inseminacja 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Agika &&&
31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔 -
nick nieaktualny
-
agika ten twój test wygląda tak jak mój tylko że mi taki wyszedł w 30dc zrób test 12dni od zastrzyku i będziesz wiedziała na pewno że nie może go już byc w organizmie16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
nick nieaktualny
-
agiks88 odczekaj ze 2 dni i zobaczysz czy cos jeszcze jest w organizmie ...trzymam kciuki żeby już do końca były te krechy :p16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
nick nieaktualnyufff nadrobiłam Wasze posty! A u mnie od rana @, w sumie nie można było robic iui nr 3 z powodu M. Sami cos robilismy widać bez skutku... Ech mam takie cos, że powoli w nosie mam te starania, niestety nie każdy musi mieć dzieci... W marcu zaczęłam przygodę w klinice, sądziłam że do końca roku sie uda...taaaa. prędzej mi kaktus wyrośnie...
-
Mam takie same odczucia ...tyle ze moja przygoda trwa troche dłużej.Też czasem dochodzę do wniosku ze nie każdy musi mieć dzieci .. tyle ze chciałabym wejść w jakiś inny nowy etap w życiu w związku ...ninkali wrote:ufff nadrobiłam Wasze posty! A u mnie od rana @, w sumie nie można było robic iui nr 3 z powodu M. Sami cos robilismy widać bez skutku... Ech mam takie cos, że powoli w nosie mam te starania, niestety nie każdy musi mieć dzieci... W marcu zaczęłam przygodę w klinice, sądziłam że do końca roku sie uda...taaaa. prędzej mi kaktus wyrośnie...
Też mam już tego dość i w naturalne poczęcie w naszym przypadku nie wierzę czekam na okres i podejdziemy jeszcze raz ...
Dziewczyny czy macie takie dziwne lekkie zawroty głowy po duphastonie?Jakos dziwnie sie po nim czuje ...nie wiem czy to jego wina zobaczymy jak odstawie...mało tego humory mam straszne raz luz,raz zlośc, raz płacz...masakraaa
-
nick nieaktualnyPaulaa25, my z medyczna pomocą w klinice od marca. Wcześniej byly monitoringu i naturalne działania. A starania trwają już od 2014... Ja po dupku dziwnie się czuję. Bardziej mam takie dziwne kolatanie serca i czuję się jakby osłabiona. Nie umiem tego opisać. Ale średnio mi po tym leku. Mówiłam o tym gin ale kazał i tak brać.
Paulaa25 lubi tę wiadomość
-
Mam do was pytanko dziewczyny? Czy któraś jest z Poznania? Czy inseminacja na Polnej jest jeszxze refundowana czy trzeba płacić? Za tydzień mam laparoskopie ale jak to nic nie da to rozważam inseminacje po nowym roku...Hanka 33 lata, 26 Cykl starań , 2 razy hsg, słaba morfologia plemników, niepłodność wtórna, w po histerolaparoskopia - elektrokoagulacja ognisk endometriozy, clostilbegiyt, duphaston, fertilman, - wszystko bezskutecznie..
-
Ja po dupku mam zawroty głowy i mdłości, przez to co miesiac robiłam sobie nadzieję że to ciąża ale teraz jak odstawilam to wiem że to przez ten lek...Paulaa25 wrote:Mam takie same odczucia ...tyle ze moja przygoda trwa troche dłużej.Też czasem dochodzę do wniosku ze nie każdy musi mieć dzieci .. tyle ze chciałabym wejść w jakiś inny nowy etap w życiu w związku ...
Też mam już tego dość i w naturalne poczęcie w naszym przypadku nie wierzę czekam na okres i podejdziemy jeszcze raz ...
Dziewczyny czy macie takie dziwne lekkie zawroty głowy po duphastonie?Jakos dziwnie sie po nim czuje ...nie wiem czy to jego wina zobaczymy jak odstawie...mało tego humory mam straszne raz luz,raz zlośc, raz płacz...masakraaa
Paulaa25 lubi tę wiadomość
Hanka 33 lata, 26 Cykl starań , 2 razy hsg, słaba morfologia plemników, niepłodność wtórna, w po histerolaparoskopia - elektrokoagulacja ognisk endometriozy, clostilbegiyt, duphaston, fertilman, - wszystko bezskutecznie.. -
Dziewczyny jestem 11dpo i po IUI, 25dc, rano się obudziłam z plamieniem.... nigdy tak nie miałam.... zawsze miałam @ 14dpo, zawsze. Progesteron z środę czyli 21dc wynosił 21,9.... jestem załamana. To była moja pierwsza isneminacja i nie wiem dlaczego okres jest tak szybko...
