Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
milka90 wrote:Tak u nas bedzie Pola. Ja na początku ciązy nie czułam sie za dobrze, bolał mnie kregoslup i długo miałam mdłośći, ale dzieki temu przytyam narazie tylko pół kilo. ja1986 ciesze sie ze dobrze sie czujesz i gratuluje córeczki:)
no ja mam +3kg , wymiotowałam może z 5 razy w sumie a i tak myślę że największe przybieranie na wadzę to dopiero przed nami :P:Pmilka90 lubi tę wiadomość
16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
Truskawkowa90 wrote:Ja1986, z Całych sił staram się wierzyć w to, że jeszcze wszystko się ułoży i dla mnie również zaświeci słońce ale póki co, przedlużające się starania czasami mnie przytłaczają co ja Ci będę mówić, dobrze wiesz jak jest, sama długą drogę przeszłaś ...Ale mam nadzieję, że kiedys( oby niedługo), z dzidzią w brzuszku, powiem sobie że warto było walczyć
Milka, bardzo ładne imię 18 tydz i pół kg przytyłaś? Szczęściara!
prędzej czy później , i nie ważne jaką metodą w końcu się uda , nie wolno ci się poddawac za żadne skarby , zbyt dużo jest do stracenia a myślę że żadna z nas by sobie nie darowała jeśli nie spróbowała by wszystkiegoMotylek1313, Truskawkowa90 lubią tę wiadomość
16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
Dziewczyny po ciężkim dniu zaglądam tu i czytam te wszystkie ciepłe słowa które mi napisalyscie i chciałam wam za to bardzo podziękować. Bardzo mi to pomaga chociaż jest mi dziś strasznie ciężko to z wami troszkę lżej. Jesteście kochane każda z osobna. Ja muszę sobie jutro wszystko przemyśleć bo dziś za dużo emocji...
Motylek1313, Truskawkowa90, Lucy2323 lubią tę wiadomość
-
Farelka kochana trzymaj się - nie tak to miał być !!! Miałyśmy w ten sam dzień i tak liczyłam że uśmiechnie się los do ciebie. Nic nie możemy się poddawać a tym czasem utop smutki w winku i czekoladzie, całuje wirtualnie i tulę!!
Farelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFarelka wrote:Dziewczyny po ciężkim dniu zaglądam tu i czytam te wszystkie ciepłe słowa które mi napisalyscie i chciałam wam za to bardzo podziękować. Bardzo mi to pomaga chociaż jest mi dziś strasznie ciężko to z wami troszkę lżej. Jesteście kochane każda z osobna. Ja muszę sobie jutro wszystko przemyśleć bo dziś za dużo emocji...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2018, 22:16
Farelka lubi tę wiadomość
-
inka1985 wrote:Tak, wad witki nie ma w ogóle. taka ciekawostka Są szybkie, rychnilwe, jest ich dużo, ale sa do du*ynika77
-
srebrzysta wrote:Ja1986 a kto by kochana się przejmował tyciem, myślę że są to najbardziej pożądane dodatkowe kilogramy na świecie także tyj, tylko zdrowo myślałaś że zazdrości ci tego tyle z nas ??? Hahaaa ironia losu prawda ?
póki co się nie przejmuję , będę wam się tu wypłakiwac jak urodzę
teraz niech mała zdrowo rośnie16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
Inka1985 przyszła do Ciebie juz @? Bo ja ostatnio przed normlanym krwawieniem miałam trzy dni plamien. A plamienia zaczęły sie po dwóch dniach od odstawienia luteiny. Ale na te wszystkie cykle (ten był hardocorowy 36dni) to nigdy nie miałam takiej sytuacji. Zazwyczaj po odstawieniu luteiny @ przychodziła 2dni pozniej
Przepraszam za szczegóły, wiem ze nie każdy chcial to przeczytaćWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2018, 23:08
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
nika77 wrote:inka a twój NM ma też wady główek?
