Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Moj M. wysnuł taka teorie. Na pewno te wszystkie kliniki to firmy, które chcą zarobić. Jak pierwszy raz dowiedziałam się, że in vitro może mnie dotyczyć to rozmawiałam na ten temat z moja endokrynolog i pytałam się, czy te kliniki specjalnie nie starają się za pierwszym razem, żeby robić kolejne IVF. Powiedziała, że na pewno tak jest. Przerażające jest, że żerują na czyimś nieszczęściu. Już nawet nie tyle chodzi o kase, ale jak czymś takim niszczą nam psyche.Marilen wrote:Jednak cuda się zdarzają. Ale ja raczej z pechowców
U nas czynnik męski. Przynajmniej na tym etapie nic nie wyszło u mnie. Hormony OK, owulki są itd. Nie robiłam tych wszystkich MTHR czy co to to jest, ale nie zlecał mi tego też żaden lekarz.
Ciekawa jestem co wyjdzie na monitoringu teraz po IUI. Co z tym drugim pęcherzykiem.
DZIEWCZYNY, a nie zastanawiacie się czasami, czy w ogóle podają to nasienie jak należy i czy to jest nasienie a nie jakieś tam sole fizjologiczne albo coś takiego, byle drugą IUI robić a ostatecznie in vitro? tak mi wpadło do głowy Przecież my tego nie sprawdzimy 
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Dziewczyny ratunku! dopadło mnie. Rano wstałam z bólem gardła, żle się czuję. W czwartek mam badania immunologiczne, musze być całkowicie zdrowa. Najgorsze, że NK robią raz na 2 tygodnie a ja musze być w 2 fazie cyklu, wiec akurat mi ten termin spasował. Ale mam pecha!moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Mój mąż niestety myśli tak samo...evkill wrote:Moj M. wysnuł taka teorie. Na pewno te wszystkie kliniki to firmy, które chcą zarobić. Jak pierwszy raz dowiedziałam się, że in vitro może mnie dotyczyć to rozmawiałam na ten temat z moja endokrynolog i pytałam się, czy te kliniki specjalnie nie starają się za pierwszym razem, żeby robić kolejne IVF. Powiedziała, że na pewno tak jest. Przerażające jest, że żerują na czyimś nieszczęściu. Już nawet nie tyle chodzi o kase, ale jak czymś takim niszczą nam psyche.
-
Mnie dwa dni temu brało i myślałam że będzie angina jak nic to wzięłam rutinoskorbin i wit d i oprócz tego mam wit C w proszku więc piłam pół łyżeczki z wodą co jakiś czas a gardło płukałam wodą rozcieńczoną z wodą utlenioną. Nie wiem czy to mi tak pomogło ale teraz zupełnie nic mi nie dolegaevkill wrote:Dziewczyny ratunku! dopadło mnie. Rano wstałam z bólem gardła, żle się czuję. W czwartek mam badania immunologiczne, musze być całkowicie zdrowa. Najgorsze, że NK robią raz na 2 tygodnie a ja musze być w 2 fazie cyklu, wiec akurat mi ten termin spasował. Ale mam pecha!
evkill lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLeć po Gargarin i płukaj 2-3x dziennie nim gardło, jest świetny na takie gardłowe sprawy i tanievkill wrote:Dziewczyny ratunku! dopadło mnie. Rano wstałam z bólem gardła, żle się czuję. W czwartek mam badania immunologiczne, musze być całkowicie zdrowa. Najgorsze, że NK robią raz na 2 tygodnie a ja musze być w 2 fazie cyklu, wiec akurat mi ten termin spasował. Ale mam pecha!
-
Dzięki że przypomniałaś, mam Gagarin w apteczce. Wzięłam anapran przeciwzapalnie i cerutin.Selina wrote:Leć po Gargarin i płukaj 2-3x dziennie nim gardło, jest świetny na takie gardłowe sprawy i tanimoja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Kochana miałam taką samą sytuację przed badaniem Immunofenotypu, dzień wcześniej mnie zaczęło boleć gardło...niestety do tego badania trzeba byc zdrowym na 2-3 tyg przed, tak mi pisały dziewczyny na wątku immunologicznym, że wynik może wyjść zakłamanyevkill wrote:Dziewczyny ratunku! dopadło mnie. Rano wstałam z bólem gardła, żle się czuję. W czwartek mam badania immunologiczne, musze być całkowicie zdrowa. Najgorsze, że NK robią raz na 2 tygodnie a ja musze być w 2 fazie cyklu, wiec akurat mi ten termin spasował. Ale mam pecha!Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
nick nieaktualny
-
monik123 koniecznie za nas się pomódl.I dziękujemy za modlitwę.Mocno trzymam za Ciebie kciuki i ściskam.Wierzę, że się uda:*monik123 wrote:Krew oddana, wyniki o 14.
Jedziemy dzisiaj do Leśniowa na mszę, po której jest błogosławieństwo kobiet ciężarnych i tych, które pragną zostać mamami...pomodle się za nas wszystkie
Ogarnął mnie spokój, nie stresuje się w ogóle, bo jeśli nie teraz to w końcu się uda
Borówkowa u was w klinice robi się usg w niedzielę?Weekendy to moje marzenie żeby nasza klinika pracowała.
evkill u mnie też choroba rozkecona, jedynie gorączka spada w poniedziałek idę do lekarza oby ogarnąć to do piątku przed IUI jeśli nie odwołają.A już jestem tak zrezygnowana że nawet się z tym pogodzę.Ja myślę, że blokuj to, może alergiczne to gardło a przed badaniami zapytaj panią dr czy mają sens bo to jednak troszkę kosztuje, a po co masz się stresować dodatkowo.
