Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
Z pewnością dam znać 😊 wizyta na 14.30 ale na pewno będą opóźnienia 😊
Trzymam kciuki dziewczyny trzymam ✊✊✊❤️😍Bąbel wrote:Niezapominajka12345 jasne ze będziemy trzymać jutro 💪
Na która masz lekarza? 🤔
Daj znać nam co nowego u Was słychać? ❤️👶😘
My potrzebujemy Twoich kciuków bo jesteśmy na ostatnich dniach do testowania 🍀🍀🍀🍀Cyprysek89, Bąbel, Maadziulla, Jolka4025 lubią tę wiadomość
starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udanajest serduszko❤️✊😊
-
niezapominajka12345 wrote:Z pewnością dam znać 😊 wizyta na 14.30 ale na pewno będą opóźnienia 😊
Trzymam kciuki dziewczyny trzymam ✊✊✊❤️😍
Czekamy na wspaniałe informację od Ciebie ❤❤❤
A Wy trzymajcie kciuki żebym nikogo jutro nie 🔫🔫🔫 w pracy 😁😁😁Bąbel, CinniMinni, niezapominajka12345 lubią tę wiadomość
-
Bąbel wrote:W piątek testują Madziulla, Cyprysek89 i Ja 🤣🙈🤪 jeszcze jest CinniMinni z Nami ale Ona testuje w środę 🍀🍀🍀🍀
Bąbel, Cyprysek89 lubią tę wiadomość
ONA
2011 przewlekłe zapalenie przypadków laparoskopia
05.2016 początek starań
06.2017 nisko poziom estradiolu-estrofem,TSH 2,5 Euthyrox 50
01.2018 HyCoSy udroznienie jajowodow
02-06.2018 Clo+Ovitrelle 😔
03.2020 IUI 😔
07.2020 ICSI 1 oocyt 1 zarodek brak transferu 😪
AMH 12.2017 0,3
01.2020 <0,14
Nawracajacy guz piersi,niedoczynność tarczycy,Hashimoto,IO,hipoglikemia reaktywna,hiperinsulinemia-Euthyrox 75 metformina 2x850 suple
On
11.2017 wszystko Ok
12.2017 zapalenie wyrostka 2 operacje, colitis ulcerosa
05.2020 oligoAsthenoTeratozoospermia
DFI 33,48%
Test MAR ok
Test HBA 92%
Kariotyp ok -
Ehh zazdroszczę dziewczynom które się udało.. Ogromne szczęście. Ja już się chyba wypalam w tym wszystkim. Najgorsza u mnie okazuje się immunologia, a to głęboka woda.
Staramy się już 4 lata. Na początku jak tylko zaczynaliśmy się stymulować to byłam super podekscytowana i pełna nadziei, a w okresach przymusowej przerwy od leczenia nie wiedziałam co ze sobą zrobić.
Obecnie jest już na odwrót. Jak mam okres przerwy to się nim cieszę i odpoczywam. Jak tylko zaczynam stymulację to już mam dosyc na samym starcie i chce mi się wyć.
Dawniej jak pomyślałam o vitro to byłam pełna pokrzepienia że jak nie insemka, to nam in vitro pomoże. Teraz jak myślę o rozpoczęciu procedury to się po prostu boje. A nieuchronnie mnie to czekaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 20:23
-
Paulina12345 wrote:Ehh zazdroszczę dziewczynom które się udało.. Ogromne szczęście. Ja już się chyba wypalam w tym wszystkim. Najgorsza u mnie okazuje się immunologia, a to głęboka woda.
Staramy się już 4 lata. Na początku jak tylko zaczynaliśmy się stymulować to byłam super podekscytowana i pełna nadziei, a w okresach przymusowej przerwy od leczenia nie wiedziałam co ze sobą zrobić.
Obecnie jest już na odwrót. Jak mam okres przerwy to się nim cieszę i odpoczywam. Jak tylko zaczynam stymulację to już mam dosyc na samym starcie i chce mi się wyć.
