Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki, może faktycznie nie będę kombinowaćLolka30 wrote:Kalade ja też miałam przy pierwszej 2 pęcherzyki, przy drugiej jeden a przy trzeciej znowu dwa, także na to nie ma reguły. Dodam jeszcze, że byłam stymulowana clostibegytem, który już w zeszłym roku brałam do stymulacji jak chodziłam do zwykłego gina i wtedy przez 4 cykle zawsze miałam jeden.
Leoś (*)
31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
-
kalade wrote:Dziewczyny, moja lekarka karze mi brac lamette 2-5dc. Przy pierwszej stymulacji miałam 2 dojrzałe pęcherzyki, a przy drugiej tylko jeden. Boję się, że teraz przy 3 też będzie marnie, bo organizm się przyzwyczaił. Będę szła na monitoring dopiero w 11dc. Mogę sobie sama jakoś pomóc? Przedłużyć lub zwiększyć ilość lamette?
Ja brałam lamettę od 3 do 7 dc. W drugim cyklu brania lametty przy IUI pęcherzyki
były 3.
22,20 i 18. Ja brałam po jednej tabletce. Ale znajoma brała dwa razy dziennie po jednej tabletce. przez 5 dni. Ale nie wiem z jakim skutkiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 10:56
kalade lubi tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny potrzebuje Waszej rady. Jestem po 2 nieudanych iui. Teraz robimy przerwe i w sierpniu mialam przystapic do 3 iui na stymulownym cyklu. Natomiast wczoraj bylam u mojej ginekolog ( takiej co zawsze mnie prowadzila niezaleznie od staran) i dostalam od niej skierowanie na laparoskopie zeby wykluczyc endo. Ona uwaza ze nie ma sensu robic twj insem dopoki nie zrobie laparoskopii. Ja chcialam jednak najpierw zrobi iui zeby nie isc od razu na laparoskopie tylko pytanie czy jest sens? Jak myslicie?
-
Ja bym robiła laparo. IUI zawsze jeszcze zdążysz zrobić. A z takim skierowaniem długo będziesz czekała na termin, bo to w sumie też istotneDomiZ wrote:Hej dziewczyny potrzebuje Waszej rady. Jestem po 2 nieudanych iui. Teraz robimy przerwe i w sierpniu mialam przystapic do 3 iui na stymulownym cyklu. Natomiast wczoraj bylam u mojej ginekolog ( takiej co zawsze mnie prowadzila niezaleznie od staran) i dostalam od niej skierowanie na laparoskopie zeby wykluczyc endo. Ona uwaza ze nie ma sensu robic twj insem dopoki nie zrobie laparoskopii. Ja chcialam jednak najpierw zrobi iui zeby nie isc od razu na laparoskopie tylko pytanie czy jest sens? Jak myslicie??
DomiZ lubi tę wiadomość
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
nick nieaktualny
-
To tym bardziej nie ma się nad czym zastanawiaćDomiZ wrote:No wlasnie juz na sierpien jest termin wiec krótko
A zawsze to jakieś nowe informacje. Powodzenia
Nathi2468 lubi tę wiadomość
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
nick nieaktualnyTruskawko ja w następnym cyklu na pewno się nie będę starać, jeśli będę miała leczenie endometrium czy histeroskopie, to na bank nie będę mogła. Pewnie poczekam do sierpnia ale trudno, już chcę żeby tam wszystko było dobrze
Nathi wiadomo,że gin musiała zaczekać na wyniki posiewu. Jednak jej działanie jest dla mnie nie spójne, bo co posiew ważniejszy od wyniku histo? No nie bardzo, skoro po moim wyniku sama powiedziała, że szanse z tym wynikiem są marne... Mam takie momenty, że chciałabym z nią pogadać i prosić o wytłumaczenie swoich działań. Co by niby zaproponowała teraz? Leczenie? I co z tego skoro przez nią ( tak, przez nią) nie wyszła kolejna IUI na którą wydaliśmy akurat najwięcej... Mam taki mętlik w głowie, że nie wiem co począć z tą sytuacją, bo na pewno jakby to spotkało inną osobę, to są tacy co walczyliby o zwrot kosztów -
nick nieaktualnyDomiZ jeśli już masz skierowanie na laparo, to zrób jak najbardziej Super że masz taką lekarkę. Mnie za to wszyscy od laparo odwiodzili, nie wiedziec czemu, że niby wszystko ok u mnie i po zmniejszać sobie niepotrzebnie amh (a mam wysokie i dobre)... Chciałabym właśnie, żeby jakiś lekarz mnie na to skierował, usunął ci trzeba i wykluczył endomende
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 13:03
DomiZ lubi tę wiadomość
-
Selina wrote:Nie bardzo wiem... Dostałam info o jakichś wlewach domacicznych tudzież tabletkach dopochwowych.
Plan leczenia opracuje już pewnie jakiś nowy dr u nas w mieście
Zrezygnowalas z naszej dr ?19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
Selina,histeroskopie robi się w pierwszej połowie cyklu i w tym samym cyklu można się starać ( zależy oczywiście od tego co się ma robione i jak długo się krwawi) u mnie też gin nie wspominał o laparoskopii twierdząc, że wszystko jest ok ale się uparłam więc wypisal mi skierowanie no i proszę A odnośnie AMH zdaniem mojego lekarza, maleje ono po laparo głównie wtedy kiedy masz robione coś w obrębie jajników. Ja jajniki miałam ok więc za jakiś czas powtórzę badanie rezerwy i zobaczymy
DomiZ, będąc w szpitalu spotkałam koleżankę która w ten sam dzień co ja miała laparo i jej lekarz też jest zdania, że IuI bez laparo jest bez sensu. Trochę mnie to podłamało biorąc pod uwagę że ja jestem po 4 IuI
mój lekarz był zdania że prawdopodobnie wszystko ze mną ok więc można spróbować IuI bo twierdził że problemem w naszym przypadku jest nasienie męża. Teraz się zastanawiam czy to moze jednak przez mój zrost macicy żadna z IuI się nie udała. A odpowiadając na Twoje pytanie, jeśli termin laparo masz tak szybki, to ja bym chyba poczekala z IuI i zrobiła laparo, które wcale nie jest takie straszne
Selina, DomiZ lubią tę wiadomość
starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
A mi kazał 3 tabl lametty w 3 dc i 3 w 4d c to już wogole dziwnie choć wiem że też inne dziewczyny tak brały.kalade wrote:Dziewczyny, moja lekarka karze mi brac lamette 2-5dc. Przy pierwszej stymulacji miałam 2 dojrzałe pęcherzyki, a przy drugiej tylko jeden. Boję się, że teraz przy 3 też będzie marnie, bo organizm się przyzwyczaił. Będę szła na monitoring dopiero w 11dc. Mogę sobie sama jakoś pomóc? Przedłużyć lub zwiększyć ilość lamette?
C
Zastanawiam sie czy lepuej jednam 1 na dzien przez kilka dni.
Choć jak bralam clo to bylo od 3 do 7 dc czyli 5 tabl.
Na innym forum dziewczyny brały lamette od 4 do 8 czyli też 5 tabl. To może tak zażyj
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Tylko ja mam krótkie cykle i owu zazwyczaj w 12dc, czasami w 11, więc nie wiem czy do 7-8dc mogę brać lametteLucy2323 wrote:A mi kazał 3 tabl lametty w 3 dc i 3 w 4d c to już wogole dziwnie choć wiem że też inne dziewczyny tak brały.
C
Zastanawiam sie czy lepuej jednam 1 na dzien przez kilka dni.
Choć jak bralam clo to bylo od 3 do 7 dc czyli 5 tabl.
Na innym forum dziewczyny brały lamette od 4 do 8 czyli też 5 tabl. To może tak zażyjLeoś (*)
31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
-
Kalade ja bym brała tak jak lekarka kazała, ona na pewno wzięła pod uwagę specyfikę twoich cykli, poziom hormonów itd. Każda z nas ma inne parametry więc nie ma się co sugerować innymi. Mało tego tak jak Ci pisałam wcześniej nawet ta sama osoba na takie same dawkowanie w kolejnym cyklu może zareagować inaczej.
Truskawkowa90 lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
Ja idę na laparo jakby się trzecia nie udała .DomiZ wrote:Hej dziewczyny potrzebuje Waszej rady. Jestem po 2 nieudanych iui. Teraz robimy przerwe i w sierpniu mialam przystapic do 3 iui na stymulownym cyklu. Natomiast wczoraj bylam u mojej ginekolog ( takiej co zawsze mnie prowadzila niezaleznie od staran) i dostalam od niej skierowanie na laparoskopie zeby wykluczyc endo. Ona uwaza ze nie ma sensu robic twj insem dopoki nie zrobie laparoskopii. Ja chcialam jednak najpierw zrobi iui zeby nie isc od razu na laparoskopie tylko pytanie czy jest sens? Jak myslicie?
DomiZ lubi tę wiadomość
2018- 3 inseminacje AID
05.03.2019 - urodzony synuś Wojtuś
04.04.2019- Wojtuś został aniolkiem 😭
30.09.2020- termin w klinice novum
14.10.2020- 1 AID 🥳
beta 360
13.11.2020 Mamy bijące serduszko ♡ -
Dzięki, posłucham się lekarki. Boję się jednak sama coś kombinować. Może teraz uda się dwa wyhodowaćLolka30 wrote:Kalade ja bym brała tak jak lekarka kazała, ona na pewno wzięła pod uwagę specyfikę twoich cykli, poziom hormonów itd. Każda z nas ma inne parametry więc nie ma się co sugerować innymi. Mało tego tak jak Ci pisałam wcześniej nawet ta sama osoba na takie same dawkowanie w kolejnym cyklu może zareagować inaczej.
Leoś (*)
31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
-
My dziś jedziemy zbadać kariotypy. Są potrzebne do in vitro, a strasznie długo się czeka na wynik, więc postanowiliśmy zaryzykować i wydać trochę kasy, żeby potem nie tracić czasu na czekanie. Robiła któraś z was to badanie?Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
Te badania chyba warto wykonać przed in vitro, ale nie są chyba bezwzględnie wymagane?Lolka30 wrote:My dziś jedziemy zbadać kariotypy. Są potrzebne do in vitro, a strasznie długo się czeka na wynik, więc postanowiliśmy zaryzykować i wydać trochę kasy, żeby potem nie tracić czasu na czekanie. Robiła któraś z was to badanie?Leoś (*)
31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
-
Selina masz rację. Przykro mi, że to spotkało właśnie ciebie Masz już na oku jakiegoś lekarza bliżej?
Selina lubi tę wiadomość
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Lolka30 wrote:My dziś jedziemy zbadać kariotypy. Są potrzebne do in vitro, a strasznie długo się czeka na wynik, więc postanowiliśmy zaryzykować i wydać trochę kasy, żeby potem nie tracić czasu na czekanie. Robiła któraś z was to badanie?
ja robiłam i mąż też , ok 800 zł płaciliśmy i miesiąc czekaliśmy na wynik , u mnie było oki a u męża wyszedł polimorfizm ale i tak nikt nam nie wytłumaczył co to takiego tak w sumie ,16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
