X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina ja rozumiem o czym mówisz.Mam wrażenie że nie zależy im na nas pacjentach że jesteśmy jednym z miliona pacjentów.Eksperymentują na nas i nie wiedzą że dla nas to być lub nie być a każda próba wpędza nas w dołek psychiczny.Dodatkowo nie chce im się walczyć o nas tylko invitro od razu.

    Selina lubi tę wiadomość

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Niestety to są tylko ludzie i też się mylą. Każdy lekarz nauczył się ukrywać niewiedzę. Podejrzewam, że na studiach mają z tego zajęcia:)
    Pewnie masz rację ;)
    Mnie się spodobało w nowym dr to, że rozmawialiśmy o jednych badaniach i zauważył, że jednych z tego zakresu nie mam. Zaczął je notować na kartce i tłumaczyć co to za badanie, co wykrywa itd. Ja to już wiedziałam, tylko nie wiedziałam jak ma mu powiedzieć, że wiem, że to nie potrzebne badanie u mnie (tzn tak mi kiedyś inny lekarz powiedział a to forum to potwierdziło). Więc mówie, że taki a taki dr powiedział, żebym tego nie badała, bo to nie ma sensu u mnie. A on, że zna tego dr i że ok w takim razie, żebym nie badała. Wiecie, tak pozytywnie to powiedział, miło a nie z fochem czy oburzeniem. Widać, że respektuje zdanie innych specjalistów z pochodnych dziedzin (bo to nie był ginekolog) a nie wymądrza się, że on wie lepiej. Ja widziałam pasje u niego, naprawdę błyszczały mu oczy jak mi opowiadał o wszystkim. Może dlatego, że jest młody, ma chęci i jeszcze nie jedzie schematami

  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selinko a co u nas w klinice powiedzieli po trzech nieudanych IUI mieli jakiś pomysł?Zlecili jakieś badania?Kazali robić podejście nr 4?Ja się zastanawiam nad tym bo pani dr C zastępując moją panią dr zapytała mnie jakie mam zalecenie do tego IUI.Powiedziałam że sama dokładnie nie wiem bo nikt mi nie wytłumaczył.Więc stwierdziła że pewnie endometrioza.Tylko że tu są dziewczyny z mniejszymi kłopotami niż ja i mają zalecone IUI.Choćby Ty nawet.

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    Selinko a co u nas w klinice powiedzieli po trzech nieudanych IUI mieli jakiś pomysł?Zlecili jakieś badania?Kazali robić podejście nr 4?Ja się zastanawiam nad tym bo pani dr C zastępując moją panią dr zapytała mnie jakie mam zalecenie do tego IUI.Powiedziałam że sama dokładnie nie wiem bo nikt mi nie wytłumaczył.Więc stwierdziła że pewnie endometrioza.Tylko że tu są dziewczyny z mniejszymi kłopotami niż ja i mają zalecone IUI.Choćby Ty nawet.
    Na jakiej podstawie masz stwierdzoną endo? Miałaś laparo?
    U nas nie wiadomo do końca czy to wina moja czy męża z endo nikt nie stwierdził, bo zabiegu żadnego nie miałam.
    Ja nawet nie rozmawiałam z dr po 3 IUI, bo tuż po niej smsowalam z nią. Napisała mi wtedy wynik histopatologii, że wyszło to edno polipowate, że IUI mogła się nie udać. Wtedy się wkurzyłam, nie chciałam już przyjeżdżać do kliniki. Był tam później tylko mój mąż odebrać ten wynik i gadał z koordynatorką o tej sytuacji. Było jej przykro itd. Na tym się zakończyła nasza przygoda z tą kliniką. Dr wcześniej proponowała w smsie jakieś leczenie dopochwowe tego endometrium. Nikt mi tutaj tego nie zaproponował, ja też nie sugerowałem, bo usłyszałam od razu by zrobić histeroskopie. Dlatego czekam sobie teraz na kolejny termin ;)

