inseminacja 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Agika88 objawy - zero, nic, kompletnie nic. Brzuch od czasu do czasu pobolewa na @. Uwierz mi, próbowałam doszukać różnych symptomów. Wczoraj nawet biust z każdej strony oglądałam (boli cały czas ale oczywscie jak na @) i doszłam do wniosku ze mi zmalał. Swietnie, tyłek rośnie, boczki rosną, uda sie rozrastają. Wszystko wymyka mi sie spod kontroli ale cycki maleją
Styczeń bedzie mój ))
Wciąż trzymam kciuki za CiebieStarania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
Czara wrote:Hej dziewczynki, cały czas Was podczytuję. Agika, współczuję Ci sytuacji. Nawet nie wiem jaki stres musisz przeżywać. Napisałaś, że tarczycę badałaś rok temu, Polecam Wam dziewczyny częściej badać hormony, wiem po swoim przykładzie jak są zmienne. W lutym miałam prolaktynę w normie, a w sierpniu przekroczoną trzykrotnie. Poziom tsh różny, chyba w zależności od pory roku.
Czara jak sie czujesz ? Jakieś dolegliwości? pochwalilas sie juz wszystkim ?Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
nick nieaktualnyKurde, u nas już prawie wszyscy wiedzą Powiedzieliśmy teściowej i wszystkim rozgadała. Wściekła jestem, bo to nie jest moja pierwsza ciąża, beztroska i naprawdę boję się co będzie. Powiedzieliśmy jej w tajemnicy. Z mojej strony wiedzą tylko rodzice i siostra, reszcie powiem w święta. Wie też kilka koleżanek najbliższych.
Objawy już mam: częste sikanie, zaparcia (!!!!) - załatwiał się z wielkim trudem (sorki, ale was też to czeka ), nudności, mdłości. Wymiotowałam może z dwa razy. Nie mam apetytu, bo ciągle mdli. Schudłam 0,5 kg.
Cały czas jestem na heparynie i już będę do końca, bo białko s spadło. W piątek zaczynam zmniejszać dawkę sterydu o połowę (może i pryszczy o połowę mniej będzie). Moje tsh skacze, jutro dokładniejsze badania muszę zrobić.
-
Czara wrote:Kurde, u nas już prawie wszyscy wiedzą Powiedzieliśmy teściowej i wszystkim rozgadała. Wściekła jestem, bo to nie jest moja pierwsza ciąża, beztroska i naprawdę boję się co będzie. Powiedzieliśmy jej w tajemnicy. Z mojej strony wiedzą tylko rodzice i siostra, reszcie powiem w święta. Wie też kilka koleżanek najbliższych.
Objawy już mam: częste sikanie, zaparcia (!!!!) - załatwiał się z wielkim trudem (sorki, ale was też to czeka ), nudności, mdłości. Wymiotowałam może z dwa razy. Nie mam apetytu, bo ciągle mdli. Schudłam 0,5 kg.
Cały czas jestem na heparynie i już będę do końca, bo białko s spadło. W piątek zaczynam zmniejszać dawkę sterydu o połowę (może i pryszczy o połowę mniej będzie). Moje tsh skacze, jutro dokładniejsze badania muszę zrobić.
❤️ powiem Ci szczerze że marze o takich dolegliwościachPaulaa25 lubi tę wiadomość
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
Czara, jakkolwiek dziwnie to zabrzmi, zazdroszcze Ci tych mdłości i zaparć cieszę się, że po tej ciężkiej drodze jaką przeszłaś, w końcu Ci się udało i życzę Ci spokojnego ( na ile to możliwe) oczekiwania na ten mały cud
Paulaa25 lubi tę wiadomość
starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
do87 wrote:Agika88 objawy - zero, nic, kompletnie nic. Brzuch od czasu do czasu pobolewa na @. Uwierz mi, próbowałam doszukać różnych symptomów. Wczoraj nawet biust z każdej strony oglądałam (boli cały czas ale oczywscie jak na @) i doszłam do wniosku ze mi zmalał. Swietnie, tyłek rośnie, boczki rosną, uda sie rozrastają. Wszystko wymyka mi sie spod kontroli ale cycki maleją
Styczeń bedzie mój ))
Wciąż trzymam kciuki za Ciebiestarania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
nick nieaktualnyTak, powiem Wam, że naprawdę można wiele znieść. Na początku płakałam przy robieniu zastrzyków... Igła tępa, udawało się wkłuć za 3 razem, robiły się siniaki. Ale jak zobaczyłam na USG, że jest tam mały robaczek, to pomyślałam, że dla niego warto tak się poświęcać. Na mdłości nie narzekam, jedynie na pryszcze, ale to wynik sterydu. No i włosy garściami wypadają, ale i do tego się przyzwyczaiłam. Tłumaczę sobie, że dziecko będzie miało za to czuprynkę
To jest niesprawiedliwe, że tak musimy walczyć o dziecko. Że wielu przychodzi to z taką łatwością.
