Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Aj... moze jednak sobie poradzę... mam psa i wszystkie błędy wychowawcze jakie mogłam popełnić to wlasnie popełniłam na nim. Teraz musi byc tylko lepiej
Nathi2468 lubi tę wiadomość
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
nick nieaktualny
-
MaBi jak to miedzy innym do mnie było to lepiej mnie nie włączaj:) . Ja ostatnio wiecej miewam dołków. Z całych sił probuje je zakopać ale różnie mi to wychodzi
Agika a jakże! 4 iui a pozniej pomyśle co dalej. Pamiętasz jak zawsze mówiłam ze podchodzę cztery razu ale przeciez i tak za drugim sie uda? To jiz trochę ostygłam i planuje dopiero jak mi sie cos wyklaruje. Teraz w sobotę wizyta i ciekawe co gin zaproponuje.Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
do87 wrote:MaBi jak to miedzy innym do mnie było to lepiej mnie nie włączaj:) . Ja ostatnio wiecej miewam dołków. Z całych sił probuje je zakopać ale różnie mi to wychodzi
Agika a jakże! 4 iui a pozniej pomyśle co dalej. Pamiętasz jak zawsze mówiłam ze podchodzę cztery razu ale przeciez i tak za drugim sie uda? To jiz trochę ostygłam i planuje dopiero jak mi sie cos wyklaruje. Teraz w sobotę wizyta i ciekawe co gin zaproponuje.
Takto również do Ciebie
im więcej czytam, tym więcej nabieram nadziei
Każda z nas ma dołki, ja przez ostatnie kilka miesięcy je miałam i myślałam, że się już z tego nie podniosę. Mój Mąż zażarcie walczy, niedawno odkryłam, że sam liczy kiedy mam dni płodne! Abstrakcja
. Ja czułam, że się poddaję. Nawet nie chciałam IUI, można powiedzieć, że prawie mnie zmusił
.
Dzięki Wam zaczynam wierzyć, że i ja kiedyś zafasolkujęNathi2468, Susula lubią tę wiadomość
-
Selina wrote:Nathi czy mogłabyś mi powiedzieć ile czasu spędziłaś w klinice jak byłaś na scratchingu? Zastanawiam się ile go sobie zarezerwować. Btw: ile to kosztuje?
Bo nawet nie spytałam...
Musisz przyjechać jakieś 20 minut wcześniej żeby podali ci coś przeciwbólowego. Ja gdybym wcześniej wiedziała, to przyjechałabym z kimś bo tym razem miałam mieć podanego głupiego jasia ale że przyjechałam sama samochodem to dostałam tylko nospe i ketonal jak za pierwszym razem. Ostatnio płaciłam 80zł a tym razem 150zł chyba z tego względu, że miałam też badanie hist.- pat. wydaje mi się ze względu na cb. nawet z tego wszystkiego nie zapytałam :p U góry czekałam jakieś 10 minut a sam zabieg trwał kilka minut.Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
nick nieaktualnyNathi2468 wrote:Musisz przyjechać jakieś 20 minut wcześniej żeby podali ci coś przeciwbólowego. Ja gdybym wcześniej wiedziała, to przyjechałabym z kimś bo tym razem miałam mieć podanego głupiego jasia ale że przyjechałam sama samochodem to dostałam tylko nospe i ketonal jak za pierwszym razem. Ostatnio płaciłam 80zł a tym razem 150zł chyba z tego względu, że miałam też badanie hist.- pat. wydaje mi się ze względu na cb. nawet z tego wszystkiego nie zapytałam :p U góry czekałam jakieś 10 minut a sam zabieg trwał kilka minut.
To ja pewnie 80zł zapłacę, bo pewnie badania histo nie będą zlecać, czy można to sobie zażyczyć, nie wiesz?
Edit: jeszcze jedno. Nie wiem czy zaglądasz na wątek naszej kliniki tutaj na forum. Dziewczyny wlasnie poruszaja tam kwestie scratchingu. Jednej dziewczynie dr nie chciala go wykonac bez badan immuno. Poczytaj ostatnie wpisy dziewczyn, brzmi to całkiem logicznie. Czy Ty miałas badana immunologię? Bo scratching owszem, sprzyja implantacji, ale jesli jest problem z immuno, to moze ją pobudzic a co za tym idzie organizm odrzuci zarodek. Wtedy trzeba immuno wyciszać lekamiWiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2018, 23:40
-
Selina nie miałam badań immunologicznych. Kurde teraz nie wiadomo...Ale wydaje mi się, że w moim przypadku odrzucenie zarodka nie było spowodowane tym zabiegiem bo pierwszy scratching miałam na początku sierpnia, przez infekcję do 1 IUI podchodziliśmy w grudniu, do kolejnej IUI w marcu. Scratching podobno daje efekty do 3 cykli więc od sierpnia do marca to kawał czasu ale teraz to już głupia jestem z tego... Podejdziemy w czerwcu do IUI i gdyby sytuacja się powtórzyła to wtedy już chyba trzeba będzie zrobić tą immunologię. Z drugiej strony to dziwne, że jednej pacjentce nie chcą zrobić scratchingu bez badań a kolejnej robią... I to w tej samej klinice?Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Selina jeszcze co do tego scratchingu - jeżeli dadzą ci tego głupiego jasia to nie możesz prowadzić samochodu. Jeżeli mąż nie będzie mógł jechać z tobą to dostaniesz tak jak ja nospę i ketonal i po zabiegu śmiało możesz wracać samochodemStarania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Agika88 - wybacz, nie zarejestrowałam, że to było niedawno
W takim razie pozytywnie mnie nastawiłaś
I trzymam kciuki, żeby to był właśnie ten cykl22.06.2020 Luiza :*
XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
Hashimoto od 2007
Starania od XII 2015
jajowody drożne, histeroskopia ok
Mąż - morfologia 6%
AMH 8,07; 3 x UIU
X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne -
Hej Dziewczyny, dołączam się do wątku. Będę na początku czerwca podchodzić do pierwszej IUI. Mam do was pytanie, co się dzieje, jak np. z monitoringu przed IUI wychodzi wam, że w weekend, w sobotę lub niedzielę będzie pękać pęcherzyk? Kiedy jest wtedy robiona IUI?Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
nick nieaktualnyNathi2468 wrote:Selina jeszcze co do tego scratchingu - jeżeli dadzą ci tego głupiego jasia to nie możesz prowadzić samochodu. Jeżeli mąż nie będzie mógł jechać z tobą to dostaniesz tak jak ja nospę i ketonal i po zabiegu śmiało możesz wracać samochodem
jeśli pojadę bez męża, to autobusem tylko się zastanawiam czy to będzie ok biorąc pod uwagę, że będę jechała 3h.
