X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • do87 Autorytet
    Postów: 813 676

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agika ja teraz mam bemfole tylko. Bez clo. Ale w swoich zasobach apteczkpowych letrozol tez mam bo tym byłam stymulowana w lipcu (jeszcze wtedy nie chciałam iui)i w 13dc miałam endo tylko 7,6mm i tylko jeden pęcherzyk
    W tym cyklu mam tylko trzy zastrzyki 75j bemfoli. Same gonadotropiny. Zobaczymy w poniedziałek co tam;)
    Ale dziękuje :**

    Starania od 05.2015
    hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
    I iui 23.11.2017 :(
    II iui 12.04.2018 :(
    III iui 06 i 07.06.2018 :(
    30.07.2018 laparoskopia
    IV iui 04.09.2018 :(
    V iui 27.10.2018 :(
    Szczepienia limfocytami
    IVF-3 transfery nieudane
    2021 ciąża naturalna
    2023 ciąża naturalna
  • Nathi2468 Autorytet
    Postów: 884 534

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina czuję się dobrze, trochę mnie brzuch boli. Te brudzenia co miałam ustąpiły. W zeszłym tygodniu miałam trzy takie dni, że przychodziłam z pracy i kładłam się spać bo byłam taka senna ale nie wiem czy to ciśnienie nie mało wpływu ;)

    Selina lubi tę wiadomość

    Starania od czerwca 2015r.
    - 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
    - 2 IUI III 2018r. - c.b.
    - VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
    - 3 IUI - X 2019 :(
    - 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
    - X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
    09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm
  • _bunia_ Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny :)
    czy ktos byl stymulowany do IUI lekiem pergoveris? dzis jest moj 12 dc, pecherzyk 12 mm. Jakie sa Wasze doswiadczenia ze stymulowana IUI?
    Pozdrawiam

    starania od 2015
    10.2016 [*] 10 tc puste jajo płodowe
    07. 2017 - I. IUI stymulowana puregonem
    03.2018 - II. IUI stymulowana pergoveris

  • Poczekalnia Autorytet
    Postów: 958 831

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _bunia_ wrote:
    hej dziewczyny :)
    czy ktos byl stymulowany do IUI lekiem pergoveris? dzis jest moj 12 dc, pecherzyk 12 mm. Jakie sa Wasze doswiadczenia ze stymulowana IUI?
    Pozdrawiam
    Ja niestety nie. Dwa cykle naturalne - dopiero trzeci będzie stymulowany, ale CLO

    ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
    28.02.2018 pierwsza IUI :-( 29.03.2018 druga IUI :-( 27.04.2018 trzecia IUI :-(
    26.06 cb 01.08 :-(
    19.10 :-(
    22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
    Będę czekać, aż się doczekam.
  • marysia7812 Autorytet
    Postów: 322 205

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!!!
    Podczytuje was cały czas i jestem na bieżąco. WIELKIE GRATULACJE dla wszystkich którym się udało i trzymam kciuki za resztę pozytywnych bet:):)
    Pod moim serduszkiem mieszka synek i ma już 7,3 centymetra długości. :) Witamy Drugi trymestr:)

    tolerancyjna, Truskawkowa90, Selina, Poczekalnia, ja1986, Nathi2468, Malinowa5, Luna131, Motylek1313, kalade, Jaszmurka, mkgk, Lucy2323 lubią tę wiadomość

    PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
    Córka 2013- kauteryzacja jajników...
    Syn 2018- inseminacja...
    2020 - 3 ciąża wpadka 😂
  • madixxx Przyjaciółka
    Postów: 115 109

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marysia7812 gratuluję! :) za resztę przyszłych mam trzymaj teraz kciuki :) a my trzymamy za pomyślne rozwiązanie :)

    marysia7812 lubi tę wiadomość

    m3sx3e3k4qxgbr9s.png
    4lata starań
    25.02.19-HCG 107| 27.02-282,6| 1.03-614,2| 4.03-2477,6| 6.03-5020,3
    07-09.2018 3xIUI :(
    05.18- naturals - biochemiczna :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nathi2468 wrote:
    Selina czuję się dobrze, trochę mnie brzuch boli. Te brudzenia co miałam ustąpiły. W zeszłym tygodniu miałam trzy takie dni, że przychodziłam z pracy i kładłam się spać bo byłam taka senna ale nie wiem czy to ciśnienie nie mało wpływu ;)
    To dobrze, że nic takiego Ci nie dolega :) a piersi bolały przed testem? Bolą teraz?
    Ja zwykle w 2 fazie jestem senna, ale to chyba przez proga :P