Co do historii o klinikach wśród naszych znajomych jest dziewczyna której powiedzieli że nigdy nie będzie mieć dzieci i wyobraźcie sobie po 2 latach ciąża Jaś.Nie leczyła się, nie zabezpieczała nic.Z jednej strony zazdroszczę jej bo wolalabym wiedzieć na 100% a już totalnie zazdroszczę tego, że się nie leczyła.Tyle lat ciągłej huśtawki.
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
To świetnie, co za pech. W czwartek byłam w 3 przychodniach i w szpitalu pewnie coś tam złapałam. Zadzwonię jutro do prokocimia i zapytam się czy w takiej sytuacji mam przekładać.Selina wrote:Evkill faktycznie nie wiem czy teraz badania immuno wyjdą prawdziwe
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyA ja nie sądzę, by lekarze celowo szkodzili. Pamiętajcie, że dla nich liczy się reputacja kliniki (dobra = więcej klientów = więcej $$) oraz statystyki. Poza tym, w tym momencie jest tak wiele par potrzebujących leczenia, że nikogo nie trzeba naciągać, a i tak ciężko umówić się na wizytę startującą. Ja wiem, że choćby taka Invicta w Warszawie ma bardzo słabe opinie, ale wybór klinik jest tak duży, że można znaleźć lekarza godnego zaufania. Życzę tego Wam wszystkim
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2018, 11:18
Izaw lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymonik123 wrote:Krew oddana, wyniki o 14.
Jedziemy dzisiaj do Leśniowa na mszę, po której jest błogosławieństwo kobiet ciężarnych i tych, które pragną zostać mamami...pomodle się za nas wszystkie
Ogarnął mnie spokój, nie stresuje się w ogóle, bo jeśli nie teraz to w końcu się uda
monik123 - moje kciuki są dziś całe Twoje && Ogromnie dziękuję za modlitwę
-
Xkali się nie odzywa i się martwię.
Powiedzcie mi czy macie jakieś doświadczenie w diagnozowaniu infekcji intymnych?
Czuję czasami jakieś pieczenie ale bez innych objawów zrobiłam badanie moczu, wymazy na mykoplazmę, ureaplazmę, chlamydię i nic.Czyli zostało mi zrobić tylko zwykły wymaz ginekologiczny?
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
nick nieaktualnyAmbriel wrote:Xkali się nie odzywa i się martwię.
Powiedzcie mi czy macie jakieś doświadczenie w diagnozowaniu infekcji intymnych?
Czuję czasami jakieś pieczenie ale bez innych objawów zrobiłam badanie moczu, wymazy na mykoplazmę, ureaplazmę, chlamydię i nic.Czyli zostało mi zrobić tylko zwykły wymaz ginekologiczny?
Ja lata temu tak miałam i właśnie wymaz ginekologiczny wykrył bakterię, pomógł antybiotyk
Myślę, że Xkali potrzebuje czasu. Też o niej myślę. -
Freyja dziękuję oczywiście wkręciłam sobie, że w razie czego nie chcę przenieść jej nigdzie podczas IUI.Freyja wrote:Ja lata temu tak miałam i właśnie wymaz ginekologiczny wykrył bakterię, pomógł antybiotyk
Myślę, że Xkali potrzebuje czasu. Też o niej myślę.
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Czesc Dziewczyny
Dziekuje za wszystkie cieple slowa i za wszystkie modlitwy :* Co do usg to dobra wiadomość jest taka, ze cysta sie wchlonela sama. Beta zrobiona wynik 1,8, wiec juz spadla. Pani doktor powiedziala mi, ze bala sie ciazy pozamacicznej. Tak, wiec znowu biochemiczna. Nastroj do dupy. Naprawde dno ! A od dzisiaj musze robic znowu zastrzyki z Gonali za tydzien w niedziele monitoring.
Monik ja za Ciebie caly czas trzymam kciuki ! Oby Beta byla wysoka.
Lolka poprosze o dopisanie smutnej buzki.———————————
Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer !!! 9 x ❄️
IUI:
kwiecień 2017 1 UIU maj 2017 2 IUI
Czerwiec 2017 3 IUI Lipiec 2017 4 UIU
Sierpień 2017 5 IUI Nicola
Czerwiec 2018 1 uiu Lipiec 2018 2 iui CB
Sierpień 2018 3 IUI Wrzesień 2018 4 IUI
Listopad 2018 5 IUI Grudzień 2018 6 IUI -
Kochane moje dziękuję za kciuki, ale i tym razem nie udało się...beta 0,4
Do wczoraj testy wychodziły z bladą drugą kreską, bardzo długo utrzymywał się ovitrelle bo aż 12 dni od podania.
Teraz czekamy do października na pierwszą wizytę w nowej klinice, może pani dr będzie miała na nas pomysł.
Xkali bardzo mi przykro nie udało nam się podnieść statystyk, ale kiedyś i tak zostaniemy mamami, wierzę w to
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Xkali bardzo mi przykro że tak się skończyło. Ale na szczęście cysta się wchłonęła. Zastrzyki nic przyjemnego, ale będę mocno trzymać kciuki żeby to już ostatni raz i tym razem skończyło się II kreskami! Masz tutaj duże wsparcie, więc musi być dobrze.
27 lat
9cs
