Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykalade wrote:Mam już wyniki - estradiol 201 pg/ml. Czy nie jest za niski? Podobno najlepiej jakby był powyżej 300.
Właśnie zrobiłam Ovitrelle i jutro o 10:30 zabieg. -
inka1985 wrote:halo haloooo, wieki mnie tu nie było, ale to dlatego, że odpoczywałam sobie od tematów "ciążowych". Co u Was dziewczyny, czy komuś, kto mnie jeszcze pamięta sie udało? Mam nadzieję, że tak
Heloł, kopę lat!
Ja aktualnie jestem po drugiej nieudanej iui (musze zaktualizować stopkę), wyjezdzie majowkowym , prawie że załamaniu nerwowym i upływie ważności wszystkich badań. Od listopada udało nam sie zrobić tylko dwie próby (szkoda mowić) i teraz walczymy dalej.
Z racji tego że chciałabym podejść do jeszcze dwóch iui to w środę z rana ide zrobić komplet badań zeby na następny cykl były juz wyniki. W sobotę ide do lekarza spytać jaki to pomysł ma na nas. Moze Wy mądre głowy cos podpowiecie ? O co mam spytać? Albo moze jakieś badania zrobić? I nie mam pojęcia kiedy sie zacznie nowy cykl (mam nadzieje ze za dwa tygodnie) i bedzie stymulacja. Czym tym razem? Okaże sie w sobotę. Ten cykl cudem sie nie okaże bo przecież 72h przed badaniami nakazana jest abstynencja. A do diaska dzisiaj 14dc.
Ot cała historia, w wiekim skrócie i oszczędziłam dramatów (bo ostatnio tylko to pisałam za co Was Dziewczyny serdecznie przepraszam)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2018, 20:31
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
AgnieszkaH wrote:A czym byłaś stymulowana i ile masz pęcherzyków? Jeśli lamettą to masz 2 dojrzałe pęcherzyki. Jeśli clo to jeden. Myślę że do jutra estradiol jeszcze podrośnie:)
-
Cześć dziewczyny! Mam pytanie, czy po iui miałyście jakieś konkretne zalecenia, co do trybu życia? Dieta, w tym alkohol, aktywność fizyczna itd.? Pytam, bo sama nie dostałam żadnych. Jestem po pierwszej iui, jeżdżę konno, prowadząca mnie dr z GC od samego początku nie widziała w tym nic co utrudniałoby zajście, ale żadnych zaleceń po iui nie dała, a ja byłam w takim stresie, że też głupia, nie zapytałam. Póki mogę, chciałabym jeździć, pomaga mi to w walce z depresją, ale nie chcę wprowadzać żadnych ryzykownych czynników. Sport ponoć pomaga ogólnie, ale czy po zabiegu? Miałam go na początku maja.
-
pistacjowa wrote:Cześć dziewczyny! Mam pytanie, czy po iui miałyście jakieś konkretne zalecenia, co do trybu życia? Dieta, w tym alkohol, aktywność fizyczna itd.? Pytam, bo sama nie dostałam żadnych. Jestem po pierwszej iui, jeżdżę konno, prowadząca mnie dr z GC od samego początku nie widziała w tym nic co utrudniałoby zajście, ale żadnych zaleceń po iui nie dała, a ja byłam w takim stresie, że też głupia, nie zapytałam. Póki mogę, chciałabym jeździć, pomaga mi to w walce z depresją, ale nie chcę wprowadzać żadnych ryzykownych czynników. Sport ponoć pomaga ogólnie, ale czy po zabiegu? Miałam go na początku maja.
Azoospermia, u mnie wszystko (niby) ok.
8 x AID bez skutku
20.11.2018 start in vitro
06.12.2018 szczęśliwy transfer, brak mrozaków -
Cześć,
Mam do Was pytanie, zona w niedziele wieczorem miała silne bóle, najprawdopodobniej wieczorem w niedziele pękły jej pecherzyki. W poniedziałek o 16 była inseminacja. Czy według Was nie było to zbyt późno? Wstępnie zona w poniedziałek na wizycie miała dopiero przyjąć zastrzyk na pęknięcie ale okazało sie, ze juz pecherzyki były pęknięte. -
Komorka jajowa zyje 24 godz a plemniki podabe przy inseminacji doplywają w okolo pół godziny więc chyba lekarz wiedział co robi.
Przy iui nie mowili w@m czy jest na peknietym czy niepeknietym?
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Czy to normalne, że w 9dc po CLO nie ma ani jednego pęcherzyka dominującego?
Zawsze miałam owulacje, albo inaczej, zawsze bez leków rósł mi pęcherzyk (te niby owulacje były ok 18-24 dc) Lekarka powiedziała, że CLO jest właśnie od tego, aby owulację przyspieszyć, ale u mnie chyba żadnego przyspieszenia nie ma.
Jest szansa, że cos się jeszcze pojawi? -
on___ wrote:Cześć,
Mam do Was pytanie, zona w niedziele wieczorem miała silne bóle, najprawdopodobniej wieczorem w niedziele pękły jej pecherzyki. W poniedziałek o 16 była inseminacja. Czy według Was nie było to zbyt późno? Wstępnie zona w poniedziałek na wizycie miała dopiero przyjąć zastrzyk na pęknięcie ale okazało sie, ze juz pecherzyki były pęknięte.
Miałam taką sytuację przy drugim podejściu do AID, owulacja wieczorem około 22. Rano w USG o 8 potwierdzone pęknięcie pecherzyka. Inseminacja była odwołana.
