X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną inseminacja 2017
Odpowiedz

inseminacja 2017

Oceń ten wątek:
  • Kajeczka Koleżanka
    Postów: 58 7

    Wysłany: 12 października 2017, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Badz dobrej myśli Betti37 pozytywne podejcie to podstawa. Trzymam kciuki

    19.01.2017 laparoskopia- endometrioza
    prolaktyna obniżona Cabergoline
    drożność jajowodów ok
    23.06.2017 IUI :(
    28.08.2017 IUI :(
    21.09.2017 IUI ;(
  • Iwkaaa Autorytet
    Postów: 1305 662

    Wysłany: 13 października 2017, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myśl pozytywnie i się nie martw Betti !!!
    Trzymamy kciuki za Was i za żołnierzyki ;)

    IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek :(
    2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
    km5s9vvjak0u5yuw.png
  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 13 października 2017, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pikselka gratuluje :)

    Pikselka lubi tę wiadomość

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2017, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betti trzymam kciuki!:)

    U mnie dwa pęcherzyki pękły, od niedzieli luteina i 26.10 testowanie...

  • Martynka83 Koleżanka
    Postów: 31 20

    Wysłany: 13 października 2017, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pikselko bardzo się cieszę razem z Tobą, dużo zdrówka dla Was:*
    Betti, ja też dzisiaj mam iui, moje pierwsze - może piątek trzynastego nie będzie taki zły! :) Powodzenia!

    Pikselka lubi tę wiadomość

    35 lat
    Czynnik męski
    O4.2018 ICSI- et pojedynczy, brak mrozaczków
    07.2018 ICSI -et pojedynczy, brak mrozaczków
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2017, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla Pikselki :))))), Martynka powodzenia, oby 13 była szczęśliwa!!!

    Pikselka lubi tę wiadomość

  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 13 października 2017, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za kciuki.
    Pęcherzyki jeszcze były ale już podobno na granicy do pęknięcia
    Bardzo fajna Pani Doktor. Od razu przeszła na Ty co mi nie przeszkadza.
    Plemników tym razem więcej ale mniej ruchliwe...ostatecznie podali 12 mln (wcześniej 7).
    "Kazała" mi zachodzić w ciążę. No to chyba posłucham

    tolerancyjna, wszamanka, Pikselka lubią tę wiadomość

  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1737 1562

    Wysłany: 13 października 2017, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betti77 no to nie masz wyjścia!!! Musisz zachodzić i to prędko

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2017, 17:51

    31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
    ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 13 października 2017, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pikselka zobaczysz jak Ci zleci:D Ja też dopiero co myślałam "Boże, jak ja bym chciała byc juz na dalszym etapie...";D No i generalnie dalej tak myślę, mimo, że już 16 tydz.xD Musisz sie oswoic, że choćby nie wiem jak dobrze wszystko było, to będziesz żyła od wizyty do wizyty, od badania do badania...:D Troszkę łatwiej jest jak się poczuje ruchy i wie się, że dzidzia sobie tam śmiga w najlepsze:) Ale zawsze jest stresik:)

    Trzymam kciuki za pozostałe! Pikselka przerwała zła passę, więc powinno pójść z górki;D Wiem co mówię - na naszym wątku staraczek po mojej pozytywnej becie nagle był wysyp ciąż;D Powodzenia kochane!:D

    tolerancyjna, Pikselka lubią tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 4999 1716

    Wysłany: 13 października 2017, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O. Jakieś fajne wieści, super Pikselka :) zarażaj resztę tą chorobą, hehehe :D

    Pikselka, Iwkaaa lubią tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    0971057ffa.png
    cb9a2083b4.png
    251a14f481.png


  • Pikselka Ekspertka
    Postów: 180 130

    Wysłany: 14 października 2017, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    Przetrwałyście piątek 13go? No mam nadzieję, że zarażam, a wczoraj to już w ogóle ze zdwojoną siłą- postarzałam się wczoraj o kolejny rok, więc Dziewczyny, które miałyście wczoraj IUI, to w ogóle nie widzę inaczej niż pozytywy;)

    miłego dnia!

    p19uugpjlk06t2es.png

    wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r.
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 972

    Wysłany: 14 października 2017, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pikselka wrote:
    Dzień dobry :)
    Przetrwałyście piątek 13go? No mam nadzieję, że zarażam, a wczoraj to już w ogóle ze zdwojoną siłą- postarzałam się wczoraj o kolejny rok, więc Dziewczyny, które miałyście wczoraj IUI, to w ogóle nie widzę inaczej niż pozytywy;)

    miłego dnia!