Dawniej jak pomyślałam o vitro to byłam pełna pokrzepienia że jak nie insemka, to nam in vitro pomoże. Teraz jak myślę o rozpoczęciu procedury to się po prostu boje. A nieuchronnie mnie to czekaPaulina12345 lubi tę wiadomość
-
Maadziulla wrote:Kochana musisz być silna ja się staram od 7lat zaczęłam będąc ledwo po dwudziestce a dziś jestem przed trzydziestką i mam nadzieję że w końcu się uda. Zaliczyłam dużo upadków ale to zostanie w końcu wynagrodzone nam wszystkim bo staramy się i walczymy. Trzymam kciuki ✊✊✊aby wszystko było dobrze 👍👍
Heh dzięki, ale już światełko w tunelu dla mnie gaśnie. Najbardziej mi żak mojego męża, który jest tak fantastycznie dobrym człowiekiem ... -
Ja się dowiedziałam że kuzyn umarł w dani znaleźli go w hotelu
zostawił syna 12 i 8 lat i żonę i rodzinę nawet nie mógł się pożegnać będzie sekcja zwłok
życie jest nie sprawiedliwe 😢. Dobranoc
11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
11.2024 start starania o drugie dzieciątko -
Paulina12345 wrote:Heh dzięki, ale już światełko w tunelu dla mnie gaśnie. Najbardziej mi żak mojego męża, który jest tak fantastycznie dobrym człowiekiem ...
Paulina12345 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Trochę odpoczęłam przez weekend, zapomniałam na chwilę o tym wszystkim. Parę stron mnie ominęło🙈
Gratuluję tym którym się udało i czekam na resztę
👶 w przyszłym tygodniu♥️🤞
Planujemy IUI za jakieś 12-13 dni oby do tego czasu się uspokoilo z tym dziadostwem 👑🔬
CinniMinni lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny kazda z Nas tutaj ma jakies problemy!
Kazda z Nas marzy o tym jednym prezencie!!
🤞🤞🤞🤞🤞🤞🤞🤞🤞🤞
Przychodzą dni załamania, to normalne....
Nie wazne czy się starasz 2,3,4 lata itd....
Dla mnie najgorsze jest to, ze nikt nie wie czemu nie mogę byc w ciazy...
Wszystkie badania ok, hormony, amh badanie nasienia..... a diagnozy w sumie brak....
I to mnie dobija najbardziej...
Wokół mnie (rodzina, znajomi) 5 kobiet w ciąży....
Ale trzeba, żyć dalej....
Najgorszy w tym wszystkim jest mój maż
Nie radzi sobie z tym.... bardzo chce byc tatą.
Trzymam kciuki za wszystkie🤞😍
A dla kobietek z pozytywnym juz testem duzo zdrowia!🍀CinniMinni, Bąbel, Paulina12345, Tysia33, Starajacsieocud, CappuccinoBoo, Cyprysek89 lubią tę wiadomość
31 lat Ja
33 lata Mąż
Starania od Maj 2016 ❤
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Laparoskopia 13.11.2019
AMH 2,6 2020r
Endometrioza I/II st
Mąż - wyniki super 😎
Ja -wszystko ok 😀
IUI luty, czerwiec 2020🍷
Z: 4AA, 4AA, 3AA, 3AB, 2AB
1. 28.11.2020 8tc 💔
2. 07.04.2021 ❄🤞
9.12.2021 Julek💙 3560g 56 cm
-
Ja robiłam 2 lata temu badania hormonów i w sumie nie znam wyników bo ich nie dostałam tylko Lekarz widział i mówił ok ale myślę żeby powtórzyć po koronawirusie wszystkie a muszę robić w danym dniu cyklu? Co jak np zrobię wszystkie na początku oprócz progesteronu11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
11.2024 start starania o drugie dzieciątko -
Jolka4025 wrote:Dziewczyny kazda z Nas tutaj ma jakies problemy!
Kazda z Nas marzy o tym jednym prezencie!!
🤞🤞🤞🤞🤞🤞🤞🤞🤞🤞
Przychodzą dni załamania, to normalne....