    Mnie boli głowa od tego letrozolu huba :/ bo i wczoraj i dziś a zaczęłam właśnie brać w środę na noc 2tabl. Rano było mi niedobrze z teraz już w miarę ale głowa nie odpuszcza a nie chce się faszerować p.bolowymi znów. Pije wodę z cytryną i solą, może coś pomoże ;) a wieczorem zaczynam wino i migdały :D


    Marysia piękna wiadomość! Gratuluję synka :) rosnijcie zdrowo :)

    marysia7812, Nathi2468 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _bunia_ wrote:
    hej dziewczyny :)
    czy ktos byl stymulowany do IUI lekiem pergoveris? dzis jest moj 12 dc, pecherzyk 12 mm. Jakie sa Wasze doswiadczenia ze stymulowana IUI?
    Pozdrawiam
    Nie znam tego leku.
    Ja przez 3 cykle byłam stymulowana Clo a teraz do IUI letrozol, tak większość chyba tutaj :)

  • Poczekalnia Autorytet
    Postów: 958 831

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marysia7812 wrote:
    Hej dziewczyny!!!
    Podczytuje was cały czas i jestem na bieżąco. WIELKIE GRATULACJE dla wszystkich którym się udało i trzymam kciuki za resztę pozytywnych bet:):)
    Pod moim serduszkiem mieszka synek i ma już 7,3 centymetra długości. :) Witamy Drugi trymestr:)
    Mój mąż marzy o takiej wiadomości :-) Pozdrawiam ciebie i ego malutkiego chłopczyka :-)

    marysia7812 lubi tę wiadomość

    ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
    28.02.2018 pierwsza IUI :-( 29.03.2018 druga IUI :-( 27.04.2018 trzecia IUI :-(
    26.06 cb 01.08 :-(
    19.10 :-(
    22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
    Będę czekać, aż się doczekam.
  • marysia7812 Autorytet
    Postów: 322 205

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekalnia wrote:
    Mój mąż marzy o takiej wiadomości :-) Pozdrawiam ciebie i ego malutkiego chłopczyka :-)
    Moj jeszcze niewie, wlasnie pieke dwa torty dka dziadkow. Beda przelozona niebieska masa a gora niebiesko-rozowa :) ciekawe czy sie kapna o co chodzi

    Nathi2468, Lucy2323 lubią tę wiadomość

    PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
    Córka 2013- kauteryzacja jajników...
    Syn 2018- inseminacja...
    2020 - 3 ciąża wpadka 😂
  • Hope2018 Autorytet
    Postów: 460 322

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaszmurka wrote:
    Uff nadrobiłam :)

    Hope chyba trochę wiem o co chodzi Ci z pracą. Ja też dopiero co dostałam awans, wszyscy mi mówią jacy są zadowoleni z mojej pracy i tej zmiany a ja już z tyłu głowy mam, że trzeba będzie ich trochę "zawieść"...
    Co do sytuacji z bratową to współczuję, bo ja nie wyobrażam sobie mieć złych relacji z bratem i jego narzeczoną czy ze szwagierką. Może na razie się unikajcie?

    Co do samopoczucia to ja gdyby nie beta to chyba bym nie wiedziała, że coś się dzieje. Piersi może trochę pełniejsze i czasem coś zakłuje, ale tak to żadnych objawów.
    Martwi mnie to, że macie tak wysoki progesteron a ja ledwo ponad minimum, ale może taka moja "uroda"?

    Gosia faktycznie duzo jajek wysiedzialas kurko Ty nasza :) Sluchaj lekarza i pamietaj co nagle to po diable. To wszystko dla dobra Twojego i przyszlego dzidziusia :)

    Nathi super! Urosła dwukrotnie, wiec trzeba sie cieszyc :)

    Motylek trzymam caly czas kciuki! 5 dobrych jajek to lepiej niż 10 kiepskich. Trzymaj sie tego!

    a lekarka kazala powtarzac Ci betę i proga?
    było widać juz zarodeczek?
    :)
    to Ty co postanawiasz z pracą? idziesz na l4?