  • Marilen Autorytet
    Postów: 768 335

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Na jakiej podstawie masz stwierdzoną endo? Miałaś laparo?
    U nas nie wiadomo do końca czy to wina moja czy męża z endo nikt nie stwierdził, bo zabiegu żadnego nie miałam.
    Ja nawet nie rozmawiałam z dr po 3 IUI, bo tuż po niej smsowalam z nią. Napisała mi wtedy wynik histopatologii, że wyszło to edno polipowate, że IUI mogła się nie udać. Wtedy się wkurzyłam, nie chciałam już przyjeżdżać do kliniki. Był tam później tylko mój mąż odebrać ten wynik i gadał z koordynatorką o tej sytuacji. Było jej przykro itd. Na tym się zakończyła nasza przygoda z tą kliniką. Dr wcześniej proponowała w smsie jakieś leczenie dopochwowe tego endometrium. Nikt mi tutaj tego nie zaproponował, ja też nie sugerowałem, bo usłyszałam od razu by zrobić histeroskopie. Dlatego czekam sobie teraz na kolejny termin ;)

    A czy jest jakakolwiek możliwość żeby lekarz bez laparoskopii zauważył, że ma się endometriozę? jakieś wyniki badań? obraz w usg? Skąd to można wiedzieć jeśli nie zrobi się laparo?

    7u229jcgzsq578gy.png
  • Marilen Autorytet
    Postów: 768 335

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 00:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a mam do Was jeszcze pytanie. Ile od podania ovitrelle miałyście robioną IUI? ja w pt do południa miałam podany zastrzyk, pęcherzyk wtedy miał 22mm jeden, drugi w usg prawie taki sam, ale dr nie podał wielkości, a IUI w sb do południa ( 23mm pęcherzyk). Wszędzie czytam, że IUI wykonuje się po ok. 36 godz od zastrzyku. Moja była po 24h..... Czyli dupa???

    To był mój 13 dzień cyklu ( IUI( czyli dokładnie tego dnia mam owulację od kilku cykli) i 23mm pęcherzyk ( takiej wielkości mi pękają zwykle).
    Co sądzicie? dlaczego tak krótko po zastrzyku IUI? :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 00:53

    7u229jcgzsq578gy.png
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selinko i to jest właśnie denerwujące przed IUI pierwszą nie trzecią powinni zrobić histeroskopię i sprawdzić czy wszystko jest dobrze.U nas histeroskopię zlecił nasz lekarz zanim nas do kliniki skierował.Powiedział że będą tego wymagać.Po tym co napisałaś sprawdziłam swój wypis i nie pobierali wycinka jest tylko napisane śluzówka prawidłowa bez zmian patologicznych.Nie jestem pewna czy mogą to sprawdzić na oko.Endometriozę mam potwierdzoną laparotomią i badaniem histopatologicznym.Dobrze że w klinice było im przykro ale ich zadaniem jest optymalizacja naszych szans a nie zrobimy a nóż się uda.Zrób koniecznie histeroskopię moim zdaniem masz duuuuże szanse po przemęczeniu tego.

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 06:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen cofnij się kochana kilka stron wcześniej dziewczyny pisały na ile przed biorą zastrzyk i dlaczego.Z tego co mówiła mi pani dr można ten czas skrócić i też będzie dobrze.Nie martw się.
    Endometriozę potwierdza na 100% badanie histopatologiczne na USG można zobaczyć ogniska, torbiele, ale niewielu lekarzy potrafi to rozpoznać w USG, robi się też markery nowotworowe ale one nie zawsze są miarodajne.

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen wrote:
    Dziewczyny a mam do Was jeszcze pytanie. Ile od podania ovitrelle miałyście robioną IUI? ja w pt do południa miałam podany zastrzyk, pęcherzyk wtedy miał 22mm jeden, drugi w usg prawie taki sam, ale dr nie podał wielkości, a IUI w sb do południa ( 23mm pęcherzyk). Wszędzie czytam, że IUI wykonuje się po ok. 36 godz od zastrzyku. Moja była po 24h..... Czyli dupa???

    To był mój 13 dzień cyklu ( IUI( czyli dokładnie tego dnia mam owulację od kilku cykli) i 23mm pęcherzyk ( takiej wielkości mi pękają zwykle).
    Co sądzicie? dlaczego tak krótko po zastrzyku IUI? :(
    Zastrzyk podaje sie po 24h. Owulacja wystepuje po 36 do 48. To normalana procedura.

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen wrote:
    Dziewczyny a mam do Was jeszcze pytanie. Ile od podania ovitrelle miałyście robioną IUI? ja w pt do południa miałam podany zastrzyk, pęcherzyk wtedy miał 22mm jeden, drugi w usg prawie taki sam, ale dr nie podał wielkości, a IUI w sb do południa ( 23mm pęcherzyk). Wszędzie czytam, że IUI wykonuje się po ok. 36 godz od zastrzyku. Moja była po 24h..... Czyli dupa???