Nie wazne czy się starasz 2,3,4 lata itd....
Dla mnie najgorsze jest to, ze nikt nie wie czemu nie mogę byc w ciazy...
Wszystkie badania ok, hormony, amh badanie nasienia..... a diagnozy w sumie brak....
I to mnie dobija najbardziej...
Wokół mnie (rodzina, znajomi) 5 kobiet w ciąży....
Ale trzeba, żyć dalej....
Najgorszy w tym wszystkim jest mój maż
Nie radzi sobie z tym.... bardzo chce byc tatą.
Trzymam kciuki za wszystkie🤞😍
A dla kobietek z pozytywnym juz testem duzo zdrowia!🍀 -
Dziewczyny, czasami po kilku miesiącach bezskutecznej walki warto zmienić lekarza... mam dwie koleżanki, którym właśnie to pomogło. Nowa klinika, nowy lekarz, nowe pomysły na badania i w końcu trafnie postawiona diagnoza oraz skuteczne leczenie zakończone ciążą (u jednej wyszła utajona hipetprolaktynemia, u drugiej mutacja PAI 1, której nikt wcześniej nie sprawdził, a okazała się kluczową sprawą) . Niestety są lekarze, dla których nasze wyniki badań są książkowe, a inny już coś znajdzie co jest w nich nie tak.
nat87 lubi tę wiadomość
-
Czasami obdarzamy zbyt dużym zaufaniem nieodpowiedniego lekarza. Jesteśmy niewrazliwe na sugestie innych osób i tracimy cenne miesiące, lata....
nat87, Maadziulla, Starajacsieocud lubią tę wiadomość
-
Niestety to prawda, że lekarze są różni. U nas przed IUI były tylko podstawowe badania bezpieczeństwa, drożność i amh. Na własną rękę poszłam do endokrynologa i jak na razie wyszła hiperprolaktynemia czynnościowa, która mogła być powodem naszych niepowodzeń. Planuje jeszcze jak to wszystko z 👑 się uspokoi zrobić badania genetyczne ale muszę zagłębić się jakie. Jak wcześniej pytałam lekarza jakie badania mogę zrobić by znaleźć przyczynę to w klinice mi powiedzieli, że wszystko jest ok i nie ma co badać 😳. Do połowy maja mamy ważne badania bezpieczeństwa wiec o ile się uda to podejdziemy do IUI jeszcze raz w tej klinice i jak się znowu okaże, że doopa to zmieniamy klinikę, co prawda teraz mamy pod ręka klinikę a do innej przynajmniej 150 km lub więcej, ale wolę dojeżdżać niż marnować czas na tą klinikę
Tysia33, Maadziulla lubią tę wiadomość
06.10.2023 pozytywny test- niespodzianka naturalna
07.10.2023 beta 742 (godz15)
09.10.2023 beta 1551 (godz 11)
11.10.2023 beta 2994 (godz 10:30)
14.10.2023 beta 8476 (godz 21)
19.10 ♥️ 96 uderzeń
31.10 CRL 13,4mm FHR 159/min
21.11 3,86 człowieczka ♥️173 (10w5d)
04.12 USG prenatalne ok (12w4d) PAPPA ok
19.12 ♥️150 (14w5d)
16.01 273 gr człowieczka (18w5d)♥️152
22.02 397 gr córcia, badania połówkowe ok (22w)
15.02 556gr (23w) ♥️142
14.03 973gr (27w) ♥️155
09.04 1484gr (30w5d) ♥️147 prenatalne nieznacznie poszerzona miedniczka
07.05 2379gr (34w5d) ♥️153
22.06.2024 2840g 53cm 18:20 nasza kruszynka jest z nami
-
moniczka1902 wrote:Ja mam pytanie, mielismy inseminację 10.03 nic kompletnie nie czuje czy też tak miałyście? Nie nastawiam się bo tez tyle porażek było....
Ja tez nic nie czuje a mialam 7.03
Trzeba czekac))
Bąbel lubi tę wiadomość
36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️