Niestety, ale zasmucę Was, że wraz z ciążą, nerwy wcale nie odejdą. Niepłodność pozostawia swoje piętno, nawet gdy już się jest w tej upragnionej ciąży. Przez te lata starań odebrano nam taką beztroską radość.Paulaa25 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję za miłe powitanie i slowa otuchy. Z mężem staramy się tak z ręką na sercu od 3 lat. Mam syna 11letniego z pierwszego małżeństwa ale chcemy bardzo miec dzidziusia. Mam PCOS fenotyp A, jajowody drożne, bylo robione Hsg. Kilka cykli stymulowanych na przelomie 2016/2017 i nie udalo się. Mąż morfologia 5%, ruchliwosc 65%. W końcu inseminacja w piątek lub sobote. Czekanie w tym wszystkim jest najgorsze ale jest częścią calego tego starania. Więc kochane dziewczyny kto jak nie my, musimy być cierpliwe! Pozdrawiam ciepło.
Paulaa25 lubi tę wiadomość
PCOS
Hipertriglicerydemia
Hiperinsulinemia
Insulinooporność -
nick nieaktualnyCzara och coś w tym jest. Wszystkie dziewczyny, które tu poznałam a sa już w ciąży dalej się boją. To prawda ta beztroskość została zabrana. Ale masz cud swój i będzie dobrze! Mam pytanie odnośnie heparyny. Robiłaś jakieś badania przed czy w ciąży? Czasem dziewczyny piszą o niej. Tylko z jakiego powodu musisz brać?
-
nick nieaktualnyczara- wszystkiego dobrego kochana dla Ciebie i dzidziusia:)
Agamk- wszystko bedzie dobrze, musimy Cie uprzedzić że akurat po IUI czas do testowania strasznie sie dluzy i jest raczej nerwowy, kazda z nas liczy zze dzieki IUI ma neico wieksze szanse.Mamy nadzieje ze poprawisz nasze statystyki ciężarówek:)
do87- tak jak Ci pisalam- do tej pory nawet jedna piers mnie nie bolala a dzisiaj mega zaczely bolec pewnie @ nadchodzi, no trudno, musze sie tylko dowiedziec z jakiego powodu te testy pozytywne wyszly. Czytalam wiele razy ze brak objawow to najlepszy objaw ciazy:)
-
nick nieaktualnyPoczątkowo brałam ją profilaktycznie, bo byłam po 3 poronieniach. Nawet lekarz coś mówił o odstawieniu. Ale zrobiłam białko S i wyszło, że jest poniżej normy. Zaniżone białko S wskazuje na trombofilię. Przysługuje wtedy refundacja.
Wcześniej robiłam to badanie i było w normie, w ciąży mi nagle tak bardzo spadło.
