inseminacja 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Iwkaaa to warunki miałaś super!!! Teraz trzymam kciuki za powodzenie!!!
Czara trzymam kciuki by na wizycie wszystko było w porządku!!!!!
Foxy z tego co się pytałam to na dzień zabiegu zwolnienie Ci przysługuje bo sama chciałam skorzystać, bo to jest traktowane jako normalny zabieg medyczny. Nie stresuj się tymi szybkim owulkami. Ja własnie w ten sposób z jednego cyklu musiałam zrezygnować bo było już po wszystkim jak poszłam i procedurę zaczynałam od nowa.
Mam pytanie czy lekarz kierował was na progesteron żeby sprawdzić czy jest prawidłowy i czy w związku z tym dostawałyście duphaston czy bez badania dawał?
Iwkaaa lubi tę wiadomość
Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
nick nieaktualny
-
Iwkaaa teraz czekamy na dobre wieści od Ciebie
Dużo spokoju i cierpliwości życzę :*
Agonia777 ja Duphastan miałam brać po IUI tak na wszelki wypadek przez 12 dni. A progesteron miałam badany jakieś 1,5 miesiąca temu i był on w normie. Widać mój doktor myśli na zapas.
Iwkaaa lubi tę wiadomość
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Dziewczyny a stymuluje się któraś CLO? Jakie macie dawki? Są problemy z owulacją?3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Ja miałam badany po owulacji czy w ogóle była, a przed nikt mi nie zlecał. Zresztą po zabiegu też nie zlecano mi dupka, bo nie było takiej potrzeby.
Jutro zrobię test owu i zobaczę czy coś się zbliża. ostatnia szansa w tym roku, a coś nie mogę się zgrać w czasie z gin ;-( ponoć ma na piątek komplet..38 lat, 6 lat starań o pierwsze dziecko. Hormony- ok. Drożność - ok Insulinoodpornosc Nasienie - 0 %
I IUI - 17.07.17
II IUI - 18.08.17
20.01.20 - transfer 6dniowej blastki
26.09 -syn
04.12.21 - transfer 5dniowej blastki -
A kiedy badacie ten progesteron ? W sensie w jakie dni cyklu. Kiedyś miałam badany i był ok ale może też sobie zbadamIVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu - 3 transfery, 1cb
Kir - Bx -
Tydzień po owu.Iwkaaa wrote:A kiedy badacie ten progesteron ? W sensie w jakie dni cyklu. Kiedyś miałam badany i był ok ale może też sobie zbadam
Na mnie clo działało pierwsze 4 cykle, potem przerwa, a potem już nic a nic.38 lat, 6 lat starań o pierwsze dziecko. Hormony- ok. Drożność - ok Insulinoodpornosc Nasienie - 0 %
I IUI - 17.07.17
II IUI - 18.08.17
20.01.20 - transfer 6dniowej blastki
26.09 -syn
04.12.21 - transfer 5dniowej blastki -
Betti37 znam ból. Ostatnio jedna po 2 miesiącach znajomości zaszła.. Skwomentowała to dość ostro, lepiej od razu niż potem jak Ty starać się latami..38 lat, 6 lat starań o pierwsze dziecko. Hormony- ok. Drożność - ok Insulinoodpornosc Nasienie - 0 %
I IUI - 17.07.17
II IUI - 18.08.17
20.01.20 - transfer 6dniowej blastki
26.09 -syn
04.12.21 - transfer 5dniowej blastki -
nick nieaktualnyJa ostatnio zobaczyła na fejsie zdjęcie koleżanki ze sporym już brzuszkiem... A chłopaka poznała w czerwcu. Musiała więc od razu zajść w ciążę!
Wieloletnie małżeństwa starają się, a tu rach ciach i nowo poznany chłopak będzie tatusiem.
Inna sytuacja. Spacerowałam wieczorem z psem i z daleka widziałam sąsiadkę w ciąży palącą papierosa. Przyszłam do domu i zapytałam się męża czy ona czasem już nie urodziła, bo paliła... A on, że termin ma na październik. Ręce opadają.