Pytałam później w nOvum. Teoretycznie do 24 godzin od owulacji niby można zrobić inseminacje. Ale czytałam że niektórzy twierdzą, że komórka jajowa jest zdolna do zapłodnienia 6-12 godzin.
W moim przypadku Dr odwołała inseminacje. -
Lucy2323 wrote:Komorka jajowa zyje 24 godz a plemniki podabe przy inseminacji doplywają w okolo pół godziny więc chyba lekarz wiedział co robi.
Przy iui nie mowili w@m czy jest na peknietym czy niepeknietym?
Mowili, ze pęcherzyk jest juz pęknięty i nie trzeba zastrzyku z Ovitrelle. Z tym, ze zastanawiamy sie czy ta inseminacja nie była zbyt późno zrobiona. To pierwsza inseminacja AID. -
Ojkaojka wrote:Czy to normalne, że w 9dc po CLO nie ma ani jednego pęcherzyka dominującego?
Zawsze miałam owulacje, albo inaczej, zawsze bez leków rósł mi pęcherzyk (te niby owulacje były ok 18-24 dc) Lekarka powiedziała, że CLO jest właśnie od tego, aby owulację przyspieszyć, ale u mnie chyba żadnego przyspieszenia nie ma.
Jest szansa, że cos się jeszcze pojawi?Ojkaojka lubi tę wiadomość
MedArt 12/2018
-
nick nieaktualnyOjkaojka wrote:Czy to normalne, że w 9dc po CLO nie ma ani jednego pęcherzyka dominującego?
Zawsze miałam owulacje, albo inaczej, zawsze bez leków rósł mi pęcherzyk (te niby owulacje były ok 18-24 dc) Lekarka powiedziała, że CLO jest właśnie od tego, aby owulację przyspieszyć, ale u mnie chyba żadnego przyspieszenia nie ma.
Jest szansa, że cos się jeszcze pojawi?
Jest szansa, jedyny raz kiedy miałam owulację po Clo wystąpiła ona 10 dni po ostatniej dawce (19dc). Miałam wtedy 20mm pęcherzyk. W razie czego mogą podać Ci jeszcze zastrzyk z gonadotropin jeśli za kilka dni nadal nic nie będzie się działo.Ojkaojka lubi tę wiadomość
-
Do87 u mnie podobna sytuacja Badania w tym miesiącu się kończą a zdążyliśmy podejść do 2 IUI. Za to w czerwcu podniesiemy statystyki
tolerancyjna, do87 lubią tę wiadomość
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Nathi2468 wrote:Do87 u mnie podobna sytuacja Badania w tym miesiącu się kończą a zdążyliśmy podejść do 2 IUI. Za to w czerwcu podniesiemy statystyki
Nathi2468 lubi tę wiadomość
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Susula, Freya dzięki Czyli jest nadzieja, wczoraj już miałam niezłego doła po wyjściu od ginki. U mnie dochodzi problem późnych owulacji, niskiego estradiolu na początku cyklu i bardzo liczę na to clo, tym bardziej, że jest to mój pierwszy stymulowany cykl. Ginka już mnie nastraszyła, że stymulacja może nie działać na mnie, bo teoretycznie te leki działają przyspieszająco na owulację i jeśli by coś miało być, to powinno już być widoczne.
Jeśli coś urośnie, to przed iui na pewno podam sobie ovitrelle. -
Tolerancyjna obecnie jestem w szpitalu w związku z artoskopią kolana dlatego nie mogliśmy teraz podejść do 3 IUI. Pod koniec cyklu mam pojawić się na monitoring cyklu i znów działamy
tolerancyjna lubi tę wiadomość
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
nick nieaktualny
-
Ja już po. Podano 30mln żołnierzyków, 100% w ruchu, 96% w progresywnym. Żywotność 100%. Chyba jest ok:) jutro o 20 monitoring, oby pękł do tego czasu.
Nathi2468, tolerancyjna, do87, Poczekalnia lubią tę wiadomość
-
Kalade no z takimi parametrami to nie ma bata żeby się nie udało
Agika miło, że wróciłaś do nas Zleci szybciutko do sierpnia, ani się obejrzysz zobaczysz Ten czas tak leci... Aprielka nic się nie odzywała od ostatniej pory... Też jestem ciekawa co u niej...kalade lubi tę wiadomość
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
nick nieaktualnyDoooobra, Tolerancyjna wczoraj skasowalo mi post - odpowiedź do Ciebie 5 razy wrrrrrr. Podejmuję kolejną próbę dziś Przepraszam za stres, ale ale potrzebowałam trochę luzu, pozyć jak "normalny" człowiek i mieć zmartwienia typu jaki kolor pedi sobie zrobić. W międzyczasie przerobiłam 2 miesiące na antykach, zero wizyt u lekarzy i urlop - jeden z lepsiejszych w życiu Z torbielą nic nie robiłam, zgodnie z sugestią doktorka, że ciąża i to gówno uleczy. Dziś 6dc, od 4 dni jestem na stymulacji do IVF, więc jeśli wszystko dobrze pójdzie i te moje komórki jajowe są coś warte (trochę się tego obawiam), to jeszcze w maju będa nam majstrowac bobasa jutro idę na monitoring zobaczyć co tam się dzieje po zastrzykach. Także tak. a u Ciebie Kochana to też IVF ze względu na tą endogadzinę?
do87 lubi tę wiadomość