Mam też mutacje MTHFR i Pai-1. 3 lekarzy powiedziało, że przy MTHFR nie trzeba heparyny. Czwarty, hematolog - powiedział, że trzeba. No i bądź tu mądry. -
Czara, uprzedziłaś mnie
Miałam dziś właśnie zapodać pytanie o zdrówko do naszych mamusiek
Kochana przesyłam Tobie i Maluszkowi multum pozytywnej energii, wszystkiego dobrego dla Was3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
nick nieaktualny
-
A dziewczyny powiem Wam jaką miałam miłą sytację w sobotę.Byłam w Lidlu. bo chciałam kupić likier na mikołaja dla mojego męża (ciasta piecze i jakis nowy przepis znalazł) no i przy kasie chciałam zapłacić, pani Ekspedientka poprosiła mnie o dowód. rozejrzałam się na boki się pytam czy „ mnie?” Potwierdziła, no to ja „tak tak już szukam” . szukam szukam tak mi się ręce trzęsły ale dałam jej mówię że już „Jezu dziękuję” przecież ja za miesiąc mam 31 lat (trzy dzie ści je den) ale tak mi się miło zrobiło że jeszcze dwa razy Jej podziękowałam. fajnie nie? więc o ile mi się kiedyś tam uda (zanim menopauza mnie nie zastanie) To chociaz wizualnie nie bede babcia. Albo poprostu musze dopracować makijaz zanim wyjdę do ludzi
tolerancyjna, Paulaa25, Truskawkowa90, wszamanka lubią tę wiadomość
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
do87 wrote:A dziewczyny powiem Wam jaką miałam miłą sytację w sobotę.Byłam w Lidlu. bo chciałam kupić likier na mikołaja dla mojego męża (ciasta piecze i jakis nowy przepis znalazł) no i przy kasie chciałam zapłacić, pani Ekspedientka poprosiła mnie o dowód. rozejrzałam się na boki się pytam czy „ mnie?” Potwierdziła, no to ja „tak tak już szukam” . szukam szukam tak mi się ręce trzęsły ale dałam jej mówię że już „Jezu dziękuję” przecież ja za miesiąc mam 31 lat (trzy dzie ści je den) ale tak mi się miło zrobiło że jeszcze dwa razy Jej podziękowałam. fajnie nie? więc o ile mi się kiedyś tam uda (zanim menopauza mnie nie zastanie) To chociaz wizualnie nie bede babcia. Albo poprostu musze dopracować makijaz zanim wyjdę do ludzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2017, 14:46
-
Paula25 wygrałas:) nie licytuje sie.
Ale za to pakuje prezentyPaulaa25 lubi tę wiadomość
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
nick nieaktualny
-
Czara wrote:Tak, powiem Wam, że naprawdę można wiele znieść. Na początku płakałam przy robieniu zastrzyków... Igła tępa, udawało się wkłuć za 3 razem, robiły się siniaki. Ale jak zobaczyłam na USG, że jest tam mały robaczek, to pomyślałam, że dla niego warto tak się poświęcać. Na mdłości nie narzekam, jedynie na pryszcze, ale to wynik sterydu. No i włosy garściami wypadają, ale i do tego się przyzwyczaiłam. Tłumaczę sobie, że dziecko będzie miało za to czuprynkę
To jest niesprawiedliwe, że tak musimy walczyć o dziecko. Że wielu przychodzi to z taką łatwością.
Niestety, ale zasmucę Was, że wraz z ciążą, nerwy wcale nie odejdą. Niepłodność pozostawia swoje piętno, nawet gdy już się jest w tej upragnionej ciąży. Przez te lata starań odebrano nam taką beztroską radość.
Czara ja byłam na zastrzykach do 12 tygodnia prawie i to był dla mnie prawdziwy koszmar Pamiętam jak babka w aptece mówiła mi, że po 5. zastrzyku juz będzie ok... a ja nie zapomnę jak robiłam sobie 25. i płakałam;/ Koszmar. Może później lekarz pozwoli Ci przejść na acard? Ja własnie przeszłam od razu po zastrzykach. No i podpiszę się rękami i nogami pod tym co piszesz - jeśli człowiek się tyle stara to nie da się nie stresować;/ Ja do końca pierwszego trymestru miałam ochotę zamknąć się w domu, nikomu nic nie mówić i pokazać się ludziom jak juz będę wiedziała, że wszystko ok, że mogę się spokojnie cieszyć ciążą. Jednak mimo, że jestem juz po połówkowych prenatalnych i wiem, że wszystko ok to zawsze się czymś stresuję. No ale to już ponoć nigdy nie minie...
Dziewczyny kibicuję Wam cały czas, z tłukącym sercem siedziałam wczoraj do późnego wieczora, czekając na wynik bety Agika88 - bardzo mi przykro, że jednak negatywny:( Trzymam kciuki za testujące niebawem i za owocne starania i inseminacje pozostałych!Iwkaaa, Truskawkowa90, Nathi2468 lubią tę wiadomość