  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 341

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    To dobrze, że nic takiego Ci nie dolega :) a piersi bolały przed testem? Bolą teraz?
    Ja zwykle w 2 fazie jestem senna, ale to chyba przez proga :P

    Mnie boli głowa od tego letrozolu huba :/ bo i wczoraj i dziś a zaczęłam właśnie brać w środę na noc 2tabl. Rano było mi niedobrze z teraz już w miarę ale głowa nie odpuszcza a nie chce się faszerować p.bolowymi znów. Pije wodę z cytryną i solą, może coś pomoże ;) a wieczorem zaczynam wino i migdały :D


    Marysia piękna wiadomość! Gratuluję synka :) rosnijcie zdrowo :)
    selina mnie też na letrozolu strasznie bolała głowa więc całkiem możliwe że to przez to ;-)

    Selina lubi tę wiadomość

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Ab ovo. A Ty?
    Jak Ci teraz jest w Bocianie? Do kogo chodzisz?
    miałam pierwszą iui w ab ovo robił mi olcha (leczyłam sie u putowskiego ale akurat w dzien iui nie mógł byc). moja koleżanka tez sie tam leczyła, podchodzili 3 razy do iui i za kazdym razem klapa, przeszli do wawy do bociana i od razu 1 iui udana. Chodze do kowalskiej. Całkiem inaczej tam jest, inna atmosfera, lokal może nie jest ogromny ale pomieszczenia tak zrobione że człowiek czuje sie jak w domu a nie jak w ab ovo... uwazam ze w ab ovo jest masówka

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    miałam pierwszą iui w ab ovo robił mi olcha (leczyłam sie u putowskiego ale akurat w dzien iui nie mógł byc). moja koleżanka tez sie tam leczyła, podchodzili 3 razy do iui i za kazdym razem klapa, przeszli do wawy do bociana i od razu 1 iui udana. Chodze do kowalskiej. Całkiem inaczej tam jest, inna atmosfera, lokal może nie jest ogromny ale pomieszczenia tak zrobione że człowiek czuje sie jak w domu a nie jak w ab ovo... uwazam ze w ab ovo jest masówka
    Ewi swiat jest mały. Bo ja tez jestem w Bocianie u Kowalskiej, tylko jak pamiętasz ze ja juz in vitro. Co o niej sądzisz? U mnie strasznie mało mówi - musze ciagnąć za język - ale miła jest i obsługa tez ok.

    Marmis
  • Nathi2468 Autorytet
    Postów: 884 534

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    To dobrze, że nic takiego Ci nie dolega :) a piersi bolały przed testem? Bolą teraz?
    Piersi może trochę bolały jak na okres ale teraz w ogóle nie bolą, trochę sutki wrażliwsze na dotyk się zrobiły a tak poza tym to żadnych objawów ;)

    Selina lubi tę wiadomość

    Starania od czerwca 2015r.
    - 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
    - 2 IUI III 2018r. - c.b.
    - VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
    - 3 IUI - X 2019 :(
    - 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
    - X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
    09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Ewi swiat jest mały. Bo ja tez jestem w Bocianie u Kowalskiej, tylko jak pamiętasz ze ja juz in vitro. Co o niej sądzisz? U mnie strasznie mało mówi - musze ciagnąć za język - ale miła jest i obsługa tez ok.
    tylko jedną wizytę u niej miałam ale jak dla mnie jest ok, wywiad od dziecka ze mną przeprowadziła co i jak. chyba z godzine wizyta trwała. mi powiedziała że narazie odpada in vitro, żebyśmy dali sobie 3 szanse na iui, czekam na okres i zaczynam stymulację clo od 3 dc i 11 dc jakoś na usg mam się umawiać... własnie dzieki niej moja znajoma jest w ciąży a starali się prawie 3 lata wiec musze jej zaufać. komuś trzeba... w ab ovo prof putowski mimo że cytologia wyszła mi 3 grupa zrobił mi iui a dr kowalska powiedziała że najpierw mam zrobić sobie kolposkopię bo nie daj boże ten wynik idzie w złą stronę to ona nie chce żeby były jakieś problemu gdy bym zaszła w ciąże. zrobiłam to badanie przed wczoraj i jest wszystko wporządku, mam zrobić za 6 tyg ponownie cytologie.

    no ale jakoś mam przeczucie że jednak dojdzie do in vitro, bo nie mam zamairu robić wiecej iui niż 3 razy, a wiem że nici z tego będą, coś się zrobiło nie tak... mimo że mam co miesiać owu czuję że coś jest nie tak z zagnieżdzeniem lub coś... bo kowalska mówiła że mimo że mąż ma 3 % morfologii to nie jest źle bo ma w mln dużo...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2018, 18:48

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Ana87 Ekspertka
    Postów: 169 340

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Ja jestem właśnie po monitoringu. Niestety powtórka z zeszłego miesiąca. Pęcherzyki sa, nawet dwa ale po lewej stronie, tej niedroznej. Prawa strona w ogóle nie rusza juz drugi miesiąc, wiec jak w maju nic sie nie ruszy to kwalifikacja do in vitro.Jest mi cholernie ciężko, bo juz prawie trzy lata. Mam pytanie do dziewczyn, ktore miały laparoskopie lub będą miały, czy któraś robila w Warszawie i ile czekały na zabieg?