    To był mój 13 dzień cyklu ( IUI( czyli dokładnie tego dnia mam owulację od kilku cykli) i 23mm pęcherzyk ( takiej wielkości mi pękają zwykle).
    Co sądzicie? dlaczego tak krótko po zastrzyku IUI? :(
    To zależy od wielkości pęcherzyków. Zazwyczaj miałam 36 h przed. Przy ostatniej poszłam na monitoring w 9 DC i miałam już spore pęcherzyki więc zastrzyk miałam wieczorem a rano iui.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Borówkowa Znajoma
    Postów: 24 22

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 06:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel ja miałam wczoraj 2 iui, a w parens robią przez cały tydzień, ale w poprzednim miesiącu miałam monitoring i miałam wizytę w sobotę. Wydawało by się że w niedzielę powinno być mniej ludzi, ale nie. Było pełno. Przerażające jak dużo ludzi nie może mieć dzieci. :-(

    31lat

    2011 córka <3 ciąża naturalna po 3 latach
    25.07 iui :(
    26.08 iui :(
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Borówkowy to prawda straszne to jest super tam jest że można być w sobotę i niedzielę.Trzymam kciuki za Twoje 2 podejście:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 11:38

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Borówkowa Znajoma
    Postów: 24 22

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę że tym razem się uda. Śmieje się że okna mam umyte więc jestem przygotowana do ciąży.

    Ambriel lubi tę wiadomość

    31lat

    2011 córka <3 ciąża naturalna po 3 latach
    25.07 iui :(
    26.08 iui :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen wrote:
    A czy jest jakakolwiek możliwość żeby lekarz bez laparoskopii zauważył, że ma się endometriozę? jakieś wyniki badań? obraz w usg? Skąd to można wiedzieć jeśli nie zrobi się laparo?
    Tak jak Ambriel napisała, można zauważyć jakieś torbiele, duże ogniska zapalne, ale to w zaawansowanej endomendzie. Czasem na usg 4D (mało kto ma tak zaawansowany sprzęt) można też zauważyć jakieś zrosty wokół innych narządów blisko macicy. Lekarze też usg dopochwowym czasem sprawdzają ruchomość jajników, czy aby nie są właśnie przyrośnięte. Znam jednak przypadki, które żadnych objawów endometriozy nie miały a po latach niepowodzeń jak miały w końcu kontrolne laparo, to wychodzilat. Wydaje mi się, że nie ma skuteczniejszej metody jak laparoskopia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 08:15

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Borówkowa o kurczę, to ja mam okna umyte w połowie :P muszę machnąć jeszcze te dwa co mi zostały :D
    Trzymam kciuki :)

    Borówkowa lubi tę wiadomość

  • Borówkowa Znajoma
    Postów: 24 22

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M jeszcze coś o frankach wspominał, ale go uświadomiłam, że z tym sobie poradzi :-)

    Selina lubi tę wiadomość

    31lat

    2011 córka <3 ciąża naturalna po 3 latach
    25.07 iui :(
    26.08 iui :(
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mogę uwierzyć. Dzwonili z kliniki i mam jeszcze 3 zamrożone dzieciaczki!:D

    Borówkowa, martusiawp, Susula, Selina, Nathi2468, Xkali, Freyja, Lolka30, Izaw, monik123, Marilen, IGA, do87, Polcia87, Truskawkowa90 lubią tę wiadomość

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xkali , Monik123 bardzo mi przykro;(

    Xkali lubi tę wiadomość

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Nie mogę uwierzyć. Dzwonili z kliniki i mam jeszcze 3 zamrożone dzieciaczki!:D
    Pięknie! :)

    kalade lubi tę wiadomość

  • Nathi2468 Autorytet
    Postów: 884 534

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xkali, Monik bardzo mi przykro dziewczyny, że się nie udało :( Tulę was mocno :*

    A ja czekam na zabieg. Lada chwila powinni mnie brać ehhhh Trzymajcie kciuki! :)

    Borówkowa, Lolka30, SylwiaLu, Izaw, Selina, martusiawp, Freyja, kalade, monik123, Xkali lubią tę wiadomość

    Starania od czerwca 2015r.
    - 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
    - 2 IUI III 2018r. - c.b.
    - VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
    - 3 IUI - X 2019 :(
    - 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
    - X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
    09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm
‹‹ 792 793 794 795 796 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