    To wszystkiego najlepszego :) Mam IUI we wtorek, może Twoje zarażanie będzie jeszcze działać ;)

    Kurczę, leżę podziębiona, dzięki katarowi jestem wybitnie pociągająca i głowa mnie łupie. Ale naturalny zestaw jest - miód, cytryny i czosnek.

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • Martynka83 Koleżanka
    Postów: 31 20

    Wysłany: 14 października 2017, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pikselka wrote:
    Dzień dobry :)
    Przetrwałyście piątek 13go? No mam nadzieję, że zarażam, a wczoraj to już w ogóle ze zdwojoną siłą- postarzałam się wczoraj o kolejny rok, więc Dziewczyny, które miałyście wczoraj IUI, to w ogóle nie widzę inaczej niż pozytywy;)

    miłego dnia!
    sto lat!!!

    U mnie nie było wczoraj zbyt kolorowo. Lekarz kazał nic nie mówić M ale powiedział, że nasienie jest bardzo kiepskie i ledwo na IUI się nadaje. Zasugerował badania genetyczne, żeby sobie bez sensu IUI nie robić bo może w ogóle szans nie ma na poczęcie w ten sposób. Zabieg mi wykonał ale po jego słowach wszelki optymizm gdzieś mi uciekł:( Miałyście robione jakieś badania genetyczne nasienia przy IUI? Z tego co się dowiedziałam to ledwo 2 mln były chłopaków do zabiegu. Wiem, że normą jest 1 mln i od tego progu niby warto robić ale dał mi odczuć, że nie jest zbyt dobrej myśli.
    Nie wiem za bardzo jak mam z mężem o tym rozmawiać, nie chcę, żeby się czuł mniej wartościowy, pewnie dlatego lekarz kazał mu tego nie mówić. Z drugiej strony on też bardzo pragnie dziecka i też co miesiąc ma nadzieję, że się udało. Jak w ogóle poruszyłam temat in vitro, to on uważa, że to nie jest konieczne ale tak naprawdę nie zdaje sobie sprawy z tego jak słabe ma to nasienie. Zastanawiam się czy mu wprost powiedzieć czy nie, lekarz jest facetem, coś musi być na rzeczy skoro kazał mu nie mówić... Jak sądzicie?

    35 lat
    Czynnik męski
    O4.2018 ICSI- et pojedynczy, brak mrozaczków
    07.2018 ICSI -et pojedynczy, brak mrozaczków
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 972

    Wysłany: 14 października 2017, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może niekoniecznie musisz powiedzieć, że nasienie się ledwo nadawało, ale powiedz, że lekarz na wszelki wypadek zasugerował poszerzone badania... Mój mąż robił takie niedawno na PUM-ie w Szczecinie, w szczególności chodziło o badanie chromatyny plemnikowej i zapewne to lekarz miał na myśli.

    Ja się boję, że mi te moje 3 pęcherzyki wcześniej popękają... w środę było dopiero 10 mm, więc teoretycznie jeszcze mam czas, mam nadzieję, że poczekają do wtorku.

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • Martynka83 Koleżanka
    Postów: 31 20

    Wysłany: 14 października 2017, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tak wolno rosły to z pewnością do wtorku dotrwają, nie martw się:)

    35 lat
    Czynnik męski
    O4.2018 ICSI- et pojedynczy, brak mrozaczków
    07.2018 ICSI -et pojedynczy, brak mrozaczków
  • Iwkaaa Autorytet
    Postów: 1305 662

    Wysłany: 14 października 2017, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka a jak u Was po badaniu ?
    Ja jak wczoraj przeczytałam te wyniki to aż mi się nogi ugiely
    Niby parametry ok ale ten SDF 31% a to co we wnioskach napisali to już wogole załamka... Aż się wczoraj upiliśmy z mężem i dzisiaj głowy nas bolą
    Nie wiem co teraz
    W poniedziałek mam wizytę w vl zobaczymy co powie na to lekarz