    7u22skjowgbqdzs1.png
    Starania od listopada 2015
    3 IUI :( Fertimedica Warszawa
    2016 histeroskopia
    2018 laparoskopia - udrożnienie jajowodów
    2019 histeroskopia - usunięty polip
    2019-2020 próby z naprotechnologia, stracony czas
    Grudzień 2020 kwalifikacja do invitro
    Invimed Warszawa
    Marzec 2021 krótki protokół, punkcja
    24 komórki, 16 dojrzałych, 10 zarodków, tylko jeden mrozaczek
    15.04 transfer blastki
    11dpt - beta 1,26
    maj 2021 krótki protokół
    08.06 punkcja 14 komórek, 6 dojrzałych
    6 zarodków,
    11.06 transfer jednego zarodka
    15.06 informacja o braku mrozaczków
    22.06 11dpt dwie kreski, beta 79,2 :)
    25.06 15dpt beta 513 🥰
    20.08 badania prenatalne ok, 5,85 cm szczęścia 🥰
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana87 wrote:
    Hej dziewczyny. Ja jestem właśnie po monitoringu. Niestety powtórka z zeszłego miesiąca. Pęcherzyki sa, nawet dwa ale po lewej stronie, tej niedroznej. Prawa strona w ogóle nie rusza juz drugi miesiąc, wiec jak w maju nic sie nie ruszy to kwalifikacja do in vitro.Jest mi cholernie ciężko, bo juz prawie trzy lata. Mam pytanie do dziewczyn, ktore miały laparoskopie lub będą miały, czy któraś robila w Warszawie i ile czekały na zabieg?

    ja miałam laparoskopię w zeszłym roku. Poszłam prywatnie do lekarza, który pracuje na Czerniakowskiej i wpisał mnie na pierwszy możliwy termin, ale i tak czekałam około 2 miesięcy.

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • Ana87 Ekspertka
    Postów: 169 340

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    ja miałam laparoskopię w zeszłym roku. Poszłam prywatnie do lekarza, który pracuje na Czerniakowskiej i wpisał mnie na pierwszy możliwy termin, ale i tak czekałam około 2 miesięcy.
    To i tak bardzo szybko. Ja od swojej prowadzacej dostałam sierowanie do szpitala, chociaż tak niechętnie dala. Kazala spróbować na saszerow. Ja w lipcu byłam na żelaznej na lyzeczkowaniu diagnostycznym i na samo to czekalam ponad 3 miesiące.

    7u22skjowgbqdzs1.png
    Starania od listopada 2015
    3 IUI :( Fertimedica Warszawa
    2016 histeroskopia
    2018 laparoskopia - udrożnienie jajowodów
    2019 histeroskopia - usunięty polip
    2019-2020 próby z naprotechnologia, stracony czas
    Grudzień 2020 kwalifikacja do invitro
    Invimed Warszawa
    Marzec 2021 krótki protokół, punkcja
    24 komórki, 16 dojrzałych, 10 zarodków, tylko jeden mrozaczek
    15.04 transfer blastki
    11dpt - beta 1,26
    maj 2021 krótki protokół
    08.06 punkcja 14 komórek, 6 dojrzałych
    6 zarodków,
    11.06 transfer jednego zarodka
    15.06 informacja o braku mrozaczków
    22.06 11dpt dwie kreski, beta 79,2 :)
    25.06 15dpt beta 513 🥰
    20.08 badania prenatalne ok, 5,85 cm szczęścia 🥰
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana87 wrote:
    To i tak bardzo szybko. Ja od swojej prowadzacej dostałam sierowanie do szpitala, chociaż tak niechętnie dala. Kazala spróbować na saszerow. Ja w lipcu byłam na żelaznej na lyzeczkowaniu diagnostycznym i na samo to czekalam ponad 3 miesiące.

    no niestety takie są terminy :( bez znajomości to się nic nie załatwi szybciej i trzeba czekać nawet po pół roku na termin ;/

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
‹‹ 382 383 384 385 386 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