Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyoska_m wrote:Poczekalnia prośba o dopisanie u mnie 2IUI, i zmianę daty bo trochę w przyszłość z Seliną na tej liście wybiegłyśmy
nie zauważyłam, że to sierpień
mam nadzieję, że wtedy będziemy już w 3 miesiącu ciąży
oska_m, Poczekalnia, Nathi2468 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Chyba tak miało być u mnie w tym cyklu bo miałam prawdopodobnie dzisiaj owulację, od rana mega ból owu więc i tak nie udałoby się nam podejść do IUI. Rano serduszkowaliśmy z M. i jeszcze poprawimy wieczorem
Selina, tolerancyjna lubią tę wiadomość
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
oj czemu te dwa tygodnie się tak ciągną i ciągną...............U mnie jednak temperatura nie najlepsza więc chyba nic z tego nie bedzie.
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
nick nieaktualnyJa czuje, ze dziecko nie jest nam dane.
Kolejny raz dzien po IUI jestesmy skloceniZawsze sie zaczyna od tego, ze maz na wszystko marudzi (dzis np.ze musi ze mna jezdzic wszedzie a chcialam bysmy podjechali do apteki po ten żel Conceive) a mnie wtedy trafia szlag, wydzieram sie na niego, bo on wielce uciśniony na kierownicą a ja z toną leków/supli i zastrzyków to pikuś. No i tak pozniej juz w ciszy spedzamy dzien... Dokładnie tak to teraz wyglada. On z słuchawkami przy kompie a ja chyba spac pojde. Mielismy dzis poprawic po IUI, wiedział o tym, no ale gdzies to wszystko ma. Kolejny raz to samo.
Ja juz naprawde nie mam siłyevkill lubi tę wiadomość
-
Selina wrote:Ja czuje, ze dziecko nie jest nam dane.
Kolejny raz dzien po IUI jestesmy skloceniZawsze sie zaczyna od tego, ze maz na wszystko marudzi (dzis np.ze musi ze mna jezdzic wszedzie a chcialam bysmy podjechali do apteki po ten żel Conceive) a mnie wtedy trafia szlag, wydzieram sie na niego, bo on wielce uciśniony na kierownicą a ja z toną leków/supli i zastrzyków to pikuś. No i tak pozniej juz w ciszy spedzamy dzien... Dokładnie tak to teraz wyglada. On z słuchawkami przy kompie a ja chyba spac pojde. Mielismy dzis poprawic po IUI, wiedział o tym, no ale gdzies to wszystko ma. Kolejny raz to samo.
Ja juz naprawde nie mam siły
Głowa do góry kochanaSelina, Selina lubią tę wiadomość
Starania od 2016 r.,laparoskopia 15.05.17 Endometrioza I stopnia ,AMH= 0,9 ,
Hormony ok ,Jajowody drożne (w lewym wolniejszy przepływ) , Nasienie ok,
27.04.18 1 IUIlametta+ovitrel
29.05.18 2 IUIlametta+pregnyl
22.06.18 3 IUIlametta+pregnyl
Przerwa ->wakacje->zmiana lekarza -
A myślałam że tylko ja tak mam... po ostatniej IuI tak byłam zafiksofana bo lekarka powiedziała że trzeba poprawiać że mąż wrócił z nocki zmęczony a ja go nmeczyłam poszedł spać wstał a ja jakaś na fochu wszystko mi przeszkadzało i wielka kłótnia o nic
-
nick nieaktualnyAneczka tak naprawde, nie mielismy klotni o nic. Maz byl zły, ze musimy jezdzic do innych lekarzy by sie czegos dowiedziec, bo w klinice na usg nie było widac, ze cos jest nie tak z moim endometrium. Pojechalismy wczoraj do innego lekarza na usg 4D, wyszło, ze mam polipy najprawdopodobniej, co moze przeszkadzac w zajsciu, ale nie musi... I badz tu czlowieku mądry. Poza tym owszem, zauwazył 2 ciałka zolte, wiec miałam tą owu, ale widział tez plamienie i że to moze byc z tych polipów, albo z tego ze jajnik ma małe zrosty (stwierdził, ze nic powaznego i zadna przeszkoda) i dlatego owulacja mnie tak boli. Okazalo sie tez, ze moje endo w dzien po IUI i owu ma 13mm, dziwne, bo na wypisie z dnia wczesniej mam niecałe 8, to co? nagle urosło az tyle? Czy jednak tamten sprzet jest do kitu? Ten dr powiedział, ze dosc grube jak an ten dzien cyklu. Powiedział, ze mozemy sprobowac histeroskopii a gdzie zrobimy to juz nasza sprawa.
Maz sie wscieka, ze kliniki tyle zarabiaja a nie mają porządnych aparatur tak jak tamten lekarz, tłumacze mu, ze to pewnie mln złotych, no ale on w zaparte ze nie powinno tak byc.
Nie mam juz wiary w powodzenie tego IUI skoro mam polipy i nawet nie poprawilismy wczoraj jak trzeba było, tylko siedział sfochowany przed kompem. W zeszłym miesiacu jak mielismy przerwe o dziwo klotni nie bylo, bo co? Bo nie było stresu ze staraniami...
Naprawde, zaczynam wierzyc w to, ze IUI nie jest dla nas a i w ogole dziecko rowniez. Nie musicie mnie pocieszac, ze tak nie jest, ze na pewno sie uda. Niestety, tego nikt nie wie i naprawde nie kazdy zostaje rodzicem, zycie rozne scenariusze pisze.