-
Mili-moli, @ się rozkręciła czy to tylko plamienie?
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualnyAle juz masz okres? Ja czy mam duphaston czy nie i tak np mam plemienia na pare dni przed @...
a jeśli miałaś leki w cyklu przed iui to jak mój gin mówi zasadniczo wszystko możliwe.... No chyba że tak późno masz zagnieżdżenie.... Wtedy jest też plamienie takiej świeżej krwi ponoć... Trzymam kciuki by to nie był @
-
Ja jestem z okolic Poznania, ale niestety nie potrafię odpowiedzieć na Twoje pytanie... wiem że kiedyś była, ale czy jest nadal, nie wiem. Mój gin by wiedział bo tam ma dyżury ale byłam u niego w piątek i nie wiem kiedy teraz pójdę. Może zadzwoń tam i spytaj?hinka wrote:Mam do was pytanko dziewczyny? Czy któraś jest z Poznania? Czy inseminacja na Polnej jest jeszxze refundowana czy trzeba płacić? Za tydzień mam laparoskopie ale jak to nic nie da to rozważam inseminacje po nowym roku...starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
A powiedzcie mi, czy po innych niż Clo lekach na stymulację też miewa się zawroty głowy? W pierwszych cyklach z Clo miałam paskudny ból głowy, jeden cykl myślałam że jajniki mi wybuchną, a teraz drugi cykl zawroty głowy. Nie wiem co tam jeszcze w ulotce ze skutków ubocznych mi zostało na następne cykle...
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualnyNie sądzę. Normalnym zjawiskiem jest to, że trafiają się ciut krótsze cykle co jakis czas. Samo to, że czujesz stres już potrafi dużo zmienić. Nie martw się. Przykro mi że @jednak się rozkręca. Ale często dziewczyny jak wiedzą że ciąży brak to tylko czekają na @by wraz z nowym cyklem zacząć.mili_moli wrote:Raczej się rozkręca cykl mam cały naturalny i pierwszy raz mam taki krótki 24 dni.... czyżby to przez IUI? ehhhh ;(
-
nick nieaktualnyWszamanka, ja mam Lamette. Ale dziewczyny na innych wątkach po Clo pisały że źle się czuja. Tylko jeśli możesz brać Lamette to ona ma to do siebie że skutki sa mniej odczuwalne. Nawet gin mu o tym mówił. Ja Clo absolutnie brać nie mogę (cienkie endo). Jeśli Ci tak zle to może napisz do gina?
-
nick nieaktualnyKochana ja po moich 3 iui dostałam @ wcześniej . Raz po 10 dniach a dwa razy po 13 dniu po iui. Normalnie mam równe 14 dni po owulacji. Na mnie tak działaj stymulacje chyba:( kochane ja mam teraz inne zmartwienie. W środę mam mieć laparoskopie a mnie dopadło przeziębienie. Walczę od piątku , trochę zatyka mi nos, ale jak sobie psikne specyfikiem na katar to przechodzi i oddycham normalnie. Jem czosnek, imbir, herbatkę z rumem właśnie popijam i modlę się żeby pomogło. Miałyście kiedyś podobna sytuacje? Myślicie, ze mogę w takim stanie pójść na zabieg?czytam w internetach i generalnie nie powinno się , ale nie jest ze mna na tyle źle , żebym nie mogła oddychać nosem. W sumie jeszcze 2 dni No ale wiecie, stresuje się...mili_moli wrote:Dziewczyny jestem 11dpo i po IUI, 25dc, rano się obudziłam z plamieniem.... nigdy tak nie miałam.... zawsze miałam @ 14dpo, zawsze. Progesteron z środę czyli 21dc wynosił 21,9.... jestem załamana. To była moja pierwsza isneminacja i nie wiem dlaczego okres jest tak szybko...
-
nick nieaktualny
