w rezultacie możemy mieć jakieś chore dziecko albo poronić
Ajjj już głupieje i jeszcze te święta za pasemIVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
2 ❄️❄️
10.2024 2 transfer 👎
11.2024 3 transfer 11dpt beta 42.5 , beta spadła cb 👎 -
nick nieaktualny
-
Didik tak mi przykro ja jak dobrze pójdzie w czwartek podejdę do 3 IUI i tak jak Wy, coraz mniej w nią wierzę... o ile przy 2 poprzednich wierzyłam że się uda tak teraz robię to tak trochę dla świętego spokoju, żeby zrealizować nasze założenie że podejdziemy do 4 IUI... I po nowym roku robię sobie pół roku przerwy w lekarzach, wizytach, stymulacjach, hormonach i zbieram na in vitro...i powiem Wam, że nawet cieszę się na myśl o tym pół roku wytchnienia...starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
nick nieaktualnyNathi2468 wrote:Hej dziewczyny. Piszę jeszcze raz - jeżeli jesteście stymulowane do IUI to czym? Ja dostałam Lamete i jak przeczytałam ulotkę to trochę się przeraziłam. Czy któraś z was też je bierze?
Nathi2468 lubi tę wiadomość