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2017, 16:18

    IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek :(
    2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
    km5s9vvjak0u5yuw.png
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 14 października 2017, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny...co do nasienia...Kurde, ja Wam powiem, że coraz mniej widzę sensu w tych badaniach i w ogóle...Na tą chwilę tak naprawdę nie ma metody w 100 % skutecznej aby poprawić jakość nasienia...A złe wyniki? Kurcze, coraz więcej przykładów, że i ze złym nasieniem zachodzą a z dobrym nie...To taka loteria.
    U nas pierwsze badanie było 8 lat temu. Inne normy, inne metody badania, ale ogólnie też nie były zbyt dobre..a była ciąża. Teraz parametry skaczą...Jak poprawia się ilość, to spada ruch...i taka to robota...Fragmentacji dna nie robiliśmy. Może jest zła. I bym się załamała. A nawet jak jest zła, to tez nikt jednoznacznie nie powie, że ciąży nie będzie...
    Bardziej mnie martwi, że i 2 jajowód może nie działać dobrze...

  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 14 października 2017, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka2707 wrote:
    Może niekoniecznie musisz powiedzieć, że nasienie się ledwo nadawało, ale powiedz, że lekarz na wszelki wypadek zasugerował poszerzone badania... Mój mąż robił takie niedawno na PUM-ie w Szczecinie, w szczególności chodziło o badanie chromatyny plemnikowej i zapewne to lekarz miał na myśli.

    Ja się boję, że mi te moje 3 pęcherzyki wcześniej popękają... w środę było dopiero 10 mm, więc teoretycznie jeszcze mam czas, mam nadzieję, że poczekają do wtorku.

    Ach z tymi jajkami...do wczoraj się "modliłam", żeby nie pękły a teraz żeby już popękały i uwolniły komórkę jajową, żeby plemniory ją zdążyły zaatakować :)

    Myślę, że Twoje wytrzymają do wtorku ;-) a który to będzie dzień cyklu?

  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 972

    Wysłany: 14 października 2017, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaaa wrote:
    Inka a jak u Was po badaniu ?
    Ja jak wczoraj przeczytałam te wyniki to aż mi się nogi ugiely
    Niby parametry ok ale ten SDF 31% a to co we wnioskach napisali to już wogole załamka... Aż się wczoraj upiliśmy z mężem i dzisiaj głowy nas bolą
    Nie wiem co teraz
    W poniedziałek mam wizytę w vl zobaczymy co powie na to lekarz

    SDF 14%, czyli bardzo dobrze, ruchliwość 35, czyli coraz lepiej, morfologia 1% czyli tradycyjnie lipa...

    Betti, monitoring 13 dc. inseminacja 14 dc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2017, 17:31

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • Pikselka Ekspertka
    Postów: 180 130

    Wysłany: 15 października 2017, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka, moim zdaniem musisz z M porozmawiać. Niekoniecznie musisz od razu wyjeżdżać z nasieniem do bani, ale powinien wiedzieć, że jest problem i może trzeba będzie rozważyć inne opcje. Może mi łatwo mówić, bo myśmy w ubiegły weekend zdecydowali się na odkładanie na IVF, mój partner zrobił naprawdę wszystko co mógł żeby poprawić parapmetry nasienia, ale jak pisze Betti- to na niewiele się zdaje realnie rzecz ujmując...

    Mimo wszystko ja nadal wierzę, że jeden zmyślny gość załatwia sprawę :)
    Martynka, oby jednak się udało i żebyście nie musieli zastanawiać się nad planem B.

    Betti, Ty się nie stresuj tylko zachodź! I jajowodem też się nie przejmuj- ja na przykład nie do końca wierzę, że ten jeden jest niedrożny :P Tak to sobie tłumaczę, że na pewno ten kontrast spowodował zaciśnięcie ;)

    Inka,a idziesz jeszcze podejrzeć co się dzieje w poniedziałek?

    p19uugpjlk06t2es.png

    wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r.
‹‹ 78 79 80 81 82 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