dlatego mysle czy po sono isc na IUI czy raz dzialac samemu... -
do87 wrote:Inka1985 przyszła do Ciebie juz @? Bo ja ostatnio przed normlanym krwawieniem miałam trzy dni plamien. A plamienia zaczęły sie po dwóch dniach od odstawienia luteiny. Ale na te wszystkie cykle (ten był hardocorowy 36dni) to nigdy nie miałam takiej sytuacji. Zazwyczaj po odstawieniu luteiny @ przychodziła 2dni pozniej
Przepraszam za szczegóły, wiem ze nie każdy chcial to przeczytać
Bez przesady, wiekszosc z nas to przechodzi, wiec to nie sa straszne szczegoly
Ja nie Inka, ale teraz mam taką sytuację właśnie. W pn odstawiłam dupka i 3 dzień plamię lekko bez odrobiny zywej krwi. Na lekach mam cykle 30-32 dniowe i jutro jest 32 dc a tu na normalny @ sie nie zanosi -
Możecie mnie wciągnąć na listę. Jutro 23.02. będzie moja trzecia inseminacja. Dzisiaj pęcherzyki 21 i 26 cm ale lekarz powiedział, że mam lh za niskie i owulacja nie nastapi dzisiaj. Dlatego dostałam zastrzyk o godz. 15, a jutro inseminację mam o 17. Trochę się boję, czy nie będzie za późno skoro pecherzyki takie duże ;/
Lucy2323 lubi tę wiadomość
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Hope2018 wrote:u nas tez wiekszosc to wady główek..wydaje mi sie IUI saje nam to ze przynajmniej sq w poblizu:) ale nadal np jak u nas 98% jest zle chyba zeby odjac te 3% wadu witek zakladajac ze to one sa nieruchliwe to 95%
dlatego mysle czy po sono isc na IUI czy raz dzialac samemu...
Ja miałam sono w listopadzie ,a w grudniu coś się zadziało bo beta była 9,ale w 33dc przyszła @,więc jak widać działając naturalnie szans nie zwiększyłam...może to przez to kiepskie nasienie???może w końcu przy drugiej iui będzie ten właściwy plemnik?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2018, 00:08
nika77 -
nika77 wrote:Hope może spróbuj od razu iui po sono,zwiększysz szanse.
Ja miałam sono w listopadzie ,a w grudniu coś się zadziało bo beta była 9,ale w 33dc przyszła @,więc jak widać działając naturalnie szans nie zwiększyłam...może to przez to kiepskie nasienie???może w końcu przy drugiej iui będzie ten właściwy plemnik?
muszę to przegadac z Mężem...ale moze rzeczywiście masz racje.
jakie Twoj M ma parametry ? -
Littlegirl wrote:Dziewczyny zrobiłam test sikany i biel
Jutro zrobię betę i wierze ze urośnie znowu. Stres jest dalej ...30 lat; starania od 2015r.
[*] 05.2015 - 5tc; [*] 09.2016 - 5tc;[*] 6.2017 - 6tc; [*] 03.2018 ciąża obumarła w 6tc, [*]
Hashimoto, niedoczynność; ANA+; anty-kardiolipinowe IgA - niejednoznaczne;
Mutacje: V R2, MTHFR*, PAI-1**; HSG, laparoskopia, allo-mlr 11.2018 po szczepieniach 39%, testPCT-negatywny, u męża przeciwciała przecieplemnikowe. -
nick nieaktualnynika77 wrote:To tak jak u mojego M!!!też ma teratozoospermię.Mam nadzieję,że naprawdę do IUI wybiorą z tego coś dobrego,choćby jeden najlepszy jeśli takiego znajdą.
-
nick nieaktualnydo87 wrote:Inka1985 przyszła do Ciebie juz @? Bo ja ostatnio przed normlanym krwawieniem miałam trzy dni plamien. A plamienia zaczęły sie po dwóch dniach od odstawienia luteiny. Ale na te wszystkie cykle (ten był hardocorowy 36dni) to nigdy nie miałam takiej sytuacji. Zazwyczaj po odstawieniu luteiny @ przychodziła 2dni pozniej
Przepraszam za szczegóły, wiem ze nie każdy chcial to przeczytaćWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2018, 07:18