Dziewczyny, ja Wam bardzo, bardzo mocno kibicuję. Każda z nas usłyszy za jakiś czas to upragnione "mama". -
Foxy83 - autentycznie podskoczyło mi ciśnienie po tym co napisałaś. Co za nietaktowne BABSKO z Twojej pseudo koleżanki... Brrr...
Ja zawsze myślę, ok, spokojnie, już się uodporniłaś na te głupie docinki, wyluzuj. A tu nagle BACH ni z gruchy, ni z pietruchy coś jest mnie w stanie wyprowadzić z równowagi. Macie na to złote rady?
Czara, dziękuję w imieniu swoim, jak i zapewne Dziewczyn :*3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Jestem ciekawa ile mnie jeszcze koleżanek zaskoczy "radosną" nowiną. Wiem, że tak nie powinno być, to nie ich wina, ale k...nie mam o czym z nimi rozmawiać. Nie mam ochoty utrzymywać kontaktu. Drażnią mnie ich pytania - i jak tam u Ciebie? g...u mnie. Nic się nie dzieje, nic się nie zadzieje.
Zazdrość i złość niestety mnie zżerają...
-
Oj Tolerancyjna, nie jeden tekst z jej ust.. Powiedziała, że jest stara i najwyższy czas na dziecko.. a w tym samym wieku jesteśmy.
poczym jak gdyby nigdy nic czy moge ją wozić do pracy, bo auto sprzedała.38 lat, 6 lat starań o pierwsze dziecko. Hormony- ok. Drożność - ok Insulinoodpornosc Nasienie - 0 %
I IUI - 17.07.17
II IUI - 18.08.17
20.01.20 - transfer 6dniowej blastki
26.09 -syn
04.12.21 - transfer 5dniowej blastki -
Betti37, wiem co czujesz... Kiedyś na każdą wieść o cudzej ciąży w środku grała mi cała filharmonia, chociaż świetnie nauczyłam się przybierać maskę niewzruszonej i cieszącej się szczęściem innych Ale z upływem czasu, po kolejnych niepowodzeniach stwierdziłam, że w niczym mi to nie pomaga. Także teraz jednym uchem wpuszczam, drugim wypuszczam. Ale fakt, grono koleżanek mam dość wąskie
Foxy83 - masakra... życzę koleżance samych różowych dni! (fakt, że wierzę w karmę niezmiernie mi pomaga )
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Ech ja mam podobnie. Najlepsza przyjaciółka zaszła w ciążę tydzień po ślubie przy pierwszym podejściu . Gdzie wcześniej lekarz jej mówił, że przez PCOS i hashimoto może mieć problemy. Nie mam ochoty na spotkania z nią. Wiem, że nie to nie jej wina, ale zazdrość i żal są za duże i boję się, że takie spotkanie będzie dla mnie mega trudne. Na szczęście mimo że nie mówię o tym otwarcie to chyba jestem zrozumiana, bo nie czuję nacisków tylko ogólne pytania o samopoczucie i o to czy to już dobry moment na spotkanie.
Tak naprawdę to nie musimy się godzić na takie spotkania, a na docinki odpowiadać, że są niemiłe i sprawiają przykrość.
Trzymam za Was kciuki!
Starania od 06.2015
niepłodność idiopatyczna
06.2017 start leczenia w klinice
09.08.2017 I IUI -
07.09.2017 II IUI -
02.11.2017 ICSI ET - 12dpt 96,8;14 dpt 217;16 dpt 501 26 dpt 
-
Też ograniczam kontakty z ciężarnymi i tymi co mają małe dzieci. Mąż ma to samo.. A jeszcze jak którejś udaje się za pierwszym podejściem to za nic nie umiem udawać, że cieszę się jej szczęściem. Czasem mam wrażenie, że sama się tym podejściem niszcze..38 lat, 6 lat starań o pierwsze dziecko. Hormony- ok. Drożność - ok Insulinoodpornosc Nasienie - 0 %
I IUI - 17.07.17
II IUI - 18.08.17
20.01.20 - transfer 6dniowej blastki
26.09 -syn
04.12.21 - transfer 5dniowej blastki