Co do scratchingu: też jest to dla mnie dziwne, że od jednych sie wymaga badań immuno a od innych nie, ciekawe czym to jest spowodowane. Na, to ta sama dr już nie tyle co klinika -
Kreatorka wrote:Hej Dziewczyny, dołączam się do wątku. Będę na początku czerwca podchodzić do pierwszej IUI. Mam do was pytanie, co się dzieje, jak np. z monitoringu przed IUI wychodzi wam, że w weekend, w sobotę lub niedzielę będzie pękać pęcherzyk? Kiedy jest wtedy robiona IUI?
To pewnie zależy od kliniki. Ja akurat robię w szpitalu i iui jest robione codziennie, nawet w święta. A jeśli nie ma opcji, to moim zdaniem lepiej jest wcelować w dzień przed pęknięciem chociaż.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2018, 10:22
Kreatorka lubi tę wiadomość
-
Selina wrote:Kochana ale ja nie jestem kierowcą
jeśli pojadę bez męża, to autobusem tylko się zastanawiam czy to będzie ok biorąc pod uwagę, że będę jechała 3h.
Co do scratchingu: też jest to dla mnie dziwne, że od jednych sie wymaga badań immuno a od innych nie, ciekawe czym to jest spowodowane. Na, to ta sama dr już nie tyle co klinika
Selina ja miałam głupiego jasia przed scratchingiem i nie porwałabym sie na 3h jazdę autobusem po tym, trochę to jednak trzyma
Selina lubi tę wiadomość
1 IVF -1 blastka - criotransfer- po immunosupresji
20.02.19 r. - 2 IVF - 1 blastka - transfer z Accofilem (Kir AA) cud !❤️
18.11.19 r. - synuś ❤️ -
Kreatorka wrote:Hej Dziewczyny, dołączam się do wątku. Będę na początku czerwca podchodzić do pierwszej IUI. Mam do was pytanie, co się dzieje, jak np. z monitoringu przed IUI wychodzi wam, że w weekend, w sobotę lub niedzielę będzie pękać pęcherzyk? Kiedy jest wtedy robiona IUI?
Kreatorka lubi tę wiadomość
KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
starania od 2015
4 nieudane IUI
operacja zpn - poprawa fragmentacji
I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki
3 mrozaczki...
sierpień 2018 - scratching endometrium
12 września - crio
11 października - crio
15 .02.2019 - start II procedury
01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy -
Tak jak dziewczyny piszą zależy od kliniki u mnie robią każdego dnia bez problemu bo klinika jest otwarta codziennie musisz zapytać po prostu
Kreatorka lubi tę wiadomość
Cs kto by liczył
Niepłodność idiopatyczna
Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle)
06.2018 Udało się!-->02.07 puste jajo
Wracamy do walki !!!!
IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta -
SylwiaLu wrote:Też zaczęliśmy od Czerwińskiej - nie spotkałam nigdy gorszej. Ona jest maszyną do robienia pieniędzy. Wystarczy wejść na KRS - jest członkiem zarządu spółki, a właścicielem inny Czerwiński. Patrząc po nr PESEL to syn lub jakiś młodszy z rodziny.
Ona NIGDY nic nie mówiła, wizyty trwały u niej po 5 min, a jak próbowałam coś pytać to mnie zbywała.
Potem zapisywałam się tam do wszystkich tylko nie do niej. Polecam Piekarz-Adamczyk.
Zapisała mi clo, nie pytając czy i ile go brałam (a miałam już na koncie ponad 10 cykli z clo)
Jak na pierwszej wizycie pokazałam swoje wykresy, wydrukowane właśnie z OF, to właściwie mnie wyśmiała. Mój mąż się gotuje ze złości na samo brzmienie jej nazwiska.
Tak, całkiem zrezygnowałam z gyncentrum. W lutym byłam w Orbimedzie u dr Biernat - polecam zdecydowanie. Ona też jest za tym, że zdrowa dieta może wspomóc immunologię. Nie naciąga na kasę, sama nas namówiła, żeby sobie odpuścić i odpocząć psychicznie. Mam skierowanie na elektrokauteryzacje jajników na NFZ, do tego czasu robimy przerwę od wizyt i stymulacji. Ja mam okazję poobserwować swoje naturalne cykle.
. Ja jestem zachwycona panią doktor. Najlepsza jaką spotkałam w ciągu tych 3 lat.Majabu -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny, dołączam do wątku. Za mną drugie podejście do IUI z nasieniem dawcy. Pierwsze IUI ciąża biochemiczna, drugie IUI totalny negatyw. Teraz będę podchodziła do trzeciego podejścia. Lekarz zmienił mi trochę leki, bo słabo reagowałam po clo. Teraz mam brać aromek 2x1 i clo 1x1. Już powoli tracę nadzieję...