Wracam do planowania urlopu na pozna jesien, chyba jednak na to wolę wydać kolejne pieniądze...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 10:50
-
Selina doskonale cię rozumiem. My z M. Nie raz mieliśmy spięcia z powodu starań. Tylko że my w IUI widzimy na prawdę dla nas szansę bo przy każdej próbie coś się dzieje. Tylko dlaczego naturalnie nie wychodzi skoro wszystko jest ok? Też to mnie bardzo zastanawia. Coraz częściej myślę o tym, że może faktycznie tak ma być, że nie będziemy mieć dzieci. Tak jak piszesz - nie każdemu jest przecież dane. Zmartwiłaś mnie trochę tym usg 4d
Myślałam, że skoro tyle kasy płacimy to sprzęt jest ok. Też bym się wkurzyła
A mogę wiedzieć gdzie takie usg robiłaś i jaki to koszt?
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
nick nieaktualnyNathi napiszę Ci na priv gdzie
Może być tak jak mi powiedział wczoraj dr. Że mam wąską szyjkę, ciężko się przebić rozdział nią (i tak też miałam przy IUI czy hsg) i mało nasienia się tam dostaje. Plemniki są ogólnie powolne i wyszła też parę razy aglutynacja, więc w sumie mnie nie dziwi że nam się naturalnie nie udawało. Czemu natomiast nie udało się podczas tych 2 IUI... Nie mam pojęcia. Ja też widziałam nadzieję w IUI, baa wręcz całe nadzieje w niej poklasalam. Nie mogłam się doczekać kiedy zdobimy, bo taka byłam pewna że się uda. Niestety -
Selina mogę Ci zadać kilka pytań na priv? Twój ostatni post dał mi do myślenia...wysłałam zaproszenie
Selina lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
nick nieaktualny
-
Selina wrote:Ja czuje, ze dziecko nie jest nam dane.
Kolejny raz dzien po IUI jestesmy skloceniZawsze sie zaczyna od tego, ze maz na wszystko marudzi (dzis np.ze musi ze mna jezdzic wszedzie a chcialam bysmy podjechali do apteki po ten żel Conceive) a mnie wtedy trafia szlag, wydzieram sie na niego, bo on wielce uciśniony na kierownicą a ja z toną leków/supli i zastrzyków to pikuś. No i tak pozniej juz w ciszy spedzamy dzien... Dokładnie tak to teraz wyglada. On z słuchawkami przy kompie a ja chyba spac pojde. Mielismy dzis poprawic po IUI, wiedział o tym, no ale gdzies to wszystko ma. Kolejny raz to samo.
Ja juz naprawde nie mam siłySelina, tolerancyjna, Maju lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Nie wolno się poddawać dziewczyny, trzeba walczyć. Każdy kto miał problem z zajściem mowi, żeby się nie poddawać bo w końcu musi się udać.
Ja co prawda nie wierzę już w IUI, spróbuje ten ostatni raz, bo taki był plan, ale wierze, że IVF się uda i będę miała 2 kropeczki:)monik123 lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
evkill wrote:Nie wolno się poddawać dziewczyny, trzeba walczyć. Każdy kto miał problem z zajściem mowi, żeby się nie poddawać bo w końcu musi się udać.
Ja co prawda nie wierzę już w IUI, spróbuje ten ostatni raz, bo taki był plan, ale wierze, że IVF się uda i będę miała 2 kropeczki:)
evkill zgadzam się z Tobą, że dopóki jest siła trzeba walczyć.
"Kiedyś będziesz bardzo szczęśliwa - powiedziało życie, ale najpierw sprawię, że będziesz silna"tolerancyjna lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Ja sie boje ze z IVF tez dzieci miala nie bede. I to generuje ogromny stres. IUI przy IVF to pestka. Kurde na leki do stymulacji juz dalam tyle kasy co na 1 probe IUION - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI29.03.2018 druga IUI
27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam. -
Poczekalnia wrote:Ja sie boje ze z IVF tez dzieci miala nie bede. I to generuje ogromny stres. IUI przy IVF to pestka. Kurde na leki do stymulacji juz dalam tyle kasy co na 1 probe IUI
Zawsze są jakieś obawy, stres...podczas całego okresu starań...ale trzeba mimo to walczyć
Jak to jest z refundacją ? Wiem, że tylko trzy razy można z niej skorzystać, ale należy się wszystkim czy trzeba spełnić jakieś wymogi? Orientujesz się może?Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
monik123 wrote:Zawsze są jakieś obawy, stres...podczas całego okresu starań...ale trzeba mimo to walczyć
Jak to jest z refundacją ? Wiem, że tylko trzy razy można z niej skorzystać, ale należy się wszystkim czy trzeba spełnić jakieś wymogi? Orientujesz się może?ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI29.03.2018 druga IUI
27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam. -
Ale ten nasz kraj jest okrutny. W Czechach, każda para ma 3 IUI i 3 IVF refundowane.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyPoczekalnia wrote:Tak ja korzystam z refundacji. Musisz conajmniej od 2 lat mieszkac w Warszawie, od roku starac sie o dziecko , kobieta ma byc do bodajze 35 roku zycia z AMH wiekszym niz 0,7 . Mozna skorzystac z 3 stymulacji w ramach refundacji. To bedzie nasza pierwsza proba. Wg mnie 3 to duzo. No i jest to ograniczenie o 6 zaplodnionych komorkach.
Pewnie niewiele kobiet to dotyczy, ale jest również dolne ograniczenie wiekowe - trzeba mieć minimum 25 lat.Poczekalnia lubi tę wiadomość
-
Freyja wrote:Pewnie niewiele kobiet to dotyczy, ale jest również dolne ograniczenie wiekowe - trzeba mieć minimum 25 lat.ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI29.03.2018 druga IUI
27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam.