Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
ninkali wrote:Zizu może teraz się uda.w sumie to nowy etap leczenia! Naprawdę jest spora szansa!
Gosia, tak bardzo rozumiem co czujesz. Ja mam nieudane 3iui. Też było ciężko...zawsze coś. Może do 3 razy próba? Jak na to zapatruje się Twój lekarz? Bo widzę że oboje macie wyniki ok,tak? U mnie wszystko ok, ale ciąży brak. Ja już zaczynam ivf bo nie chce czekać. Wiem że to trudne z tym iui. Ale są osoby którym też wychodzi. A może przerwa? Ja musiałam zrobić bo psychika....(akurat M) Ale I mi ciut lepiej zrobiło. Ściskam mocno!!!
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
Nathi, jak mnie wkurza taki brak taktu ! ci innego jeśli ktoś nie ma pojęcia o naszym problemie, ale jeśli ktoś wie to mógłby trochę pomyśleć.. i doskonale Cię rozumiem że nie potrafisz się cieszyć ich szczęściem. U mnie już jest na tym etapie że jak dowiaduje się że któraś koleżanka zaszła w ciążę to ograniczam kontakt do minimum. Chore to ale nie potrafię inaczej I cieszę się że czujesz się coraz lepiej, życzę Ci szybkiego powrotu do starań I oby nie trwały zbyt długo
Nathi2468 lubi tę wiadomość
starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
Tak jak piszecie lista jest smutna, ja byłam pewna( jak tylko się okazało, ze azoo, i ze nici z biologicznych dzieci), ze AID to jest fajne rozwiązanie, i ze na pewno się uda, bo ja przecież jestem zdrowa.
Ja mam wizytę dopiero za miesiąc u gin, pierwsza, i tez będę chciała być stymulowana, żeby zwiększyć szanse na ciąże.
Jak się okazuje ten problem jest tak częsty, ze aż głowa mała. Ostatnio rozmawiałam z koleżanka o jakiejś jej koleżance i się okazuje, ze partner tej koleżanki tez ma azoo, i już myślą o in vitro. Ktoś tam ma takie zrosty i niedrożne jajniki i szanse na dziecko słabe...
Ja jestem tez przerażona i załamana, i boje się tych wszystkich procedur, badan, posiewów, udrożnien, monitoringów, tego czekania. Etc.
Ale jednocześnie chce być dobrej myśli! Musimy być dobrej myśli, nadzieja umiera w końcu ostatnia
16.03 blastka 5AA =Ignaś | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID 17.10.2018 - 2 AID 12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
Nathi2468 wrote:Do87, Truskawkowa czuję się bardzo dobrze dziękuję :* W poniedziałek jadę do mojej gin zbadać się czy wszystko ok i pewnie dowiem się kiedy będziemy mogli podchodzić do 2 IUI. Blizny już prawie całkowicie się zagoiły a psychicznie wydaje mi się, że też ok. Ostatnio miałam taką sytuację od razu po wyjściu ze szpitala, że znajomi przyjechali do nas, wiedzieli o wszystkim a mimo wszystko oświadczyli nam, że spodziewają się dziecka. Mogli zaczekać z tą informacją przynajmniej do potwierdzenia u lekarza czy faktycznie jest ciąża i zaczekać chociaż te dwa tygodnie Po ich wyjściu oczywiście się rozpłakałam, powiedziałam mojemu M. że nie potrafię się cieszyć ich szczęściem chociaż życzę im żeby u nich wszystko było ok i żeby nie musieli przeżywać tego co my i tak czasem mi się powie, że teraz to ja bym była w 9tc i mój M. naskoczył na mnie, że nie mogę tego tak liczyć i w ogóle ble ble ble... ehhhh A ja i tak zawsze będę liczyć... Z tym co wcześniej pisałyście dziewczyny - kobiety całkiem inaczej wszystko przeżywają, a mężczyźni też zupełnie inaczej. I to dotyczy wszystkiego - nie tylko bezpłodności. No ale co zrobić... To tylko mężczyźni - musimy im wybaczyć
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
gosia1992 wrote:Czytając twój post miał dzisiaj taka sama sytuacje i moja reakcja była identyczna.. niektórzy nie myślą co czuja inni ważne jest tylko ich szczęście... powiedziałam przyjaciółce o wyniku mojej bety nie minęło 10 minut jak mi oznajmiła ze jest w ciąży .. jak jest cudownie bo jest tak jak sobie zaplanowała ze miedzy jednym a drugim dzieckiem będzie tylko dwa lata różnicy.. chyba jej zazdroszczę tak idealnego życia
Ja nie potrafię się cieszyć cudzymi ciążami, dziećmi, wręcz jestem niemiła... co mnie bardzo dziwi, na dodatek na co dzień pracuję z dziećmi, po prostu liczę, ze niedługo tez będę w tej puli chorych z powodu ciąży i będę celebrować całe 9miesiecy!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2018, 23:59
16.03 blastka 5AA =Ignaś | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID 17.10.2018 - 2 AID 12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
ninkali wrote:Zizu może teraz się uda.w sumie to nowy etap leczenia! Naprawdę jest spora szansa!
Gosia, tak bardzo rozumiem co czujesz. Ja mam nieudane 3iui. Też było ciężko...zawsze coś. Może do 3 razy próba? Jak na to zapatruje się Twój lekarz? Bo widzę że oboje macie wyniki ok,tak? U mnie wszystko ok, ale ciąży brak. Ja już zaczynam ivf bo nie chce czekać. Wiem że to trudne z tym iui. Ale są osoby którym też wychodzi. A może przerwa? Ja musiałam zrobić bo psychika....(akurat M) Ale I mi ciut lepiej zrobiło. Ściskam mocno!!!
Też tak sobie tłumaczę, że nowy etap, że trzeba się odciąć od tego co było. Ale za chwilę w głowie znowu jakieś czarne myśli. Z drugiej strony już nie mogę się doczekać lutego, żeby wreszcie zacząć działać.
Dzięki za wsparcie -
Norwegian_forest wrote:Ja nie potrafię się cieszyć cudzymi ciążami, dziećmi, wręcz jestem niemiła... co mnie bardzo dziwi, na dodatek na co dzień pracuję z dziećmi, po prostu liczę, ze niedługo tez będę w tej puli chorych z powodu ciąży i będę celebrować całe 9miesiecy!
misiaaga lubi tę wiadomość
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
Norwegian_forest wrote:Ja nie potrafię się cieszyć cudzymi ciążami, dziećmi, wręcz jestem niemiła... co mnie bardzo dziwi, na dodatek na co dzień pracuję z dziećmi, po prostu liczę, ze niedługo tez będę w tej puli chorych z powodu ciąży i będę celebrować całe 9miesiecy!
U mnie w pracy kolejna fala dziewczyn w ciąży. Pierwsza była kiedy my dowiedzieliśmy się o azoo. Co mnie jeszcze bardziej dołuje bo one już planują drugie dziecko, a ja nadal walczę o pierwsze.
Dobrze że jest to forum, bo ja już poza mężem nie mam z kim pogadać. Tylko Wy tak naprawdę rozumiecie.Motylek1313 lubi tę wiadomość
-
Truskawkowa90 wrote:W jakim przyszłym cyklu? Czuje że teraz się udało nie kusi Cię żeby zrobić test?
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Lucy, a może po prostu ty jesteś tą która odczaruje złą listę? Życzę Ci tego!!
Motylek1313, Lucy2323 lubią tę wiadomość
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Dostałam okres. Równo 14 dni po. Nic dodać nic ująć
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
nick nieaktualny
-
Szynszylek bardzo mi przykro i wiem doskonale jak się czujesz. Tetaz razem startujemy. Ja też mam nadzieję że jutro mnie przyjmie i wezmę receptę na clo. Do tego wiesiołka morele ananas winko i musi sie w lutym udać. Nowy cykl nowe nadzieje.
Jeszcze bede pic saszetki inofolic na pęcherzyki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2018, 09:06
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Gaja88 02.01
Palyna 08.01
Figulina 09.01
MarGoo 09.01
Mili_Moli 09.01
Srebrzysta 10.01
Aguleczka 10.01
Nika77 11.01
Sysunia89 11.01
Littlegirl 11.01
mkgk 11.01
Gosia1992 12.01
Kasia_pra 12.01
Skórka33 13.01
Szynszylek 13.01
Farelka 13.01
Lucy2323 13.01
Hope 14.01
Motylek1313 18.01
Atomowka 21.01
Marysia90 24.01
Truskawka90 24.01[/QUOTE]
-
Pamiętajcie ze wiesiołek tylko do owu portem trzeba odstawić
Ja zamiast inofolicu brałam inofem, jakiś taniej wychodziło. Teraz mam Ovarin.
Udanej niedzieli Dziewczynki :* -
Dziewczyny a po co wiesiolek? Przy inseminacji sluz szyjkowy nie ma znaczenia bo wlasnie ta bariere omijamy:) ja mam wlasnie z nim problem.. ani grama nie mialam przed inseminacja bo nic nie bralam (to podejscie bylo akurat troche przypadkowe rzutem na tasme ale to juz inna historia) i dotarlo gdzie powinno.. i mialam tez mięśniaka przed od dłuższego czasu ale lekarz powiedzial ze jest maly, chyba ok 1.5-2cm.. i nie ma znaczenia.. nie wiem nigdy sie nim nie przejmowalam skoro tak mowi specjalista ale widze co lekarz to opinia znowu.. ale co do wzrostu przy hormonach to prawda bo teraz pojawily sie jeszcze dwa male bardzo ale widocznie byly ukryte a teraz dostaly pozywke to podrosly:/ zapisal je na ostatniej wizycie i teraz w pon pewnie sprawdzi czy urosly i zagrazaja.. moze one wlasnie sa przyczyna ciaglych plamien.. jutro juz cos sie wyjaśni.. a dziewczyny do kolejnej inseminacji czas leci bardzo szybko bo przy stymulacji jest zawsze szybciej owu:)